❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Patrzcie jaką fajną ściągawkę znalazłam na temat leczenia zębów w ciąży
agniecha2101, aniołkowa_mama, Iskierka87 lubią tę wiadomość
👧 Córka 26. 08.2011
Starania od 09.2017
1 cykl na clo grudzień 2018
01.19 cb
12.05.19 [*] 8tc
2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
👶🏻 Synek 02. 08.2020 -
Oj nie. Za czwarte dziecko to ja już podziękuję. Jestem zmęczona dwójką maluchów, teraz kolejny dojdzie. Kocham dzieci nad życie, ale to wczesne macierzyństwo wcale nie jest takie cudowne jak pokazują w tv. A ja marzę już o przespaniu całej nocy bez pobudek dzieci. Nie udźwignę już chyba więcej. Może gdybym była młodsza odczekałabym parę lat i wtedy próbowałabym ponownie. Ale w tym roku wybije mi 39, więc wystarczy.Kropka4 wrote:Kochana nie chodziło mi o Twoja wypowiedź. U nas to pierwsze dziecko więc bez znaczenia ale oczywiście chciałabym mieć i syna i córkę tylko odniosłam się do wypowiedzi Tym_janek że bez względu na to czy się urodzi chłopak czy dziewczynka nie będę tego przekładać na wychowanie. Ja sama mam 4 rodzeństwa. Trzech braci i jedną siostrę i cieszę się że było nas az tyle i ze chociaz tę jedną siostrę mam.
Ale będąc na Twoim miejscu mając dwóch chłopaków fajnie mieć dla odmiany corcie ale jeśli będzie chłopiec to też będzie mieć swoje plusy a nie jest powiedziane, że jeszcze nie dostaniesz kiedyś córci 😘
A jeśli chodzi o relacje między rodzicami to nie musisz się martwić że jak się ożenią to pójdziesz w odstawkę. Wszystko zależy od charakteru dzieci i kwestii wychowania. Ja nigdy z moją mama nie byłam blisko nawet uważam, że więcej wsparacia dał mi tata... Takze nie ma reguły. A znowu mój mąż nigdy nie odmówił pomocy swojej mamie nawet sam proponuje. Az czasami uważałam ze teściowa jest na pierwszym miejscu 🙈
04.2017 - synek ❤️
04.2018 - synek ❤️ -
Wiadomo, że najważniejsze jest zdrowie dziecka, płeć nie ma znaczenia w tym kontekście. Nie zmienia to faktu, że fajnie byłoby mieć "parkę", ale też wcale nie musi to nic znaczyć na przyszłość.
Ja miałam bardzo bliską więź z mamą, bo mój brat był starszy ode mnie aż o 12 lat, więc byliśmy obydwoje jakby jedynakami. I marzę o tym, by stworzyć taką relację z moją córką, córkami (jeszcze to do mnie nie dociera, że będą dwie). Z jednej strony trochę się też tego obawiam, żeby nigdy żadnej nie faworyzować, chciałabym być z każdą blisko, mieć taki babski team. Tylko mam wzorzec na relacje jeden-jeden, a nie jeden-wiele i nie wiem jak się w tym odnajdę.
Natomiast mam też w bliskiej rodzinie relację teściowa-synowa tak piękną i bliską, że czasami "zazdroszczę", że ja takiej nie umiem stworzyć. Choć mam dobre relacje z moją teściowa i nigdy na nią nie będę narzekać. Tylko że tamta relacja to potrzeba każdej z nich - teściowej, która marzyła o córce i synowej, której tęskno do takiego ciepła.
Także nigdy nic nie wiadomo, najważniejsze to mieć zdrowe dzieci i dac z siebie wszystko, żeby wiedziały, że dom i rodzice są ich przystanią zawsze i mimo wszystko
MomOfBoys, Kropka4, agniecha2101 lubią tę wiadomość
-
MomOfBoys wrote:Oj nie. Za czwarte dziecko to ja już podziękuję. Jestem zmęczona dwójką maluchów, teraz kolejny dojdzie. Kocham dzieci nad życie, ale to wczesne macierzyństwo wcale nie jest takie cudowne jak pokazują w tv. A ja marzę już o przespaniu całej nocy bez pobudek dzieci. Nie udźwignę już chyba więcej. Może gdybym była młodsza odczekałabym parę lat i wtedy próbowałabym ponownie. Ale w tym roku wybije mi 39, więc wystarczy.
Trójka dzieci to już wyzwanie. Tym bardziej ze taka mała różnica wieku między nimi więc ja bardzo podziwiam takie kobiety. Także szacunek dla Ciebie 😘 a najstarszy chodzi już do przedszkola ?
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)
-
Niby chodzi od września. Ale tak często chory, że więcej czasu jest w domu niż w przedszkolu 🤦♀️ I przy okazji zawsze zaraża młodszego. Chorują jeden po drugim.
Miałam trochę odetchnąć i nic z tego nie wyszło 🙄
04.2017 - synek ❤️
04.2018 - synek ❤️ -
MomOfBoys wrote:Niby chodzi od września. Ale tak często chory, że więcej czasu jest w domu niż w przedszkolu 🤦♀️ I przy okazji zawsze zaraża młodszego. Chorują jeden po drugim.
Miałam trochę odetchnąć i nic z tego nie wyszło 🙄
Może akurat na kolejny sezon przedszkolny będą już oboje uodpornieni na wszelkie gluty i będziesz mogła choć trochę "odpocząć" (Tak, wiem ile to ma wspólnego z odpoczynkiem) z najmniejszym malenstwem.
Podziwiam Cię za dwoje rok po roku, to niesamowite wyzwanie. Ale jest szansa na fajną więź potem, wspolne zabawy, wspolne sprawy
Moja ogólnie mało choruje, ale w drugi rok żłobka w porównaniu z pierwszym poszedł nam jak z płatka. Teraz tylko ma jakoś kryzys, ale chyba wszyscy wkoło kichają.
-
NomOfBoys - będziesz mieć rodzinkę PL😉
Moja teściowa miała lepsze relacje ze swoją teściowa niż swoją matka i zawsze mi to mówiła że my też taka będziemy mieć. Jest bardzo dobrze ale wiem że teraz przy wnuku będzie już idealnie 😉 Specjalnie wybudowaliamy dom 300 metrow od ich mieszkania (od mojej mamy 10km) i planuje że będzie mi pomagać przy dziecku. Tym bardziej że już jest na emeryturze 😉 Widzisz - może któryś syn też tak trafi 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2020, 15:31
31 lat - Bocian Katowice
⏱13.06.18 - Pierwsza wizyta w Klinice
1️⃣
03.08.18 - Transfer dwóch zarodków - cb ❌
02.11.18 -❄️Crio - cb ❌
2️⃣
2019.12.05 - Crio - 3dniowego 💮
13dpt - beta 909!
🍼14.08.2020 - Poród przez cc
02.07.2022 - powrót po rodzeństwo - transfer ❄️(4d) cb ❌
Na zimowisku: ❄️(3d)
Przygotowania do ostatniego criotransferu -
nick nieaktualnyMomOfBoys wrote:Tu nie chodzi o faworyzowanie płci. Ja po prostu mam już dwóch chłopców i marzyła mi się dziewczynka. To nie oznacza, że traktowałabym ją lepiej. Chciałabym mieć dzieci obojga płci. Ale widać nie jest mi to pisane.
Jak chodzilismy na nauki przed małżeńskoe to tam babka nam mówiła jak się "robi" chłopczyka a jak dziewczynkę😂 🙈 mówiła że jak współżyje się przed owulacja to jest większa szansa na dziewczynkę a jak w dniu owulacji i 1-2 po to chłopak. Tłumaczyła to tym że plemniki damskie żyją dłużej i są silniejsze dlatego spokojnie dotrą do jajeczka zanim będzie owulacja. Plemniki męskie są szybsze ale słabsze i szybciej obumierają, dlatego w dniu owulacji będzie chłopak bo szybko dotrą do celu 😂😂😂
Ale ile w tym prawdy to ja nie wiem 😜 -
A ja mam dziewczynkę i ucieszę się jeżeli będzie druga. Wydaje mi się,że dzieci tej samej płci lepiej się dogadają ze sobą.Poza tym znam już " obsługę dziewczynki" więc trochę łatwiej
Jakoś nie zależy mi na parce. Ale jak będzie chłopak,tez fajnie.Najważniejsze,żeby było zdrowe a poród leciutki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2020, 15:55
Mirabelka02, Starająca, tym_janek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyewa.katarzyna wrote:Jak chodzilismy na nauki przed małżeńskoe to tam babka nam mówiła jak się "robi" chłopczyka a jak dziewczynkę😂 🙈 mówiła że jak współżyje się przed owulacja to jest większa szansa na dziewczynkę a jak w dniu owulacji i 1-2 po to chłopak. Tłumaczyła to tym że plemniki damskie żyją dłużej i są silniejsze dlatego spokojnie dotrą do jajeczka zanim będzie owulacja. Plemniki męskie są szybsze ale słabsze i szybciej obumierają, dlatego w dniu owulacji będzie chłopak bo szybko dotrą do celu 😂😂😂
Ale ile w tym prawdy to ja nie wiem 😜
Czytałam o tym 🙂 dokładnie jak opisałaś ale czy to prawda to chyba musimy pytać dziewczyn jak z seksami było czy przed czy po owulce i czy się sprawdziło 😂 jakąś sonda hehe -
nick nieaktualnyHehe dobry pomysł. Tylko np my to staraliśmy się cały czas przed w trakcie i po owulacji to nie wiem na kiedy patrzeć 😅Iskierka87 wrote:Czytałam o tym 🙂 dokładnie jak opisałaś ale czy to prawda to chyba musimy pytać dziewczyn jak z seksami było czy przed czy po owulce i czy się sprawdziło 😂 jakąś sonda hehe
-
Na to liczę, że będą chociaż bardziej odporni. Bo trójki chorych dzieci chyba nie ogarnę.Mirabelka02 wrote:Może akurat na kolejny sezon przedszkolny będą już oboje uodpornieni na wszelkie gluty i będziesz mogła choć trochę "odpocząć" (Tak, wiem ile to ma wspólnego z odpoczynkiem) z najmniejszym malenstwem.
Podziwiam Cię za dwoje rok po roku, to niesamowite wyzwanie. Ale jest szansa na fajną więź potem, wspolne zabawy, wspolne sprawy
Moja ogólnie mało choruje, ale w drugi rok żłobka w porównaniu z pierwszym poszedł nam jak z płatka. Teraz tylko ma jakoś kryzys, ale chyba wszyscy wkoło kichają.
04.2017 - synek ❤️
04.2018 - synek ❤️ -
Faktycznie rodzinka.pl 🤣Namyria wrote:NomOfBoys - będziesz mieć rodzinkę PL😉
Moja teściowa miała lepsze relacje ze swoją teściowa niż swoją matka i zawsze mi to mówiła że my też taka będziemy mieć. Jest bardzo dobrze ale wiem że teraz przy wnuku będzie już idealnie 😉 Specjalnie wybudowaliamy dom 300 metrow od ich mieszkania (od mojej mamy 10km) i planuje że będzie mi pomagać przy dziecku. Tym bardziej że już jest na emeryturze 😉 Widzisz - może któryś syn też tak trafi 😉
04.2017 - synek ❤️
04.2018 - synek ❤️ -
A ja właśnie odebrałam NIFTY i mamy zdrowa dziewczynkę. I nie zawsze po owulacji są tylko chłopcy. Ja miałam 2 razy IUI jedna na 30h przed owulacja i many dziewczynkę pierwsza a druga 6h po owulacji i jest druga dziewczynka
zazu, MomOfBoys, Evli, ewa.katarzyna, Malutka_94, Mała_Gwiazdka, aniołkowa_mama, Zozo, MartitaS, agniecha2101, to_tylko_ja, mommy, megson91, tym_janek lubią tę wiadomość
2017 - listopad - córka
2020 - sierpień - córka -
Taaak... Znam tę teorię. Z tym że nigdy nie wiem kiedy mam faktycznie owulację. Kalendarzyk to tylko statystyka. Musiałabym mieć monitoring, tak jak Evli napisała 😅ewa.katarzyna wrote:Jak chodzilismy na nauki przed małżeńskoe to tam babka nam mówiła jak się "robi" chłopczyka a jak dziewczynkę😂 🙈 mówiła że jak współżyje się przed owulacja to jest większa szansa na dziewczynkę a jak w dniu owulacji i 1-2 po to chłopak. Tłumaczyła to tym że plemniki damskie żyją dłużej i są silniejsze dlatego spokojnie dotrą do jajeczka zanim będzie owulacja. Plemniki męskie są szybsze ale słabsze i szybciej obumierają, dlatego w dniu owulacji będzie chłopak bo szybko dotrą do celu 😂😂😂
Ale ile w tym prawdy to ja nie wiem 😜
04.2017 - synek ❤️
04.2018 - synek ❤️ -
Mildread- ja mam od zawsze takie kłucie/bóle w pochwie. Przed okresem, przed owulką i teraz w ciąży też co jakiś czas. Lekarz nic mi nigdy na to nie mówił, ale gdzieś czytałam że niektóre kobiety tak mają jakoś się to nawet nazywa.
Mildred lubi tę wiadomość
PCOS
Starania - 01.2019
Czerwiec 2019 - usunięty polip trzonu macicy
1 cs z letrozolem ovu 12 dc
11.2019 - ciąża biochemiczna
2 cs z letrozolem ovu 15 dc
5.12 II 🙏❤️
"I wzywaj mnie w dniu niedoli, ja cię wybawie a ty Mnie uwielbisz" Ps. 50:15 -
Ja przed staraniami czytałam o tym i muszę powiedzieć ze staraliśmy się wg tej metody 😂 tzn ostatni seks ok. dwa dni przed owulacja. Mialam testy owulacyjne i jak wyszedł pozytywny to koniec starań. Choć myślałam ze nic z tego nie wyjdzie bo dla mnie abstrakcja żeby plemniki przetrwały te 2-3 dni ale udało się za drugim razem 😜 A jak się staraliśmy o pierwsze dziecko to był maraton i w sama owulacje tez był stosunek no i wyszedł chłopczyk także jeśli mi się potwierdzi dziewczynka to może cos w tym jest i i nas się sprawdziło 😊ewa.katarzyna wrote:Jak chodzilismy na nauki przed małżeńskoe to tam babka nam mówiła jak się "robi" chłopczyka a jak dziewczynkę😂 🙈 mówiła że jak współżyje się przed owulacja to jest większa szansa na dziewczynkę a jak w dniu owulacji i 1-2 po to chłopak. Tłumaczyła to tym że plemniki damskie żyją dłużej i są silniejsze dlatego spokojnie dotrą do jajeczka zanim będzie owulacja. Plemniki męskie są szybsze ale słabsze i szybciej obumierają, dlatego w dniu owulacji będzie chłopak bo szybko dotrą do celu 😂😂😂
Ale ile w tym prawdy to ja nie wiem 😜
