X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne ❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
Odpowiedz

❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lutego 2020, 06:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry laski jak po weekendzie?

    Madlene i Przyszłamamusia kciuki za prenatalne ✊

    Ktoś jeszcze dziś potrzebuje kciukaczy?

    Głowy dziś nie bolą? Mnie w sobotę trochę ćmiła ale już jest ok 🙂 to od tego silnego wiatru zapewne.

    Miłego poniedziałku 😘

    Przyszłamamusia, Madlene28 lubią tę wiadomość

  • Kropka4 Autorytet
    Postów: 1015 736

    Wysłany: 17 lutego 2020, 06:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj wracam do pracy po 6 tygodniowym L4...
    Udanych wizyt dziewczyny ☺

    Przy okazji pytanko. Jak długo zamierzacie pracować?
    Ja mam pracę biurową ale z drugiej strony nie wiem czy wysiedzę bo plecy mnie bolą i brzuch czuje jak za długo siedzę, a najwygodniej jest jak leżę oczywiście ale w pracy to nierealne...

    mhsvj44jaatf8jcr.png

    "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)


  • Irola Autorytet
    Postów: 882 422

    Wysłany: 17 lutego 2020, 07:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka! :)
    U mnie ostatni dzień na L4.
    Kurcze, ja tez jakoś tak od początku głaskam brzuszek... Mój mąż robi podobnie :p
    Kropka - myślę w marcu pojsc na L4. Sezon grypowy, u mnie ogrom ludzi się przewija. Niby ma być już zastępstwo, niech sobie radzą :p

    oar8skjo5n2yr83t.png

    PCOS
    Starania - 01.2019
    Czerwiec 2019 - usunięty polip trzonu macicy
    1 cs z letrozolem ovu 12 dc
    11.2019 - ciąża biochemiczna
    2 cs z letrozolem ovu 15 dc
    5.12 II 🙏❤️

    "I wzywaj mnie w dniu niedoli, ja cię wybawie a ty Mnie uwielbisz" Ps. 50:15
  • Flara Autorytet
    Postów: 1073 843

    Wysłany: 17 lutego 2020, 07:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w pierwszej pracowałam do 6 miesiaca i dla mnie to było ok, miałam w planach do 7mego ale za każdym razem jak była jakas stresująca sytuacja to mnie rwało w brzuchu wiec stwierdziłam ze ze warto. Tez mam prace biurowa i super warunki, tak ze mogłam w ciągu dnia pójść na długi lunch, poobijać się na leżakach albo nawet przysnąć na olbrzymiej kanapie. Nawet fotel do masażu jest, także warunki dla ciężarnych super :)
    Teraz tez tak chciałam, niestety od 7 tygodnia jestem na zwolnieniu i pewnie już tak zostanie.

    2017 - listopad - córka :)
    2020 - sierpień - córka :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lutego 2020, 07:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, mam dziś prenatalne o 16. Kurde, jak ja się stresuje i boje. Jakieś rady? Zjeść kawałek czekolady przed wizytą czy lepiej nie? Bo moja ginekolog powiedziała, żebym zjadła. Ale ja nie wiem czy to dobry pomysł, bo może wtedy nie będzie lekarz w stanie pomierzyć dziecka. Boje się czy będzie wszystko dobrze na tym usg. Masakra, nie sądziłam, że mnie to tak przerazi 😏 No ale jednocześnie nie mogę się doczekać, bo może dziś poznam płeć. 🥰

  • aniołkowa_mama Autorytet
    Postów: 905 959

    Wysłany: 17 lutego 2020, 07:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)

    ja już też w pracy :)
    co do pracowania- chciałabym jak najdłużej- przynajmniej do końca maja, chociaż z mężem się śmiejemy, że 10.07 zrobię wypłatę i wtedy pójdę ;)

    kciuki za dzisiejsze wizyty :)

    przyszła mamusia- nie stresuj się, jak masz ochotę na kawałek czekolady, to go zjedz, jeśli nie, to nic na siłę (chociaż w torebce warto mieć coś na przegryzkę- u mnie było 3 godz. opóźnienia i myślałam, że padnę z głodu ;) mąż musiał iść do sklepu coś kupić ;)


    Moje Aniołki 4tc i 13tc
    Córeczka ♥️👶 🌈 08.2020
    MTHFR_1298A-C w układzie homozygotycznym
    PAI-1 4G w układzie heterozygotycznym
    10.2018- zaczynamy z naprotechnologią
    05.2019- laparoskopia+histeroskopia
    09.2019- nietolerancje: m.in. mleko, jajka, pszenica, kukurydza
    28.11.2019- bHCG- 422,1 <3
  • Mildred Autorytet
    Postów: 1393 3153

    Wysłany: 17 lutego 2020, 07:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przyszlamama, u mojego gina w recepcji leżały cukierki czekoladowe, zjadłam jakieś 5 min przed wizytą. USG trwało około 15-20 min lekarz wszystko mi pokazał i dzidzia współpracowała wierciła się jak zdarzył wszystko uchwycić. Powodzenia na prenatalnych ! Czekamy na zdjęcie słodkiej dzidzi. ❤️

    Dziewczyny co z tym brzuchem głaskać czy nie. Bo ja uwielbiam gładką mój brzuszek.

    Dziś w nocy miała kryzys taki ból kręgosłupa, że nie mogłam spać i az mi się spinał brzuch wzielam nospe było lepiej, mam zzsk więc widocznie był jakiś ucisk na nerwy. Muszę poprosić gina o skierowanie na jakieś masaże rehabilitację bo jeśli się to powtórzy to będzie ciężko, bo ból jest niemiłosierny rwie aż do bioder.


    9ewns65gkf9ocqq6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lutego 2020, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mildred mnie też często boli krępel i nie wiem co na to poradzić. Może też zapytam jutro gina bo czasem to nic nie mogę ani stać ani siedzieć 😒

  • Puella1 Przyjaciółka
    Postów: 115 80

    Wysłany: 17 lutego 2020, 07:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przyszłamamusia wrote:
    Hej, mam dziś prenatalne o 16. Kurde, jak ja się stresuje i boje. Jakieś rady? Zjeść kawałek czekolady przed wizytą czy lepiej nie? Bo moja ginekolog powiedziała, żebym zjadła. Ale ja nie wiem czy to dobry pomysł, bo może wtedy nie będzie lekarz w stanie pomierzyć dziecka. Boje się czy będzie wszystko dobrze na tym usg. Masakra, nie sądziłam, że mnie to tak przerazi 😏 No ale jednocześnie nie mogę się doczekać, bo może dziś poznam płeć. 🥰

    Dobrze mieć coś słodkiego :) U mnie na prenatalnych połączonych z pappa dziecko spało i to w takiej pozycji że lekarka nie mogła pomierzyc, zwłaszcza kości nosowej. Podczas usg miałam kaszleć, chodzić po gabinecie, robić przysiady, kręcić I nic, dzieć spał. Po 40 minutach lekarka kazała mi wyjść na korytarz zjeść coś słodkiego i wrócić po 3 pacjentkach. Nie miałam nic słodkiego, więc zasuwalam po okolicy szukając jakiegoś sklepu. Po tym maratonie i batonie dzieć się obudził i dał pomierzyć ;) Teraz już będę chodziła na usg z wałówką 😂

    oar83a3f30hx2f6x.png
    2012 - syn
    2015 - córka
  • Puella1 Przyjaciółka
    Postów: 115 80

    Wysłany: 17 lutego 2020, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mildred mnie też kręgosłup już zaczyna, zwłaszcza odcinek lędźwiowy.Jak ból się pojawi, to nie mogę wstać z łóżka. Chodzenie boli....Od przyszłego tygodnia zaczynam rehabilitację u osteopaty.

    oar83a3f30hx2f6x.png
    2012 - syn
    2015 - córka
  • Puella1 Przyjaciółka
    Postów: 115 80

    Wysłany: 17 lutego 2020, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A z tym głaskaniem brzucha, to ja bym nie panikowala. Jak ciąża prawidłowo się rozwija, zwłaszcza na tym etapie nie wierzę, że głaskanie może coś złego spowodować. Jak leżałam na patologii, to rzeczywiście był zakaz głaskania brzucha i brodawek bo to powodowało skurcze. Ale to już dużo późniejszy etap i w sytuacji, w której skurcze pojawiają się samoistnie i bierze się leki na ich wyhamowanie. Ja na tamtym etapie brałam leki zwiotczające mięśnie. Szklanki do ust nie mogłam podnieść, bo ręką drżała. Mąż musiał mnie karmić. Dodatkowo leki na mięsień sercowy, żeby przy okazji tych zwiotczajacych nie zatrzymał się. W takiej sytuacji nie mogłam prowokować akcji skurczowej. Nawet ręki nie można było na brzuchu położyć, bo piekegniary krzyczały. W 2 ciąży z pessarem normalnie naturalnie brzuch dotykalam, smyrałam I lekarz nic nie mówił.

    agniecha2101 lubi tę wiadomość

    oar83a3f30hx2f6x.png
    2012 - syn
    2015 - córka
  • Mała_Gwiazdka Autorytet
    Postów: 686 784

    Wysłany: 17 lutego 2020, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też jak trafiłam do szpitala w pierwszej ciąży dostałam zakaz glaskania brzucha. I dlatego też kremami smarowalam się tylko do 27 tygodnia wtedy. Ręce na brzuchu trzymałam normalnie :)

    Myślę że to też zależy od ciąży. Jeżeli przebiega bez komplikacji pewnie nie ma w tym nic złego. Jeżeli tak jak u mnie w pewnym momencie jest problem z szyjka lepiej się powstrzymać:)

    mhsv3e5eyqrqhx0e.png
    3i49df9hz44horru.png
  • Loczek:) Ekspertka
    Postów: 203 230

    Wysłany: 17 lutego 2020, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Atina wrote:
    Dziewczyny, chciałabym sie odnieść do gładzenia brzucha. oczywiście każda zrobi jak chce, ale powiem Wam coś o czym ja nie miałam pojęcia. jak byłam w szpitalu, zarówno pielęgniarki, położne i lekarze cały czas powtarzali, żeby brzucha nie masować, nie dotykać, bo może powodować napinanie się, skurcze macicy. dopytałam o to ostanio mojego lekarza, dokladnie to samo powtórzył, żeby w zasadzie ograniczyć się do smarowania oliwką, kremami nic wiecej. pod koniec ciązy można robić wszystko.
    Ja też zdziwiłam się na prenatalnych kiedy lekarka powiedziała, że nie powinno się brzucha głaskać, masować itd. Wytłumaczyła nam, że co prawda teraz to nie jest groźne ale pod koniec ciąży, właściwie w 3 trymestrze, moze wywoływać skurcze i lepiej nie wyrabiać sobie takiego nawyku. Mówiła że można położyć rękę i właściwie to tyle. My póki co głaszczemy, bo chyba już się przyzwyczailiśmy i nie potrafimy inaczej. To nam daje tyle radości 😉 jak będzie się działo coś niepokojącego to oczywiście przestaniemy ale póki co chyba nie ma co dać się zwariować ☺

    0d1yhqvke2vztk4w.png
  • zazu Autorytet
    Postów: 1065 1311

    Wysłany: 17 lutego 2020, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dotykanie brzucha w zdrowej ciąży żadnej szkody nie przyniesie. Tak samo jak seks, noszenie starszaka, chodzenie na basen itd.

    Szkodę może przynieść natomiast jeśli są problemy ze skracająca szyjka, skurczami, zagrażającym porodem przedwczesnym. W takiej sytuacji należy się powstrzymać od dotykania brzucha bo może to nasilać skurcze i powodować dalsze skracanie itd. (gorsze od dotykania jest tu głaskanie, masowanie itd ale przy problematycznej ciąży nawet sam dotyk potrafi nasilać skurcze i mówię to z autopsji)

    Tym Janek przykro mi że dalej się męczysz 😑😑😑

    Proszę o kciuki dzisiaj o 14:30... Pół nocy że stresu nie spałam 😐

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2020, 08:24

    Atina, agniecha2101, Asasa lubią tę wiadomość

    ❤️Synek 2017
    💔 5/6 hbd 2019
    ❤️Córeczka 26 lipca 2020
    ♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
    👩🏻 32 👦🏼 31 👩‍❤️‍👨 2010 👰🏻‍♀️🤵🏼‍♂️ 2014
  • Loczek:) Ekspertka
    Postów: 203 230

    Wysłany: 17 lutego 2020, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie zaczynamy 2 trymestr 🙂🙂🙂
    czy któraś z Was była w poradni chorób zakaźnych z podejrzeniem toksoplazmozy? Igg wyszło mi wysokie (ok 600) a igm 0.76 (czyli jeszcze niby w normie ale bardzo blisko wątpliwego wyniku). Jutro mam wizytę bo lekarz kazał skonsultować wyniki i trochę nie wiem czego się spodziewać.. zaczynam się denerwować i nakręcać...

    0d1yhqvke2vztk4w.png
  • Puella1 Przyjaciółka
    Postów: 115 80

    Wysłany: 17 lutego 2020, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zazu... Kciukam! Ja o 14:40 ;) Od rana czuję stres, ale pozytywnie się nakręcam :) Po wizycie zabieram męża na dobre jedzonko, żeby wuluzować :)

    zazu lubi tę wiadomość

    oar83a3f30hx2f6x.png
    2012 - syn
    2015 - córka
  • Malutka_94 Autorytet
    Postów: 585 683

    Wysłany: 17 lutego 2020, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny kciuki za dzisiejsze wizyty ;*

    zazu, Madlene28 lubią tę wiadomość

    Malutka_94
    qb3c3e5eiy8bwivw.png
    85993e3k7v040zv7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lutego 2020, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zazu i Puella również kciuki za wizyty 🙂✊

    U mnie ciąg dalszy wietrznej pogody 🌬️

    zazu lubi tę wiadomość

  • Madlene28 Autorytet
    Postów: 566 759

    Wysłany: 17 lutego 2020, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kobietki :) ja dziś mam wizytę o 17, ale jestem dziwnie spokojna. Nie mogę się doczekać. Musi być dobrze i tyle. Innej opcji nie widzę. Wątpię żebym dziś poznała płeć, ale może przy odrobinie szczęścia. Powodzenia innym wizytującym :*

    Puella1, Iskierka87, aniołkowa_mama, Malutka_94, megson91, Kropka4 lubią tę wiadomość

    Córeczka - 25.12.2017r.
    Synek- 25.08.2020r.
    25.10.2021r- mamy ❤️

    w57v3e3kc4ld4kpi.png
  • m@rzenie Autorytet
    Postów: 879 742

    Wysłany: 17 lutego 2020, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny 😁
    Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty ✊

    Przyszłamamusia, Madlene28 lubią tę wiadomość

    3i499vvjv3ex36x6.png
‹‹ 361 362 363 364 365 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ