X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne ❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
Odpowiedz

❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lutego 2020, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madlene daj znać po wizycie. Ja jutro bd miała ten sam tydzień i dzień co Ty więc jak Ty się dowiesz o płci to może i ja bd miała szanse 😁

  • Zozo Autorytet
    Postów: 4471 2599

    Wysłany: 17 lutego 2020, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny powiedzenia na wizytach. Ale ten czas leci juz zaraz wszystkie bedziemy w 2 trymestrze :)
    Ja mam nerwy na swojego w ciazy, wkurza mnie ze wszystkim . Ze za glosno oddycha, ze w nocy sapie 😅

    Iskierka87, Irola, Mirabelka02, Loczek:), tym_janek lubią tę wiadomość

    👧 Córka 26. 08.2011
    Starania od 09.2017
    1 cykl na clo grudzień 2018
    01.19 cb
    12.05.19 [*] 8tc
    2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
    👶🏻 Synek 02. 08.2020
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lutego 2020, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zozo mam podobnie hehe 😂 mój nawet mówi że już chyba wszystko źle i nie tak robi bo ciągle narzekam 😂

    Zozo lubi tę wiadomość

  • Madlene28 Autorytet
    Postów: 566 759

    Wysłany: 17 lutego 2020, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iskierka87 wrote:
    Madlene daj znać po wizycie. Ja jutro bd miała ten sam tydzień i dzień co Ty więc jak Ty się dowiesz o płci to może i ja bd miała szanse 😁

    Iskierko, w Polsce na tym etapie już wiedziałam ;) nie wiem jak jest tutaj w Niemczech. Słyszałam, że informują o płci później, ale może zależy od lekarza też;)

    Córeczka - 25.12.2017r.
    Synek- 25.08.2020r.
    25.10.2021r- mamy ❤️

    w57v3e3kc4ld4kpi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lutego 2020, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madlene28 wrote:
    Iskierko, w Polsce na tym etapie już wiedziałam ;) nie wiem jak jest tutaj w Niemczech. Słyszałam, że informują o płci później, ale może zależy od lekarza też;)

    No właśnie ten mój lekarz jest taki specyficzny i może po prostu nie chcieć powiedzieć 😒 tak jak ostatnio gdybym nie powiedziała że chce zobaczyć fasolkę to bym nie zobaczyła.

  • Irola Autorytet
    Postów: 882 422

    Wysłany: 17 lutego 2020, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powodzenia dziewczyny! Czekamy na wieści z wizyt 🤗
    Ostatnio pisalysmy coś o tym ale jakoś nie pamiętam... Bierzecie jakąś witaminę C? W jakiej postaci?

    oar8skjo5n2yr83t.png

    PCOS
    Starania - 01.2019
    Czerwiec 2019 - usunięty polip trzonu macicy
    1 cs z letrozolem ovu 12 dc
    11.2019 - ciąża biochemiczna
    2 cs z letrozolem ovu 15 dc
    5.12 II 🙏❤️

    "I wzywaj mnie w dniu niedoli, ja cię wybawie a ty Mnie uwielbisz" Ps. 50:15
  • cela1518 Autorytet
    Postów: 520 421

    Wysłany: 17 lutego 2020, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny kciuki za dzisiejsze wizyty😉 mnie wczoraj cały dzień pobolewa ciągnelo w dole brzucha aż w końcu na wieczór nie wytrzymał i wzięłam no-spe i dziś jak narazie wstałam i jest ok a mam przed sobą sprzątanie całego domu😐

    f2wlupjypf2pzqjw.png
  • kasia_pra Autorytet
    Postów: 1191 1280

    Wysłany: 17 lutego 2020, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, kciuki za dzisiejsze wizyty! :) Czekamy na dobre wieści i zdjęcia dzieciaczków :)

    Przyszłamamusia lubi tę wiadomość

    3PGLp1.png

    33 lata
    05.2017 - sono hsg, oba jajowody drożne
    1 IUI - 19.09.2017 --> ☹️, 2 IUI - 12.01.2018 --> ☹️
    Endometrioza IV stopnia - laparoskopia i usunięcie zrostów i torbieli, histeroskopia 12.2018
    3IUI - 14.02.2019 --> ☹️, 4IUI - 13.04.2019 --> ☹️

    Lipiec 2019 - 1 procedura. Długi protokół
    22.08.2019 - punkcja, 1 blastka. 11 zamrożonych oocytów.
    27.08 - transfer blastki 2BB ☹️

    13.09 - start II procedury. Długi protokół
    21.10 - punkcja, 20 pobranych, 12 się zapłodniło. Mamy ❄️❄️ 3 dniowe i ❄️❄️❄️❄️ blastki (3.2.2, 3.2.2, 2.2.2, 3.2.3)
    24.10 - transfer 2 zarodków 3 dniowych (12AB, 9A) :( beta 3,56 - cb
    27.11 - transfer blastki 3BA :)
    3 dpt - beta <0,1, 7 dpt - beta 66,54, 9 dpt - beta 201,
    12 dpt - beta 665,7
    19 dpt - beta 9957, mamy pęcherzyk i ciałko żółtkowe 🎉
    23 dpt - mamy serduszko ♥️
  • Starająca Autorytet
    Postów: 262 212

    Wysłany: 17 lutego 2020, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Loczek:) wrote:
    czy któraś z Was była w poradni chorób zakaźnych z podejrzeniem toksoplazmozy? Igg wyszło mi wysokie (ok 600) a igm 0.76 (czyli jeszcze niby w normie ale bardzo blisko wątpliwego wyniku). Jutro mam wizytę bo lekarz kazał skonsultować wyniki i trochę nie wiem czego się spodziewać.. zaczynam się denerwować i nakręcać...
    Ja byłam. Miałam ponownie w poradni zrobić badanie na toxoplazmoze igg i igm. Dodatkowo dr zlecil awidnosc, żeby stwierdzić czy to stara, czy jakaś nowa infekcja. No i miałam przyjść jak były wyniki.

    A tak poza tym dzień dobry,
    Kciuki za dzisiejsze wizyty ✊✊
    U nas dzisiaj znowu wietrznie, aż się nie chce wychodzic. Dobrze ze na chociaż słoneczko jest

    Loczek:) lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lutego 2020, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy wy będziecie korzystać ze szkoły rodzenia lub indywidualnej położej ? Jeśli macie już wcześniejsze doświadczenia to co polecacie bardziej?
    ja zastaanwiam sięnad indywidualną położną bo mam poleconą dobrą,miłą Panią. Wcześniej myślałam o szkole rodzenia ale sama nie wiem. Niby to jest na NFZ a w szpitalu w którym chce rodzić (państwowym) okazało się ze szkołą rodzenia jest i tak płatna mimo że teoretycznie powinna być za darmo bo ponoć nam przysługuje od 21 tyg.?
    kiedy wgl powinnam się kontaktować z taką położną? bliżej tego 21 tyg czy np już teraz by zarezerwować miejsce ? bo ja nie mam pojęcia :)

    chciałam zapytać jeszcze o usg 3d - czy robiac usg połówkowe, można je wybrać w formie 3d(ponoć jest dokładniejsze) - czy to musi być takie zwykłe a te 3d można sobie zrobić za dodatkową opłatą w innych terminach? wiecie coś na ten temat ?

  • zazu Autorytet
    Postów: 1065 1311

    Wysłany: 17 lutego 2020, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewa.katarzyna wrote:
    Dziewczyny czy wy będziecie korzystać ze szkoły rodzenia lub indywidualnej położej ? Jeśli macie już wcześniejsze doświadczenia to co polecacie bardziej?
    ja zastaanwiam sięnad indywidualną położną bo mam poleconą dobrą,miłą Panią. Wcześniej myślałam o szkole rodzenia ale sama nie wiem. Niby to jest na NFZ a w szpitalu w którym chce rodzić (państwowym) okazało się ze szkołą rodzenia jest i tak płatna mimo że teoretycznie powinna być za darmo bo ponoć nam przysługuje od 21 tyg.?
    kiedy wgl powinnam się kontaktować z taką położną? bliżej tego 21 tyg czy np już teraz by zarezerwować miejsce ? bo ja nie mam pojęcia :)

    chciałam zapytać jeszcze o usg 3d - czy robiac usg połówkowe, można je wybrać w formie 3d(ponoć jest dokładniejsze) - czy to musi być takie zwykłe a te 3d można sobie zrobić za dodatkową opłatą w innych terminach? wiecie coś na ten temat ?

    USG 3d to tylko taki bajer. Fajnie widać ale lekarz wszystko musi pomierzyć i posprawdzac na zwykłym USG. Także jako dodatkowa opcją spoko ale i tak podstawą jest zwykle.

    Od połowy ciąży przysługuje nam ale nie szkoła rodzenia jako taka tylko opieka położnej. Która może sobie "pozbierać" kilka ciężarnych na podobnym etapie i zrobić dla nich taka jakby szkole rodzenia, a moga też to być indywidualne spotkania po prostu przygotowujące do porodu. Położna masz zapewne wybrana w poz do którego jesteś zapisana, bo zwykle zapisują z automatu że wybierasz i lekarza poz i położna. Także musisz się zorientować która położna wybierałas i albo u niej się dowiadywać o tę spotkania przedporodowe albo wybrać nowa. Masz oczywiście prawo zmiany i nie musisz być zapisana do położnej tam gdzie jesteś zapisana do lekarza.

    agniecha2101 lubi tę wiadomość

    ❤️Synek 2017
    💔 5/6 hbd 2019
    ❤️Córeczka 26 lipca 2020
    ♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
    👩🏻 32 👦🏼 31 👩‍❤️‍👨 2010 👰🏻‍♀️🤵🏼‍♂️ 2014
  • zazu Autorytet
    Postów: 1065 1311

    Wysłany: 17 lutego 2020, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do 3d to w pierwszej ciąży jak byłam na USG tym pierwszym genetycznym i potem połówkowym to lekarz robił najpierw zwykle a potem na chwilę przełączał na 3d na tym samym aparacie żeby nam zdjęcie ładne zrobić. Także to taki bajer dla rodziców 😉

    agniecha2101 lubi tę wiadomość

    ❤️Synek 2017
    💔 5/6 hbd 2019
    ❤️Córeczka 26 lipca 2020
    ♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
    👩🏻 32 👦🏼 31 👩‍❤️‍👨 2010 👰🏻‍♀️🤵🏼‍♂️ 2014
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lutego 2020, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no właśnie mam zamiar wybrać położną inną :) nawet nie wiem u kogo jestem zapisana w mojej przychodni :)

  • zazu Autorytet
    Postów: 1065 1311

    Wysłany: 17 lutego 2020, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to myślę że warto się zainteresować wcześniej. Dopytać czy przyjmie Twoja deklaracje i umówić kiedy się będziecie kontaktować.

    ❤️Synek 2017
    💔 5/6 hbd 2019
    ❤️Córeczka 26 lipca 2020
    ♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
    👩🏻 32 👦🏼 31 👩‍❤️‍👨 2010 👰🏻‍♀️🤵🏼‍♂️ 2014
  • Puella1 Przyjaciółka
    Postów: 115 80

    Wysłany: 17 lutego 2020, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Usg 3d dla mnie bajer ;) U mnie lekarz podczas zwykłego usg zwykle przełącza na chwilę na 3d żeby "mamunia" nacieszyła się ;)

    A ja z całego serca polecę indywidualną położną do porodu. Dla mnie to najlepiej wydana kasa podczas ciąży. Rodziłam dwa razy z tą samą położną. Niesamowita dziewczyna, tyle miała w sobie powera, że potrafiła cudów dokonać samym swoim motywowaniem. Pierwszy poród bardzo ciężki, dzieć 4,5 kg. Był okrecony pepowina i co go wyparlam to pepowina go wciągała. Poród bez znieczulenia. Myślałam, że umrę. Mąż też fioletowy był. Już kleszcze szykowali, ale położna powiedziała - NIE! Ułożyła mnie w dziwnej pozycji, przytrzymala i poszło. Dzięki niej udało się bez dodatkowej interwencji. Drugi poród wiedziałam, że już tylko z nią. Już się znalysmy, także na totalnym luzie, żarty. Mega atmosfera. Podczas całego porodu była tylko ona i mąż. Żadnych dodatkowych gapiów. Poród idealny. Po porodzie pomogła mi się umyć, przebrać. Dogladała nas do końca pobytu w szpitalu. Mimo, że wiem że w tym szpitalu wszystkie położne są świetne, to jednak poczucie, że będę rodziła z kobietą którą znam i której ufam jest nieoceniona. Nie wspominając o technicznych udogodnieniach
    Jak jechałam do szpitala, to już miałam zaklepaną salę porodową. Nie było lęku że mnie odeślą z powodu braku miejsc. Teraz też tylko z nią chcę rodzić.

    Szkołę rodzenia w przypadku 1 dziecka też polecam. Potrafi poukładać w głowie i oswoić z porodem.

    agniecha2101 lubi tę wiadomość

    oar83a3f30hx2f6x.png
    2012 - syn
    2015 - córka
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lutego 2020, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej powodzenia na wizytach 😉

    Loczek ja miałam też dziwne wyniki na toxo i robiłam awidność

    USG 3 d robiłam na połówkowych i tak, to bardziej bajer xd ładnie widać buźkę dziecka. Ale na późniejszym etapie jeszcze lepiej. Teraz się zastanowię czy robić. Nie wiem czy mój gin ma nawet.

    Byłam u dentysty , wszystkie żeby zdrowe, jeden zaleczony i założyła mi plombę. Córka też sprawdzona, zdrowe śliczne ząbki (ja ja sprawdzam często bo jak widzę czasami dzieci z czarnymi mleczakami to aż mi niedobrze, że rodzice mogą tak zaniedbać..)

    Jadę do biblioteki ogarnąć książki do mgr do końca ❤️ kawka na drogę, śniadanko zjadłam i chwilę odpocznę sobie od mojej rozbrykanej 3 latki 😂

    zazu, agniecha2101, tym_janek, Loczek:) lubią tę wiadomość

  • Mirabelka02 Autorytet
    Postów: 805 779

    Wysłany: 17 lutego 2020, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zozo wrote:
    Dziewczyny powiedzenia na wizytach. Ale ten czas leci juz zaraz wszystkie bedziemy w 2 trymestrze :)
    Ja mam nerwy na swojego w ciazy, wkurza mnie ze wszystkim . Ze za glosno oddycha, ze w nocy sapie 😅
    O Jezu, mój też mnie irytuje oddychaniem, a najbardziej to siedzenie na kanapie ;)

    Powodzenia na wizytach :) ja mam jutro, staram się o tym nie myśleć, ale trochę się stresuję.

    W pierwszej ciąży chodziłam na szkołę rodzenia do szpitala i uważam, że była pomocna. Dowiedziałam się o pielęgnacji noworodka, o tym jak wygląda poród i jak to odbywa sie w naszym szpitaku, w sensie sali, procedury itp. Ogólnie jakoś mnie tak uspokoiła ta szkoła rodzenia, że "poznałam przeciwnika" i jak już tam pojadę to będę wiedziała co i jak, może spotkam też jakąś znajomą twarz położnej. Nie była to jednak szkoła najwyższych lotów, raczej taka tradycyjna, bez nowych technik radzenia sobie z bólem np. poprzez chusty, masaże czy inne aromaterapie;) Było to jedynie wspomniane, ale nie kładziono na to nacisku. I fajne było to, że tatusiowie też chodzili i mogli zaznajomić się z tematem. Mój mąż był ze mną na wszystkich spotkaniach, bo bardzo chciałam, żeby był przy porodzie i pilnował wszystkiego, a ostatecznie kazałam mu stac za parawanem i mnie nie denerwować, bo przyjechaliśmy do szpitala właściwie w ostatniej chwili i musiałam sie skupić na sobie.

    Natomiast nie miałam takiej swojej położnej, bo w moim mieście nie ma możliwości "wykupienia" położnej do porodu, więc stwierdziłam, że nie potrzebuję takiej położnej, co przychodzi co tydzień czy dwa do domu. Ale też dowiedziałam się o takiej możliwości właściwie pod koniec ciąży, dlatego nie zawracałam sobie tym głowy.
    Teraz za to chcę z tego skorzystać- u mnie są to położne ze szpitala, u których podpisuje się właśnie deklarację i chce się trochę związać z konkretną położną, która potem będzie przychodzić po porodzie, żebyśmy sie już lepiej znały. No i zawsze będę mogła posłuchać serduszka jak do mnie przyjdzie, bo detektora nie mam :) Może też trafię na nią przy porodzie.

    0d1y3e3kd67pqxfy.png
    ijpbdf9htcioseuj.png
  • Mirabelka02 Autorytet
    Postów: 805 779

    Wysłany: 17 lutego 2020, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Puella1 wrote:
    Usg 3d dla mnie bajer ;) U mnie lekarz podczas zwykłego usg zwykle przełącza na chwilę na 3d żeby "mamunia" nacieszyła się ;)

    A ja z całego serca polecę indywidualną położną do porodu. Dla mnie to najlepiej wydana kasa podczas ciąży. Rodziłam dwa razy z tą samą położną. Niesamowita dziewczyna, tyle miała w sobie powera, że potrafiła cudów dokonać samym swoim motywowaniem. Pierwszy poród bardzo ciężki, dzieć 4,5 kg. Był okrecony pepowina i co go wyparlam to pepowina go wciągała. Poród bez znieczulenia. Myślałam, że umrę. Mąż też fioletowy był. Już kleszcze szykowali, ale położna powiedziała - NIE! Ułożyła mnie w dziwnej pozycji, przytrzymala i poszło. Dzięki niej udało się bez dodatkowej interwencji. Drugi poród wiedziałam, że już tylko z nią. Już się znalysmy, także na totalnym luzie, żarty. Mega atmosfera. Podczas całego porodu była tylko ona i mąż. Żadnych dodatkowych gapiów. Poród idealny. Po porodzie pomogła mi się umyć, przebrać. Dogladała nas do końca pobytu w szpitalu. Mimo, że wiem że w tym szpitalu wszystkie położne są świetne, to jednak poczucie, że będę rodziła z kobietą którą znam i której ufam jest nieoceniona. Nie wspominając o technicznych udogodnieniach
    Jak jechałam do szpitala, to już miałam zaklepaną salę porodową. Nie było lęku że mnie odeślą z powodu braku miejsc. Teraz też tylko z nią chcę rodzić.

    Szkołę rodzenia w przypadku 1 dziecka też polecam. Potrafi poukładać w głowie i oswoić z porodem.

    To jest świetna opcja i jeśli macie taką możliwość dziewczyny to korzystajcie. Ja co prawda nie mogłam, bo u nas w szpitalu jest zakaz takich praktyk, nad czym bardzo ubolewam, ale nie zastanawiałabym się ani minuty, gdybym tylko mogła mieć kogoś swojego, kto odbierze mój poród. A już tak jak pisze Puella to marzenie, sprawdzona, doświadczona położna. Nic tylko rodzić ;)

    0d1y3e3kd67pqxfy.png
    ijpbdf9htcioseuj.png
  • zazu Autorytet
    Postów: 1065 1311

    Wysłany: 17 lutego 2020, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kagu ja też bardzo pilnuje zębów młodego. Do dentystów się zrazilam bo byliśmy u 2 i potraktowali nas średnio. Jedna nawet zębów nie sprawdziła bo niby młody nie chciał współpracować. No kurna jak ona się nawet z dzieckiem nie przywitała i całość trwała 5 minut to o czym tu mówimy. Trzeba nawiązać jakaś relacje z dzieckiem a nie wymagać cudów. No ale codziennie 2x szczotkujemy i oglądam dokładnie wszystkie zęby i nic się nie dzieje na razie na szczęście.

    Mnie najbardziej denerwuje mąż jak zaczyna chrapać w nocy. Budze się koło 2 na siku i często nie mogę zasnąć do 5... A jak już prawie przysypiam to ten chrapać zaczyna... Nic nie daje szturchanie i zmiana pozycji 😑 a w międzyczasie młody milion razy się przekręca i zwykle ładuje z nogami na mojej głowie. Albo kopie mnie po plecach. No cyrk 🙈 jak tak dalej pójdzie to przeniose się spać do salonu... Ale i tak nie jest tak tragicznie jak w pierwszej ciąży bo wtedy miałam zespół niespokojnych nóg na dokładkę i męczyłam się podwójnie. 😆

    Strasznie się stresuje tym lekarzem dzisiejszym. Jeszcze niecałe 3 godziny. Brzuch mnie boli od rana i aż biegunki dostałam z nerwów.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2020, 11:49

    Marta35 lubi tę wiadomość

    ❤️Synek 2017
    💔 5/6 hbd 2019
    ❤️Córeczka 26 lipca 2020
    ♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
    👩🏻 32 👦🏼 31 👩‍❤️‍👨 2010 👰🏻‍♀️🤵🏼‍♂️ 2014
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lutego 2020, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zazu będzie dobrze!! Ja też mam stresa przed każdą wizyta i każda chyba z nas tak ma a potem wychodzimy szczęśliwe 😉

    zazu lubi tę wiadomość

‹‹ 362 363 364 365 366 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ