X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne ❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
Odpowiedz

❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️

Oceń ten wątek:
  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 19 lutego 2020, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evli wrote:
    U mnie we Fr do danego szpitala trzeba się najpierw zapisać i nie ma później że miejsc nie ma.
    W CH tak samo. Wybiera się szpital odpowiednio wczesniej, lekarz wysyła zgłoszenie i nie ma opcji, żeby nie przyjęli, tylko zanim się z domu wyruszy, trzeba zadzwonić do szpitala :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2020, 20:31

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • Irola Autorytet
    Postów: 882 422

    Wysłany: 19 lutego 2020, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane, piękne dzieciaczki 😍 dobre wieści! Niech tak będzie do samego końca na naszej grupce :**

    Mam takie pytanie. Przede mną wizyta za tydzień, nie wiem czy będzie z USG czy nie... A jeżeli na wizycie nie ma usg to czy lekarz jakoś sprawdza czy dzidziusiowi bije serce i ma się dobrze? Jak to jest?

    oar8skjo5n2yr83t.png

    PCOS
    Starania - 01.2019
    Czerwiec 2019 - usunięty polip trzonu macicy
    1 cs z letrozolem ovu 12 dc
    11.2019 - ciąża biochemiczna
    2 cs z letrozolem ovu 15 dc
    5.12 II 🙏❤️

    "I wzywaj mnie w dniu niedoli, ja cię wybawie a ty Mnie uwielbisz" Ps. 50:15
  • Nadzieja777 Autorytet
    Postów: 1338 2375

    Wysłany: 19 lutego 2020, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zazu dalej Cię biedaku mecza mdłości ? Mnie tylko lekko rano ale już o nich zapominam .
    Kobieta pracy ... daj spokój. Jest tragedia. Niby nie robię nic ciężkiego, bo tylko kontroluje prace nowych pracownic ale muszę być w salonie od 9 do średnio 20, już nawet kupiłam sobie tam kanapę żeby mieć wygodne miejsce ale i tak chciałabym odpocząć. Praca głowa i to bieganie codzienne jest już niesamowicie męczące. Dobrze , ze dziewczyny szybko łapią i za niedługo nie będę już musiała bywać tam wogole.

    Kagu niby tak ale tyle się naczytałam o tych szyjkach skracających się tutaj na forum i mi się wkręciło , ze coś może być, ze wole to sprawdzić.

    Ale powiedzcie mi - chodzenie takie dość częste przez dzień może coś zaszkodzić ? Nie nosze , nie dźwigam , nie boli mnie nic, nie mam żadnych uplawow , serduszko cacy boje, brzuch się rusza ale i tam się martwię.
    Brzuch czasem mocniej napięty ale łykam 3xdziennie magnez. I czy kofeiny troszku nie zaszkodzi ? Polubiłam kawę , z ekspresu 😍 nie wypije całej ale takie może pol filiżanki dziennie . Można ?

    Ja Was moje drogie codziennie czytam ale dni mi taj biegną , ze czasem mam ogromne wyrzuty sumienia , bo potrafię nawet zapomnieć , ze jestem w ciąży 😱😱😱 z jednej strony lepsza opcja niż leżenie w łóżku i szukanie problemów i stresu na siłe ale nawet nie mam czasu się nawet tym stanem cieszyć

    7.12 II kreski - beta hcg 1,375 ❤️🙏
    Mój mały cud 🤰🏻Mia ❤️👧
    15.04 ! 668g ! 🥰
    04.05 ! 830g ! 🥰
    25.05 ! 1321g ! 🥰
    04.06 ! Mamy 1,5 kg ❤️ !
    15.06 ! 2084 g 😍🥰 !
    29.06 ! 2400 g ❤️🤱🥰
    13.07 ! 2849 g 🍭🍼🍬
    27.07 ! 3490 g 🍬💜🍭

    ❤️ 04.08.2020r - witaj Córeczko na świecie ❤️
  • Mirabelka02 Autorytet
    Postów: 805 779

    Wysłany: 19 lutego 2020, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślę, że chodzenie i filiżanka kawy nic nie zaszkodzą, zwłaszcza jak czujesz się dobrze ;) ja też normalnie pracuję, chociaż pracę mam raczej siedzącą, to jednak po pracy nadrabiam - odbieram małą, robimy zakupy, noszę, podnoszę, stoję przy garach jak każda, często siadam dopiero wieczorem. Wykańczamy też mieszkanie, ciągle coś jest do załatwienia.

    Jak jest dobrze to nie ma sie czym martwić:) Nadzieja, super, że czujesz ruchy ! Ja jeszcze czekam :)

    Nadzieja777, agniecha2101 lubią tę wiadomość

    0d1y3e3kd67pqxfy.png
    ijpbdf9htcioseuj.png
  • Flara Autorytet
    Postów: 1073 843

    Wysłany: 19 lutego 2020, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak tylko dobrze się czujesz to naprawdę ci nie zaszkodzi, tylko się cieszyć :) Ja tez tak miałam w pierwszej ciąży, jeszcze 2 tygodnie przed porodem to 20 km po kampinosie zrobiłam i tez kawka jedna musiał być. A teraz mną pozamiatało i się nie da tak szaleć, odrazu się wszystko buntuje :(

    Nadzieja777 lubi tę wiadomość

    2017 - listopad - córka :)
    2020 - sierpień - córka :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2020, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zazu, my też śpimy z małą . A rozkład wieczora mam podobny jak mąż jest w domu. Jak sama, to tak jak dziś. Jakoś ciągnę.. podejdę do mnie na oddział, jak wyjdą jakieś zmiany to i holtera ogarnę. Dziwne to..

    Nadzieja, o szyjce nie pomyślałam. Sprawdź dla spokoju 😘

    Nadzieja777, zazu lubią tę wiadomość

  • Mirabelka02 Autorytet
    Postów: 805 779

    Wysłany: 19 lutego 2020, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też ostatnio wróciłam do kawy z ekspresu i jedna duża filiżankę czarnej kawy pije w południe:)

    Nadzieja777 lubi tę wiadomość

    0d1y3e3kd67pqxfy.png
    ijpbdf9htcioseuj.png
  • Nadzieja777 Autorytet
    Postów: 1338 2375

    Wysłany: 19 lutego 2020, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To dobrze , to czuje się trochę spokojniej :)
    Dziękuje ❤️

    7.12 II kreski - beta hcg 1,375 ❤️🙏
    Mój mały cud 🤰🏻Mia ❤️👧
    15.04 ! 668g ! 🥰
    04.05 ! 830g ! 🥰
    25.05 ! 1321g ! 🥰
    04.06 ! Mamy 1,5 kg ❤️ !
    15.06 ! 2084 g 😍🥰 !
    29.06 ! 2400 g ❤️🤱🥰
    13.07 ! 2849 g 🍭🍼🍬
    27.07 ! 3490 g 🍬💜🍭

    ❤️ 04.08.2020r - witaj Córeczko na świecie ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2020, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też slyszalam, ze moga odeslac do innego szpitala, u mnie miedzy dwoma szpitalami to pol h drogi, chyba bym zwariowala jakby nie przyjeli mnie w tym co chce 😱 a do szpitala dodzwonic sie przed wyjazdem to pewnie też niezły wyczyn..
    Dzisiaj dowiedzialam sie, ze lozysko mam na tylnej scianie, ciekawe kiedy ja poczuje ruchy 😍

  • Namyria Autorytet
    Postów: 347 658

    Wysłany: 19 lutego 2020, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w ogóle nie wiem gdzie chce rodzic... Dwa szpitale najbliższe nie gwarantują znieczulenia... 🙄

    A już się na jeden nastwailam bo oddalony o 8 km, po remoncie, 1 lub 2 osobowe sale z łazienkami, przyjmuje tam mój lekarz a tu taka informacja...

    IGGRp2.png

    31 lat - Bocian Katowice

    ⏱13.06.18 - Pierwsza wizyta w Klinice
    1️⃣
    03.08.18 - Transfer dwóch zarodków - cb ❌
    02.11.18 -❄️Crio - cb ❌
    2️⃣
    2019.12.05 - Crio - 3dniowego 💮

    13dpt - beta 909!

    🍼14.08.2020 - Poród przez cc


    02.07.2022 - powrót po rodzeństwo - transfer ❄️(4d) cb ❌

    Na zimowisku: ❄️(3d)

    Przygotowania do ostatniego criotransferu
  • m@rzenie Autorytet
    Postów: 879 742

    Wysłany: 19 lutego 2020, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie jest tylko jeden szpital więc nie ma opcji żeby mnie gdzieś odesłali 🤪

    Irola u mnie jak w poprzedniej ciąży miałam wizytę bez USG to miałam zwykle badanie i do tego słuchaliśmy serca 😊

    Irola lubi tę wiadomość

    3i499vvjv3ex36x6.png
  • cela1518 Autorytet
    Postów: 520 421

    Wysłany: 19 lutego 2020, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja mieszkam w Warszawie i najlepsze opinie ma szpital na Żelaznej ale z tego względu że ma najlepsza renomę mają najwięcej porodów i jeśli stwierdza że jeszcze na spokojnie można dojechać do innego szpitala to wysyłają do innego

    f2wlupjypf2pzqjw.png
  • Flara Autorytet
    Postów: 1073 843

    Wysłany: 19 lutego 2020, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez w sumie się waham pomiędzy szpitalem w którym rodziłam a innymi. Mój lekarz akurat pracuje na drugim końcu miasta wiec do niego mi nie po drodze. Dobrze że jest jeszcze czas :)

    2017 - listopad - córka :)
    2020 - sierpień - córka :)
  • Flara Autorytet
    Postów: 1073 843

    Wysłany: 19 lutego 2020, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cela1518 wrote:
    No ja mieszkam w Warszawie i najlepsze opinie ma szpital na Żelaznej ale z tego względu że ma najlepsza renomę mają najwięcej porodów i jeśli stwierdza że jeszcze na spokojnie można dojechać do innego szpitala to wysyłają do innego

    No właśnie też myślałam żeby nie spróbować na Żelaznej a nóż widelec się uda, a jak nie to ba mieć coś zapasowego.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2020, 20:48

    2017 - listopad - córka :)
    2020 - sierpień - córka :)
  • Irola Autorytet
    Postów: 882 422

    Wysłany: 19 lutego 2020, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    m@rzenie wrote:
    U mnie jest tylko jeden szpital więc nie ma opcji żeby mnie gdzieś odesłali 🤪

    Irola u mnie jak w poprzedniej ciąży miałam wizytę bez USG to miałam zwykle badanie i do tego słuchaliśmy serca 😊
    Dziękuję za odp :)
    Wolałabym usg... No ale nie wiem czy tak na każdej wizycie lekarz będzie mi robił. Zresztą czy to na 100 % jest super bezpieczne też się nie dowiemy.. Chociaż wszędzie zapewniają, że jest :p

    oar8skjo5n2yr83t.png

    PCOS
    Starania - 01.2019
    Czerwiec 2019 - usunięty polip trzonu macicy
    1 cs z letrozolem ovu 12 dc
    11.2019 - ciąża biochemiczna
    2 cs z letrozolem ovu 15 dc
    5.12 II 🙏❤️

    "I wzywaj mnie w dniu niedoli, ja cię wybawie a ty Mnie uwielbisz" Ps. 50:15
  • Irola Autorytet
    Postów: 882 422

    Wysłany: 19 lutego 2020, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    df3139297740.jpg

    Wrzucam mój brzusio z przed chwili ❤️
    Chociaż strój brzydki, ale co tam brzuszek ważniejszy :D

    Iskierka87, Evli, Niki345, Kagu3, MartitaS, darkestfear, tym_janek, Kropka4, Malutka_94, agniecha2101, mommy, aniołkowa_mama, ewa.katarzyna lubią tę wiadomość

    oar8skjo5n2yr83t.png

    PCOS
    Starania - 01.2019
    Czerwiec 2019 - usunięty polip trzonu macicy
    1 cs z letrozolem ovu 12 dc
    11.2019 - ciąża biochemiczna
    2 cs z letrozolem ovu 15 dc
    5.12 II 🙏❤️

    "I wzywaj mnie w dniu niedoli, ja cię wybawie a ty Mnie uwielbisz" Ps. 50:15
  • Niki86 Koleżanka
    Postów: 50 146

    Wysłany: 19 lutego 2020, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie też się zastanawiam jak to jest z tym chodzeniem. Dużo chodzę po górach,będąc już w ciąży byłam kilka razy na dłuższych trasach i było wszystko ok. A w niedzielę zrobiłam sobie spacer na Rusinowa Polane,droga prosta a wracając tak mnie brzuch rozbolał,Że myślałam że do samochodu nie dojdę. Jak odpoczęłam,ból minął.Nie mam pojęcia skąd ten ból,zawsze mi się wydawalo że ruch w ciąży jest wakazany 😕

    Kropka4 lubi tę wiadomość

    5djyflw11ba2jkjl.png
  • cela1518 Autorytet
    Postów: 520 421

    Wysłany: 19 lutego 2020, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flara wrote:
    No właśnie też myślałam żeby nie spróbować na Żelaznej a nóż widelec się uda, a jak nie to ba mieć coś zapasowego.
    Też myślę o planie B ale dlatego zapisałam się do przyszpitalnej Szkoły Rodzenia więc może to też wpłynie na to że mnie nie odeślą a nie chce robić afery bo mój partner jakby usłyszał że mnie nie przyjmą to by aferę na cały szpital zrobił a tego chce uniknac😂

    f2wlupjypf2pzqjw.png
  • Niki345 Autorytet
    Postów: 5415 6785

    Wysłany: 19 lutego 2020, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Irola wrote:
    df3139297740.jpg

    Wrzucam mój brzusio z przed chwili ❤️
    Chociaż strój brzydki, ale co tam brzuszek ważniejszy :D
    Przez chwilę cieszyłam się, że mam juz brzuszek.. ale jednak nie, nadal jestem po prostu wzdeta 🤦‍♀️ 😉 piękne kształty, czekam na takie 😊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2020, 21:38

    darkestfear, Irola lubią tę wiadomość

    🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
    ▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie

    2018.11 IUI - 11tc [*]
    2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
    2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
    (5 klasy A, 2 klasy B )
    2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
    2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
    BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
    2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
    2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
    2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣

    ▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku

    Prowadzę stronę:
    👉www.mamapoinvitro.pl
    gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊
  • MomOfBoys Autorytet
    Postów: 586 489

    Wysłany: 19 lutego 2020, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Irola wrote:
    Wrzucam mój brzusio z przed chwili ❤️
    Chociaż strój brzydki, ale co tam brzuszek ważniejszy :D
    Ja mam podobny ☺️

    Wróciłam niedawno od laryngologa, wizyta o 21.30 😲, i potwierdził zapalenie zatok. Trochę miał związane ręce z diagnostyką, bo powinien mi zrobić tomograf, a w ciąży się nie robi. Bazował na tym co mówiłam o objawach i badaniu ciśnienia w uszach. Coś tam o trąbkach wielkich mówił jak zajrzał w uszy. Zapisał mi antybiotyk (w większej dawce niż ten co przepisała stomatolog) i spray do nosa. Tylko muszę przemęczyć się jeszcze tę noc z bólem, bo u mnie brak całodobowych aptek. Oby antybiotyk szybko zadziałał.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2020, 22:41

    16udhqvk36a6t6ao.png
    04.2017 - synek ❤️
    04.2018 - synek ❤️
‹‹ 376 377 378 379 380 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ