❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyPoród...jak już ktoś napisał, ważne by był bezpieczny dla Was i dziecka. Cała reszta jest do przeżycia.
Ja miałam sn, nie chcę Was straszyć przeżyciami, boli bardzo, w sumie to ja sobie nie potrafiłam nigdy wyobrazić takiego bólu, a próg bólu też mam nienajmniejszy. Teraz nie powiem, boję się panicznie tego, co czeka mnie drugi raz, ale też omówię z moim ginekologiem i okulista kwestię mojego wzroku- po porodzie wada zwiększyła mi się o -2, co przy mojej i tak dużej wadzie wkrótce da chyba ślepotę. Miałam badane dno oka, wadę wszystko. A po porodzie nagle takie coś. Poród miałam okropnie ciężki. Jeśli CC będzie bezpieczniejsze i oszczędzi mój wzrok, to mimo, że to zabieg i tez się go boję, to tak urodzę. Na sali miałam po porodzie 2 dziewczyny po CC- jedna śmigała od razu, druga leżała plackiem i z trudem się podnosiła. Różnie bywa. Ja po sn miałam problem głównie z siedzeniem-istnieja koła poporodowe pod tyłek i ratowały mi życie, w dodatku łóżka były stare twarde i skrzypiące, więc bez koła ani rusz 😉
U nas na Mazurach też ładna pogoda. -
nick nieaktualny
-
Iskierka87 wrote:U nas też piękna pogoda dziś póki co 🌞 byłam u dentysty i na razie ząb nie boli ale zapisał mi antybiotyk i jak będzie źle to mam go wziąć. Jest bezpieczny w ciąży ale mam nadzieję że nie bd musiała go użyć. Byle do poniedziałku
04.2017 - synek ❤️
04.2018 - synek ❤️ -
nick nieaktualny
-
Nie bójcie się antybiotyków, skonsultujcie z ginekologiem czy można i bierzcie.
Ja strasznie się bałam a już 2 razy brałam w tej ciąży antybiotyk. Jeden w globulkach a drugi normalne tablety i cieszę się bo mam nadzieję, że szybko pozbywając się infekcji działam na korzyść maleństwa.zazu lubi tę wiadomość
-
polin wrote:Nie bójcie się antybiotyków, skonsultujcie z ginekologiem czy można i bierzcie.
Ja strasznie się bałam a już 2 razy brałam w tej ciąży antybiotyk. Jeden w globulkach a drugi normalne tablety i cieszę się bo mam nadzieję, że szybko pozbywając się infekcji działam na korzyść maleństwa.❤️Synek 2017
💔 5/6 hbd 2019
❤️Córeczka 26 lipca 2020
♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
👩🏻 32 👦🏼 31 👩❤️👨 2010 👰🏻♀️🤵🏼♂️ 2014 -
nick nieaktualnyDzien dobry, my dzisiaj na kontrolnych badaniach bylismy, maluch ma sie dobrze i wszystko jest ok. Lekarka miala dzisiaj slaby sprzet, ale mowila, ze jajek nie widzi, wiec chyba zostanie dziewczyna 👧🏻 maluch bawil sie dzisiaj pepowina, smieszny widok 😂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2020, 17:46
MartitaS, Kropka4, zazu, Zozo, MomOfBoys, Niki345, aniołkowa_mama, Iskierka87, to_tylko_ja, m@rzenie, Malutka_94, kasia_pra, Puella1, Mała_Gwiazdka, mommy, Irola, agniecha2101, tym_janek, megson91, ewa.katarzyna lubią tę wiadomość
-
Piękne ujęcie 😊
darkestfear lubi tę wiadomość
🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
nick nieaktualny
-
Piękne maleństwo. Ja się zapisałam do Szkoły Rodzenia właśnie po to by nauczyć się oddychać i wiedzieć chociaż w teorii jak to jest i spróbować się oswoić ze strachem przed porodem SN. Może też uda mi się zapisać potem do położnej która będzie prowadziła ten kurs bo zapisałam się do szkoły rodzenia przy Szpitalu w którym chciałabym w teorii urodzić i poniekąd też dlatego że może jak natrafię na którąś z położnych w trakcie rodzenia to mnie nie odeślą do innego szpitala gdyż naczytalam się oraz z opowieści znajomych to potrafią odsyłać jak nie mają miejsc
darkestfear lubi tę wiadomość
-
cela1518 wrote:Piękne maleństwo. Ja się zapisałam do Szkoły Rodzenia właśnie po to by nauczyć się oddychać i wiedzieć chociaż w teorii jak to jest i spróbować się oswoić ze strachem przed porodem SN. Może też uda mi się zapisać potem do położnej która będzie prowadziła ten kurs bo zapisałam się do szkoły rodzenia przy Szpitalu w którym chciałabym w teorii urodzić i poniekąd też dlatego że może jak natrafię na którąś z położnych w trakcie rodzenia to mnie nie odeślą do innego szpitala gdyż naczytalam się oraz z opowieści znajomych to potrafią odsyłać jak nie mają miejsc
2020..❤️czekamy na Leosia❤️
-
Cześć i czołem
Podczytuje Was ale kompletnie na nic nie mam czasu.
Darkfestfear piękny maluch 😍
A ja Wam powiem , ze leżę po pracy i jestem zafascynowana tym co widze 😍
Moj brzuch się rusza 🥰🥰🥰
Gdzie ja dotknę i powiem do niej to tam mi bulgocze 😍😍😍
Jutro wkręciłam się na wizytę , bo miałam ostatnio dużo na głowie i każdego dnia tylko biegam i biegam i biegam i dla swojego świetego spokoju idę jutro sprawdzić czy wszystko gra.
Niby chodzenie nie powinno jakiś negatywnie bardzo działać (?) ale będę spokojniejszadarkestfear lubi tę wiadomość
7.12 II kreski - beta hcg 1,375 ❤️🙏
Mój mały cud 🤰🏻Mia ❤️👧
15.04 ! 668g ! 🥰
04.05 ! 830g ! 🥰
25.05 ! 1321g ! 🥰
04.06 ! Mamy 1,5 kg ❤️ !
15.06 ! 2084 g 😍🥰 !
29.06 ! 2400 g ❤️🤱🥰
13.07 ! 2849 g 🍭🍼🍬
27.07 ! 3490 g 🍬💜🍭
❤️ 04.08.2020r - witaj Córeczko na świecie ❤️ -
Nadzieja miałam Cię ostatnio wywoływać
zazdroszczę takich ruchów 😍 ja sporadycznie czuję lekkie smyrnięcia tylko
Moje Aniołki 4tc i 13tc
Córeczka ♥️👶 🌈 08.2020
MTHFR_1298A-C w układzie homozygotycznym
PAI-1 4G w układzie heterozygotycznym
10.2018- zaczynamy z naprotechnologią
05.2019- laparoskopia+histeroskopia
09.2019- nietolerancje: m.in. mleko, jajka, pszenica, kukurydza
28.11.2019- bHCG- 422,1 -
Nadzieja ale fajnie 😊 miałam już Cię wywoływać bo tak zamilkłas, a Ty po prostu kobieta pracy jesteś 😁 kciuki za jutro.
U mnie dzisiaj 2 razy wyraźniejsze ruchy. Nie jakieś mocne ale takie że już nie mam żadnych wątpliwości 🙂
Agus87 zasadniczo to wszędzie mogą odesłać jak fizycznie nie mają miejsca jak to w szpitalu🤷 chyba że się przyjedzie z pełnym rozwarciem no to i na izbie przyjęć można urodzić...
A teraz standardowo wieczorne fest mdłości więc czołgam się do łóżka i próbuje zasnąć...❤️Synek 2017
💔 5/6 hbd 2019
❤️Córeczka 26 lipca 2020
♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
👩🏻 32 👦🏼 31 👩❤️👨 2010 👰🏻♀️🤵🏼♂️ 2014 -
nick nieaktualnyZazu współczuję Ci mdłości..
A co z synkiem jak zasypiasz? Śpi z Tobą? Czy tata w domu?
Mój mąż ma służby w różnych godzinach i nie zawsze jest wieczorami więc jak gorzej się czuje, to i tak opieka spoczywa tylko na mnie. Teraz zmęczona jestem, ale mała uparła się na bajki na abc i nie chce się myć, więc spać pójdzie pewnie po 21..
Nadzieja, jak czujesz ruchy, to na pewno jest ok, ale pewnie, sprawdź. Ja ostatnio prawie nie czuje ruchów, nie mam czasu nawet zwracać na nie uwagi, a są niewielkie. Ta ciąża mega szybko mi leci, w pierwszej się dłużyło a tu już 16 tc. Wow
A jak najbardziej mogą odesłać Że szpitala przy braku miejsc. Mój szpital jest mega oblegany, ale sądzę, że przed porodem mój lekarz będzie chciał już mnie położyć na oddział, na co tym razem się nie zgodzę ze względu na córkę, no chyba, że naprawdę będzie bardzo źle, a nie będzie
Chyba będę musiała wspomnieć mojemu lekarzowi, że zdarza się , że mam ucisk w klatce piersiowej. Nigdy wcześniej tak nie miałam. Czasami zdarza się bez powodu, bez stresu i w spoczynku..problemów kardiologicznych nie mam, ciśnienia w domu w normie. Cukry ok. Będę musiała przejść się na ekg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2020, 19:52
-
Kagu3 wrote:Zazu współczuję Ci mdłości..
A co z synkiem jak zasypiasz? Śpi z Tobą? Czy tata w domu?
Mój mąż ma służby w różnych godzinach i nie zawsze jest wieczorami więc jak gorzej się czuje, to i tak opieka spoczywa tylko na mnie. Teraz zmęczona jestem, ale mała uparła się na bajki na abc i nie chce się myć, więc spać pójdzie pewnie po 21..
Nadzieja, jak czujesz ruchy, to na pewno jest ok, ale pewnie, sprawdź. Ja ostatnio prawie nie czuje ruchów, nie mam czasu nawet zwracać na nie uwagi, a są niewielkie. Ta ciąża mega szybko mi leci, w pierwszej się dłużyło a tu już 16 tc. Wow
A jak najbardziej mogą odesłać Że szpitala przy braku miejsc. Mój szpital jest mega oblegany, ale sądzę, że przed porodem mój lekarz będzie chciał już mnie położyć na oddział, na co tym razem się nie zgodzę ze względu na córkę, no chyba, że naprawdę będzie bardzo źle, a nie będzie
Zwykle to ja go ogarnialam wieczorem kąpiel i usypianie ale teraz nie ma szans... Mąż wraca późno zwykle koło 18 ale przynajmniej na tę chwilę wieczorem młodego przejmuje... Kapie go i najczesciej między 20-21 jest już w łóżku. Śpimy wszyscy razem więc zasypia sobie obok rodziców, ja już z nim zostaje w łóżku do rana a mąż idzie jeszcze popracować albo coś ogarnąć w mieszkaniu... I tak już ciągniemy od początku grudnia. Kosztem tego że nie mamy nawet pół godziny dla siebie ale ja naprawdę odpadam wieczorami... No w dzień już czasem jest zupełnie dobrze i mam nadzieję że będzie już ok ale wieczorem jak mnie zetnie to tylko sen ratuje 🙈
Mi pomimo dolegliwości też leci da ciaza bardzo szybko!
EKG nie zaszkodzi chociaż może holter by się przydał żeby wyłapać w ciągu dnia te chwile jak Ci się tak robi?Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2020, 19:58
❤️Synek 2017
💔 5/6 hbd 2019
❤️Córeczka 26 lipca 2020
♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
👩🏻 32 👦🏼 31 👩❤️👨 2010 👰🏻♀️🤵🏼♂️ 2014