X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne ❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
Odpowiedz

❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lutego 2020, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A powiedzcie czy mogę amolem smarować plecy tu na wysokości nerek? Czy to za blisko dzidzi? Nie wiem już czy to mnie bolą nerki czy lędźwie ale ani leżeć ani chodzić nie mogę 😭 albo przyłożyć jakiś ciepły termofor? Czy też nie bardzo?

  • Flara Autorytet
    Postów: 1073 843

    Wysłany: 23 lutego 2020, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta35 wrote:
    Cześć dziewczyny, czy zastanawialiście się już nad połówkowym?właśnie dowiedziałam się że w enelmedzie w Warszawie, gdzie mam pakiet są one wykonywane bardzo pobieżnie, a podobno to najważniejsze badanie podczas ciąży. Ma ktoś może w Warszawie adres godny polecenia gdzie warto wykonać połówkowe?

    Też chętnie posłucham kogo polecacie, w pierwszej ciąży połówkowe robiłam u swojego lekarza, a USG pierwszego trymestru teraz i w pierwszej ciąży robiłam w Babka medica u dr.Radzikowskiej i chyba teraz tez się tam umówię na połówkowe. Polecała mi ja moja lekarz z kliniki leczenia niepłodności jako dobrego fachowca od USG.

    Marta35 lubi tę wiadomość

    2017 - listopad - córka :)
    2020 - sierpień - córka :)
  • Puella1 Przyjaciółka
    Postów: 115 80

    Wysłany: 23 lutego 2020, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta35 wrote:
    Cześć dziewczyny, czy zastanawialiście się już nad połówkowym?właśnie dowiedziałam się że w enelmedzie w Warszawie, gdzie mam pakiet są one wykonywane bardzo pobieżnie, a podobno to najważniejsze badanie podczas ciąży. Ma ktoś może w Warszawie adres godny polecenia gdzie warto wykonać połówkowe?

    Też mam pakiet w Enel Med. Na usg chodzę do dr Radziszewskiego. Usg wykonuje bardzo dokładnie. Podczas badania dokładnie opisuje co widzi. Ja jestem bardzo zadowolona z wizyt u niego. Ostatnio na usg dzieć nie współpracował, mimo to lekarz nie odpuścił (wizyta trwała 45 min) i wszystkie parametry zmierzył. Na polowkowe też do niego jestem zapisana.

    Marta35 lubi tę wiadomość

    oar83a3f30hx2f6x.png
    2012 - syn
    2015 - córka
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lutego 2020, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zozo wrote:
    Ja mam strasznie suchy nos, az mnie kłuje w nim . W nocy musze buzia oddychac bo mi sie nos zapycha a ranem jak chce wydmuchać to sorki za określenie zaschnięte smarki z krwią lecą. Nie wiem czy mam jakies suche powietrze w sypialni ? Ale przeciez niedawno tego nie mialam .

    I mam ciagłe uczucie jakbym miala sie zaraz posikac, takie parcie jak przy przeziębieniu pęcherza, caly czas czuje jakis dyskomfort gdzies w okolicach pochwy czy tam głębiej. Cholera wie. Moze szybciej zrobie sobie mocz moze jakas infekcja.

    Ja mam codziennie zatkany nos i z rana jak smarkam to często tez wysmarkuje krew. Z lewej dziurki. Tez często coś mi naciska na pęcherz i musze chodzić nawet co 40minut do toalety. Myśle, ze to może być kolejny dziwny objaw ciąży skoro obie to mamy.

  • kasia_pra Autorytet
    Postów: 1191 1280

    Wysłany: 23 lutego 2020, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ja w Warszawie polecam Premium Medical i dr. Michała Lipę. Byłam u niego na prenatalnych i jestem już zapisane na połówkowe na koniec marca. Bardzo dokładnie wykonał badania, wszystko opisywał. Byłam bardzo zadowolona.

    megson91, Marta35 lubią tę wiadomość

    3PGLp1.png

    33 lata
    05.2017 - sono hsg, oba jajowody drożne
    1 IUI - 19.09.2017 --> ☹️, 2 IUI - 12.01.2018 --> ☹️
    Endometrioza IV stopnia - laparoskopia i usunięcie zrostów i torbieli, histeroskopia 12.2018
    3IUI - 14.02.2019 --> ☹️, 4IUI - 13.04.2019 --> ☹️

    Lipiec 2019 - 1 procedura. Długi protokół
    22.08.2019 - punkcja, 1 blastka. 11 zamrożonych oocytów.
    27.08 - transfer blastki 2BB ☹️

    13.09 - start II procedury. Długi protokół
    21.10 - punkcja, 20 pobranych, 12 się zapłodniło. Mamy ❄️❄️ 3 dniowe i ❄️❄️❄️❄️ blastki (3.2.2, 3.2.2, 2.2.2, 3.2.3)
    24.10 - transfer 2 zarodków 3 dniowych (12AB, 9A) :( beta 3,56 - cb
    27.11 - transfer blastki 3BA :)
    3 dpt - beta <0,1, 7 dpt - beta 66,54, 9 dpt - beta 201,
    12 dpt - beta 665,7
    19 dpt - beta 9957, mamy pęcherzyk i ciałko żółtkowe 🎉
    23 dpt - mamy serduszko ♥️
  • kasia_pra Autorytet
    Postów: 1191 1280

    Wysłany: 23 lutego 2020, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewa.katarzyna wrote:
    A powiedzcie czy mogę amolem smarować plecy tu na wysokości nerek? Czy to za blisko dzidzi? Nie wiem już czy to mnie bolą nerki czy lędźwie ale ani leżeć ani chodzić nie mogę 😭 albo przyłożyć jakiś ciepły termofor? Czy też nie bardzo?

    Ewa, wydaje mi się, że amolem spokojnie możesz się posmarować. Jednak nie ogrzewałabym tych miejsc termoforem. W ciąży należy unikać gorących kąpieli, sauny itd.

    3PGLp1.png

    33 lata
    05.2017 - sono hsg, oba jajowody drożne
    1 IUI - 19.09.2017 --> ☹️, 2 IUI - 12.01.2018 --> ☹️
    Endometrioza IV stopnia - laparoskopia i usunięcie zrostów i torbieli, histeroskopia 12.2018
    3IUI - 14.02.2019 --> ☹️, 4IUI - 13.04.2019 --> ☹️

    Lipiec 2019 - 1 procedura. Długi protokół
    22.08.2019 - punkcja, 1 blastka. 11 zamrożonych oocytów.
    27.08 - transfer blastki 2BB ☹️

    13.09 - start II procedury. Długi protokół
    21.10 - punkcja, 20 pobranych, 12 się zapłodniło. Mamy ❄️❄️ 3 dniowe i ❄️❄️❄️❄️ blastki (3.2.2, 3.2.2, 2.2.2, 3.2.3)
    24.10 - transfer 2 zarodków 3 dniowych (12AB, 9A) :( beta 3,56 - cb
    27.11 - transfer blastki 3BA :)
    3 dpt - beta <0,1, 7 dpt - beta 66,54, 9 dpt - beta 201,
    12 dpt - beta 665,7
    19 dpt - beta 9957, mamy pęcherzyk i ciałko żółtkowe 🎉
    23 dpt - mamy serduszko ♥️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lutego 2020, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia_pra wrote:
    Ewa, wydaje mi się, że amolem spokojnie możesz się posmarować. Jednak nie ogrzewałabym tych miejsc termoforem. W ciąży należy unikać gorących kąpieli, sauny itd.

    Sama już nie wiem. Coraz bardziej mnie boli i promieniuje na bok i pachwinę . Już zaczynam się stresować co się dzieje😞.

  • kasia_pra Autorytet
    Postów: 1191 1280

    Wysłany: 23 lutego 2020, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewa.katarzyna wrote:
    Sama już nie wiem. Coraz bardziej mnie boli i promieniuje na bok i pachwinę . Już zaczynam się stresować co się dzieje😞.

    Bóle kręgosłupa są częste przy ciąży. Jednak wszystko się tam rozciąga i rozrasta, co nie pozostaje bez wpływu na plecy. Może spróbuj wziąć paracetamol, żeby się aż tak nie męczyć. Jeśli bóle nie przejdą to skonsultowałabym się z lekarzem.

    3PGLp1.png

    33 lata
    05.2017 - sono hsg, oba jajowody drożne
    1 IUI - 19.09.2017 --> ☹️, 2 IUI - 12.01.2018 --> ☹️
    Endometrioza IV stopnia - laparoskopia i usunięcie zrostów i torbieli, histeroskopia 12.2018
    3IUI - 14.02.2019 --> ☹️, 4IUI - 13.04.2019 --> ☹️

    Lipiec 2019 - 1 procedura. Długi protokół
    22.08.2019 - punkcja, 1 blastka. 11 zamrożonych oocytów.
    27.08 - transfer blastki 2BB ☹️

    13.09 - start II procedury. Długi protokół
    21.10 - punkcja, 20 pobranych, 12 się zapłodniło. Mamy ❄️❄️ 3 dniowe i ❄️❄️❄️❄️ blastki (3.2.2, 3.2.2, 2.2.2, 3.2.3)
    24.10 - transfer 2 zarodków 3 dniowych (12AB, 9A) :( beta 3,56 - cb
    27.11 - transfer blastki 3BA :)
    3 dpt - beta <0,1, 7 dpt - beta 66,54, 9 dpt - beta 201,
    12 dpt - beta 665,7
    19 dpt - beta 9957, mamy pęcherzyk i ciałko żółtkowe 🎉
    23 dpt - mamy serduszko ♥️
  • Irola Autorytet
    Postów: 882 422

    Wysłany: 23 lutego 2020, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa. Katarzyna - a może to jakaś rwa kulszowa?? Wiem, że w ciąży lubi się uaktywnić :/

    oar8skjo5n2yr83t.png

    PCOS
    Starania - 01.2019
    Czerwiec 2019 - usunięty polip trzonu macicy
    1 cs z letrozolem ovu 12 dc
    11.2019 - ciąża biochemiczna
    2 cs z letrozolem ovu 15 dc
    5.12 II 🙏❤️

    "I wzywaj mnie w dniu niedoli, ja cię wybawie a ty Mnie uwielbisz" Ps. 50:15
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lutego 2020, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Irola wrote:
    Ewa. Katarzyna - a może to jakaś rwa kulszowa?? Wiem, że w ciąży lubi się uaktywnić :/

    chyba nie bo miałam już rwę i wiem że ona promieniuje w dół do nogi. chyba, że się może na różne sposoby objawiać. zobaczę jak mi nie przejdzie to pojdę jutro do internisty albo wcześniej się do mojej ginekolog zapisze. bo wizyta dopeiro 4 marca. ;/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2020, 12:31

  • AgaAgnieszka1989 Autorytet
    Postów: 494 374

    Wysłany: 23 lutego 2020, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flara wrote:
    Hej, ja mam cukrzyce, spokojnie jak od wczoraj jesteś na diecie to daj sobie chwile. Cukry na czczo są zdradzieckie i czasami ciężkie do opanowania, mi lekarka mówiła ze zależne są od całego dnia a najbardziej od tego co jemy na kolacje. U mnie im krótsza przerwa nocna bez jedzenia tym lepiej, czyli zalecała mi późną kolacje bogatsza w węglowodany i u mnie akurat dodatek czegoś tłustego się dobrze sprawdza, np jakiś kabanos, szynka, serek żółty.
    Musisz popróbować co się sprawdzi u ciebie. Ketony moczu tez mogę być w sytuacji kiedy za wcześnie jesz kolacje, albo jest uboga w węglowodany i do rana nie starcza energii, ale tez może być to objaw ze za mało jednak jedzenia jest przez cały dzień.
    Ale na spokojnie, dopiero się zaczynasz z tym bawić, daj sobie chwile, zobacz co na ciebie działa, niewielkie przekroczenia normy zwłaszcza na początku nic złego nie zrobią.


    Wlasnie wczesniej jadlam do 18.max 20 w wyjątkowych sytuacjach
    Wczoraj zjadlam po 20.i rano sporo niższy cukier byl
    Na czczo mam zazwyczaj ok.100, 99, 108 Dzisiaj wyjatkiwo 94 ale wlasnie wczoraj rroszke później zjadlam
    Dzieki za rade spronpje troszkepozniej zjesc cos zobaczymy rano jak będzie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2020, 11:49

    m3sxqqmz9ufod68y.png
  • Namyria Autorytet
    Postów: 347 658

    Wysłany: 23 lutego 2020, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie też chwytają takie bóle nie wiadomo czy od nerek czy od pleców... Nawet schylic po szampon w prysznicu nie dam rady. Ale juz się do nich zaczynam przyzwyczajać 🥺

    Możecie napisać coś więcej o tych badaniach polowkowych? Myślałam że to zwykła wizyta tylko że w połowie ciąży więc dlatego mówicie że polowkowa a tu widzę jakąś specjalna? Można ją zrobić u swojego Gin na NFZ? Mam wizytę u niego dopiero 6.03.

    IGGRp2.png

    31 lat - Bocian Katowice

    ⏱13.06.18 - Pierwsza wizyta w Klinice
    1️⃣
    03.08.18 - Transfer dwóch zarodków - cb ❌
    02.11.18 -❄️Crio - cb ❌
    2️⃣
    2019.12.05 - Crio - 3dniowego 💮

    13dpt - beta 909!

    🍼14.08.2020 - Poród przez cc


    02.07.2022 - powrót po rodzeństwo - transfer ❄️(4d) cb ❌

    Na zimowisku: ❄️(3d)

    Przygotowania do ostatniego criotransferu
  • Niki345 Autorytet
    Postów: 5415 6785

    Wysłany: 23 lutego 2020, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Namyria wrote:
    Mnie też chwytają takie bóle nie wiadomo czy od nerek czy od pleców... Nawet schylic po szampon w prysznicu nie dam rady. Ale juz się do nich zaczynam przyzwyczajać 🥺

    Możecie napisać coś więcej o tych badaniach polowkowych? Myślałam że to zwykła wizyta tylko że w połowie ciąży więc dlatego mówicie że polowkowa a tu widzę jakąś specjalna? Można ją zrobić u swojego Gin na NFZ? Mam wizytę u niego dopiero 6.03.
    Badania połówkowe to take drugie badania prenatalne, tyle że w połowie ciąży
    https://badanieprenatalne.pl/badania-prenatalne/badanie-prenatalne-18-22-tydzien-ciazy/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2020, 11:40

    gNtjp2.png
    🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
    ▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie

    2018.11 IUI - 11tc [*]
    2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
    2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
    (5 klasy A, 2 klasy B )
    2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
    2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
    BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
    2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
    2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
    2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣

    ▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku

    Prowadzę stronę:
    👉www.mamapoinvitro.pl
    gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lutego 2020, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaAgnieszka1989 wrote:
    Hej dziewczyny czy ktoras tutaj ma cukrzyce ciążowa? Ja od wczoraj na diecie i pomiary Po jedzeniu mam ok ale.na czczo za wysoko. No i rano wyszły mi slafowe3ilosci ketonu w moczu, czyli co ma malo jedzenia? Dodam ze nie miałam wymiotow itp ale jeszcze nic nie przytulam Na początku wazylam 57 z hakiem teraz momentami do 58 dobijam ale jeszcze rowniego 58 nie udalo sie przebić, apetyt raczej mam do Piątku dogadzalam sobie bardzo często slodyczami

    Ja jestem caly czas -1kg na wadze :( a niby powinnam juz miec z 3kg wiecej..

  • Flara Autorytet
    Postów: 1073 843

    Wysłany: 23 lutego 2020, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaAgnieszka1989 wrote:
    Wlasnie wczesniej jadlam do 18.max 20 w wyjątkowych sytuacjach
    Wczoraj zjadlam po 20.i rano sporo niższy cukier byl
    Na czczo mam zazwyczaj ok.100, 99, 108 Dzisiaj wyjatkiwo 94 ale wlasnie wczoraj rroszke później zjadlam
    Dzieki za rade spronpje troszkepozniej zjesc cos zobaczymy rano jak będzie :)

    To faktycznie wczesna kolacja, nie wiem o której chodzisz spać ale mozesz spróbować zjeść kolacje normalnie jak jadłaś Ok 18 a Ok 21 lub nawet 22 zjeść coś dodatkowego ale zawierajace właśnie węglowodany, bułkę albo kanapkę z wędlina i np serkiem białym.

    2017 - listopad - córka :)
    2020 - sierpień - córka :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lutego 2020, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Namyria wrote:
    Mnie też chwytają takie bóle nie wiadomo czy od nerek czy od pleców... Nawet schylic po szampon w prysznicu nie dam rady. Ale juz się do nich zaczynam przyzwyczajać 🥺

    Możecie napisać coś więcej o tych badaniach polowkowych? Myślałam że to zwykła wizyta tylko że w połowie ciąży więc dlatego mówicie że polowkowa a tu widzę jakąś specjalna? Można ją zrobić u swojego Gin na NFZ? Mam wizytę u niego dopiero 6.03.

    mi mąż rano mył włosy a ja sie wanny trzymałam bo nie dałam rady się zgiąc bez trzymania o wanne;/
    badanie połówkowe to cos ala prenatalne lekarz robi dokładne usg i ocenia rozwój dziecka, tyle że już nie trzeba robić pappa. ja np ide na to badanie 19t3d. To badanie wykonuje lekarz który się na tym zna. Nie każdy ginekolog to zrobi. Ja idę do innego lekarza.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2020, 13:38

  • Kindoll Ekspertka
    Postów: 227 331

    Wysłany: 23 lutego 2020, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaAgnieszka1989 wrote:
    Hej dziewczyny czy ktoras tutaj ma cukrzyce ciążowa? Ja od wczoraj na diecie i pomiary Po jedzeniu mam ok ale.na czczo za wysoko. No i rano wyszły mi slafowe3ilosci ketonu w moczu, czyli co ma malo jedzenia? Dodam ze nie miałam wymiotow itp ale jeszcze nic nie przytulam Na początku wazylam 57 z hakiem teraz momentami do 58 dobijam ale jeszcze rowniego 58 nie udalo sie przebić, apetyt raczej mam do Piątku dogadzalam sobie bardzo często slodyczami

    Ja mam cukrzyce ciążową. W zasadach diety od diabetologa mam rozpisane, że ok 22:30 przed spaniem mam zjeść 1/3 zwykłej białej bułki z żółtym serem. W ciągu dnia jedzenie co 2-3 godziny nieduże porcje. Ale ogólne to jest bardzo dużo jedzenia w ciagu dnia, nigdy tyle nie jadłam. Rzeczywiście jedzenie 3 kolacji o 22:30 (a wczesniej coś o 18 i o 20) w postaci tej bułeczki z serem pomaga bo nie mam już ketonów rano w moczu, a glukoza na czczo ostatnio ok 87. Ważne jest niedopuszczenie do uczucia głodu.

    ckai3e3kbk0ms415.png
  • zazu Autorytet
    Postów: 1065 1311

    Wysłany: 23 lutego 2020, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też dzisiaj bóle podbrzusza i krzyża... Jutro idę zrobić posiew moczu bo do tego mam uczucie parcia a wysikuje 2 krople 🙈 oby to nie była infekcja bo jeszcze tego brakuje. Do tego od rana mam skurcze, wzięłam już i nospy i magnez i scopolan... Nawet się zastanawialam czy na izbę nie podjechać ale polezalam i trochę przeszło. Wyniku posiewu nadal nie mam. Wczoraj nie wrzucili, dzisiaj niedziela to wiadomo więc najwcześniej jutro będzie. Najgorsze jest to czekanie i niepewność... Ja jestem z tych co to muszą mieć wszystko na już. Ciąża to dla mnie niezły trening cierpliwości...
    Tak dzisiaj się słabo czuje że od rana tylko leże... Mam nadzieję że jutro będzie lepiej bo znowu cały tydzień zostanę sama z młodym... Zazdroszczę tym które mają pomóc na codzien. My nie mamy nikogo z rodziny blisko poza moja siostra która ciągle pracuje... Nawet nie wiem jak to jest jak ktoś pomaga przy dziecku bo od początku zdani jesteśmy z mężem tylko na siebie. Oczywiście nie mówię tego z wyrzutem bo to oczywiste że rodzice mają się dziećmi zajmować ale jak czasem czytam o zaangażowanych babciach to mi jednak smutno.

    ❤️Synek 2017
    💔 5/6 hbd 2019
    ❤️Córeczka 26 lipca 2020
    ♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
    👩🏻 32 👦🏼 31 👩‍❤️‍👨 2010 👰🏻‍♀️🤵🏼‍♂️ 2014
  • Flara Autorytet
    Postów: 1073 843

    Wysłany: 23 lutego 2020, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doskonale cię rozumiem, ja zawsze z lekka zazdrością patrzę jak widzę babcie które wpadają choć na 2 godzinki by wyjść z dzieckiem na spacer.
    My tez tutaj nie mamy nikogo z rodziny kto mógł by choć na chwile wpaść do dziecka. Córka wprawdzie chodzi do żłobka ale więcej ostatnio, siedzenia w domu niż chodzenia. Od listopada do stycznia miałam nianie, która przychodziła pomoc jak córka wracała do zdrowia po chorobie ale finansowo kiepskie to rozwiązanie.

    2017 - listopad - córka :)
    2020 - sierpień - córka :)
  • Puella1 Przyjaciółka
    Postów: 115 80

    Wysłany: 23 lutego 2020, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zazu wrote:
    U mnie też dzisiaj bóle podbrzusza i krzyża... Jutro idę zrobić posiew moczu bo do tego mam uczucie parcia a wysikuje 2 krople 🙈 oby to nie była infekcja bo jeszcze tego brakuje. Do tego od rana mam skurcze, wzięłam już i nospy i magnez i scopolan... Nawet się zastanawialam czy na izbę nie podjechać ale polezalam i trochę przeszło.

    U mnie bardzo podobny dzień. Obudziły mnie silne skurcze. Biorę nospe. Od rana leżę, ale ból wraca (też krzyż i podbrzusze). I oczywiście stres się włączył :(

    oar83a3f30hx2f6x.png
    2012 - syn
    2015 - córka
‹‹ 396 397 398 399 400 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ