X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne ❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
Odpowiedz

❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️

Oceń ten wątek:
  • Dzastina Przyjaciółka
    Postów: 110 47

    Wysłany: 13 kwietnia 2020, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mildred wrote:
    Moja szyjka na połówkowych miała 3,6 cm, w skali 0 czyli zamknięta twarda lecz widoczny był ucisk na szyjkę przez macicę. lekarz kazał odpoczywać ale się nie martwić. Przyjmuje luteinę dopochwowo 2x1, i nie mam dotykać brzucha bo zauważyłam że mi macica się stawia i twardnieje, i bolą mnie więzadła, czuje lekki dyskomfort jak się przekręcam z boku i na bok i wstaje, miała ktoras tak ? A jak chodzę długo to czuje też ciężkość w podbrzuszu. Zaczynam się martwić, dlatego postanowiłam dużo odpoczywać, relaksować się i leżeć chodź z tym leżeniem zdania są podzielone. Odczuwam też czasami taki dyskomfort w pochwie. To normalne ? Pierworodka i to trochę spanikowana ze mnie. 🤦
    Ja mam tak samo z tymi dolegliwościami pachwin przy wstawaniu itp ale byłam na połówkowym i wszystko ok... Nieprzejmuj się tym zbytnio bo w pierwszej ciąży było tak samo i urodziłam zdrową córeczkę 🥰😘 pozdrawiam

    Mildred lubi tę wiadomość

    j36rxqpk8h26dyg9.png
  • Nadzieja777 Autorytet
    Postów: 1338 2375

    Wysłany: 13 kwietnia 2020, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie no stopa za duża , pewnie rączka albo noga . Coś w ten deseń 😁
    Pupę jestem w stanie odróżnić od głowy i wystaje codziennie 😁


    Nie no z całym szacunkiem dla mojej mamy i mnie jako ssaka ale chyba nie wyobrażam sobie karmić tyle malucha.
    Jakoś to takie nierealne mi się wydaje 🤔 ale okaże się później co to u nas będzie i jak długo 😁

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2020, 15:47

    7.12 II kreski - beta hcg 1,375 ❤️🙏
    Mój mały cud 🤰🏻Mia ❤️👧
    15.04 ! 668g ! 🥰
    04.05 ! 830g ! 🥰
    25.05 ! 1321g ! 🥰
    04.06 ! Mamy 1,5 kg ❤️ !
    15.06 ! 2084 g 😍🥰 !
    29.06 ! 2400 g ❤️🤱🥰
    13.07 ! 2849 g 🍭🍼🍬
    27.07 ! 3490 g 🍬💜🍭

    ❤️ 04.08.2020r - witaj Córeczko na świecie ❤️
  • Mała_Gwiazdka Autorytet
    Postów: 686 784

    Wysłany: 13 kwietnia 2020, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj włączyłam sobie na Netflixie nowy sezon Dom z Papieru i oglądałam do 2 rano 🙄
    Więc teraz chciałam pójść na drzemkę, położyłam się na kanapie i po 5 minutach przyszedł mąż po 10 córka. Oni śpią, dla mnie miejsca już nie ma 😂
    Chyba pójdę po kawałek ciasta

    megson91 lubi tę wiadomość

    mhsv3e5eyqrqhx0e.png
    3i49df9hz44horru.png
  • Nadzieja777 Autorytet
    Postów: 1338 2375

    Wysłany: 13 kwietnia 2020, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała_Gwiazdka wrote:
    Wczoraj włączyłam sobie na Netflixie nowy sezon Dom z Papieru i oglądałam do 2 rano 🙄
    Więc teraz chciałam pójść na drzemkę, położyłam się na kanapie i po 5 minutach przyszedł mąż po 10 córka. Oni śpią, dla mnie miejsca już nie ma 😂
    Chyba pójdę po kawałek ciasta


    Tak zrób, ciasto jest dobre na wszystko 😁

    7.12 II kreski - beta hcg 1,375 ❤️🙏
    Mój mały cud 🤰🏻Mia ❤️👧
    15.04 ! 668g ! 🥰
    04.05 ! 830g ! 🥰
    25.05 ! 1321g ! 🥰
    04.06 ! Mamy 1,5 kg ❤️ !
    15.06 ! 2084 g 😍🥰 !
    29.06 ! 2400 g ❤️🤱🥰
    13.07 ! 2849 g 🍭🍼🍬
    27.07 ! 3490 g 🍬💜🍭

    ❤️ 04.08.2020r - witaj Córeczko na świecie ❤️
  • Kropka4 Autorytet
    Postów: 1015 736

    Wysłany: 13 kwietnia 2020, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mój jedyny szpital w powiecie nie będzie przyjmował nowych rodzących bo na jednym z oddziałów u pielęgniarki potwierdzili 👑. Jak tak dalej będzie to nie wiem gdzie urodzę. Niech sytuacja się już normuje bo męczy to coraz bardziej...

    mhsvj44jaatf8jcr.png

    "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)


  • MomOfBoys Autorytet
    Postów: 586 489

    Wysłany: 13 kwietnia 2020, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka4 wrote:
    A mój jedyny szpital w powiecie nie będzie przyjmował nowych rodzących bo na jednym z oddziałów u pielęgniarki potwierdzili 👑. Jak tak dalej będzie to nie wiem gdzie urodzę. Niech sytuacja się już normuje bo męczy to coraz bardziej...
    Kochana... Przez 4 miesiące to zdążą otworzyć i ponownie zamknąć, i znów otworzyć. Nie martw się na zapas 🙂
    Zresztą... Ja ciągle wierzę, że do sierpnia będzie już "normalnie" w Polsce 😅

    Nadzieja777, Kropka4, Mildred, aniołkowa_mama, Niki345, tym_janek lubią tę wiadomość

    16udhqvk36a6t6ao.png
    04.2017 - synek ❤️
    04.2018 - synek ❤️
  • Kropka4 Autorytet
    Postów: 1015 736

    Wysłany: 13 kwietnia 2020, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MomOfBoys wrote:
    Kochana... Przez 4 miesiące to zdążą otworzyć i ponownie zamknąć, i znów otworzyć. Nie martw się na zapas 🙂
    Zresztą... Ja ciągle wierzę, że do sierpnia będzie już "normalnie" w Polsce 😅

    Też mam taką nadzieję, że życie wróci do normalności☺ ja bym chciała żeby już wszystko się powoli normowało ale najważniejsze żebyśmy nie zachorowały i nikt z naszych bliskich, w końcu po burzy wyjdzie słońce ale tęskno do rodziny i beztroskiego życia poza domem.

    mhsvj44jaatf8jcr.png

    "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)


  • Kropka4 Autorytet
    Postów: 1015 736

    Wysłany: 13 kwietnia 2020, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zozo wrote:
    Ja leżałam wczoraj z godzinę na leżaku i sie troche opalalam. Tez mi twarz troche złapało ale ja celowo sie walnelam, zeby złapać trochę opalenizny :)

    A smarowałaś się filtrem ? Ja jakoś nie myślałam, że mnie tak szybko chwyci. W ogóle chcieliśmy kupić sobie basen bo mogłabym w każdy ładny dzień się troszkę w nim wylegiwać ale to dopiero słońce będę przyciągać więc chyba sobie odpuscimy w tym roku.

    mhsvj44jaatf8jcr.png

    "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)


  • Malutka_94 Autorytet
    Postów: 585 683

    Wysłany: 13 kwietnia 2020, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka4 wrote:
    A mój jedyny szpital w powiecie nie będzie przyjmował nowych rodzących bo na jednym z oddziałów u pielęgniarki potwierdzili 👑. Jak tak dalej będzie to nie wiem gdzie urodzę. Niech sytuacja się już normuje bo męczy to coraz bardziej...

    U nas ostatnio też był zamknięty, ale po 3 dniach otworzyli. Ja mam nadzieję że do sierpnia epidemia się uspokoi, ale myślę że porodów rodzinnych i odwiedzin może jeszcze nie być dla bezpieczeństwa. Może pozytywnie się zaskoczę ;)

    Malutka_94
    qb3c3e5eiy8bwivw.png
    85993e3k7v040zv7.png
  • Zozo Autorytet
    Postów: 4471 2599

    Wysłany: 13 kwietnia 2020, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka4 wrote:
    A smarowałaś się filtrem ? Ja jakoś nie myślałam, że mnie tak szybko chwyci. W ogóle chcieliśmy kupić sobie basen bo mogłabym w każdy ładny dzień się troszkę w nim wylegiwać ale to dopiero słońce będę przyciągać więc chyba sobie odpuscimy w tym roku.


    Nie smarowałam się, w pierwszej ciazy tez sie troche opalalam i teraz delikatnie tez bede :) wiem, ze moga pojawić sie te przebarwienia ale narazie to slonko nie pali tak jak latem, wiec mysle ze mozna troche sie musnąć :) Ja nawet chodząc na krótki rekaw szybko sie opalam.

    Kropka4 lubi tę wiadomość

    👧 Córka 26. 08.2011
    Starania od 09.2017
    1 cykl na clo grudzień 2018
    01.19 cb
    12.05.19 [*] 8tc
    2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
    👶🏻 Synek 02. 08.2020
  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 14 kwietnia 2020, 00:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a mi brzuch rośnie skokowo, długo długo nic, potem mi trochę wyskoczył, ale bez szału, potem znów długo długo był taki malutki a od 2 dni czuję się jakbym piłkę połknęła. No i tak jak jeszcze w zeszłym tygodniu w luźniejszej bluzce nie było nic widać, tak teraz ciąża jest zdecydowanie nie do ukrycia... I kopniaki już czuje nieco powyżej pępka, a czasem na dole, więc mały się kręci. W ogóle mamy z mężem taki rytuał wieczorny w ciąży (poprzedniej też), że mąż czyta na głos, ja sobie słucham, i maluch w brzuchu poznaje głos taty. Nasza córka jam mój mąż mówił to momentalnie się uspokajała. Synek teraz z kolei zaczyna szaleć :D Jestem bardzo ciekawa jak to się przełoży na relację po drugiej stronie brzucha. Z córką była mamoza dobry rok, tata był akceptowalny, ale mama zawsze lepsza. Dopiero teraz jej tatoza weszła po 1,5 roku. Ciekawe czy synek będzie na starcie bardziej za tatą :D

    Mildred lubi tę wiadomość

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • aniołkowa_mama Autorytet
    Postów: 905 959

    Wysłany: 14 kwietnia 2020, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)
    nie mogłam wczoraj zasnąć prawie do 1... budzik o 6 mało o zawał mnie nie przyprawił. Co raz bardziej się cieszę na myśl o L4 za te 2 tygodnie ;)


    Moje Aniołki 4tc i 13tc
    Córeczka ♥️👶 🌈 08.2020
    MTHFR_1298A-C w układzie homozygotycznym
    PAI-1 4G w układzie heterozygotycznym
    10.2018- zaczynamy z naprotechnologią
    05.2019- laparoskopia+histeroskopia
    09.2019- nietolerancje: m.in. mleko, jajka, pszenica, kukurydza
    28.11.2019- bHCG- 422,1 <3
  • Mała_Gwiazdka Autorytet
    Postów: 686 784

    Wysłany: 14 kwietnia 2020, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tym_janek u nas niezmiennie od 3.5 roku faza mama mama i mama :) tata to ostatecznośc 😉
    Ja mam nadzieję że syn będzie bardziej tatowy i będę mogła czasami trochę odetchnąć 😁

    tym_janek lubi tę wiadomość

    mhsv3e5eyqrqhx0e.png
    3i49df9hz44horru.png
  • ticia9 Autorytet
    Postów: 601 478

    Wysłany: 14 kwietnia 2020, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój synek w brzuchu zawsze ożywia się jak nasza córeczka zaczyna śpiewać, a mnie się wtedy ryczeć chce ze wzruszenia, że mały tak reaguje na siostrę 😭❤

    Tak w ogóle już jutro wizyta! I strasznie się stresuje czy moja szyjka się nie popsuła 🤨

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2020, 08:33

    Mildred lubi tę wiadomość

    mhsvpx9i7vzd02b9.png
    klz98rib7t5zryeb.png
  • Flara Autorytet
    Postów: 1073 843

    Wysłany: 14 kwietnia 2020, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas różnie to bywało, były chwile kiedy córka była tatuśiowa, i takie kiedy mąż nawet spojżeć na nią nie mógł bo wpadała w histerie. Teraz jest pół na pół (obstawiam że dlatego ze obydwoje jesteśmy w domu), ze mną najczęściej usypia, ale w nocy jak ma koszmar to tylko tata może ja utulić, i pierwsze co wola po otwarciu oczu to Tattuuuuś. Jak się coś stanie to leci do jednego i do drugiego żeby ją pocałować i przytulić.
    I przebierać pieluchy możemy tylko razem, inaczej się nie daje, więc niezależnie czy tatuś ma tel z pracy czy nie, musi lecieć i asystować przy zmianie pieluchy :)

    Ehhhh poszłabym na spacer, brakuje mi ruchu :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2020, 08:42

    Mildred, tym_janek lubią tę wiadomość

    2017 - listopad - córka :)
    2020 - sierpień - córka :)
  • Nadzieja777 Autorytet
    Postów: 1338 2375

    Wysłany: 14 kwietnia 2020, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dziś będę czekać na wózek , bo widze , ze jest w doręczeniu 😍😍😍a jutro tez wizyta jak u ticia . I tez mnie zastanawia ta szyjka. Oby wszystko było ok ❤️

    Pamietam, ze ktoś tu już dzisiaj wizytuje wiec mocne kciuki ❤️

    O tak. Spacer... coś pięknego. A jakże niewykonalnego

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2020, 08:42

    Mildred lubi tę wiadomość

    7.12 II kreski - beta hcg 1,375 ❤️🙏
    Mój mały cud 🤰🏻Mia ❤️👧
    15.04 ! 668g ! 🥰
    04.05 ! 830g ! 🥰
    25.05 ! 1321g ! 🥰
    04.06 ! Mamy 1,5 kg ❤️ !
    15.06 ! 2084 g 😍🥰 !
    29.06 ! 2400 g ❤️🤱🥰
    13.07 ! 2849 g 🍭🍼🍬
    27.07 ! 3490 g 🍬💜🍭

    ❤️ 04.08.2020r - witaj Córeczko na świecie ❤️
  • ticia9 Autorytet
    Postów: 601 478

    Wysłany: 14 kwietnia 2020, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja777 wrote:
    A ja dziś będę czekać na wózek , bo widze , ze jest w doręczeniu 😍😍😍a jutro tez wizyta jak u ticia . I tez mnie zastanawia ta szyjka. Oby wszystko było ok ❤️

    Pamietam, ze ktoś tu już dzisiaj wizytuje wiec mocne kciuki ❤️

    O tak. Spacer... coś pięknego. A jakże niewykonalnego

    Musi być dobrze ❤ o której jutro wizytujesz? Ja o 17 😉

    mhsvpx9i7vzd02b9.png
    klz98rib7t5zryeb.png
  • Niki345 Autorytet
    Postów: 5415 6785

    Wysłany: 14 kwietnia 2020, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iskierka87, Bella kciuki za, dzisiejsze wizyty! 🍀🙂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2020, 08:52

    Nadzieja777, Iskierka87, Mildred, Bela lubią tę wiadomość

    🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
    ▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie

    2018.11 IUI - 11tc [*]
    2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
    2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
    (5 klasy A, 2 klasy B )
    2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
    2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
    BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
    2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
    2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
    2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣

    ▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku

    Prowadzę stronę:
    👉www.mamapoinvitro.pl
    gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊
  • Nadzieja777 Autorytet
    Postów: 1338 2375

    Wysłany: 14 kwietnia 2020, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ticia9 wrote:
    Musi być dobrze ❤ o której jutro wizytujesz? Ja o 17 😉

    19:00 , cały dzień czeeekania . O ile nie odwołają mi wizyty , a takiej opcji nie biorę nawet pod uwagę. 🤔
    Dzisiaj powinni ja potwierdzić.

    Ale jestem ciekawa ile wazy, jak się ma .. poprosze tez swojego doktorka o dużo zdjęć, bo z prenatalnych nie mam żadnych. Ostatnie mam chyba z 17tygodnia 🤔 no i planuje zapytać go o kwestie porodu. Zastanawia mnie to jaka mam szanse na to, ze będzie on obecny. Co wogole z położna ? Czy to nie powinien być etap zapisania się do jakiejś czy coś? Koleżanki mi coś wspominaly na ten temat ale nie orientuje się przez ta pandemie

    7.12 II kreski - beta hcg 1,375 ❤️🙏
    Mój mały cud 🤰🏻Mia ❤️👧
    15.04 ! 668g ! 🥰
    04.05 ! 830g ! 🥰
    25.05 ! 1321g ! 🥰
    04.06 ! Mamy 1,5 kg ❤️ !
    15.06 ! 2084 g 😍🥰 !
    29.06 ! 2400 g ❤️🤱🥰
    13.07 ! 2849 g 🍭🍼🍬
    27.07 ! 3490 g 🍬💜🍭

    ❤️ 04.08.2020r - witaj Córeczko na świecie ❤️
  • Niki345 Autorytet
    Postów: 5415 6785

    Wysłany: 14 kwietnia 2020, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja777 wrote:
    ...a jutro tez wizyta jak u ticia . I tez mnie zastanawia ta szyjka. Oby wszystko było ok ❤️

    Pamietam, ze ktoś tu już dzisiaj wizytuje wiec mocne kciuki ❤️
    Zaczynamy mały maraton wizyt 🙂 codziennie ktoś wizytuje i tak do końca tygodnia, jutro jeszcze MomOfBoys

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2020, 08:56

    Nadzieja777 lubi tę wiadomość

    🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
    ▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie

    2018.11 IUI - 11tc [*]
    2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
    2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
    (5 klasy A, 2 klasy B )
    2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
    2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
    BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
    2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
    2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
    2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣

    ▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku

    Prowadzę stronę:
    👉www.mamapoinvitro.pl
    gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊
‹‹ 632 633 634 635 636 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak rozszerzać dietę dziecka? Poradnik krok po kroku

Kiedy zacząć rozszerzanie diety dziecka? Eksperci zalecają start około 6. miesiąca życia, kiedy niemowlę jest gotowe na odkrywanie nowych smaków, a mleko matki pozostaje kluczowym elementem jadłospisu. Jak rozpoznać gotowość malucha i które metody wprowadzania pokarmów wybrać? Dowiedz się, jak stopniowo uzupełniać dietę dziecka, unikając potencjalnych zagrożeń i wspierając zdrowy rozwój poprzez bezpieczne i zróżnicowane posiłki!

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ