X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne ❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
Odpowiedz

❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 czerwca 2020, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniołkowa_mama wrote:
    z tym FB to mi np chodzi bardziej o wrzucanie zdjęć itd. ja na pewno nie wrzucę tu zdjęcia Młodej jak się urodzi, na fb w zamkniętej"naszej" grupie już bym się nie bała ;)
    Najgorzej, że tu trzeba się bawić przez to na forum zapodaj

    aniołkowa_mama, megson91, agniecha2101 lubią tę wiadomość

  • Flara Autorytet
    Postów: 1073 843

    Wysłany: 9 czerwca 2020, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zazu wrote:
    Chodzilo mi o to ze lekarz uwaza ze na tym etapie sie tego nie bada bo jest na to za wczesnie. A to przeciez nieprawda. Nie mowie ze trzeba to robic na kazdym USG, ale chociazby na tym III trymestru :)

    madziab nie denerwuj sie i popytaj lekarza na obchodzie. Przemagluj go, nie wiem czemu im sie wydaje ze informacje o wynikach i leczeniu sa dla nich a pacjent to taki niesforny dodatek :P Nie no serio dopytaj co im sie w zapisie nie podobalo.

    Rozumiem, ale zabrzmiało to tak że bez tego badania to wielu nieprawidłowości, które można wykryć za pomocą USG nie da się rozpoznać inaczej niż badaniu przepływów i dziewczyny które nie miały teraz będą się martwić że to już w ogóle masakra i może maja łożysko starzejące się, a na to lekarz na pewno zwrócił uwagę (liczę przynajmniej na to :)

    2017 - listopad - córka :)
    2020 - sierpień - córka :)
  • Zozo Autorytet
    Postów: 4471 2599

    Wysłany: 9 czerwca 2020, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    i_ka wrote:
    Mnie tez meczy okrutnie, ciagle piłam zimne mleko, wczoraj kupiłam rennie, ale tez pomaga na chwile. Oprócz tego jak chodzę to mam mega nacisk na pęcherz, a jak leżę to na przeponę chyba, bo ciężko się oddycha. Jeszcze niecałe 2 miesiące 🤪

    Haha dokladnie mam tak samo :)

    👧 Córka 26. 08.2011
    Starania od 09.2017
    1 cykl na clo grudzień 2018
    01.19 cb
    12.05.19 [*] 8tc
    2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
    👶🏻 Synek 02. 08.2020
  • Flara Autorytet
    Postów: 1073 843

    Wysłany: 9 czerwca 2020, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do Facebooka, to można przystąpić do grupy bez konieczności dodawania osób z grupy do znajomych.
    Dodatkowo można tak zabezpieczyć swój profil albo dane na nim były widoczne tylko dla znajomych (a co za tym idzie nie będą widoczne przez osoby z grupy)

    U mnie jedynymi publicznymi danymi jest moje zdjęcie i miejscowość zamieszkania.

    Ale rozumiem tych bez Facebooka.
    Sama tez się długo broniłam przed przystępowaniem do jakichkolwiek grup, bo doskonale wiem ile można uzyskać informacji na podstawie naszych polubień i aktywności w sieci.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2020, 20:27

    MomOfBoys, Madzko, agniecha2101 lubią tę wiadomość

    2017 - listopad - córka :)
    2020 - sierpień - córka :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 czerwca 2020, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Js Facebooka założyłam dopiero na studiach, jak wszystkie materiały były wrzucane na grupę na FB. Ale fakt, dużo można utajnić. Tylko zdjęcia z profilu i w tle nie

  • Kropka4 Autorytet
    Postów: 1015 736

    Wysłany: 9 czerwca 2020, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mnie teściowa poczęstowała smażonymi piersiami z kurczaka i odniosłam wrażenie, że częściowo była niedosmazona. W środku mięso było białe i tylko na początku takie wrażenie odniosłam tam gdzie ta pierś była trochę grubsza... Ech i teraz mam do siebie pretensje bo ja się nie potrafię odezwać i przeżywam czy nie zaszkodze w ten sposób synkowi. Powiedzcie, że jak mięso dostanie temp to listerioza i Toxoplasmoza ginie i jeśli było trochę niedosmazone to nie powinnam się niczym zarazić? Jejku ja już chcę sierpień i synka na rękach bo ja oszaleję 😕 w domu wszystko długo gotuje, smażę i piekę, nawet każda truskawkę osobno i dokładnie myję a i tak przeżywam że może niechcący narażę własne dziecko. Naprawdę zaraz na głowę dostanę 😔pocieszcie mnie bo mam ochotę się przebadać żeby mieć pewność że nie mam Loisteriozy lub Toxoplasmozy 😔 ryczeć mi się chce.

    mhsvj44jaatf8jcr.png

    "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)


  • madziab Autorytet
    Postów: 340 303

    Wysłany: 9 czerwca 2020, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem Wam że z tymi informacjami od lekarzy to jest tak (czy to na obchodzie czy w trakcie dnia), dziś mi udzielili info że nie wychodzę bo zapis noerekatywny. Jak zaczęłam dopytywać to usłyszałam że badanie trzeba powtórzyć bo na razie to nic więcej mi nie mogą powiedzieć. Nawet nie chcieli wyjaśnić co to znaczy bo póki sami nie wiedzą na pewno że coś nie tak to mi taka wiedza do niczego potrzebna nie jest. A jak już oni będą pewni to mnie wtedy poinformuja i wszystko będzie w karcie wypisu. Normalnie masakra. Teraz mi polozna odpinala zapis to po cichu powiedziała że wygląda ok ale to się okaże jutro bo lekarz dyżurny takivh informacji na bieżąco nie udziela.
    Edit: czuję się jakbym się tu na głowę leczyła i nie ma sensu mi nic mówić bo i tak nie ogarnę. Dobrze że polozne są cudowne kobitki

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2020, 20:34

    2nn3dqk3eicvxk7g.png
    25.03 - 320 g
    29.04 - 700 g
    27.05 - 1153 g
    24.06 - 1880 g
    15.07 - 2480 g
    ex2bx1hpv1qm80ol.png
  • Bela Autorytet
    Postów: 389 438

    Wysłany: 9 czerwca 2020, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka4 wrote:
    A mnie teściowa poczęstowała smażonymi piersiami z kurczaka i odniosłam wrażenie, że częściowo była niedosmazona. W środku mięso było białe i tylko na początku takie wrażenie odniosłam tam gdzie ta pierś była trochę grubsza... Ech i teraz mam do siebie pretensje bo ja się nie potrafię odezwać i przeżywam czy nie zaszkodze w ten sposób synkowi. Powiedzcie, że jak mięso dostanie temp to listerioza i Toxoplasmoza ginie i jeśli było trochę niedosmazone to nie powinnam się niczym zarazić? Jejku ja już chcę sierpień i synka na rękach bo ja oszaleję 😕 w domu wszystko długo gotuje, smażę i piekę, nawet każda truskawkę osobno i dokładnie myję a i tak przeżywam że może niechcący narażę własne dziecko. Naprawdę zaraz na głowę dostanę 😔pocieszcie mnie bo mam ochotę się przebadać żeby mieć pewność że nie mam Loisteriozy lub Toxoplasmozy 😔 ryczeć mi się chce.

    Spokojnie myśle, że nie masz się co martwić i przejmować. To mięso dostało odpowiednią temperaturę nie jadłaś surowego mięsa przecież? A to o takie tylko chodzi surowe, surowe. Nie martw się bo napewno się nie zaraziłaś niczym🙂

    Kropka4 lubi tę wiadomość

    w57vpc0zoagnyrk6.png
    Nasze szczęście Oliwia💝🧸
    14.04.-21tc 382g❤️
    12.05.- 25tc 840g💘
    3.06.- 28 tc 1300g💝
    16.06.-30tc 1703g💞
    30.06- 32tc 2250g💖
  • Bela Autorytet
    Postów: 389 438

    Wysłany: 9 czerwca 2020, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kagu3 wrote:
    Chyba mam przepuklinę pępkowa :/ w sobotę się narobiłam, dzisiaj podnosiłam córkę z huśtawki i nagle zgięło mnie w pół i zaczęło mocno kłuć.
    Weszłam do domu, obejrzałam brzuch i mam wypchany pępek w połowie, a miałam wklęsły. Koleżanka z pogotowia każe nie panikować i obserwować, bo często się zdarza ponoć i póki nie mam dodatkowych objawów, to nic nie powinno się dziać. Ale jak mam ogarnąć niepodnoszenie córki, chociażby do kąpieli..pominę to, że jak chodzę to sztywno i jak dotknę pępka to mam duży dyskomfort i nacisk w tym miejscu czuję..

    Kagu teraz chyba już musisz się bardziej oszczędzać i tylko jak musisz podnosić małą.

    w57vpc0zoagnyrk6.png
    Nasze szczęście Oliwia💝🧸
    14.04.-21tc 382g❤️
    12.05.- 25tc 840g💘
    3.06.- 28 tc 1300g💝
    16.06.-30tc 1703g💞
    30.06- 32tc 2250g💖
  • Kindoll Ekspertka
    Postów: 227 331

    Wysłany: 9 czerwca 2020, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka4 wrote:
    A mnie teściowa poczęstowała smażonymi piersiami z kurczaka i odniosłam wrażenie, że częściowo była niedosmazona. W środku mięso było białe i tylko na początku takie wrażenie odniosłam tam gdzie ta pierś była trochę grubsza... Ech i teraz mam do siebie pretensje bo ja się nie potrafię odezwać i przeżywam czy nie zaszkodze w ten sposób synkowi. Powiedzcie, że jak mięso dostanie temp to listerioza i Toxoplasmoza ginie i jeśli było trochę niedosmazone to nie powinnam się niczym zarazić? Jejku ja już chcę sierpień i synka na rękach bo ja oszaleję 😕 w domu wszystko długo gotuje, smażę i piekę, nawet każda truskawkę osobno i dokładnie myję a i tak przeżywam że może niechcący narażę własne dziecko. Naprawdę zaraz na głowę dostanę 😔pocieszcie mnie bo mam ochotę się przebadać żeby mieć pewność że nie mam Loisteriozy lub Toxoplasmozy 😔 ryczeć mi się chce.
    Wiele razy tak miałam w tej ciąży i zawsze bez sensu się przejmowałam :) Poczytaj w necie, naprawdę nie dużą temperaturę trzeba zastosować, żeby ubić te cholerstwa (o ile w tym mięsie w ogóle były), z tego co pamiętam do listeriozy wystarczy 60 stopni. Na pewno jest ok, nie bierz do głowy 🙂

    Kropka4 lubi tę wiadomość

    ckai3e3kbk0ms415.png
  • Mirabelka02 Autorytet
    Postów: 805 779

    Wysłany: 9 czerwca 2020, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka4 wrote:
    A mnie teściowa poczęstowała smażonymi piersiami z kurczaka i odniosłam wrażenie, że częściowo była niedosmazona. W środku mięso było białe i tylko na początku takie wrażenie odniosłam tam gdzie ta pierś była trochę grubsza... Ech i teraz mam do siebie pretensje bo ja się nie potrafię odezwać i przeżywam czy nie zaszkodze w ten sposób synkowi. Powiedzcie, że jak mięso dostanie temp to listerioza i Toxoplasmoza ginie i jeśli było trochę niedosmazone to nie powinnam się niczym zarazić? Jejku ja już chcę sierpień i synka na rękach bo ja oszaleję 😕 w domu wszystko długo gotuje, smażę i piekę, nawet każda truskawkę osobno i dokładnie myję a i tak przeżywam że może niechcący narażę własne dziecko. Naprawdę zaraz na głowę dostanę 😔pocieszcie mnie bo mam ochotę się przebadać żeby mieć pewność że nie mam Loisteriozy lub Toxoplasmozy 😔 ryczeć mi się chce.
    Może Cię pocieszę - ja jakieś dwa miesiące temu jadłam sushi. Specjalnie zamówiłam wszystko co pieczone i po obróbce termicznej. Jedna rolka była z łososiem pieczonym, który był położony na górze. Wszystko oczywiście obejrzałam, żeby się upewnić które jest jakie, czy nie ma w środku nic surowego i jadłam. Z rozpędu zjadłam też tą z "pieczonym" łososiem, a potem dokładniej go przeanalizowałam... i doszłam do wniosku, że jednak nie był chyba w pełni upieczony, był trochę różowy. Ale też nie wiedziałam na ile ten kolor świadczył o wysuszeniu już pokrojonego mięsa, a na ile o jego surowości. Wieczór z głowy, łzy w oczach, Internet przekopany od góry do dołu. Już byłam najgorszą matką świata, bo po co to jadłam (zachcianka była tak naprawdę męża).

    Dałam sobie czas, czy nie będzie oznak zatrucia, nic mi się nie działo. Tak naprawdę jeśli coś by się stało to mleko już się wylało, więc postanowiłam się nie zadręczać, bo objawy zarażenia mogą się podobno pojawić po kilku, kilkunastu tygodniach (wiedza z Internetu, nie ręczę za nią). Stwierdziłam, że to przecież nie było całkiem surowe, więc musi być dobrze. I Tobie też radzę tak myśleć :) Raczej marne szanse, żebyś zjadła coś całkiem surowego, jeśli było smażone czy pieczone. Dostało przecież wysokiej temperatury :)

    Kropka4 lubi tę wiadomość

    0d1y3e3kd67pqxfy.png
    ijpbdf9htcioseuj.png
  • cela1518 Autorytet
    Postów: 520 421

    Wysłany: 9 czerwca 2020, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spokojnie naprawdę nie ma czym się zadreczac😉 musiałoby być naprawdę surowe żebys miała się czym martwić bo przecież nawet jajko sadzone możesz jeść w ciąży z tzw rozlanym jajkiem.

    Kropka4 lubi tę wiadomość

    f2wlupjypf2pzqjw.png
  • Evli Autorytet
    Postów: 3825 2518

    Wysłany: 9 czerwca 2020, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madziab wrote:
    Powiem Wam że z tymi informacjami od lekarzy to jest tak (czy to na obchodzie czy w trakcie dnia), dziś mi udzielili info że nie wychodzę bo zapis noerekatywny. Jak zaczęłam dopytywać to usłyszałam że badanie trzeba powtórzyć bo na razie to nic więcej mi nie mogą powiedzieć. Nawet nie chcieli wyjaśnić co to znaczy bo póki sami nie wiedzą na pewno że coś nie tak to mi taka wiedza do niczego potrzebna nie jest. A jak już oni będą pewni to mnie wtedy poinformuja i wszystko będzie w karcie wypisu. Normalnie masakra. Teraz mi polozna odpinala zapis to po cichu powiedziała że wygląda ok ale to się okaże jutro bo lekarz dyżurny takivh informacji na bieżąco nie udziela.
    Edit: czuję się jakbym się tu na głowę leczyła i nie ma sensu mi nic mówić bo i tak nie ogarnę. Dobrze że polozne są cudowne kobitki

    W sumie to lekarze też maja racje, bo najpierw sprawdzają, upewniają się by nie rzucać pochopnymi diagnozami 😏

    tym_janek, madziab lubią tę wiadomość

    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
  • Evli Autorytet
    Postów: 3825 2518

    Wysłany: 9 czerwca 2020, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka myśle że nie masz się czym martwić, przecież kotlety się smażyły i to napewno nie 2 min czy 5 tylko troszkę dłużej. My Polacy jemy mięso naprawdę dluuugo smażone.. w porównaniu do np. Francuzów, nie daj boże by było upieczone, mięsa i ryby są przeważnie surowe w środku 🙃

    Kropka4 lubi tę wiadomość

    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 czerwca 2020, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziab, nie martw się, prześpij się, a jutro porozmawiaj z prowadzącym. Ten Ci wyjaśni najwięcej.

    Kropka sądzę tak samo jak Evli

    Powiem szczerze, że ledwo się ruszam. Będę się obserwować, najwyżej napiszę do lekarza. Zaczynam się bać, jak ta przepuklina może zachować się wraz z rozrostem macicy..

  • Zozo Autorytet
    Postów: 4471 2599

    Wysłany: 9 czerwca 2020, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam pytanie do tych co szczepią sie na krztusiec , czy pozniej dziecko ma szczepionkę na ksztusiec wedlug kalendarza szczepień normalnie ? Czy to sie jakos przesuwa ?

    👧 Córka 26. 08.2011
    Starania od 09.2017
    1 cykl na clo grudzień 2018
    01.19 cb
    12.05.19 [*] 8tc
    2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
    👶🏻 Synek 02. 08.2020
  • Asasa Autorytet
    Postów: 593 419

    Wysłany: 9 czerwca 2020, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zozo wrote:
    Dziewczyny mam pytanie do tych co szczepią sie na krztusiec , czy pozniej dziecko ma szczepionkę na ksztusiec wedlug kalendarza szczepień normalnie ? Czy to sie jakos przesuwa ?
    Normalnie :-)

    UAtCp1.png
    mhsv9vvj0znnlhyf.png
  • Kropka4 Autorytet
    Postów: 1015 736

    Wysłany: 9 czerwca 2020, 23:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczyny, lepiej mi 🙂
    Niestety nie wiem jak długo się te kotlety smażyły bo to teściowa robiła i później mąż jadł i też wypalił z tekstem, że są surowe więc raczej mi się nie wydawało, a nic mu nie wspominałam o swoich podejrzeniach... W każdym bądź razie ja miałam bardziej rozbitego, a on grubszego więc jego mógł być bardziej niedosmazony ale teściowa zjadła i stwierdziła, że syn wymyśla więc ja się w ogóle nie odezwałam... No ale pozostaje mi wierzyć że dostał temp. i jeśli coś tam było to zginęło. Pocieszające jest to, że to piersi z kurczaków jej własnego chowu więc bardziej eko. Ale teraz będę bardziej ostrozniejsza.

    Madziab mam nadzieję, że jutro coś więcej będziesz wiedziała na temat tych wyników ktg i że jednak będzie wszystko dobrze, postaraj się spać spokojnie 🙏😘

    mhsvj44jaatf8jcr.png

    "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)


  • Mirabelka02 Autorytet
    Postów: 805 779

    Wysłany: 10 czerwca 2020, 00:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ach, trzy lata temu o tej porze zbierałam ostatnie rzeczy i jechałam na porodówkę... 🙂 Chyba do końca życia będę to wspominać ze wzruszeniem, chociaż ckliwą osobą nie jestem. Ciekawe jak będzie tym razem 🙂

    megson91, madziab, AgaAgnieszka1989, pati_zuzia83, Mała_Gwiazdka, Kropka4, MartitaS, m@rzenie, Kagu3, Asasa, Iskierka87, AgaG88, agniecha2101 lubią tę wiadomość

    0d1y3e3kd67pqxfy.png
    ijpbdf9htcioseuj.png
  • Madzko Autorytet
    Postów: 259 517

    Wysłany: 10 czerwca 2020, 06:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry z rana.
    Dziewczyny od wczoraj wieczora znów napady złości. Normalnie się czuje jak 2 mce temu kiedy każde hasło męża mogło doprowadzić do wybuchu.
    I znów to samo. Krzyk z mojej strony i ostatecznie płacz niemocy że cały świat przeciwko mnie tak naprawdę z błahych powodów (oczywiście dopiero dzisiaj zdałam sobie sprawę że to bzdury mnie tak wkurzyły).
    Mieliśmy dziś rano wyjechać nad morze ale wczorajsza wymiana zdań sprawiła że nie gadamy i dupa.
    Mam wrażenie że mój mąż się czuje pępkiem świata, a moje zdanie i potrzeby są daleko z tyłu.
    Jakiś kolejny skok hormonów czy co? Albo ta podła pogoda na Śląsku...

    oar89n739mpxwn5r.png
‹‹ 928 929 930 931 932 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ