X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne ❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
Odpowiedz

❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 czerwca 2020, 23:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Loczek:) wrote:
    A i lekarka kazała że względu na cukrzycę zrobić echo serduszka malutkiej. W piątek mamy zrobić. Wy też macie takie zalecenia? Moja lekarka o niczym takim nie wspominała i trochę zaniepokoiło mnie, że coś jeszcze jest do sprawdzenia... Na prenatalnych, połówkowych i trzecim USG lekarka żadnych zastrzeżeń do serduszka nie miała. Nie kumam trochę co i po co...
    Ja nie mam takich zaleceń :/

    Marzenie, bardzo mi przykro, że lekarz zostawił Cię w takim stresie :( postaraj się skonsultować z tym polecanym, mam nadzieję, że trafisz lepiej 😘

    Gratuluję udanych wizyt 👌

    My dopiero skończyliśmy grilla z godzinę temu. Jest ciepło, ale pochmurnie.
    Kupiliśmy dziś też większy basen z całym wyposażeniem, nie mogę się doczekać aż go złożymy i przetestujemy 😍

    megson91, Nadzieja777, Madzko, Loczek:) lubią tę wiadomość

  • Kropka4 Autorytet
    Postów: 1015 736

    Wysłany: 11 czerwca 2020, 00:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    M@rzenie na spokojnie kochana 😘 mam nadzieję, ze lekarz z polecenia okaże się naprawdę dobry i zaopiekuje się Tobą jak należy.

    Ja dzisiaj miałam pierwszą wizytę na NFZ u ginekologa bo chciałam spróbować uzyskać refundacje na immunoglobuline no ale niestety nie udało się i dostałam normalną receptę także muszę pokryć koszta.
    W dodatku najechał na moją lekarkę, ze nie zna pojęć medycznych bo w karcie ciąży mi wpisała konflikt serologiczny a powinna być definicja "niezgodność " No i druga sprawa ze już minął termin przyjęcia zastrzyku i to drugi błąd mojej gin ale lepiej późno niż wcale. Stwierdził że powinna się jeszcze dużo nauczyć i że te moje wizyty w Poznaniu ( mam dobre 100 km do niej) nic nie wnoszą. Nie wiem czy chciał ukazać swoją wyższość czy co ale zanim opuściłam budynek to zawołał położną która z nim tam współpracuje i zaczął jej opowiadac jaką to miał pacjentkę która jeździ tyle km do niewykwalifikowanej lekarki. Przykro mi się zrobiło chociaż miał trochę racji ale nie musial aż tak tego akcentowac. Chodzę do niej prywatnie i zawsze czułam się dobrze zaopiekowana ale dzięki dziewczynom z Forum i internetowi dowiedziałam że właśnie jest stosowana jakoś od dwóch lat profilaktyka podawania tego zastrzyku między 28-30 tc i już dwa miesiące temu pytałam o to moją lekarkę to mówiła że w pierwszej ciąży nie trzeba itp. no ale dalej nie dawało mi to spokoju bo wyczekana ciąża i jak coś by się stało to miałabym pretensje do siebie i miesiąc temu znowu jej wiercilam dziurę w brzuchu o ten zastrzyk że czytałam o tym i jednak się zaleca nie zależnie od tego która to ciąża i powiedziała że omówi temat z koelzanka która w tym siedzi i da znac no i po rozmowie z nią doszła do wniosku że jednak powinnam przyjąć ten zastrzyk i że wypisze receptę a ja już sobie policzylam że następna wizyta to będzie u mnie 30+5 ... No i trochę zła jestem bo tak nie powinno być że ja muszę się dopominac o takie rzeczy... Już sama nie wiem co myśleć. Nie chce pod koniec ciąży rezygnować z wizyt u niej a do tego co dzisiaj to chyba tez nie pójdę bo co się będę ośmieszać.. Sama nie wiem co robić. Ech Ci lekarze

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2020, 00:13

    mhsvj44jaatf8jcr.png

    "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)


  • Loczek:) Ekspertka
    Postów: 203 230

    Wysłany: 11 czerwca 2020, 00:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka, też mam konflikt (czy tam niezgodność 😋) i moja lekarka ( na NFZ) prowadząca sugerowała że nie ma sensu żebym brała zastrzyk, jakoś to uzasadniła ale już nie pamiętam jak 🤦 no a dzisiaj na prywatnym USG inna lekarka była mocno zdziwiona że nie podali mi zastrzyku. Teraz też nie bardzo wiem co robić, czy jeszcze raz moja pytać, czy dać sobie spokój skoro mówiła że nie muszę go brać. Pamiętam coś że jak wynik jest ok to znaczy nie ma przeciwciał to za jakiś czas robi się ponownie badanie, tak samo po porodzie i ewentualnie wtedy podaje immunoglobuline. Ale nie wiem czy wszystko zrozumiałam a tym bardziej czy zapamiętałam no i co robić... Jeśli powinno się go przyjąć do 30 TC to ja już też jestem po czasie...

    0d1yhqvke2vztk4w.png
  • megson91 Autorytet
    Postów: 2295 2649

    Wysłany: 11 czerwca 2020, 00:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jak leżałam ostatnio w szpitalu na patologii ciąży, to specjalnie przetrzymali mnie dłużej, żebym zaczęła 28 tydzień i mogli mi podać ten zastrzyk za darmo 🤔

    06.2021 👼🏻 5 tc
    08.2021 👼🏻 4 tc

    8 cykl stymulowany
    18.11 3-7 dc lametta 2x1 - 2x Gonadopeptyl Daily + 1x Ovitrelle 🍀
    10 dpo betaHCG 8,8 mlU/ml 🍀progesteron 21,90 ng/ml 🍀
    12 dpo betaHCG 37,0 mlU/ml 🍀 progesteron 30,30 ng/ml 🍀
    16 dpo betaHCG 434,3 mlU/ml 🍀 progesteron 33,30 ng/ml 🍀
    30.12 💜

    29.11 Histeroskopia diagnostyczna w znieczuleniu ogólnym + biopsja endometrium + HSG
    Macica i endometrium ok, jajowody drożne, niewielkie przekrwienie w okolicy ujścia lewego jajowodu, z którego został pobrany wycinek na badanie histopatologiczne.

    Kierunek immunologia❔
    PCOS i IO 🍬🍭
    MTHFR hetero A1298C

    85999jcgiykcutbf.png

    3jvztv73cc90cbvy.png
  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 11 czerwca 2020, 01:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się melduję, że was czytam na bieżąco, ale ostatnio mam spadek formy i udzielanie się mi nie idzie jak widać.

    Co do tego co piszecie. 6 centyl to nie jest tragedia. To jest informacja, ze 5% maluchow na tym etapie ciazy waży mniej, a 94% wazy wiecej. To nie znaczy, ze cos sie dzieje. To znaczy ze tak po prostu niektore dzieci maja, ze sa mniejsze. Trzeba to sprawdzic, ale nie ma powodow do paniki. Martwimy sie na powaznie dopiero jak maluch spada na 3 centyl lub mniej.
    Poza tym uprzejmie przypominam, ze standardowym, dopuszczalnym zakresem bledu "wagi" z usg to +/- 500 g! Pol kilo mozna sie pomylic w 3 trymestrze i to jest nadal dopuszczany blad. Wiec chill. Trzeba powtorzyc badanie :)
    Ktg to jedna z tych rzeczy ktorych ja nie ruszam. Moge powiedziec tylko tyle, ze jak pomiar jest ok to jest ok, a jak nie jest ok, to jeszcze nie znaczy ze jest zle. Duzo zalezy od pory, pozycji, stanu mamy, zalozenia aparatu itd. Zazwyczaj drugi albo 3 pomiar, ktory nie wyjdzie ok pomimo wprowadzenia jakis tam zmian, pozwala powiedziec cos wiecej.
    Co do lekarzy to lekarzowi trzeba ufac. Ja, jak lekarz zawodzi moje zaufanie w jakidjs waznej dla mnie kwestii, zmkeniam lekarza i tyle. Tez mam swoj pakiet pytan kontrolnyh na pierwsza wizyte, co pozwala mi sie zorientowac czy dany lekarz jest na biezaco, co duzo ulatwia.

    Wybaczcie jak w chaosie czy cos, ale jak mowilam - trudny czas. Z tego co u mnie to chcialam sie pochwalic, ze jedzenie burgerow 3 razy w tygodniu przynioslo lepszy efekt niz suplementacja zelaza :p hemoglobina mi wskoczyla w koncu na 12,3 wiec problem anemii ogarnienty.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2020, 02:44

    megson91, Evli, Asasa, Madzko, Iskierka87, Bela lubią tę wiadomość

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • Mirabelka02 Autorytet
    Postów: 805 779

    Wysłany: 11 czerwca 2020, 01:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyli jednak dobrze myślałam, żeby narobić burgerów i spaghetti z wołowiną 😍 Od poniedziałku zaczynam!

    OranżadA, tym_janek, Asasa, Nadzieja777, Kropka4, Iskierka87 lubią tę wiadomość

    0d1y3e3kd67pqxfy.png
    ijpbdf9htcioseuj.png
  • madziab Autorytet
    Postów: 340 303

    Wysłany: 11 czerwca 2020, 06:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tym_janek masz rację, że zaufanie do lekarza prowadzącego do podstawa, ale czasami już człowiek glupieje. Ja tak mam w ostatnich dniach, mój lekarz nie widzi problemu w tym KTG, jego zdaniem dziecko jest male i jego mózg ma prawo nie wysyłać jeszcze tych wszystkich impulsów do serduszka. A za chwilę przychodzi inna lekarka i mówi że zapis jest zły, że aparatura uwzględnia wiek ciąży więc to nie jest tak że stosują jednakowe kryteria dla 30 i 38 tyg ciąży. I bądź tu człowieku mądry 🙆🤔
    Swoją drogą zawsze myślałam że to dobrze jak serduszko tak miarowo ładnie bije, a teraz się okazuje że puls ma Dzieciątku skakać...

    2nn3dqk3eicvxk7g.png
    25.03 - 320 g
    29.04 - 700 g
    27.05 - 1153 g
    24.06 - 1880 g
    15.07 - 2480 g
    ex2bx1hpv1qm80ol.png
  • Mildred Autorytet
    Postów: 1393 3153

    Wysłany: 11 czerwca 2020, 06:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bela wrote:
    Pare razy czytałam że polecacie olejek ze słodkich migdałów a możecie polecić z jakiej firmy żeby był naturalny 100% ?

    I jeszcze do dziewczyn które przyjmują zastrzyki z heparyny kłujecie się nadal w brzuch ? Jak tak to w jakich miejscach? Czy przeszłyście na inne miejsce?
    Ostatnio coraz częściej zdążają mi się tak bolące miejsca, że muszę przerwać i szukać kolejnego bo tak boli.
    Znaczy się mąż mi robi sama jeszcze ani jednego nie zrobiłam.

    Raz stałam w pepco jak nie wiedziałam że mamy pierwszeństwo zresztą nie było takiej informacji nigdzie ale Pani mnie uświadomiła i mówiła żebym następnym razem szła na sam początek bo na końcu kolejki to nie zawsze są w stanie zauważyć i zawołać. Zazwyczaj mam farta i wszędzie mnie przepuszczają nawet ostatnio byłam w szoku. Jechałam autobusem i nastolatka odrazu zeszła mi z miejsca. Było to bardzo miłe.


    Bela ja już od jakiegoś czasu nie robię sama zastrzyków, przekazałam to mężowi. Brzuch mam napięty więc jedyne miejsce gdzie może chwycić fałd skóry to boczki, wbija mi igłę w boczki tam gdzie się jeszcze da. Jak nie w boczki można też w uda z bądź ramię. Ale podobno najlepiej jak najbliżej brzucha.

    Bela lubi tę wiadomość

    9ewns65gkf9ocqq6.png
  • Mała_Gwiazdka Autorytet
    Postów: 686 784

    Wysłany: 11 czerwca 2020, 06:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Loczek:) wrote:
    A i lekarka kazała że względu na cukrzycę zrobić echo serduszka malutkiej. W piątek mamy zrobić. Wy też macie takie zalecenia? Moja lekarka o niczym takim nie wspominała i trochę zaniepokoiło mnie, że coś jeszcze jest do sprawdzenia... Na prenatalnych, połówkowych i trzecim USG lekarka żadnych zastrzeżeń do serduszka nie miała. Nie kumam trochę co i po co...
    U nas powstał problem z serduszkiem małego, teraz na ostatnim usg, a wcześniej było wszystko dobrze. Być może to przez cukrzycę właśnie 😕 więc może faktycznie coś jest na rzeczy z tymi cukrami i dlatego zalecają kontrolę

    A co do olejku to ja mam właśnie z lullalove. Już na końcówce opakowania. I teraz ponownie kupiłam ten z rossmanna bo akurat mieli dostawę i stała cala polka :) ja smaruje się nim obecnie już wszędzie to i zużycie mam duże 😂😂 nogi, krocze, brzuch i piersi 😉

    Jestem po moim pierwszym śniadaniu, cala rodzina śpi to i ja się położę może jeszcze na 2h :)

    Loczek:), Bela lubią tę wiadomość

    mhsv3e5eyqrqhx0e.png
    3i49df9hz44horru.png
  • Sisi86 Przyjaciółka
    Postów: 66 53

    Wysłany: 11 czerwca 2020, 07:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bela wrote:
    Pare razy

    I jeszcze do dziewczyn które przyjmują zastrzyki z heparyny kłujecie się nadal w brzuch ? Jak tak to w jakich miejscach? Czy przeszłyście na inne miejsce?
    Ostatnio coraz częściej zdążają mi się tak bolące miejsca, że muszę przerwać i szukać kolejnego bo tak boli.
    Znaczy się mąż mi robi sama jeszcze ani jednego nie zrobiłam.

    Ja nadal 2 brzuch, mam tam jeszcze sporo tłuszczyku, ale to prawda że zastrzyki robią się coraz bardziej bolesne.

    Słodkie mamy, które mają problemy z cukrem naczczo, ile bierzecie jednostek na noc? Ja mam już 14 a nadal cukry powyżej normy...

    Bela lubi tę wiadomość

  • i_ka Autorytet
    Postów: 1850 1508

    Wysłany: 11 czerwca 2020, 07:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka4 wrote:
    Pomaga na cellulit? 😣a jakiej dokładnie używasz?
    Ja używam z morelkowe.pl na Allegro zamówiłam, z Lullalove tez są ok. Chodzi o to, żeby były z naturalnego włosia. Gdzieś czytałam, ze w rossmannie maja taniej, ale nie widziałam. Trzeba przeczytać jak masować każda cześć ciała, bo to trzeba w stronę serca itp. Ja na razie robię tylko nogi, są takie fajne lekkie po masażu i uda ładnie wygładzone. Mysle, ze przy dłuższym stosowaniu efekty będą naprawdę fajne. Tylko pierwsze kilka razy bardzo boli, ale potem to mija ;)

    Kropka4 lubi tę wiadomość

    f2w39n73dgdg4l6w.png

    klz99vvj720njnd5.png

    20.01.2022 mamy ❤️
    27.12.2021 FET❄️
    Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
    —————————-————
    12.12.2019 mamy ❤️
    Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
    18.11.2019 FET ❄️
    10.2019 II IVF
    —————————————-
    Zostały ❄️❄️❄️
    —————————————-
    7.2019 FETx2 - beta <0,1
    6.2019 I IVF ❄️❄️
    —————————————-
    9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
    Endometrioza I st., AMH 1,91
    MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
    on: morf. 1% Kariotypy: ok
  • Flara Autorytet
    Postów: 1073 843

    Wysłany: 11 czerwca 2020, 07:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Loczek:) wrote:
    A i lekarka kazała że względu na cukrzycę zrobić echo serduszka malutkiej. W piątek mamy zrobić. Wy też macie takie zalecenia? Moja lekarka o niczym takim nie wspominała i trochę zaniepokoiło mnie, że coś jeszcze jest do sprawdzenia... Na prenatalnych, połówkowych i trzecim USG lekarka żadnych zastrzeżeń do serduszka nie miała. Nie kumam trochę co i po co...
    Ja miałam takie zalecenie w pierwszej ciąży z cukrzyca. I to tez pomimo tego że badania normalne wychodziły ok. Echo serca jest o wiele bardziej szczegółowe niż samo sprawdzenie serca na usg 2 lub 3 trymestru, a cukrzyca może niestety powodować uszkodzenia serca.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2020, 07:40

    Loczek:) lubi tę wiadomość

    2017 - listopad - córka :)
    2020 - sierpień - córka :)
  • Niki345 Autorytet
    Postów: 5415 6785

    Wysłany: 11 czerwca 2020, 07:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mildred wrote:
    Niki to się nastresowalas biedna.

    Dokładnie te pomiary takie jednorazowe to czasami naprawdę mogą nastraszyc. Zawsze dla pewności sprawdzić dwa trzy razy, bo jak widać po nie jedym przykładnie na tym forum, że pomiary mogą się mylić i to sporo.

    Ja czekam na czwartek na moją USG 3 trymestru ostatnio młody był straszy prawie o tydzień. Zobaczymy jak teraz przybiera, i jak moja szyjka, czuje już lekki stres, tym bardziej po tych wynikach podwyższonych prób watrobowych.
    Oj tak, ale najważniejsze, że finalnie wszystko ok 😊 trzymam kciuki za czwartkowe usg 🍀

    Mildred lubi tę wiadomość

    🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
    ▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie

    2018.11 IUI - 11tc [*]
    2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
    2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
    (5 klasy A, 2 klasy B )
    2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
    2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
    BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
    2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
    2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
    2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣

    ▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku

    Prowadzę stronę:
    👉www.mamapoinvitro.pl
    gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊
  • i_ka Autorytet
    Postów: 1850 1508

    Wysłany: 11 czerwca 2020, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka wydaje mi się, ze jak przyjmiesz zastrzyk trochę później to się nic nie stanie. Poza tym nie wiem czy nie może Ci go podać Twoja polożna... Ja dostałam na wizycie receptę i tydzień później umówiłam się z polożna z gabinetu na podanie, ale w sumie lekarka była wtedy w gabinecie i przed podanie zrobiła mi ekspresowe usg. Nie wiem czy to było konieczne. W każdym razie moja lekarka rozważała czy nie podać mi na kolejnej wizycie, żebym nie przyjeżdżała specjalnie i to by było po 30 tc., ale ja mam blisko, wiec nie było problemu i podjechałam. Rzeczywiście moja lekarka bardzo akcentowała niezgodność, ale to chyba po to, żebym nie naczytała się w necie, ze mam konflikt i nie przestraszyła się.

    f2w39n73dgdg4l6w.png

    klz99vvj720njnd5.png

    20.01.2022 mamy ❤️
    27.12.2021 FET❄️
    Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
    —————————-————
    12.12.2019 mamy ❤️
    Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
    18.11.2019 FET ❄️
    10.2019 II IVF
    —————————————-
    Zostały ❄️❄️❄️
    —————————————-
    7.2019 FETx2 - beta <0,1
    6.2019 I IVF ❄️❄️
    —————————————-
    9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
    Endometrioza I st., AMH 1,91
    MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
    on: morf. 1% Kariotypy: ok
  • Niki345 Autorytet
    Postów: 5415 6785

    Wysłany: 11 czerwca 2020, 07:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    m@rzenie wrote:
    No właśnie on mi zaznaczył w karcie że przepływy do zbadania ale sam chyba nie zbadał 😡 czuję że ta wizyta ostatnia taka trochę olewkowa była. Ja jak się zestresuje to zapominam o wszystkich pytaniach jakie chciałam zadać 🥴 a wagę znam tylko z 21 tygodnia- wtedy miała 413 gram.
    Zrobię tak jak mówicie- zadzwonię do tego nowego lekarza w piątek i mam nadzieję że po niedzieli mnie przyjmie...
    Tak najlepiej, nie ma co sobie stresu dokładać i się zastanawiać, tylko najlepiej iść na dodatkową wizytę. Polecam badanie samych przepływów, jest robione na sprzęcie od prenatalnych (niestety nie wszędzie taki jest), sprawdzają wtedy:
    -przepływ krwi w tętnicy pępowinowej (UA)
    -przepływ krwi w żyle pępowinowej (UV)
    -przepływ krwi w tętnicy środkowej mózgu u płodu (MCA)
    -przepływ krwi w tętnicy pępowinowej
    -przepływ krwi w tętnicach macicznych (LtUA, RtUA)
    -przepływ krwi w przewodzie żylnym (DV)
    -przepływ krwi w aorcie u płodu
    Badanie kosztowało 250zl ale bardzo mnie uspokoiło, no i potwierdziło że waga dziecka dużo większa.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2020, 07:30

    m@rzenie lubi tę wiadomość

    🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
    ▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie

    2018.11 IUI - 11tc [*]
    2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
    2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
    (5 klasy A, 2 klasy B )
    2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
    2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
    BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
    2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
    2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
    2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣

    ▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku

    Prowadzę stronę:
    👉www.mamapoinvitro.pl
    gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊
  • Niki345 Autorytet
    Postów: 5415 6785

    Wysłany: 11 czerwca 2020, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bela wrote:
    Pare razy czytałam że polecacie olejek ze słodkich migdałów a możecie polecić z jakiej firmy żeby był naturalny 100% ?

    I jeszcze do dziewczyn które przyjmują zastrzyki z heparyny kłujecie się nadal w brzuch ? Jak tak to w jakich miejscach? Czy przeszłyście na inne miejsce?
    Ostatnio coraz częściej zdążają mi się tak bolące miejsca, że muszę przerwać i szukać kolejnego bo tak boli.
    Znaczy się mąż mi robi sama jeszcze ani jednego nie zrobiłam.

    Raz stałam w pepco jak nie wiedziałam że mamy pierwszeństwo zresztą nie było takiej informacji nigdzie ale Pani mnie uświadomiła i mówiła żebym następnym razem szła na sam początek bo na końcu kolejki to nie zawsze są w stanie zauważyć i zawołać. Zazwyczaj mam farta i wszędzie mnie przepuszczają nawet ostatnio byłam w szoku. Jechałam autobusem i nastolatka odrazu zeszła mi z miejsca. Było to bardzo miłe.
    Używam olejku ze słodkich migdałów, kupiony w hebe firmy Nacomi, nie umiem określić czy jest jakiś super bo używam naprzemiennie z olejkiem z awokado, jojoba i masłem shea, póki co brzuch nie swędzi i nie pojawiły się rozstępy.

    Co do heparyny zastrzyki podaję coraz bliżej pleców, boki brzucha i boczki (tam gdzie dosiegne), czasem w połowie igły ją wyciągam i szukam nowego miejsca bo boli. Póki co mam serię bez siniaków więc jeszcze mam gdzie kłuć, ale jak będzie seria siniaków to zaangazuje męża do klucia w boczki na plecach, bo perpekrywa zastrzyku w nogi mnie przeraża.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2020, 07:41

    Bela lubi tę wiadomość

    🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
    ▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie

    2018.11 IUI - 11tc [*]
    2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
    2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
    (5 klasy A, 2 klasy B )
    2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
    2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
    BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
    2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
    2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
    2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣

    ▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku

    Prowadzę stronę:
    👉www.mamapoinvitro.pl
    gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 czerwca 2020, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisi ja biorę 7 jednostek i dziś mam 2 gi dzień przekroczeń (94). Zwalam dzisiejsze na to, że jadłam później niż zawsze i krócej spalam jednak. Zobaczę, jak jutro. Ale fakt jest taki, że coraz ciężej te cukry ogarnąć.
    Wkrótce mam zrobić hemoglobinę glikowaną, ciekawe co wyjdzie w badaniu.

    Miłego dnia 😉

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2020, 08:12

  • AgaAgnieszka1989 Autorytet
    Postów: 494 374

    Wysłany: 11 czerwca 2020, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisi86 wrote:
    Ja nadal 2 brzuch, mam tam jeszcze sporo tłuszczyku, ale to prawda że zastrzyki robią się coraz bardziej bolesne.

    Słodkie mamy, które mają problemy z cukrem naczczo, ile bierzecie jednostek na noc? Ja mam już 14 a nadal cukry powyżej normy...

    U mnie w tym tyg cukier skakal weszlam na 18 j zazwyczaj jak mam powyżej 90 to czekam jeszcze jedeen dzien, i tak raz ponad na drugi dzien np 88 i.znow ponad 90 Dzisiaj rano 94 wiec wpisalam sobie wieczorem juz 19j zeby wstrzykiwac
    W diecie nic nie zmienialam.jem o tych samych porach,jedyne co to wprowadziłam koktajle warzywne ale po nich cukier mam akurat super, i pomodora na kanapki przemycam choc nie lubie cierpię

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2020, 08:38

    m3sxqqmz9ufod68y.png
  • Mousie89 Autorytet
    Postów: 270 210

    Wysłany: 11 czerwca 2020, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dziś rano, po dwóch dniach przekroczeń, cukier 89. Ale mam wrażenie, że gdybym zmierzyła z 10-15 minut wcześniej to byłoby gorzej. Coraz trudniej panować nad tymi cukrami. Wczoraj dwa razy oparłam się o 140: po śniadaniu i po kolacji. Minimalnie większy plasterek szynki albo odrobinkę grubsza warstwa serka Almette i już wszystko idzie w łeb :/ A przecież trzeba coś jeść... Dobrze, że póki co są truskawki, które mają niski indeks - przynajmniej jest co podjadać :)

    Nie mam zalecenia, żeby wykonać echo serca ze względu na cukrzycę. Może na kolejnej wizycie takie dostanę.

    Miłego dnia wszystkim życzę :)

    Loczek:) lubi tę wiadomość

    Czekamy na Ciebie, synku :*
    5djyugpji8lujvry.png
    l22nio4prrw560ty.png
  • AgaAgnieszka1989 Autorytet
    Postów: 494 374

    Wysłany: 11 czerwca 2020, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do echa serca tez nic nie wiem, lekarz mowil ze wszystko ok po usg 3 trymestu, i ze jak na kolejnym usg jest wszystko ok to.juz teraz mala szansa ze cos sie zadzieje

    Loczek:) lubi tę wiadomość

    m3sxqqmz9ufod68y.png
‹‹ 935 936 937 938 939 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ