Sierpniowe mamy 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Mellow nie strasz dziewczyn ,gdyby bylo duze ryzyko spodziectwa lekarze by nie podawali tego leku, w ulotce czesto pisze na wyrost bo byl taki przypadek . To tak jak pewnie szczepilas córkę na rotawirusy a w ulotce jest napisane skutek uboczny wgłębienie jelit .Mam koelzanke ktora nie przyjmowala duphastonu a chłopczykowi w brzuszku zostalo jedno jąderko i bedzie mial operacyjnie przesuwane . Wiec takie ryzyko nie rozwiniecia sie do konca narządów płciowych jest u każdego dziexka bez względu na płeć .
Mania ja również gdziea do 18 tc bede brac duphaston i bede miex chlopaka.
Dziewczyny ja przy corce mialam kocicę bardzo czesto kolo niej spala w ciagu dnia , bardzo lubiala spac w wozku corki . Na noc nigdy nie miala wstepu do nas do pokoju . Miala duzo cierpliwosxi do corki ,jak corka zaczela raczkować interesować sie kotem bylo trzeba pilnowac . U mojej mamy jest kot i jak widze jak ten kot zachowuje sie wobiec mojej corki czy siostry syna , to majac takiego kota to chyba ograniczyłabym kontakt z dzieckiem .
Ja mialam w srode na wizycie pobrana cytologie,wczesniej mialam plamienia a po plamieniach mialam sparwdzana czystosc.
Usiasia lubi tę wiadomość
-
Vilka wrote:Dziewczyny posiadające w domu koty.
Cały czas się zastanawiam, czy jest się czym martwić. W sensie, nie boje się że koty będą agresywne itp, bo są łagodne i kochane, ale obawiam się że w nocy mogą wskoczyć do łóżeczka i położyć się dziecku na głowę albo obok głowy... Wiecie o co chodzi. Moje kotki lubią czasem z nami spać, kładą się blisko, koło głowy też, na poduszce, albo obok, różnie
Nie ma opcji żeby zamykać drzwi do sypialni jak będzie dziecko, bo moje kotki to też moje dzieci, nie zrobię im tego, jeden i tak śpi w legowisku pod naszym łóżkiem w nocy, poza tym jak drzwi są zamknięte to siedzą pod i miauczą żeby wpuścić. No taka historia kociarze zrozumieją wracając do rozwiązania obawy, czy jakaś moskitiera na łóżeczko czy co... Ale z drugiej strony jak mam brać dziecko w nocy do karmienia to chce to robić szybko... Co wy o tym myślicie?
My też mamy kota, zresztą i kota i psa. Nie wiem czy jest na to jedno dobre wyjście, bo moskitiera jest na tyle cienka, że jak wskoczy na nią kot to go nie utrzyma, więc ciężko chyba. Sami martwimy się o to samo, że będzie spał w łóżeczku albo w wózku czy coś. Póki co, nie znalazłam rozwiązania. Może na coś się natknę jeszcze przed porodem.😅🙈 Jakbyś Ty wpadła na jakiś super tip to proszę o info.✊🏻😁Usiasia lubi tę wiadomość
-
O
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2023, 21:09
zasada lubi tę wiadomość
-
Vilka wrote:Nawet teraz moja kotka leży sobie koło mojej głowy, nie na głowie, ale obok Ale wiadomo że dzieciątko jest malutkie i człowiek się boi że Kot może przydusić. Naprawdę nie mam pojęcia jak to rozwiąże. Nie mam serca zamknąć drzwi do sypialni i nie wpuszczać kotków Ale nie zasnę chyba wtedy spokojnie. Mam nadzieję, że jakieś rozwiązanie przyjdzie w ciągu tych kilku miesięcy które pozostały.
Doskonale to rozumiem bo nasz zawsze też z nami śpi, odkąd jestem w ciąży to taki się przytulas zrobił, że położy się na środku między nami na kołdrze i ani się przykryć ani go zrzucić, bo marudzi obrażony.😂🤦🏻♀️ -
zasada wrote:Doskonale to rozumiem bo nasz zawsze też z nami śpi, odkąd jestem w ciąży to taki się przytulas zrobił, że położy się na środku między nami na kołdrze i ani się przykryć ani go zrzucić, bo marudzi obrażony.😂🤦🏻♀️
My też mamy kota i psa, i o dziwo o kota jestem bardzo spokojna. On zazwyczaj śpi w salonie w swoim drapaczku, a przytula się najchętniej do męża. Jest bardzo nieśmiały i ostrożny w kontakcie z obcymi ludźmi. Toksoplazmozy się nie boję, kot jest niewychodzący, kuwetę sprząta mąż. Lekarz mi powiedział, że prędzej tokso można złapać przez zjedzenie nieumytych warzywa.
Ale nasza sunia to jest już inna historia. Ona nie opuszcza mnie na krok. A od kiedy jestem w ciąży to najchętniej leży z głową na moim brzuchu. Jest bardzo żywiołową i ma manię lizania. Trochę boje się jak zareaguje na dziecko, nie ma w niej za grosz agresji, ale wiem, że będzie chciała go lizać, przytulać się itp. Już tu kiedyś pisałam, że będziemy chcieli kilka razy spotkać się z behawiorystą, żeby podpowiedział nam co możemy zrobić w tym temacie.zasada lubi tę wiadomość
-
Dzisiaj od rana mam wypieki na twarzy, a nigdy nie miałam. Ale czytam że to normalne w ciąży. Miewacie lub miewalyscie tak w poprzednich ciążach? Aż dziwne, nigdy nie mam rumieńców
-
Ja mam kotkę niewychodzącą, mąż sprząta kuwetę. Ogólnie on jest bardzo ostrożna wobec obcych ludzi, nie śpi z nami, z Córką też nie spi. Leży pod łóżkiem, na parapecie albo na dywanie. Więc nie boję się że wskoczy do łóżeczka. Bardziej obawiam się, że z e jak dziecko będzie się kręciło ruszało rączkami nogami to ona skoczy na nie....tego się boję. No i nie wyobrażam sobie raczkującego niemowlęcia....że po tej samej podłodze po której kor chodzi:) ale to taka schiza moja:) jak braliśmy kotkę że schroniska to Córka miała 4 lata więc już umiała spokojnie do niej podejść. U takiego roczniaka boję się gwałtownych ruchów...
zasada lubi tę wiadomość
-
U nas też starszy szczeniak na stanie, śpi z nami w sypialni, w nocy zmienia często miejsce i śpi raz w łóżku raz na podłodze. Też nie agresywny ale boję się że przez jego żywiołowość wskoczy gdzieś bez zastanowienia, a waży 20 kg. Już się zaczynamy zastanawiać czy nie zacząć go przyzwyczajać że śpi w salonie albo korytarzu, bo potem bedzie za późno na reakcje. Zastanawiamy się też nad osobnym łóżeczkiem do salonu, bo pies wskakuje na sofe i tam dziecka nie odłożę z obawy o niedelikatność psa. Troche sie boimy jak my poradzimy sobie z psem przy noworodku i jak pies sobie poradzi w nowej sytuacji 🤷🏼♀️
-
Booooze, nie strasze, tylko zachecam do rozmowy z lekarzem i zadawania pytan. Oni maja kilkadziesiat pacjentek i czesto dzialaja z rozpedu. W normalnie rozwijajacej sie ciazy nie ma potrzeby brania progesteronu po wyksztalceniu sie lozyska, chyba ze są skurcze, bóle itd.
Ale sie ciesze, ze dzis w koncu piatunio 🙂 Jutro mam dzien dla siebie, ide do fryzjera i na masaz kobido (dziekuje ktorej z Was, ktora ostatnio o tym wspomniala i mnie zainspirowala 😀)
Do tego appka ciążowa mi przypomniała, że zaczynam 17 tc, za chwile bedzie polowa ciazy, szok!Vilka, Arga lubią tę wiadomość
-
A ja dzisiaj mam babskie wyjście takie na kawę,jakis szoping.. I strasznie się cieszę bo odkąd siedze na l4 to zamknelam się w czterech ścianach i trochę brakuje tego kontaktu..
Jutro jedziemy do rodziców i tak weekend pewnie zleci.
Wczoraj ogladalam sobie moje fotki z pierwszej ciazy i jakiś taki większy brzuch zaczęłam mieć w okolicach 21tc,tu chyba będzie szybciej bo szybciej tez tych kg przybywa:D
Mellow, Marrud88 lubią tę wiadomość
10.2013-synek👶🩵
07.2023-synek👶💙
01.19- 6/7 tc mój Aniołek 💔 -
Mellow wrote:Booooze, nie strasze, tylko zachecam do rozmowy z lekarzem i zadawania pytan. Oni maja kilkadziesiat pacjentek i czesto dzialaja z rozpedu. W normalnie rozwijajacej sie ciazy nie ma potrzeby brania progesteronu po wyksztalceniu sie lozyska, chyba ze są skurcze, bóle itd.
Ale sie ciesze, ze dzis w koncu piatunio 🙂 Jutro mam dzien dla siebie, ide do fryzjera i na masaz kobido (dziekuje ktorej z Was, ktora ostatnio o tym wspomniala i mnie zainspirowala 😀)
Do tego appka ciążowa mi przypomniała, że zaczynam 17 tc, za chwile bedzie polowa ciazy, szok!
Łożysko w pełni rozwija sie do 18-20tygodnia ciazy . Wiec dlatego czesto kobiety ktore maja problemy buora do tego czasu . Ja mam zalecone do calkowitego rozwiniecia sie łożyska bo odklejala mi sie kosmowka to jest czesto przy krwiakach . A pisanie na forum ze dziexko przez te leki moze miec problemy jest straszniem wiekszosc lekow ma skutki uboczne na dziecko nawet zwykla nospa. Mysle ze zadnen lekarz nie chce zrobic swojej pacjentce krzywdy czy dziecku , moj lekarz zanim zacznie ze mna rozmawiac czyta karte z opisem z poprzedniej wizyty
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2023, 10:28
Marrud88 lubi tę wiadomość
-
welonka wrote:Łożysko w pełni rozwija sie do 18-20tygodnia ciazy . Wiec dlatego czesto kobiety ktore maja problemy buora do tego czasu . Ja mam zalecone do calkowitego rozwiniecia sie łożyska bo odklejala mi sie kosmowka to jest czesto przy krwiakach . A pisanie na forum ze dziexko przez te leki moze miec problemy jest straszniem wiekszosc lekow ma skutki uboczne na dziecko nawet zwykla nospa.
Arga, adukow lubią tę wiadomość
-
właśnie Dziewczyny, dajcie znać jak wrażenia po kobido! chodzi za mną od jakiegoś czasu ja też już zadowolona z nadchodzącego weekendu! ostatnia analiza w pracy do napisania i można zaczynać.
Nie pamiętam czy był tu wątek o nawilżaczach powietrza czy tylko o oczyszczaczach? Polecacie coś na poprawę jakości powietrza w chacie? Mamy tak sucho, że mój nos cierpi.. -
Salea wrote:Jak dla mnie to to była zwykła informacja podana w dobrej wierze, a nie straszenie... Ja właśnie dlatego skończyłam brać luteinę teraz w 12 tyg, bo wg lekarki nie ma co ryzkować, a sytuacja wygląda na stabilną z krwawieniami i z łożyskiem. Ale przecież zawsze przy lekach w ciąży wybiera się większą korzyść, jeśli leczenie jest konieczne to wdraża się lek, który może nieść potencjalne skutki uboczne, ale nie musi. Moim zdaniem warto wiedzieć i warto ze swoim lekarzem rozmawiać i rozwiewać watpliwości. Nikt tu nikomu nie każe zaprzestac leczenia ani sprzeciwiać się wizji lekarza prowadzącego. To raczej chodzi o to, aby z pełną wiedzą podejmowac decyzje, a nie w ciemno.
Mysle ze żaden lekarz nie chce zrobic pacjentce czy dziecku krzywdy i skoro ktos ma zalecone przyjmować dłużej niz większość osob to znaczy ze jest taka potrzeba . A pisanie o takich skutakch jest jak straszenie tutaj ,jak ktos czytal ulotke duphastonu to wie ze tam jeu duzo skutków ubocznych i jakie jest ryzyko ale to jest ciagle maly procent .
-
adukow wrote:właśnie Dziewczyny, dajcie znać jak wrażenia po kobido! chodzi za mną od jakiegoś czasu ja też już zadowolona z nadchodzącego weekendu! ostatnia analiza w pracy do napisania i można zaczynać.
Nie pamiętam czy był tu wątek o nawilżaczach powietrza czy tylko o oczyszczaczach? Polecacie coś na poprawę jakości powietrza w chacie? Mamy tak sucho, że mój nos cierpi..
Ja bylam raz przed ciaza I bardzo odprężający.. teraz te się zastanawiam bo podobno pomaga na bóle glowyadukow lubi tę wiadomość
10.2013-synek👶🩵
07.2023-synek👶💙
01.19- 6/7 tc mój Aniołek 💔 -
adukow wrote:właśnie Dziewczyny, dajcie znać jak wrażenia po kobido! chodzi za mną od jakiegoś czasu ja też już zadowolona z nadchodzącego weekendu! ostatnia analiza w pracy do napisania i można zaczynać.
Nie pamiętam czy był tu wątek o nawilżaczach powietrza czy tylko o oczyszczaczach? Polecacie coś na poprawę jakości powietrza w chacie? Mamy tak sucho, że mój nos cierpi..
Jak mi stwierdzono astmę niedawno w ciąży, to kupiliśmy i oczyszczacz, i nawilżacz. Inna jakość życia 🙂
Mamy tego Samsunga i tego Xiaomi, mozna nimi sterowac z telefonu, co jest bardzo na plus
https://www.mediaexpert.pl/agd-male/do-domu/oczyszczacze-powietrza/oczyszczacz-powietrza-samsung-ax90r7080wd-eu
https://www.mediaexpert.pl/agd-male/do-domu/nawilzacze-powietrza/inteligentny-nawilzacz-ewaporacyjny-smartmi-z-wyswietlaczem-led
adukow lubi tę wiadomość
-
U nas pies z nami nie śpi, tylko właśnie kot, choć też bardzo lubi na parapecie i drapaku w dużym pokoju itp. Kwestia skakania do wierzgającego niemowolęcia to mój następny stres. Ale póki co bardziej to łóżeczko mnie przeraża, że na materacyku będzie pełno sierści to jedno, ale że wskoczy kiedy dziecko będzie w nim leżeć.🙈 Kot jest niewychodzący u kuwete też sprząta mąż więc tokso się nie boję. 😊
Marrud88 lubi tę wiadomość
-
welonka wrote:Mysle ze żaden lekarz nie chce zrobic pacjentce czy dziecku krzywdy i skoro ktos ma zalecone przyjmować dłużej niz większość osob to znaczy ze jest taka potrzeba . A pisanie o takich skutakch jest jak straszenie tutaj ,jak ktos czytal ulotke duphastonu to wie ze tam jeu duzo skutków ubocznych i jakie jest ryzyko ale to jest ciagle maly procent .
Ale przeciez napisalam, że jak są krwawienia, skurcze itd. to stosuje sie dluzej i to jest jasne 🙂 Jak masz wskazania, to wiadomo, ze bierz. Mi chodzi o laski co maja ciaze bez powiklan, lataja po galeriach, maja sie dobrze, a mimo to łykaja progesteron do polowy ciazy, bo lekarz z rozpedu przedluzyl recepte.
Zaufanie do lekarza zaufaniem, ale nie ma zawodow nieomylnych. Moj gin - wspanialy, ktoremu ufam bardzo - ostatnio z rozpedu chcial mi przepisac Euthyrox, podczas gdy ja mam TSH 1,0 i zadnych problemow z tarczyca. Ot, wiekszosc ciezarowek ma niedoczynnosc i mu sie pomylilo. Mialam kupic i lykac, bo lekarzowo nalezy ufac?
Albo w naszej klinice z zasady przepisuje sie nospe i relanium nawet na typowe ciagniecia brzucha. Ja tez dostalam recepte, jak powiedzialam, ze mam bole spojenia. Dziewczyny to biora, bo tak bardzo chca utrzymac ciaze i potem rehabilituja dzieci miesiacami z powodu obnizonego napiecia miesniowego. Kiedy jest potrzeba brac leki to jasne, ze trzeba, ale jak lekarz etatowo cos przepisuje z ostroznosci, to jednak warto samemu sprawdzicArga, Vilka lubią tę wiadomość