Sierpniowe mamy 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2023, 16:48
👰🤵 2017
👶🩷 08.2023
18.10.2024 ⏸️
Niedoczynność tarczycy - letrox 100
Wizyta 7.11 0,5cm
Wizyta 19.11 1,54cm ❤️169ud/min
Wizyta 26.11 2,25cm
Wizyta 21.12 6,74cm
Prenatalne 23.12 6,9cm🩷 girl 164ud/min
07.01 wizyta 9,79cm🩷
04.02 wizyta
17.02 połówkowe
-
Hej dziewczyny, nie było mnie przez ostatnie dwa tygodnie ale to był masakryczny czas. Najpierw wyszło nam wysokie ryzyko z NT na trisomie21, mielismy 1:186...
Tydzień później lekarka dzwoni i gada przez 10 minut że NFTy są nieocenialne ale to wysokie ryzyko z NT wiec ona rekomenduje punkcje bla bla bla, mój wysoki wiek itd. W końcu się dobiłam i pytam dlaczego NIFty nieocenialne, to wydusiła z sobie że napisali że nie było wystarczająco DNA dziecka w krwi. I tyle. Ja już łzy w oczach, pewna jestem, że jest chore...Dzwoni znów za 10 minut że to może jednak powtórzmy NIFTy ale że mam nie robić sobie nadziei.
W pracy jakaś gonitwa, dwa duże projekty, koniec roku, PITy dla ludzi.Prosiłam ją o tzw. zakaz pracy to nie, bo ona nie widzi wskazań. Do tego była tak niemiła...Zostawiła nas z tym i tyle. Moja położna jak o tym usłyszała to się złapała za głowę i od razu kazała mi zmieniać lekarza. No więc zmieniłam, musiałam oczywiście zapłacić za zmianę w trakcie kwartału ale nieważne. Najważniejsze, że nowa pani doktor jest cudowną kobietą, zrobiła mi ponownie NFTy, dzisiaj zadzwoniła, że wynik jest dobry i że maluch zdrowy i że będzie to synek
Od ręki wystawiła mi zakaz pracy bo powiedziała że ma mnóstwo wskazówek (wiek, fakt że to ciąża z ICSI itd.) więc do czerwca mam wolne, a od czerwca zaczynam taki urlop macierzyński przed porodem.
Zszedł ze mnie mega stres i odetchnęłam dzisiaj po raz pierwszy bez tego ogromnego stresu ściskającego serce....
Marrud88 lubi tę wiadomość
...
2021 - rozpoczęcie starań
2022.03 - IUI ❌
2022.04 - IUI ✅
beta 4 tydzień: 110
beta po kolejnych 4 dniach: 88
ciąża biochem.
08.2022 - punkcja, 12 komórek pobranych.
6 zapłodnionych -> ❄️❄️❄️
6 zamrożonych
08.2022 - transfer ❄️
Test ciążowy - ❌
10.2022 - druga punkcja (z COVID), 5 pobranych
4 zapłodnione -> ❄️
10.2022 - transfer ❄️
Test ciążowy - ❌
11.2022 - trzecia punkcja, 8 pobranych
6 zapłodnionych -> ❄️
11.2022 - transfer ❄️
24.11 - betaHCG -> 103
28.11 - betaHCG -> 780
19.12 - pierwsze USG -> jest serduszko
👩🏻
40 lat
👨🏼
39 lat (kiepskie parametry nasienia) -
Mellow wrote:A skąd jesteście tak w ogóle, jakie miasta lub ich okolice? 🙂
Ja ogólnie spod Łodzi ale od 6 lat w Berlinie
...
2021 - rozpoczęcie starań
2022.03 - IUI ❌
2022.04 - IUI ✅
beta 4 tydzień: 110
beta po kolejnych 4 dniach: 88
ciąża biochem.
08.2022 - punkcja, 12 komórek pobranych.
6 zapłodnionych -> ❄️❄️❄️
6 zamrożonych
08.2022 - transfer ❄️
Test ciążowy - ❌
10.2022 - druga punkcja (z COVID), 5 pobranych
4 zapłodnione -> ❄️
10.2022 - transfer ❄️
Test ciążowy - ❌
11.2022 - trzecia punkcja, 8 pobranych
6 zapłodnionych -> ❄️
11.2022 - transfer ❄️
24.11 - betaHCG -> 103
28.11 - betaHCG -> 780
19.12 - pierwsze USG -> jest serduszko
👩🏻
40 lat
👨🏼
39 lat (kiepskie parametry nasienia) -
ada.d wrote:Ja po biopsji. Lekarz powiedział, że nie wygląda to dobrze. Zapytałam czy według niego zmiana może być złośliwa, odpowiedział że tak.
Wyniki być może będą za tydzień.
Masakra, jestem załamana...
Już czytałam na różnych forach jak to lekarze straszyli pacjentki, a potem okazywało się że nic złego się nie dzieje. Poczekaj na wyniki. Nawet jeśli to nowotwór, to został wykryty i wyjdziesz z tego! Tule mocno ❤️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2023, 22:24
ada.d lubi tę wiadomość
👰🤵 2017
👶🩷 08.2023
18.10.2024 ⏸️
Niedoczynność tarczycy - letrox 100
Wizyta 7.11 0,5cm
Wizyta 19.11 1,54cm ❤️169ud/min
Wizyta 26.11 2,25cm
Wizyta 21.12 6,74cm
Prenatalne 23.12 6,9cm🩷 girl 164ud/min
07.01 wizyta 9,79cm🩷
04.02 wizyta
17.02 połówkowe
-
ada.d wrote:Ja po biopsji. Lekarz powiedział, że nie wygląda to dobrze. Zapytałam czy według niego zmiana może być złośliwa, odpowiedział że tak.
Wyniki być może będą za tydzień.
Masakra, jestem załamana...
To bardzo przykre wieści, ale najważniejsze jest nastawienie i wiara, że nie ma rzeczy niemożliwych. Co by się nie działo, dasz radę!
Ja mieszkam w Gdańsku od 5 lat.
ada.d, adukow lubią tę wiadomość
E
-
ada.d wrote:Ja po biopsji. Lekarz powiedział, że nie wygląda to dobrze. Zapytałam czy według niego zmiana może być złośliwa, odpowiedział że tak.
Wyniki być może będą za tydzień.
Masakra, jestem załamana...
Rozumiem jak się czujesz i to czekanie na wyniki jest najgorsze...ale pamiętaj, że lekarze raczej wolą powiedzieć opcję gorszą niż lepszą, sama przez to przechodziłam kilkukrotnie. Nawet jeśli jest to złośliwe to jest to wczesny etap, można działać, nic straconego. Na tyle na ile to możliwe, postaraj się oddychać, wyciszyć w głowie. Mi pomaga metoda małych kroków kiedy zapędzam się w jakichś potencjalnie złych wiadomościach. najpierw doczekajmy do diagnozy, jak będzie to wtedy podejmie się decyzje i będzie czekanie na kolejny etap. Mocno ściskam i bardzo mi przykro, że musisz przez to przechodzić.
ada.d lubi tę wiadomość
...
2021 - rozpoczęcie starań
2022.03 - IUI ❌
2022.04 - IUI ✅
beta 4 tydzień: 110
beta po kolejnych 4 dniach: 88
ciąża biochem.
08.2022 - punkcja, 12 komórek pobranych.
6 zapłodnionych -> ❄️❄️❄️
6 zamrożonych
08.2022 - transfer ❄️
Test ciążowy - ❌
10.2022 - druga punkcja (z COVID), 5 pobranych
4 zapłodnione -> ❄️
10.2022 - transfer ❄️
Test ciążowy - ❌
11.2022 - trzecia punkcja, 8 pobranych
6 zapłodnionych -> ❄️
11.2022 - transfer ❄️
24.11 - betaHCG -> 103
28.11 - betaHCG -> 780
19.12 - pierwsze USG -> jest serduszko
👩🏻
40 lat
👨🏼
39 lat (kiepskie parametry nasienia) -
Wiem na własnej skórze co znaczy usłyszeć takie słowa. 10 lat temu przeszłam nowotwór piersi i usłyszałam, że "jest gorzej niż myśleliśmy" nie dałam się złamać temu draniowi. Usłyszeliśmy wtedy również że nie będę miała dzieci a tu proszę jestem w 17 tygodniu😊 i naprawdę mogę Cię pocieszyć że poza stresem który towarzyszy tym oczekiwaniom na wyniki itp. nie jest to choroba która skazuje odrazu na najgorsze.ada.d wrote:Ja po biopsji. Lekarz powiedział, że nie wygląda to dobrze. Zapytałam czy według niego zmiana może być złośliwa, odpowiedział że tak.
Wyniki być może będą za tydzień.
Masakra, jestem załamana...
Poczekaj na wyniki bo może się okazać że to nic takiego. Naprawdę nie załamuj się teraz bo to Ci teraz nie pomoże. Czekaj na wyniki i na każdą ewentualność jest wyjście. A skąd jesteś? Pytam bo mam mojego cudownego lekarza ale w Krakowie. Jak masz jakieś pytania to pisz! I naprawdę głowa do góry ❤ wiem że komuś łatwo się to mówi stojąc z boku bo sama byłam wściekła jak słyszałam takie słowa, ale właśnie mówię Ci to ja i mi zaufaj!
Arga, ada.d, adukow lubią tę wiadomość
18.07.2023 - córeczka Maja 👶 -
Póki co jeszcze mam dietą próbować zbić i wiesz co poczytałam kilka artykułów i od 2 dni mam 85 na czczo 😅 jem tuż przed położeniem się spać 1 małą kromeczkę chleba ciemnego z serkiem wiejskim i to mnie trzyma przez 8h z dobrym cukrem. Spróbuj i daj znać 😊 Nie wiem jak się to wagowo na mnie przełoży ale jak ma to pomóc dzidzi to zrobię wszystko. Ważne zebys zjadła tuż przed położeniem się spać tak mają ponoć cukrzycy i ja spróbowałam i jest super wynik.ada.d wrote:Mamitka, daj znać jak Twoja wizyta u diabetolog.
18.07.2023 - córeczka Maja 👶 -
Czekamy razem z Tobą na wyniki, jestem pełna nadziei. Ja też jestem po ciężkim leczeniu 6 letnim i miałam tyyyle chwil załamania. Najgorzej było do diagnozy a później włącza się tryb działania. Ściskam Cię mocno!ada.d wrote:Ja po biopsji. Lekarz powiedział, że nie wygląda to dobrze. Zapytałam czy według niego zmiana może być złośliwa, odpowiedział że tak.
Wyniki być może będą za tydzień.
Masakra, jestem załamana...
-
Mamitka wrote:Wiem na własnej skórze co znaczy usłyszeć takie słowa. 10 lat temu przeszłam nowotwór piersi i usłyszałam, że "jest gorzej niż myśleliśmy" nie dałam się złamać temu draniowi. Usłyszeliśmy wtedy również że nie będę miała dzieci a tu proszę jestem w 17 tygodniu😊 i naprawdę mogę Cię pocieszyć że poza stresem który towarzyszy tym oczekiwaniom na wyniki itp. nie jest to choroba która skazuje odrazu na najgorsze.
Poczekaj na wyniki bo może się okazać że to nic takiego. Naprawdę nie załamuj się teraz bo to Ci teraz nie pomoże. Czekaj na wyniki i na każdą ewentualność jest wyjście. A skąd jesteś? Pytam bo mam mojego cudownego lekarza ale w Krakowie. Jak masz jakieś pytania to pisz! I naprawdę głowa do góry ❤ wiem że komuś łatwo się to mówi stojąc z boku bo sama byłam wściekła jak słyszałam takie słowa, ale właśnie mówię Ci to ja i mi zaufaj!
Łatwiej byłoby mi to znieść gdyby nie to, że jestem w ciąży, teraz jeszcze towarzyszy mi lęk czy z dzieckiem będzie wszytsko dobrze.
Ja jestem z Warszawy, ale jak bedzie trzeba to pojadę na drugi koniec kraju do lekarza.
Kocia i Psia mama 😺🐶
👰♀️🤵♂️ 18.04.2015r
-
Kochana podejrzewam, że to strasznie trudna sytuacja, ale jesteś bardzo dzielna i dasz radę. Na grupie staraniowej jest dziewczyna, która też całkiem niedawno okazało się, że ma zmianę nowotworową w piersi, a parę dni później dowiedziała się, że jest w ciąży. Mają już z lekarzem plan działania, jest plan operacji, lekarz powiedział, że wbrew pozorom to nie jest taki jednostkowy przypadek, więc dacie radę, wierzę w to!ada.d wrote:Łatwiej byłoby mi to znieść gdyby nie to, że jestem w ciąży, teraz jeszcze towarzyszy mi lęk czy z dzieckiem będzie wszytsko dobrze.
Ja jestem z Warszawy, ale jak bedzie trzeba to pojadę na drugi koniec kraju do lekarza.👩30👨35 WROCŁAW
długie cykle ok. 35dni, 4cs z testami ovu 🍀
💊 wit. D, wit. C, cynk, omega, kwas foliowy, inozytol
09.12 13dpo - ⏸️ 🍀
10.12 beta: 481 mlU/mL
12.12 beta: 1162 mlU/mL
21.12 5t5d pęcherzyk ciążowy i żółtkowy 🍀
03.01 7t4d dzidzia 13mm, bijące pięknie 💙
24.01 10t6d maluszek 3.9cm, rośnij zdrowo 😍
09.02 13t2d mały zdrowy tygrys 😀
28.02 🍀 -
Hej, muszę się czymś zająć do 17 bo zwariuję 🙈
Już zaczęłam zastanawiać się czy nie zrobić tego sanco plus bo jakoś wychodzi trochę taniej niż nifty a różnice nie są aż tak duże.
Ciekawi mnie tylko co mi wyszło z tych badań prenatalnych.
Z nerwów ja ciągle chudnę 🙈 nie dużo ale jednak poszło miałam już prawie 5 kg w dół i serio nie chce mi się jeść a co drugi dzień wymiotuję 🙄
