Sierpniowe mamy 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Zazdroszczę Wam tych sesji, ja odpuszczam.
Nie czuje się psychicznie na siłach, wiem jak wyglądam. Jestem łysa, nie mam juz prawie w ogóle rzęs i brwi, oczy wiecznie spuchnięte i czerwone. Nie chce kość takiej pamiątki.
Mam ogólnie kryzys od kilku dni, chyba pierwszy taki od kiedy dowiedziałam się o chorobie, ciągle płacze. Jestem już zmeczona tym wszystkim i dobija mnie myśl, że nie jestem nawet w połowie leczenia. -
ada.d wrote:Zazdroszczę Wam tych sesji, ja odpuszczam.
Nie czuje się psychicznie na siłach, wiem jak wyglądam. Jestem łysa, nie mam juz prawie w ogóle rzęs i brwi, oczy wiecznie spuchnięte i czerwone. Nie chce kość takiej pamiątki.
Mam ogólnie kryzys od kilku dni, chyba pierwszy taki od kiedy dowiedziałam się o chorobie, ciągle płacze. Jestem już zmeczona tym wszystkim i dobija mnie myśl, że nie jestem nawet w połowie leczenia.
-
Mnie też sesje nie jarają, nie mam zamiaru żadnej robić. Mam po prostu normalne zdjęcia robione przy okazji jakiejś wycieczki poza miasto i tam widać mój brzuszek i już.
Dzisiaj się okazało na wizycie że w ciągu miesiąca przytyłam prawie 5kg. Masakra! Fakt mam wilczy apetyt, nie odmawiam sobie słodyczy, ale chyba czas przestać się objadac. Nigdy nie miałam problemów z wagą i trochę się orzerazilam. Wg zaleceń powinno się tyc 2kg na miesiąc, a nie 5.
Ada wysyłam ci mnóstwo siły, jesteś dzielna, pamiętaj o tym, poradzisz sobie ze wszystkim. Los ci to wynagrodzi ślicznym synkiem, cierpliwości. Dużo zdrówka dla Ciebie -
Ja wcześniej też nie planowałam sesji z brzuszkiem, bo to totalnie nie moje klimaty, ale chodzi mi o to, że chyba nie będę miała żadnego zdjęcia z okresu ciąży, czasami mąż mi chce gdzieś jakieś zdjęcie zrobić np wczoraj jak leżałam z psiakiem na tarasie i wygrzewała brzuszek, ale nie pozwalam mu.
Ciężko jest patrzeć na siebie w takim stanie.
Bardzo mi doskwiera brak włosów, ale głównie ze względu na pogodę, w tej peruce gorącą i niewygodnie w turbanie/chuście jak w czapce. A nie mam odwagi wyjść bez niczego nawet na taras. -
Ja od początku ciąży przytyłam chyba 7 kg. Ale ja wyjściowo ważylam 70 kg przy wzroście 171 cm, więc nie mogę dużo przybrać, bo juz na starcie byłam gruba🙈
Ada, zgadzam sie z dziewczynami, że musisz sobie dać pole na gorsze momenty. Lepiej to chyba wypłakać i potem iść dalej do boju, niż spinac sie i na koniec sie rozsypac. Jak Mały sie pojawi to zmieni sie wszystko, dzieci niesamowicie uskrzydlają, ale też angażują, zobaczysz 🥲
Adukow, zrobię sesje pewnie u ktorejs z dziewczyn, u ktorej dotad robilismy wszelkie foty narzeczenskie, slubne, dziecięce itd., czyli Ewa Bielińska Fotografia, Frames, ŁOŚ Productions lub Maja Przynoga.
-
Ja sesje kocham, jak jest fotograf, ktory umie uchwycić moment, to potrafią wyjsc magiczne foty 🙂 Zmuszam męża co roku do sesji swiątecznej w obciachowych, takich samych swetrach i te foty są przekozackie po latach 😄
-
Ada zrobicie piekna rodzina sesje z dzieciatkiem;*
Mi podobaja sie sesje ale nie robie bo maz i corka to straszne uparciuchy i oboje raczej nie lubia zdjec a ja sama tez zawsze zle sie czuje jak ktos robi zdjecia.
Dobrze ze w srode mam wizyte bo koja wysypka dalej ejst ,duzo mniejsza ale jest .
Jestem w szoku jak ten czas leci zaraz zaczynamy 3 trym
Usiasia lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny. Ja sesję też planuje tylko jeszcze fotograf nie wybrany. Mam nadzieję że nie okaże się że nie ma wolnych terminów bo jednak w maju komunie itp.
Co do cukru, ja miałam wynik 85/167/145 i mój lekarz mówił że normy w ciazy są wyższe, po godzinie 180, po dwóch 153. Mi też wyszło wysoko bo oczywiście nie doczytałam zeby nie jeść słodyczy dzień wcześniej...
Przez 2 dni była ładna pogoda w miarę u nas i sporo pochodziłam, mam wrażenie że im więcej chodzę tym mniej ruchów czuję i na odwrót. Nie wiem jak mam wyczaić czy mam ruchliwe dziecko czy nie.
-
Wy się martwicie , że dużo przytyjecie a ja mam na odwrót . 23 tydzień a ja nie przytyłam ani kilograma . Jak mówiłam lekarzowi to powiedział , że ze względu na nadwagę przed ciążą związana z insulinoopornością mogę nie tyć albo chudnę na ciele przez metforminę a brzuch mam zauważalny .
Co do sesji to też rozmyślałam , ale mąż jest raczej anty . Mam kilka zrobionych zdjęć i pewnie na tym się skończy tym bardziej , że brzuch wyglada jak po wojnie . Pełno siniaków od clexane . Ostatnio siostrzenica się mnie zapytała czy dziecko tak mnie kopie 😂 -
ada.d wrote:Ja wcześniej też nie planowałam sesji z brzuszkiem, bo to totalnie nie moje klimaty, ale chodzi mi o to, że chyba nie będę miała żadnego zdjęcia z okresu ciąży, czasami mąż mi chce gdzieś jakieś zdjęcie zrobić np wczoraj jak leżałam z psiakiem na tarasie i wygrzewała brzuszek, ale nie pozwalam mu.
Ciężko jest patrzeć na siebie w takim stanie.
Bardzo mi doskwiera brak włosów, ale głównie ze względu na pogodę, w tej peruce gorącą i niewygodnie w turbanie/chuście jak w czapce. A nie mam odwagi wyjść bez niczego nawet na taras.Evellka93, Mellow, Anulka87, Marrud88, Mamitka, Arga, ada.d, Farfalla lubią tę wiadomość
-
Evellka93 wrote:Wy się martwicie , że dużo przytyjecie a ja mam na odwrót . 23 tydzień a ja nie przytyłam ani kilograma . Jak mówiłam lekarzowi to powiedział , że ze względu na nadwagę przed ciążą związana z insulinoopornością mogę nie tyć albo chudnę na ciele przez metforminę a brzuch mam zauważalny .
Co do sesji to też rozmyślałam , ale mąż jest raczej anty . Mam kilka zrobionych zdjęć i pewnie na tym się skończy tym bardziej , że brzuch wyglada jak po wojnie . Pełno siniaków od clexane . Ostatnio siostrzenica się mnie zapytała czy dziecko tak mnie kopie 😂 -
A mnie taka nieprzyjemność spotkała, od wczoraj boli mnie dziąsło, jest całe obolałe nad górną siódemka. Nie mogę jeść po tej stronie, a jak delikatnie czyszczę nicią to jest niestety krew. Nie wiem od czego mi się tak zrobiło, czy od nici właśnie. Plukam szałwia póki co, ale boje się żeby się jakiś stan zapalny nie wdał. Ząb nie boli, tylko dziąsło wokół i jest opuchnięte. I to boli non stop. Umówiłam się na czwartek do dentysty, jak nie przejdzie to pojde. Co jeszcze można oprócz szałwi zastosować?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2023, 09:31
-
Arga wrote:Mi całe szczęście dużo się nie robi siniaków, jedynie jak trafię w naczyńko. Ale już mnie to męczy bo w jednym miejscu łatwo mi wchodzi ta igła a w innym boli i jak pomyślę, że jeszcze tyle miesięcy zastrzyków to mi aż nie dobrze się robi 😞
Vilka ja bym poszła jednak do stomatologa bo ta szałwia w ciąży ma też różne opinie. Dziąsła w ciąży są osłabione , często krwawią . Ja w ogóle musiałam po którymś tygodniu zmienić szczoteczkę na delikatną bo tez mi podkrwawiały dziąsła . Mogę polecić płukankę na pół szklanki przegotowanej wody łyżka wody utlenionej .😊
-
Dzięki dziewczynu za słowa otuchy ❤ dziś już jest znacznie lepiej. Popłakałam sobie porządnie, chyba tego potrzebowałam. Ja się nad sobą nigdy nie użalam, zawsze zadaniowo podchodzę do wszelkich problemów, ale tu chyba faktycznie dodatkowo hormony robią swoje 😂