Sierpniowe mamy 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Vilka, zgadzam się z Tobą, że marketing nakierowany na młode mamy jest przerażający, a instagram czy FB dodatkowo to nakręcają. Jestem chora jak widze mamusie sprzedajace dzieci w internecie i zarabiajace na ich wizerunku, niech taka pinda jedna z druga swoja gebą zarabia, a nie nieswiadomymi dzieciaczkami 🤬
Nie zgadzam się jednak, że body za 10 zł z Pepco i body za 60 zł z Newbie ma tę samą jakość, podobnie jak kocyk z poliestru z kocykiem 100% bambus. Moje ciuszki po pierwszej corce są w stanie prawie idealnym, bo wlasnie patrzyłam na jakość.
Dla mnie dziecko jest takim samym czlonkiem rodziny jak ja, skoro sobie kupuje Birkenstocki (bo cenie ich wygode, jakosc itd), to dla dziecka tez wybieram buty skórzane, dobrze wyprofilowane itd., a nie poliestrowe nieoddychajace trampki. Czulabym sie nie w porzadku, gdybym nie traktowała nas równo (nawet jesli dla corki buciki starczaja na kilka mcy). Wózek za 5 tys moze sie komus zwyczajnie podobac i to wystarczajacy argument, zeby go kupic🙂 Pieniadze sa po to, zeby je inwestowac, patrzec spokojnie w przyszlosc, ale tez wydawac i czerpac radosc np. ze slicznego pudelka na mokre chusteczki z Bebe-Jou 🙂
Krytykuję bardzo bezmyślny konsumpcjonizm, typu kupuje dziecku tony ubranek po kilkadziesiąt złotych i wożę je w Cybexie, a nie odkładam wcale kasy na jego przyszlosc, edukacje, 500+ przejadam itd. Jesli jednak starcza na jedno i drugie, to czemu nie 🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2023, 13:41
-
My kupiliśmy nowy wózek, że względu na to, że dostaliśmy go w prezencie. W zamian za to mogliśmy kase którą mieliśmy przeznaczoną na wózek wydać na fotelik z bazą i łóżeczko.
Ubranek też trochę kupiłam używanych,później okazało się że kilka osób mi coś podrzuciło i zrobił się nadmiar.
Są rzeczy które moim zdaniem mozba kupić z drugiej ręki i nie ma w tym nic złego. Są też takie które muszą być nowe ale tak jak Vilka mowisz. Nie ma co popadać w skrajności. -
Każdy robi jak uważa, ja akurat sobie nie kupuje drogich marek, więc tym bardziej dziecku nie będę. Kazda z nas wydaje tyle pieniędzy ile może i na ile ma ochotę, to jasna sprawa, tylko ważne żeby nie dać się oślepić tym wszystkim ofertom i kupować z rozsądkiem, zwłaszcza jak się pierwszy raz zostaje rodzicem.
Z innej beczki, umyłam dzisiaj okna w całym mieszkaniu, wypralam, prasowalam i powiesiłam firanki, z drabiny nie spadłam , miałam więcej energii do tej roboty niż przed ciążą 😂ada.d lubi tę wiadomość
-
Mellow mysle ze Vilce chodzilo o to ze moze kupic tanszy kocyk czy ciuszki nie konkretnej firmy ktora jest promowana a tez bedzie dobry jakosciowo . Niektóre tansze firmy nie sa wcale gorsze czy to ciuchy czy buty .czy mozn kupic uzywane ciuszki gdzoe dziecko zaraz wyrosnie .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2023, 14:05
ada.d lubi tę wiadomość
-
Kochane mamusie to prawda że każda z nas kupuje to na co ją stać i na co ma ochotę. My z mężem zawsze przepiepszaliśmy kasę na pierdoly i drogie gadżety bo proprostu nas było na to stać ale niestety nadeszły i na nas ciężkie czasy i teraz zastanawiamy się nad wydaniem każdej "100". Nie uważamy to za nic złego a bardziej za naukę i kolejne życiowe doświadczenie.
Dla nas to też jest pierwsze dziecko i tak jak mówię pewnie jeszcze 2 lata temu wydałabym fortunę na wyprawkę kupując wszystko z najwyższej półki. Teraz kupuje rozsądnie ale oczywiście są rzeczy które mówiliśmy od początku że muszą być nowe jak łóżeczko, materac, wózek czy fotelik do auta. Tu mogliśmy poszaleć bo babcie stanęły ba wysokości zadania o nam kupiły wózek i fotelik czyli 2 najdroższe rzeczy.
Co do ubranek jeszcze ani 1 nie kupiłam w sklepie od znajomej za 200zł kupiłam całą torbę ciuszków po jej córeczce którą urodziła niedawno są super nowe wszystko Next, H&M czy Zara i w tym miałam nowy laktator Neno. Jeszcze wczoraj mi przyniosła sąsiadka pudlo ciuszków po córce wszystko praktycznie Carters bo ma że Stanów więc uważam że naprawdę na ciuszkach zaoszczędziłam kupę kasy. A i kocyki też dostałam w super stanie więc te które zamówiłam to oddałam. Zostały mi tylko kosmetyki i pierdółki typu szczotka do włosów, nożyczki itp.
Podumowujac, nie popadam w paranoje i cieszę się jak mogę coś dostać😊
Z innej beczki, mam dziś cudowny dzień jakiś taki inny niż zwykle chodzę po domu słucham muzyki, tańczę😅 chyba mi odbija na L4🤣
Pozdrawiam i miłego dnia Wam życzę😘Vilka lubi tę wiadomość
-
Mała ma coś około 35 cm i nie całe 900 gram.
Pępowina dwunaczyniowa ale nie widzi podstaw do jakiś badań genetycznych (aminopunkcji), może mi dać skierowanie na echo serca do Warszawy ale mówi, że nie jest to konieczne. Jedyne co to może być tak jak z starszą córką , że szumy w sercu i nie domknięta zastawka i teraz nie wiem czy się decydować czy po porodzie robić to echo itp. 🤔🙈 -
Dziewczyny a mogłybyście polecić jakiś sklep internetowy, z którego rzeczy do wyprawki dla mamy i dziecka będą dobre jakościowo ? Jest tyle tych stron, firm, że nie wiadomo na co się zdecydować…. I jakie polecacie smoczki, koszule do karmienia, kocyki, prześcieradła do łóżeczka itp ? mam taki dylemat co kupić bo tak jak Viika pisała, nie chce nakupować głupot ale coś konkretnego co się przyda i będzie dobre
-
Ja zamówiłam kilka rzeczy od Sklep Krabb - Allegro i jestem zadowolona ( pieluchy tetrowe, jedna bambusowa, smoczki, wkładki laktacyjne i Butelkę samosterylizujaca Lovi). Przesyłka dotarła następnego dnia
Megi93 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, powiedźcie mi jak to jest z tymi butelkami do karmienia. Kupilam po jednej butelce suavinex, lovi i avent, żeby sprawdzić, która podpasuje małemu. A jeśli z każdej będzie pił chętnie to może z nich pić na zmianę czy lepiej sie trzymać jednej firmy?
To samo tyczy się smoczków. -
nick nieaktualnyCześć, dziś kończę antybiotyk Amotaks który miałam kontynuować przez kolejne 5 dni po wyjściu ze szpitala, także cieszę się że nie będę musiała już te jeść...
Dziś byłam na badaniach kontrolnych przed wizytą, mocz idealny, CRP wyszło na poziomie 4,3 więc super, bo oznacza to że stan zapalny całkiem minął, i morfologia nie jest zła ale mogłaby być lepsza.
Przy przyjęciu do szpitala miałam hemoglobine 12,czyli super a teraz mam 11, więc 0,2 brakuje do normy. Tak się zastanawiam czy poprostu w szpitalu przez podanie tyle płynów i częste wizyty w toalecie poprostu się wypłukało żelazo, co myślicie? Czy hemoglobina 11 to jest zły bardzo wynik?
Jutro umówiłam specjalnie wizytę aby mnie już mój lekarz uspokoił z wynikami, i sprawdził USG czy wszystko okej. I mam nadzieję że powie że antybiotyk który dostałam w szpitalu jest bezpieczny bo tego się najbardziej boję.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2023, 15:38
-
Myślę, że hemoglobina 11 to nie jest zły wynik, ale można by podciągnąć trochę
-
Ciaza spokojnie amotaks jest bezoeiczny ja tez bralam w tej ciazy ten antybiotyk i ginekolog powiedziak ze jest bezpieczny .Mnie tylko uczulil bardzo ale uczulenie wyszlo kilka dni po skonczonym antybiotyku. Hemoglobina 11 mysle ze jest ok ale jesli spada to mozna podcignax juz.
-
Vilka wrote:Każdy robi jak uważa, ja akurat sobie nie kupuje drogich marek, więc tym bardziej dziecku nie będę. Kazda z nas wydaje tyle pieniędzy ile może i na ile ma ochotę, to jasna sprawa, tylko ważne żeby nie dać się oślepić tym wszystkim ofertom i kupować z rozsądkiem, zwłaszcza jak się pierwszy raz zostaje rodzicem.
Z innej beczki, umyłam dzisiaj okna w całym mieszkaniu, wypralam, prasowalam i powiesiłam firanki, z drabiny nie spadłam , miałam więcej energii do tej roboty niż przed ciążą 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2023, 21:23
-
Ja nie mam parcia na wszystkie nowe rzeczy. Wiadomo , że trochę się kupi bo jaka mama się nie oprze widząc w sklepie słodkie skarpetki czy body 😍 Trochę rzeczy kupiłam na Vinted typu paki ubranek w których większość rzeczy jest nowych . Wózek mam kupiony używany ale taki jak sobie upatrzyłam w sklepie , fotelik nowy wiadomo, laktator też - wybrałam neno ale w sumie nie wiem czy przy tych lekach będę mogła karmić piersią . Ale nastawiam się na tak . Pytałam położnej ale ona nie wie a u lekarza zawsze zapominam . Trochę rzeczy dostałam od sióstr , ale u nas wcześniej same dziewczynki 😂więc Miłosz będzie miał trochę różowych zabawek . Dużo fajnych rzeczy nabyłam na lumpie nowiutkich 😎 przy okazji pozytywnym aspektem jest to , że kupowanie z drugiej ręki jest eko a siostry mi powiedziały co im sie wcale nie przydało , ale teraz te rzeczy mi wcisnęły 😂
-
Evellka93 wrote:Ja nie mam parcia na wszystkie nowe rzeczy. Wiadomo , że trochę się kupi bo jaka mama się nie oprze widząc w sklepie słodkie skarpetki czy body 😍 Trochę rzeczy kupiłam na Vinted typu paki ubranek w których większość rzeczy jest nowych . Wózek mam kupiony używany ale taki jak sobie upatrzyłam w sklepie , fotelik nowy wiadomo, laktator też - wybrałam neno ale w sumie nie wiem czy przy tych lekach będę mogła karmić piersią . Ale nastawiam się na tak . Pytałam położnej ale ona nie wie a u lekarza zawsze zapominam . Trochę rzeczy dostałam od sióstr , ale u nas wcześniej same dziewczynki 😂więc Miłosz będzie miał trochę różowych zabawek . Dużo fajnych rzeczy nabyłam na lumpie nowiutkich 😎 przy okazji pozytywnym aspektem jest to , że kupowanie z drugiej ręki jest eko a siostry mi powiedziały co im sie wcale nie przydało , ale teraz te rzeczy mi wcisnęły 😂
Mój syn chodził do drugiego roku życia w niektórych rzeczach po siostrze w tym w różowych butach 😅😊
Nie wpłynęło to na jego pewność, że jest chłopcem 😅 a nawet toż on bawi się w opiekę nad lalką bo starsza toż ma zero zainteresowani takimi rzeczami a on karmi, lula, daje mi do uśpienia itp. A ma już prawie 5 lat 🤣 -
U mnie corka tez chodzilam w chlopeicyxh rzeczach ,do tej pory czesto ma koszulki chlopiece czesto sama takie wybiera ma prawie 5 lat . Teraz syn rowniez bedzie mial rozowe zabwki po corce. Tak samo siostra chetnie bierze do tej pory po mojej corce jakies getry ciemne czy koszulki. Dziewczyny pamiętacie nie ma podzialu na zabawki chlopak dziewczynka tak samo nie ma znaczenia w kolorach . Po corce synek ma tez zostawione niektore rzevzy. A jak jescze mieszkacie w domu i macie swoj ogrodek to tak ciuszki bardzo szybko sie brudza tak jak dzisiaj moja corka ubrala sukienke i chciala czysic ze mna grila i co sukienka juz poplamiona raczej nie wypierze sie ,szczescie sukienka z drugiej reki.
Arga lubi tę wiadomość
-
Ja całe dzieciństwo chodziłam w chłopięcych ciuchach po bracie starszym 😂
-
Arga wrote:Jakie leki?
Mój syn chodził do drugiego roku życia w niektórych rzeczach po siostrze w tym w różowych butach 😅😊
Nie wpłynęło to na jego pewność, że jest chłopcem 😅 a nawet toż on bawi się w opiekę nad lalką bo starsza toż ma zero zainteresowani takimi rzeczami a on karmi, lula, daje mi do uśpienia itp. A ma już prawie 5 lat 🤣
Ja nie mam z tym problemu , kolor jak każdy inny . Mam różowa matę edukacyjna , leżaczek trochę ubranek na pewno się przyda . -
Evellka93 wrote:Euthyrox , clexane , glucophage , acard .
Ja nie mam z tym problemu , kolor jak każdy inny . Mam różowa matę edukacyjna , leżaczek trochę ubranek na pewno się przyda .Arga, Salea lubią tę wiadomość
-
Evellka93 wrote:Euthyrox , clexane , glucophage , acard .
Ja nie mam z tym problemu , kolor jak każdy inny . Mam różowa matę edukacyjna , leżaczek trochę ubranek na pewno się przyda .
Acard po porodzie nie będzie Ci potrzebny, glucophage jest bezpieczne, clexane też, ja biorę ciągle letrox i karmiłam bo nie ma przeciwskazań do tego, więc spokojnie możesz szykować się na karmienie jeśli chcesz 😉 karmienie to nie ciąża i więcej wtedy można