Sierpniowe mamy 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Wzięłam nospę i dodatkowy magnez. Już mnie denerwują te skurcze, lekarz mi mówił, że to jest normalne na tym etapie, że ciało się przygotowuje do porodu itd, ale od rana nie odpuszczają.
Ja się bardzo cięższę, że za wyprawkę zabrałam się wcześniej. Wszystko już mam, pokoik gotowy. Nie wiem jakbym się miała tym teraz zająć, skoro mam nakaz leżenia. Fakt, że większość rzeczy można spokojnie kupić przez internet, ale wózek, meble do pokoiki to coś co przed kupieniem na pewno chciałabym zobaczyć na żywo.
Kupiłam 3 koszule, w razie czego mąż będzie zabierał do prania, mamy w domu suszarkę bębnową więc raz dwa i będzie mógł mi przywieźć świeżą.Mamitka lubi tę wiadomość
-
Evellka93 wrote:Ja już po poradzie , która trwała ponad godzinę . Ale jestem zadowolona . Wszystkie leki łącznie z clexane przepisała mi doktor na zniżkę ! Stwierdziła , że lekarze się boją . Mam trzymać dietę , mierzyć cukier 1h po każdym posiłku , sprawdzać ketony w moczu . Wypisała mi paski do tego . Zmniejszyła mi jeszcze glucophage . Mam zbadać znów poziom D3 , b12 , magnez , potas . Wysłała przykładowy jadłospis dla cukrzyków . Mega miła , wszystkiego wysłuchała , odpowiedziała na każde pytanie . Ulżyło mi ze bez insuliny .
A możesz wstawić tu ten jadłospis? Ciekawa jestem co tam masz, bo mi już momentami brakuje pomysłów na posiłki.
-
z mężem moim podobnie prenatalne we wtorek, kto by pomyślał, że to już ostatnie! No nic Mamuśki, ja bez listy nie ujadę. Dziś się za nią zabrałam, bo dziewczyny prosiły o wish list na baby shower. Mam do Was kilka pytań: 1) śpiworek do spania - rozumiem, że pomimo tego, że lipiec/sierpień to potrzebny jakiś letni? 2) otulacz do fotelika - zbliżone pytanie, czy pomimo pory roku jest potrzebny? 3) lampka - @Mellow, wyleciała mi z głowy ta, którą rekomendowałaś. Prośba o przypomnienie 4) czy my już tu poruszałyśmy temat smoczków? Na szkole rodzenia będzie o tym dopiero za tydzień. Wiem, że są zwolennicy i przeciwnicy. Dajcie znać jak to było u Was. Dzieci korzystały? Jakieś polecajki? 5) szumiące misie/wydry - pomagają? dzieci je lubią? 6) te kosze na pieluchy (Angelcare lub Tomee Tipee) - jak one wypadają objętościowo? Ile wejdzie sztuk? Plus minus oczywiście. Myślę, że na ten moment wystarczy, bo Was tu zamęczę!
-
adukow wrote:z mężem moim podobnie prenatalne we wtorek, kto by pomyślał, że to już ostatnie! No nic Mamuśki, ja bez listy nie ujadę. Dziś się za nią zabrałam, bo dziewczyny prosiły o wish list na baby shower. Mam do Was kilka pytań: 1) śpiworek do spania - rozumiem, że pomimo tego, że lipiec/sierpień to potrzebny jakiś letni? 2) otulacz do fotelika - zbliżone pytanie, czy pomimo pory roku jest potrzebny? 3) lampka - @Mellow, wyleciała mi z głowy ta, którą rekomendowałaś. Prośba o przypomnienie 4) czy my już tu poruszałyśmy temat smoczków? Na szkole rodzenia będzie o tym dopiero za tydzień. Wiem, że są zwolennicy i przeciwnicy. Dajcie znać jak to było u Was. Dzieci korzystały? Jakieś polecajki? 5) szumiące misie/wydry - pomagają? dzieci je lubią? 6) te kosze na pieluchy (Angelcare lub Tomee Tipee) - jak one wypadają objętościowo? Ile wejdzie sztuk? Plus minus oczywiście. Myślę, że na ten moment wystarczy, bo Was tu zamęczę!
Smoczki to różnie. Córka miała obsesję ale tylko na jeden model, którego nie było w aptekach ani rossmanach więc zamawiałam hurtowo w genimi, chyba nuk i nic innego nie wzięła i był tylko ryk 🙈 synowi chciałam dawać już te lovi co są wszedzie ale on zassał smoka tylko raz w życiu i podziękował 😅
Szumiące maskotki jak szumiś mi się sprawdziły ale najbardziej biały szum z aplikacji w telefonie.
Kosz mi się nie sprawdził więc nie doradzę.
Fajne są takie poncza do samochodu i teraz będę nad tym myśleć ale zastanawiam się czy nie kupić większego rozmiaru na przyszłość.
Polecam tulik, działa cuda 😉 to takie coś co krępuje dziecko 😅🙈
adukow lubi tę wiadomość
-
Vilka wrote:Ja czytałam bardzo dużo pozytywnych opinii na temat turystycznych, a argumenty przeciw turystycznym zostały obalone
Mam nadzieję, że będziemy zadowoleni.
A dziś już czekam na morfologię, zobaczymy jak tam moja hemoglobina -
ada.d wrote:A możesz wstawić tu ten jadłospis? Ciekawa jestem co tam masz, bo mi już momentami brakuje pomysłów na posiłki.
Mi dziś przyszła paczka od siostry z Irlandii . Masa pięknych rzeczy z primarka , ubranka , akcesoria z Tommy Tippie . Musze wszystko przejrzeć i skreślić z listy . Ja tez się zastanawiam ile tych koszul , tym bardziej że planuje rodzic w Lublinie a to 100 km od domu to musze się dobrze zaopatrzyć . -
Evellka93 wrote:Z tego co przeczytałam jest masa artykułów odnośnie cukrzycy i IO , jeden jakiś marny jadłospis przykładowy a reszta to dozwolone i zakazane produkty + link do mama ginekolog . Jak chcesz mogę Ci to wysłać na maila co mi wysłała bo to w plikach .
Mi dziś przyszła paczka od siostry z Irlandii . Masa pięknych rzeczy z primarka , ubranka , akcesoria z Tommy Tippie . Musze wszystko przejrzeć i skreślić z listy . Ja tez się zastanawiam ile tych koszul , tym bardziej że planuje rodzic w Lublinie a to 100 km od domu to musze się dobrze zaopatrzyć .
Po porodzie jest zimno bo się wodę traci, będzie duszno bo nie otwierają okien na porodówce. Po cc będę pewnie 3-4 doby to wezmę z 4 piżamy a jak coś to będę prosić o dowiezienie partnera -
Salea, można sobie wygooglowac wady i zalety zarówno turystycznego, jak i drewnianego, co zrobiłam dokładnie 😁,przeglądałam też różne fora, opinie, oczywiście zdania są podzielone, ale jest dużo zadowolonych rodziców z turystycznych.
Dla mnie istotne jest to, że mają moskitierę, są wielofunkcyjne (łóżeczko dwa poziomy, kojec, dodatkowe kieszenie, przewijak), nie da się zrobić sobie krzywdy w szczebelkach, jest mobilne, mogę przenieść w ciągu dnia do salonu, można złożyć zabrać z sobą w podróż, a to że muszę dokupić materac to akurat nie problem. Myślę, że trzeba dlatego wybrać dobrej jakości porządne łóżeczko turystyczne żeby się dobrze sprawdzało.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2023, 17:12
-
Arga wrote:Prowadzi moją pierwszą ciążę. Teraz chodzę do Błażukiewicza. Trochę mnie zdenerwował po poronieniu, że uważał, że to przez karmienie córki. Ale tak to dokładny lekarz, może nawet zbyt nadgorliwy 😉
-
adukow wrote:z mężem moim podobnie prenatalne we wtorek, kto by pomyślał, że to już ostatnie! No nic Mamuśki, ja bez listy nie ujadę. Dziś się za nią zabrałam, bo dziewczyny prosiły o wish list na baby shower. Mam do Was kilka pytań: 1) śpiworek do spania - rozumiem, że pomimo tego, że lipiec/sierpień to potrzebny jakiś letni? 2) otulacz do fotelika - zbliżone pytanie, czy pomimo pory roku jest potrzebny? 3) lampka - @Mellow, wyleciała mi z głowy ta, którą rekomendowałaś. Prośba o przypomnienie 4) czy my już tu poruszałyśmy temat smoczków? Na szkole rodzenia będzie o tym dopiero za tydzień. Wiem, że są zwolennicy i przeciwnicy. Dajcie znać jak to było u Was. Dzieci korzystały? Jakieś polecajki? 5) szumiące misie/wydry - pomagają? dzieci je lubią? 6) te kosze na pieluchy (Angelcare lub Tomee Tipee) - jak one wypadają objętościowo? Ile wejdzie sztuk? Plus minus oczywiście. Myślę, że na ten moment wystarczy, bo Was tu zamęczę!
1) Spiworek 0,5 - 1 tog na lato jak najbardziej; spójrz na marke Maylily na przykład
2) Nieee, na lato nie, dziecko i tak się bardzo poci w foteliku
3) miś Rabbit&Friend duży z pilotem, złoto!
4) ja jestem przeciwniczką smoczków, nie używałam prawie wcale przy Misi, uwazam, że psują zgryz i wymowę. Kupic jakis warto, ale do doraznego uspokajania, a nie noszenia w buzi non stop. Jak widze 2-latki ze smoczkami to mi słabo 🤦♀️ Ja polecam MAM Baby, teraz wzięłam tez Suavinex
5) moje pierwsze dziecko mialo Szumisia gdzieś, nie dawał nic przy usypianiu 🤪
6) na YT jest super filmik po polsku, gdzie laska porownuje kosz Angelcare i Tomee Tippee i pokazuje, ile tam wchodzi pieluch. Do nas wlasnie dotarł szary Angelcare, jest dosc mały na pierwszy rzut oka, zobaczymy w praktyce jak z pojemnoscia.
Zamowilam dzis nianię-kamerkę i kosz Mojzesza. Chcialam kosz używkę, ale wszystkie ładne w dobrym stanie były 300-400 km od Poznania. W Smyku dorwałam nowy w niezłej cenie i wzięłam.
Na liscie wyprawkowej mam juz tylko spirytus do przemywania pępka 😄, pudełka do organizacji rzeczy na przewijaku i fotel do pokoju Poli, w ktorym moglabym karmic (ale to juz fanaberia). Reszta zakupiona! 🙂🤗 Wózek ewentualnie zostaje, ale to tez bardziej fanaberia, bo mamy 2w1 i osobno spacerówkę po Misi, niemniej jak starczy kasy, to pewnie jakis jednak kupimy. Widzialam wczoraj na żywo czarnego Priama na stelażu rose gold i zacnie wyglądał, Mamitka dokonalas super wyboru 😍adukow, Mamitka lubią tę wiadomość
-
Ja już w domu. Na KTG nie było czynności skurczowych, szyjka bez zmian. Wygląda na to, że to był fałszywy alarm. Ale jestem spokojniejsza, że z maluchem wszystko ok.
Mamitka, Mania30, Evellka93, Arjada, welonka, Vilka, Marrud88, adukow, Arga lubią tę wiadomość
-
Odnośnie Panów, to mój bardzo ma na wszystko czas 😅 wczesniej mówił że zabierze się za pracę domowe w maju. Minęła już połowa miesiąca a tu nadal nic nie tknięte.
Ja muszę jeszcze ogarnąć okulistę, nagle się lekarzowi przypomniało że powinnam to zrobić bo mam wadę wzroku i nie wiadomo jak z porodem.
Dzisiaj dużo się nachodziłam i czuje się jakby mięśnie na wysokości żeber mi się naciągnęły. Stopy też bolą jakbym cały dzień na szpilkach biegała...
Z listy niestety też sporo jeszcze do kupienia mi zostało, głównie apteczne i wyposażenie do łóżeczka itp.