Sierpniowe mamy 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
welonka wrote:Maura a w zimie ile masz w domu stopni ? Ja mam 1 tg i bedziemy uzywac go dopoki bedzie dobry wystarczy ubrac piżamkę z dlugim
Między 19-21,5 stopni, więc w teorii 1 tog byłby ok, ale chyba zdecydowalabym się na grubszy... właśnie nie wiem 🤷♀️ -
adukow wrote:Usiasia, a na jakie nożyczki się zdecydowałaś? Bo jeszcze tego nie mam 😉
Ja kupiłam te z Wilkinson i wyglądają dość solidnie i opinie też były super.
https://naforum.zapodaj.net/422cc8d675dd.jpg.htmladukow lubi tę wiadomość
-
Byłam dzisiaj na wizycie. Córcia waży 1860g jest już obrócona główką ostatnio jeszcze była pośladkowo.
Dostałam termin na zastrzyk ale nie powtórzę jaki😅 chodzi o konflik serologiczny, któraś z Was kiedyś pytała czy już miałyśmy podany więc ja mam za tydzień. I cały czas zastanawiam się nad krztuścem bo mój lekarz mówi że warto.zasada, welonka, Arga lubią tę wiadomość
-
welonka wrote:Zasada ja mialam zapalenie spojówek mialam krople z antybiotykiem , mija 4 tydzien a ja dalej czesto budze sie ze sklejonymi powiekami ,po spojowkach u mnie i u corki pojawil sie okropny niezyt nosa ,chuba nigdy nie mialam tak zatkanego nosa.
Co do cisnienia ja w pierwszej ciazy mialam podwyższone cisnienie i takie mialam po ciazy a teraz mam tak niskie az sama jestem w szoku .
Kurde to słabo z tymi sklejonymi powiekami bo to mega słabe uczucie kiedy wstajesz w nocy na siusiu i chcesz szybko d9 łóżka a musisz najpierw rozkleić oko bo Ci przeszkadza. 🤷🏻♀️😑
Co do kataru napisze tylko witaj w klubie. Ja mam tak właściwie całą ciążę (z krótkimi okresami kiedy dodatkowo jestem przeziębiona i jest jeszcze gorzej...) lekarz mi powiedział, że to opuchniete śluzówki od hormonów i na to jest tylko jedna rada... urodzić.😂🫢 Ale podobno zdarza się, że samo wcześniej trochę odpuści. Kto wie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2023, 04:36
-
Mamitka wrote:Byłam dzisiaj na wizycie. Córcia waży 1860g jest już obrócona główką ostatnio jeszcze była pośladkowo.
Dostałam termin na zastrzyk ale nie powtórzę jaki😅 chodzi o konflik serologiczny, któraś z Was kiedyś pytała czy już miałyśmy podany więc ja mam za tydzień. I cały czas zastanawiam się nad krztuścem bo mój lekarz mówi że warto.
Ja pytałam o konflikt. Też miałam zastrzyk na poprzedniej wizycie 2 tyg temu. No nie jest to przyjemne ale mus to mus.🤷🏻♀️ Co do krztuśca wiem, że dziewczyny mają tu różne zdania ja się zaszczepiłam, wierzę, że to da Lence najlepszą ochronę.😊Marrud88, ada.d lubią tę wiadomość
-
zasada wrote:Ja pytałam o konflikt. Też miałam zastrzyk na poprzedniej wizycie 2 tyg temu. No nie jest to przyjemne ale mus to mus.🤷🏻♀️ Co do krztuśca wiem, że dziewczyny mają tu różne zdania ja się zaszczepiłam, wierzę, że to da Lence najlepszą ochronę.😊
Ja też wczoraj się zaszczepiłam i mój mąż też będzie się szczepił w przyszłym tygodniu.zasada lubi tę wiadomość
-
eweljina wrote:Dziewczyny, a w jaka torbę do szpitala się pakujecie? Np walizka mała, średnia, czy duża?
Wczoraj rozmawiałam z położną, którą wykupuję do porodu. Poradziła żeby spakować w średnią/dużą walizkę siebie i dziecko na oddział poporodowy i małą walizkę/torbę z rzeczami dla siebie i dziecka na porodówkę.eweljina lubi tę wiadomość
-
ada.d wrote:Wczoraj rozmawiałam z położną, którą wykupuję do porodu. Poradziła żeby spakować w średnią/dużą walizkę siebie i dziecko na oddział poporodowy i małą walizkę/torbę z rzeczami dla siebie i dziecka na porodówkę.
To ma sens, wszystko się zmieści, myślałam, że może wezmą mnie za crazy jak wyparuje z wielką walicha na porodówkę 🤣 -
Duzo z was ma miec juz przed terminem indukcje porodu, co jest przyczyna ze lekarz decyduje wczensiej? Stan maluszka czy zdrowie mamy ?
Ja pakuje walizke siebie i torbe od wozka malego rzeczy , tak mialam przy pierwzym porodzie i sprawdzilo sie .eweljina lubi tę wiadomość
-
welonka wrote:Duzo z was ma miec juz przed terminem indukcje porodu, co jest przyczyna ze lekarz decyduje wczensiej? Stan maluszka czy zdrowie mamy ?
Ja pakuje walizke siebie i torbe od wozka malego rzeczy , tak mialam przy pierwzym porodzie i sprawdzilo sie .
Co do porodu to będę rozmawiała właśnie we wtorek z lekarzem bo wiem , że przy cukrzycy wcześniej wywołują poród . A nawet dla mnie by było lepiej bo bym sobie wcześniej przyjechała bo mam 1,5h drogi niż się stresować tym , że mnie złapie w domu i zostanie nam szpital na miejscu którego wole unikać 🤦♀️eweljina lubi tę wiadomość
-
adukow wrote:Usiasia, a na jakie nożyczki się zdecydowałaś? Bo jeszcze tego nie mam 😉
eweljina wrote:Dziewczyny, a w jaka torbę do szpitala się pakujecie? Np walizka mała, średnia, czy duża?
ada.d wrote:Wczoraj rozmawiałam z położną, którą wykupuję do porodu. Poradziła żeby spakować w średnią/dużą walizkę siebie i dziecko na oddział poporodowy i małą walizkę/torbę z rzeczami dla siebie i dziecka na porodówkę. -
Usiasia wrote:Jak u Was działa to wykupowanie położnej? Bo ja bym też chciała ale u nas nikt nic nie wie.
Ja mam położna z polecenia koleżanki, która rodziła z nią kilka miesięcy temu w szpitalu, w którym ja też będę miała wywoływany poród. Dodatkowo pytałam o położną mojego lekarza prowadzącego ze szpitala i polecił tę samą osobę. Może poszukaj na forach/grupach dla mam z Twojego miasta?
Narazie jestem z nią w kontakcie telefonicznym, a za 3 tygodnie ma przyjechać na wizytę domową, omówimy plan porodu, sprawdzi też czy torba do porodu jest dobrze spakowana i przeprowadzi przyspieszoną szkołę rodzenia (cokolwiek to znaczy 😉)
Kolejne spotkanie będzie w szpitalu w 37tc, tam zrobi pomiary miednicy, zważy dziecko, pokaże nam sale porodowe itd
Koszt to 2000zł, płacimy już po porodzie w to wchodzą wcześniejsze konsultacje i wizyta domowa i ewentualne znieczulenie do porodu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2023, 12:34
-
Ja się pakuję w jedną dużą walizkę. Wczoraj położna mówiła, że jeszcze przyjdzie kilka razy, opiszemy plan porodu, przyniesie mi paski do badania ph (pod kątem wycieku wód). Jakoś mi dodała wiary w powodzenie SN, zobaczymy co powie dr?
Dziewczyny macie już wyznaczone wszystkie wizyty do porodu? Mój dr ma urlop i ostatnia wizyta wypada mi 13.07. Później dopiero będzie w pracy 01.08. -
Ada czy to jest polozna ktora pracuje w danym szpitalu czy zewnątrz?
U nas teraz juz wizyty co dwa tygodnie. U mnie gin juz byl na urlopie dlugim . Mam nadzieje ze do porodu juz bedzie . W oierwszej ciazy wlasnie tak 38 dostalam instrukcje ile dni po terminie mam soe zglosic do szpitala jak bedzie wygladac wywoalnie itp bo szedl na urlop wtedy .Marrud88 lubi tę wiadomość
-
welonka wrote:Ada czy to jest polozna ktora pracuje w danym szpitalu czy zewnątrz?
U nas teraz juz wizyty co dwa tygodnie. U mnie gin juz byl na urlopie dlugim . Mam nadzieje ze do porodu juz bedzie . W oierwszej ciazy wlasnie tak 38 dostalam instrukcje ile dni po terminie mam soe zglosic do szpitala jak bedzie wygladac wywoalnie itp bo szedl na urlop wtedy .
To jest położna, która pracuje w szpitalu, w którym będę rodziła
-
Marrud88 wrote:Ja się pakuję w jedną dużą walizkę. Wczoraj położna mówiła, że jeszcze przyjdzie kilka razy, opiszemy plan porodu, przyniesie mi paski do badania ph (pod kątem wycieku wód). Jakoś mi dodała wiary w powodzenie SN, zobaczymy co powie dr?
Dziewczyny macie już wyznaczone wszystkie wizyty do porodu? Mój dr ma urlop i ostatnia wizyta wypada mi 13.07. Później dopiero będzie w pracy 01.08.
Mam to samo, doktorek 2 ostatnie tygodnia lipca na urlopie, a my termin na 30ego.. na razie mam ustalone wizyty: 22.06, 06.07.Marrud88 lubi tę wiadomość