Sierpniowe mamy 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja już chce urodzić 😩 nie dość, że brzuch waży już tonę i się spina to jeszcze doszedł ból pleców, na który już kąpiel nie pomaga. Chciałam wziąć paracetamol (całą ciąże ani razu nie brałam leków przeciwbólowych) to oczywiście w domu nie ma i muszę iść do sklepu. Teraz jeszcze ma być gorąco i zamiast chodzić z wózeczkiem na spacery to będę zdychać
-
Megi93 wrote:Ja już chce urodzić 😩 nie dość, że brzuch waży już tonę i się spina to jeszcze doszedł ból pleców, na który już kąpiel nie pomaga. Chciałam wziąć paracetamol (całą ciąże ani razu nie brałam leków przeciwbólowych) to oczywiście w domu nie ma i muszę iść do sklepu. Teraz jeszcze ma być gorąco i zamiast chodzić z wózeczkiem na spacery to będę zdychać
-
Evellka93 wrote:Mam tak samo … brzuch jak kamień , co chwile jakieś bóle nic nie wnoszące , plecy napięte na max . Ale nie sądziłam , że uda mi się pozbyć strachu przed porodem na rzecz tego , że już ze zmęczenia chce się urodzić .
-
Mi założyli o 21 cewnik Foleya, na wieczornym ktg Małemu tętno na przykurczach spadało. Później już było okej ale już indukują. Proboje przysnąć co chwilę ale skurcze się nasilają jak leżę.
Takie bóle i twardnienie jak opisujecie miałam przez 3-4 dni, byłam pewna że dały jakieś rozwarcie...ale przed cewnikiem było na opuszek.
Mam nadzieję że u Was jest inaczej . -
Mnie znowu boli i twardnieje brzuch. No my mamy jeszcze teoretycznie kilkanaście dni do terminu ale jak ja mam tak się męczyć jeszcze tyle dni to ja pier … albo urodzić albo niech to minie … Marrud powodzenia, obyś dziś urodziła
Marrud88 lubi tę wiadomość
-
Megi93 wrote:Mnie znowu boli i twardnieje brzuch. No my mamy jeszcze teoretycznie kilkanaście dni do terminu ale jak ja mam tak się męczyć jeszcze tyle dni to ja pier … albo urodzić albo niech to minie … Marrud powodzenia, obyś dziś urodziła
-
O M G!! Dziewczyny, czapki z głów za wszystkie porody, które za Wami! Dla mnie to najbardziej traumatyczne pod względem bólu przeżycie jak dotąd, mimo że położna, ktora odbierala porod cudowna.
Tak wiec cewnik dał rozwarcie, czekałam cały dzień na oksy, chyba się zlitowal i wzięli mnie wczoraj jako ostatnia na porodówkę, o 21.15 podali kroplówkę, zaczęło się piekło. Dostałam zzo, wiadomo błogo! Ale chwilą i skurcze parte... A na to już znieczulenia nie ma 🤷 koszmarne dla mnie doświadczenie, radziłam sobie kiepsko, pani każe oddychać a ja w ogóle nie mogłam się na tym skupić... No ale udało się bez cięcia i pęknięcia, o 2.45 na świat przyszedł Aleksander 💙 10/10pkt, 3590g i 54cm. Uczymy się przystawiać, ale póki co głównie śpimy (tzn on śpi... Ja też bym chciała ale nie ma miejsc na poporodowym i jestem wciąż na porodówce, na tym samym łóżku tylko kołdrę dali :p)
https://zapodaj.net/plik-HLH0edO4FqEdyta1, Mimi__, Megi93, Szyharku, Farfalla, Marrud88, Chantell88, Arga, adukow, zasada, Arjada lubią tę wiadomość
-
eweljina wrote:O M G!! Dziewczyny, czapki z głów za wszystkie porody, które za Wami! Dla mnie to najbardziej traumatyczne pod względem bólu przeżycie jak dotąd, mimo że położna, ktora odbierala porod cudowna.
Tak wiec cewnik dał rozwarcie, czekałam cały dzień na oksy, chyba się zlitowal i wzięli mnie wczoraj jako ostatnia na porodówkę, o 21.15 podali kroplówkę, zaczęło się piekło. Dostałam zzo, wiadomo błogo! Ale chwilą i skurcze parte... A na to już znieczulenia nie ma 🤷 koszmarne dla mnie doświadczenie, radziłam sobie kiepsko, pani każe oddychać a ja w ogóle nie mogłam się na tym skupić... No ale udało się bez cięcia i pęknięcia, o 2.45 na świat przyszedł Aleksander 💙 10/10pkt, 3590g i 54cm. Uczymy się przystawiać, ale póki co głównie śpimy (tzn on śpi... Ja też bym chciała ale nie ma miejsc na poporodowym i jestem wciąż na porodówce, na tym samym łóżku tylko kołdrę dali :p)
https://zapodaj.net/plik-HLH0edO4Fq -
nick nieaktualnyeweljina wrote:O M G!! Dziewczyny, czapki z głów za wszystkie porody, które za Wami! Dla mnie to najbardziej traumatyczne pod względem bólu przeżycie jak dotąd, mimo że położna, ktora odbierala porod cudowna.
Tak wiec cewnik dał rozwarcie, czekałam cały dzień na oksy, chyba się zlitowal i wzięli mnie wczoraj jako ostatnia na porodówkę, o 21.15 podali kroplówkę, zaczęło się piekło. Dostałam zzo, wiadomo błogo! Ale chwilą i skurcze parte... A na to już znieczulenia nie ma 🤷 koszmarne dla mnie doświadczenie, radziłam sobie kiepsko, pani każe oddychać a ja w ogóle nie mogłam się na tym skupić... No ale udało się bez cięcia i pęknięcia, o 2.45 na świat przyszedł Aleksander 💙 10/10pkt, 3590g i 54cm. Uczymy się przystawiać, ale póki co głównie śpimy (tzn on śpi... Ja też bym chciała ale nie ma miejsc na poporodowym i jestem wciąż na porodówce, na tym samym łóżku tylko kołdrę dali :p)
https://zapodaj.net/plik-HLH0edO4Fq
Gratulacje! Ja też podziwiam wszystkie rodzące naturalnie, mnie obkurczanie macicy rozwaliło wystarczająco 🙈 -
Evellka93 wrote:Ja to chyba jaki ostatnia z grupy urodzę 🤦♀️ To kto jeszcze zostanie w grupie dwupak ?
-
Gratulacje dziewczyny 😆🥰
My po pierwszej nocy w domu, Boże jak wspaniale się wyspać. Zuzia obudziła mnie dopiero po 3 na jedzenie, potem do 5 trochę się pokręciła i nie mogła zasnąć, ale w końcu wszyscy spaliśmy do 9. I Ten sen bez zgagi, brzucha, rls - czuje się jak nowo narodzona 😀🥰Arga, Farfalla, Marrud88, adukow, Mimi__, zasada lubią tę wiadomość
-Dwójka dzieci na pokładzie (9 i 6)
-listopadowe poronienie samoistne 5tc
-4.12 - 2 kreski 🥰
-6. 12 - beta 149, progesteron 24,9
17.12 - beta 12226
19.12 - zarodek i serduszko (6t+2d)
7.01 - 2 cm malucha, serce bije, wszystko gra
4.02 - 6,5 cm, usg w porządku, prawdopodobnie dziewczynka -
Gratulacje i wiatmy nowe maluszki
Adukow nie wiem jaki byl polecany ja mam dla malego z phamrmacers w sprau i to dziadoctwo tak bieli ze nie moge mu tego wogole zmyc z czola.
A u nas caly czas noce kiepskie , dzisiaj od 24 do 2 nie spal a jak usnal budzil sie co 1.5-2 h. Jak dalej tak bedzie to ja padne . I uspakaja sie tylko przy cycu . Moja corka w polwie tak nie krzyczała jak on . Wogole ten drugi polog jest dla mnie duzo gorszy. -
Megi93 wrote:Daj znać jak sytuacja
Pepitka lubi tę wiadomość
-
Mimi__ wrote:Gratulacje! Ja też podziwiam wszystkie rodzące naturalnie, mnie obkurczanie macicy rozwaliło wystarczająco 🙈
Dziewczynom, które są w dwupaku jeszcze życzę dużo sił! Wszystkie niedogodności prędzej czy później miną, trzymajcie się dzielnie!Evellka93 lubi tę wiadomość