Sierpniowe mamy 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas też młody na boku, jak jest na plecach to prędzej ma odruch moro, a nie trzymamy go w żadnym woombie, więc pewnie by w ogóle nie pospał. Wydaje mi się jakoś też bezpieczniejsza taka pozycja boczna przy takim noworodku. Jakby się mu np ulało.
Maura gratulacje😊 ! Na ból proś o leki przeciwbólowe. Ja mam uczilenie na wiele leków wiec pozozstał mi do dyspozycji inuprofen na zmianę z psrecetamolem😅 ale to i tak dużo pomagało. Dziewczyna obok na łóżku najpierw morfinka, a później ketonal do granic.
Vilka trzymam kciuki żeby się rozkręciło 🤞Maura lubi tę wiadomość
-
Gratulacje maleństwa.
Ja w szpitalu po cc to różnie spałam. Trochę na boku ale ogólnie podkładałam sobie całą kołdrę, kocyki itp pod rękę, dziecko bokiem na to ja na plecach i ona tak spała na spałam ku przerażeni położnych 😅.
Bierz ciągle te przeciwbólowe zwłaszcza na nocMaura lubi tę wiadomość
-
Mamuśki, chciałabym poznać Wasze opinie nt. szczepienia preparatami skojarzonymi (5w1/6w1) oraz szczepionkami refundowanymi, bezpłatnymi.
Czy po takim boosterze 5w1/6w1 bobo nie będzie zamulone? Którym sposobem szczepiłyście Wasze starsze dzieci? Mamy już termin na wrzesień i rozpoznaję temat 😌ada.d lubi tę wiadomość
-
adukow wrote:Mamuśki, chciałabym poznać Wasze opinie nt. szczepienia preparatami skojarzonymi (5w1/6w1) oraz szczepionkami refundowanymi, bezpłatnymi.
Czy po takim boosterze 5w1/6w1 bobo nie będzie zamulone? Którym sposobem szczepiłyście Wasze starsze dzieci? Mamy już termin na wrzesień i rozpoznaję temat 😌
Ja też się chętnie dowiem jakie macie zdanie 😊 -
nick nieaktualny
-
Starsza miała 5w1. Po drugiej dawce krzyk mózgowy, oczywiście nie wpisali nopu. Po trzeciej dawce okazało się, że jest nie domykslnosc zastawki w sercu, było zapalenie pęcherza dzień po i już nie wróciłam na przypominająca dawkę. Po gruźlicy ma brzydką bliznę.
I to był koniec szczepień dzieci 😉 -
Szczepię na wszystko i szczepię płatnymi tak jak starszą. Ilość wkłuć ma bardzo duże znaczenie - zrozumiecie, jak usłyszycie płacz swojego kilkutygodniowego dziecka na pierwszym szczepieniu (to nie jest wkłucie jak na pobraniu krwi, tylko domięśniowe, krzyk dziecka po takim wkłuciu jest brrr 🥺)
Na wrześniową wizytę u pediatry mamy już rozpisaną Hexacimę, Prevenar i rota, na kolejną drugie rota i Bexsero.
Wierzę w medycynę i za dużo się naczytałam np. o sepsie meningokokowej i jej skutkach, żeby na tym oszczędzać. Choc fakt, ceny szczepien są bardzo wysokie (Hexa chyba coś kolo 200 zł za dawkę, Prevenar 300 zł, Bexsero 400 zł u nas w pobliskiej aptece DOZ)
Marrud88, ada.d lubią tę wiadomość
-
ada.d wrote:Dziewczyny, a macie do polecania jakąś chustę?
Na Facebooku jest dużo grup sprzedażowych gdzie można kupić w miarę fajne, złamane chusty. Dla noworodków dobrze jest kupić bawełniane lub z jakimiś domieszkami z wełny. -
ada.d wrote:A w czym śpią Wasze dzieciaki w takie upały?
Czy wasza położna mierzyła poziom bilirubiny u dzieciaczków na wizycie? Nam tylko powiedziała że jest mocno zażółcony i zaleca odstawienie kp na dwa dni i przejście na mm i dopajanie wodą (!) oraz wystawianie do słonca przez szybę. Żałuję że tak późno zainteresowałam sie tematem położnej i nie trafiłam na taką, której mogłabym zaufać w 100proc -
Salea wrote:U nas body z krótkim rękawkiem, a jak chłodniejsza noc to zakladamy cieniutki pajac.
Czy wasza położna mierzyła poziom bilirubiny u dzieciaczków na wizycie? Nam tylko powiedziała że jest mocno zażółcony i zaleca odstawienie kp na dwa dni i przejście na mm i dopajanie wodą (!) oraz wystawianie do słonca przez szybę. Żałuję że tak późno zainteresowałam sie tematem położnej i nie trafiłam na taką, której mogłabym zaufać w 100proc
U nas też wspomniała, żeby wystawiać bobasa do słońca przez szybę oraz żeby sporo jadł, że ‚przepije’ tę żółtaczkę. Wtedy jednak był deszczowy tydzień, ale udało się jedzeniem - kp, bez mm i wody. -
Moja w dzień chodzi w body na ramiączkach, w nocy śpi w piżamce (rampersie) na krótki i takim cienkim spiworku z jednej warstwy bambusa
U nas polozna nie mierzyla bilirubiny... ale Pola nie jest ani trochę żółta, ona mega duzo je od początku i chyba przez to nie miala żóltaczki.
Mamy kryzys od 3 dni, dziecko pręży sie, jęczy, marudzi całe dnie i noce. Chodzi spać o 22, śpi ciagiem do 1, a potem przerwa do 5-6 😭 Ja niedlugo zwariuje ze zmęczenia z takmi przerwami w snie nocnym😵💫
-
Mellow wrote:Moja w dzień chodzi w body na ramiączkach, w nocy śpi w piżamce (rampersie) na krótki i takim cienkim spiworku z jednej warstwy bambusa
U nas polozna nie mierzyla bilirubiny... ale Pola nie jest ani trochę żółta, ona mega duzo je od początku i chyba przez to nie miala żóltaczki.
Mamy kryzys od 3 dni, dziecko pręży sie, jęczy, marudzi całe dnie i noce. Chodzi spać o 22, śpi ciagiem do 1, a potem przerwa do 5-6 😭 Ja niedlugo zwariuje ze zmęczenia z takmi przerwami w snie nocnym😵💫
U nas jest podobnie, po kąpaniu i wieczornym karmieniu ładnie zasypia i śpi 2,5h, a później to już jest walka o jego i mój sen. Na rękach usypia w sekundę, a po odłożeniu do łóżka budzi się od razu. Ja i tak nie mogę narzekać, bo karmie mm, o 5/6 małego przejmuje tatuś i wtedy mogę pospać jeszcze 2/3 godziny. Dlatego podziwiam Was, mamy które karmią piersią.
-
nick nieaktualny
-
Ja juz uzywam Sutricon, a jestem niespeła 3 tygodnie po cięciu. Zaczełam uzywac jak się wszystko zagoiło, odpadły strupki i wróciło w miarę czucie.
Ada, no właśnie mnie nikt nie jest w stanie pomóc / zamienić przy Poli, ona chce tylko mnie, tylko pierś ją uspokaja, a smoczka zadnego nie chce😬 Bardzo mało ostatnio sypiam, po 4h na dobę i jestem padnięta max 😭