Sierpniowe mamy 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
ada.d wrote:Cześć dziewczyny, nie wiem czy nadrobię wszystkie posty, ale widzę, że u Was też jest problem z brzuszkiem po Vigantol, my zmienislkmy krople tydzień temu, bo te ponoć takiesuper i dramat. Podawaliśmy rano i mały był strasznie rozdrażniony, spinał się okropnie, przez 2-3 godziny nie dało się go uśpić. Wczoraj dopiero coś mnie tknęło i zaczęłam się zastanawiać czy to nie jest kwestia witaminy D, dziś w ogóle nie podawaliśmy i inne dziecko!
Ale macie coś do polecenia w zamian? Wcześniej używaliśmy D-vitum, ale z tego dozownika bardzo leci, przez co często podawałam więcej niż powinnam.
Mamy już termin na szczepieni na 06.08 i zastanawiam się czy nie za wcześniej, Staś będzie miał wtedy 6t i 3d, kiedy Wy się umawiacie?
W środę przyjeżdża też do nas fizjoterapeuta, chce żeby obwjrzała małego i zobaczyła czy wszystko w porządku, jak dla mnie to mały czasami bardzo się napina i wygina w łuk, wiec mam obay czy to nie jest wzmożone napięcie.
Nasza rytuna wygląda jak narazie tak, że koło 18.30 - 19.30 kąpiemy, ja później kremuje, masuję i szczotkuję, to wszystko przy akompaniamęcie muzyczki, później mąż karmi, śpiewa kołysankę, odpala biały szum i usypia
na rękach. Czasami synek zasypia w 5 minut, a czasami 25.
I wtedy jak zaśnie, to budzisz w nocy na karmienie,czy czekasz aż wstanie samodzielnie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2023, 20:42
-
Mellow wrote:Adukow, jaką dawke tego d-vitum kupiłaś? U nas chyba tez Vigantol szkodzi, dziwne, bo starsza łyka 4 lata i jest wszystko git. Echh, ja bym wolała spacerowac po słoncu niz to suplementowac, szkoda, że dobra pogoda sie kończy.
U nas szczepienia będą równo po skończeniu 8 tygodni. Ja na razie fizjo nie umawiałam, bo polożna powiedziała, że nie widzi u Poli asymetrii. Głowę podczas snu układa naprzemiennie na obie strony, obraca ją, więc chyba jest ok. Zepsuła nam się za to w leżeniu na brzusiu, marudzi już po 5 minutach i nie chce tyle leżeć co wczesniej 🤷♀️
Jutro idę do fryzjera, a raczej idziemy wszyscy całą rodziną 🤣 Stary będzie robił kółka wokół salonu wózkiem i doprowadzi młodzież na karmienie w razie potrzeby, mam nadzieje, że inni klienci salonu przeżyją mojego cycka na wierzchu😅
Edit. Wasze dzieci tez tak szybko rosną? Polcia dziś podczas ważenia 4300 g, czyli srednio 30g dziennie od urodzenia przybrała. No i wyrosła nam zupełnie z ciuszkow 56 i zaczyna wyrastać z 62😶
D-Vitum aerozol, 1 naciśnięcie pompki zawiera 400 j.m. witaminy D3 😉 u nas dawno położnej nie było! Teraz zrobiła sobie sporą przerwę. Jest 6 wizyt, tak?
-
To u nas młody już waży 4400😅 karmie mieszanie, ale widzę że już robi sobie coraz dłuższe przerwy. Położna dziś była i powiedziała że już przebita waga urodzeniowa więc mamy mu pozwolić spać ile chce i nie budzić na jedzenie. W ogóle odniosłam wrażenie, że już więcej jej nie zobaczymy a to była druga wizyta. Też mi się wydawało że 6 wizyt powinno być. Kurcze, ja mam od wczoraj jakiś spadek formy. Znowu mnie bolą mięśnie, odczuwam brak siły. Wzięłam wczoraj i dzisiaj przeciwbolowe bo nie wiem jakbym funkcjonowała. Muszę też powtórzyć badania, zobaczyć jak tam moja anemia się miewa. Trochę mnie dziwi że jeszcze krwawie. Niby nie jakoś obficie ale to już 11 dni od cesarki. To po naturalnym przestałam po tygodniu jakoś, a tu nadal leci. U was jak długo to trwało?
-
U Nas położna była w zeszłym tygodniu i mały miał 4180g wiec tez ładnie przybiera.
I do fizjo jutro zadzwonię.. żeby skonsultować to układanie głowy na jedną stronę.
Mamy co karmią mm ile kup na dobę robia Wasze maluchy?
Niko jutro skonczy miesiąc.. nie wiem kiedy to zleciało..Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2023, 21:54
10.2013-synek👶🩵
07.2023-synek👶💙
01.19- 6/7 tc mój Aniołek 💔 -
Arjada wrote:To u nas młody już waży 4400😅 karmie mieszanie, ale widzę że już robi sobie coraz dłuższe przerwy. Położna dziś była i powiedziała że już przebita waga urodzeniowa więc mamy mu pozwolić spać ile chce i nie budzić na jedzenie. W ogóle odniosłam wrażenie, że już więcej jej nie zobaczymy a to była druga wizyta. Też mi się wydawało że 6 wizyt powinno być. Kurcze, ja mam od wczoraj jakiś spadek formy. Znowu mnie bolą mięśnie, odczuwam brak siły. Wzięłam wczoraj i dzisiaj przeciwbolowe bo nie wiem jakbym funkcjonowała. Muszę też powtórzyć badania, zobaczyć jak tam moja anemia się miewa. Trochę mnie dziwi że jeszcze krwawie. Niby nie jakoś obficie ale to już 11 dni od cesarki. To po naturalnym przestałam po tygodniu jakoś, a tu nadal leci. U was jak długo to trwało?
-
nick nieaktualny
-
Ja po tygodniu miałam trzy dni bez krwawienia, później wróciło na chwilę mocniejsze i znowu słabe i dziś znowu spałam bezy niczego bo już mnie szlag trafia z tymi gaciami 🙈😅 może tak być i cały połóg, że coś jest, znika a zaraz po połogu okres 🙈
A jak coś odstawiać to najlepiej na początku nabiał, resztę spokojnie można jeść chyba, że dalej są problemy to odstawia się pojedynczo te produkty co mogą uczulać. Ja z pierwszą córka cztery lata nie piłam mleka i jogurtów. Nawet lodów nie mogłam tylko sorbety, później właśnie z synem też nie jadłam. Teraz piję mleko więc aż mnie ciekawi czy zaszkodzi czy nie 🙈
Córka w poniedziałek odzyskała wagę urodzeniową. Niby teraz przybiera średnio 35g na dzień. Ja w nocy nie wybudzam bo po prostu bym chyba nie dała rady funkcjonować. Ona wisi na mnie do północy i jak zaśniemy to śpimy do 3-4 i budzi mnie jęcząc. Później podudks koło 6-7 i w dzień to serio różnie ma. Śpi od półtorej godziny do trzech 😅 nie budzę jej jeśli nie muszę wyjść. -
nick nieaktualnyWidziałam że pojawił się temat czegoś na bliznę po cc, a czy macie coś na naprawę brzucha z rozstępami? Na szczotkowanie zdecydowanie za wcześnie bo mam mega wrażliwy jeszcze brzuch a dopiero teraz jak schodzi to widzę że jest dużo gorzej niż po 1 ciąży 🙄🥺
-
eweljina wrote:I wtedy jak zaśnie, to budzisz w nocy na karmienie,czy czekasz aż wstanie samodzielnie?
Nie budzę, sam budzi się co 2,5h.
Staś dziś ma miesiąc, i waga 3760g, czyli przybrał 110g. To chyba zdecydowanie za dużo... 🙈 karmiony jest 8/9 razy na dobę i zjada 60/90ml na porcję.
Co myślicie o takim przyroście? -
Aly078 wrote:Macie jakieś sprawdzone butelki? Bądź slyszalyscie, ze są dobre. Starsza uzywała philips avent natural. Ale młodszej nie podpasowaly. Mam też lovi od laktatora, ale też ciężko sobie radzi.
Nam sie sprawdzają butelki lansinoh, początkowo Staś pił z suavinex, ale ta butelka mu nie podpasowała, że duży wpływ mleka, przez co wszystko wiecznie było zalane, on się często ksztusił i ulewał. -
Aly078 wrote:Macie jakieś sprawdzone butelki? Bądź slyszalyscie, ze są dobre. Starsza uzywała philips avent natural. Ale młodszej nie podpasowaly. Mam też lovi od laktatora, ale też ciężko sobie radzi.
-
Lekarz kazał mi się stawić dziś o 7.30 na izbie na czczo wiec byłam . Godzina 11.00 mi słabo z cukrzycą bez śniadania . Biorą wszystkich nawet tych co po mnie przyszli dawno . Byłam już taka zła mowie do lekarki zr mam cukrzyce jest mi słabo bo nie jadłam śniadania ile będę czekać . To proszę coś zjeść małego . No to zjadłam siedziałam dalej . Od rana bóle brzucha co 10 min . Później coś mi się saczylo mokre majtki . W końcu po 12 się doczekałam badania . Rozwarcie na palec , nic się więcej nie dzieje . To nie wody tylko śluz bo zrobiły test . Moj lekarz był na USG w tym czasie poszłam wszystko Ok ale nic więcej nie powiedział . Jeszcze on mnie zbadał i zaczął znów bez pytania „masaż „ już
Podniosłam glos i mowie czy to musi tak bolec !? To zrobił głupia minę i przestał . Prawdopodobnie jutro balon . Na KTG już na sali , na która trafiłam po 14.00 skurczów brak . -
Evellka93 wrote:Lekarz kazał mi się stawić dziś o 7.30 na izbie na czczo wiec byłam . Godzina 11.00 mi słabo z cukrzycą bez śniadania . Biorą wszystkich nawet tych co po mnie przyszli dawno . Byłam już taka zła mowie do lekarki zr mam cukrzyce jest mi słabo bo nie jadłam śniadania ile będę czekać . To proszę coś zjeść małego . No to zjadłam siedziałam dalej . Od rana bóle brzucha co 10 min . Później coś mi się saczylo mokre majtki . W końcu po 12 się doczekałam badania . Rozwarcie na palec , nic się więcej nie dzieje . To nie wody tylko śluz bo zrobiły test . Moj lekarz był na USG w tym czasie poszłam wszystko Ok ale nic więcej nie powiedział . Jeszcze on mnie zbadał i zaczął znów bez pytania „masaż „ już
Podniosłam glos i mowie czy to musi tak bolec !? To zrobił głupia minę i przestał . Prawdopodobnie jutro balon . Na KTG już na sali , na która trafiłam po 14.00 skurczów brak .Evellka93 lubi tę wiadomość
-
ada.d wrote:Nie budzę, sam budzi się co 2,5h.
Staś dziś ma miesiąc, i waga 3760g, czyli przybrał 110g. To chyba zdecydowanie za dużo... 🙈 karmiony jest 8/9 razy na dobę i zjada 60/90ml na porcję.
Co myślicie o takim przyroście? -
Przyrost wagi liczy sie od najnizszej spadkowej, nie od urodzeniowej, wczoraj mnie położna uswiadomila. Ponoc 25-30g na dobę jest tak modelowo.
Ile Wasze maluchy utrzymują głowke w lezeniu na brzuszku? A obracają ją na obie strony? Polcia wytrzymuje po kilka sekund, ale odkłada głównie na jedną stronę hmmm. Na plecach bez problemu obraca na obie, a na brzuchu jedną preferuje i sie zaczęłam zastanawiać czy to ok.
W ogole widzęz że brzuszkowanie mega pomaga na gazy i wzdecia, u nas jest duża poprawa od kiedy Polę kładziemy często na brzuch -
Mellow wrote:Przyrost wagi liczy sie od najnizszej spadkowej, nie od urodzeniowej, wczoraj mnie położna uswiadomila. Ponoc 25-30g na dobę jest tak modelowo.
Ile Wasze maluchy utrzymują głowke w lezeniu na brzuszku? A obracają ją na obie strony? Polcia wytrzymuje po kilka sekund, ale odkłada głównie na jedną stronę hmmm. Na plecach bez problemu obraca na obie, a na brzuchu jedną preferuje i sie zaczęłam zastanawiać czy to ok.
W ogole widzęz że brzuszkowanie mega pomaga na gazy i wzdecia, u nas jest duża poprawa od kiedy Polę kładziemy często na brzuch
Staś miał wagę spadkową 2500, więc przybrał w miesiącu 1260g, to wychodzi około 40g dziennie, ale pierwsze dwa tygodnie przybierał za mało. Jutro mamy wizytę położnej, zobaczymy co powie.