Sierpniowe mamy 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
ada.d wrote:Staś miał wagę spadkową 2500, więc przybrał w miesiącu 1260g, to wychodzi około 40g dziennie, ale pierwsze dwa tygodnie przybierał za mało. Jutro mamy wizytę położnej, zobaczymy co powie.
-
welonka wrote:Ada u nas jest juz na plusie 1.5 kg a miesiac skonczy dopiero w niedziele
A co na to położna, bo nam już tydzień temu mówiła, że za dużo przybiera, ale przecież nie będę głodziła dziecka, wydaje mi się że je tyle ile potrzebuję.
Karmisz piersią czy mm? -
ada.d wrote:A co na to położna, bo nam już tydzień temu mówiła, że za dużo przybiera, ale przecież nie będę głodziła dziecka, wydaje mi się że je tyle ile potrzebuję.
Karmisz piersią czy mm?ada.d lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, pocieszcie mnie i powiedzcie, że Wy też śpicie że swoimk dziećmi 🙈
Staś pierwszą część wieczoru od 20 do 23 przesypia w łóżeczku, ale później już nie ma szans, żeby po kolejnym karmieniu go odłożyć. Zasypia na rękach, ale jak tylko go odkładam to się budzi z płaczem. Poddałam się trzy dni temu i wzięłam go do łóżka, śpi przytulony nawet 3 godziny.
Nie mam nic przeciwko dziecku w łóżku, uwielbiam z nim spać i się przytulać, ale chodzi mi o względy bezpieczeństwa. Staś miał spać w swoim łóżeczku z włączonym monitorem oddechu, a śpi miedzy rodzicami, psem i kotem 😂Megi93, Farfalla lubią tę wiadomość
-
ada.d wrote:Dziewczyny, pocieszcie mnie i powiedzcie, że Wy też śpicie że swoimk dziećmi 🙈
Staś pierwszą część wieczoru od 20 do 23 przesypia w łóżeczku, ale później już nie ma szans, żeby po kolejnym karmieniu go odłożyć. Zasypia na rękach, ale jak tylko go odkładam to się budzi z płaczem. Poddałam się trzy dni temu i wzięłam go do łóżka, śpi przytulony nawet 3 godziny.
Nie mam nic przeciwko dziecku w łóżku, uwielbiam z nim spać i się przytulać, ale chodzi mi o względy bezpieczeństwa. Staś miał spać w swoim łóżeczku z włączonym monitorem oddechu, a śpi miedzy rodzicami, psem i kotem 😂
Ja przy starszej do 6 miesięcy walaczylam zeby z nami nie spala, a potem poddalam sie i spala z nami bo ilez to mozna w nocy nie spac. Kolezanka walczyla chyba do dwoch lat za kazdym razem odnosila odprowadzala do lozka co noc i teraz corka ma 5 lat i tak przychodzi w nocy , z drugim nie walczyla juz id malego spi z nimiadukow lubi tę wiadomość
-
ada.d wrote:Dziewczyny, pocieszcie mnie i powiedzcie, że Wy też śpicie że swoimk dziećmi 🙈
Staś pierwszą część wieczoru od 20 do 23 przesypia w łóżeczku, ale później już nie ma szans, żeby po kolejnym karmieniu go odłożyć. Zasypia na rękach, ale jak tylko go odkładam to się budzi z płaczem. Poddałam się trzy dni temu i wzięłam go do łóżka, śpi przytulony nawet 3 godziny.
Nie mam nic przeciwko dziecku w łóżku, uwielbiam z nim spać i się przytulać, ale chodzi mi o względy bezpieczeństwa. Staś miał spać w swoim łóżeczku z włączonym monitorem oddechu, a śpi miedzy rodzicami, psem i kotem 😂
Jeżeli macie jakieś sposoby jak skutecznie odłożyć dziecię do lozeczka to chętnie przyjmę 😄 u nas po paru minutach oczy otwarte jak 5 zł. @ada.d na ten moment nasza jest odkladalna do kokona, który jest pomiędzy nami 🤷🏻♀️ pytaliśmy położnej to mówiła o tej potrzebie bliskości.. chcemy jednak teraz na dniach przechodzić na etap kokon -> chicco. Najwyżej włożę jej to gniazdo do lozeczka :d
-
welonka wrote:Ada pociesze Cie u nas specjalnie kupiona dostawka bedzie blisko nas nie bedzie spal z nami lozku , ale codziennie w nocy londuje u nas w lozku zazwyczaj kolo 2 akbo 4 bo innaczej tez bym nie spala wogole , u nas Antek bardzo lubi spac na brzuchu i w lozeczku polozony w nocy na brzuch od razu cisza i spi czasem klade go go na brzuchu czekam 15 minut az zasnie i go przekrecam ale nie zawsze to sie udaje :d ja tez mam obawy ze go zagnieciemy albo coeka przyjdzie w nocy i nie bedzie go widziala i polozy sie na nim .
Ja przy starszej do 6 miesięcy walaczylam zeby z nami nie spala, a potem poddalam sie i spala z nami bo ilez to mozna w nocy nie spac. Kolezanka walczyla chyba do dwoch lat za kazdym razem odnosila odprowadzala do lozka co noc i teraz corka ma 5 lat i tak przychodzi w nocy , z drugim nie walczyla juz id malego spi z nimi
Ooo tez tak mamy z brzuchem! -
ada.d wrote:Dziewczyny, pocieszcie mnie i powiedzcie, że Wy też śpicie że swoimk dziećmi 🙈
Staś pierwszą część wieczoru od 20 do 23 przesypia w łóżeczku, ale później już nie ma szans, żeby po kolejnym karmieniu go odłożyć. Zasypia na rękach, ale jak tylko go odkładam to się budzi z płaczem. Poddałam się trzy dni temu i wzięłam go do łóżka, śpi przytulony nawet 3 godziny.
Nie mam nic przeciwko dziecku w łóżku, uwielbiam z nim spać i się przytulać, ale chodzi mi o względy bezpieczeństwa. Staś miał spać w swoim łóżeczku z włączonym monitorem oddechu, a śpi miedzy rodzicami, psem i kotem 😂
Syn 5 lat zawsze przychodzi, córka 7 lat dopiero od nie dawna czasem nie przyjdzie 🤣 więc ja śpię z dziećmi już długo 🤣 tylko starszą próbowałam odkładać ale szybko wybrałam właśnie sen bo bez współ spania przy dwójce to ja nie spałam tylko kursowałam co dwie godziny od jednego do drugiego 🙈 teraz same przychodzą 😅ada.d lubi tę wiadomość
-
ada.d wrote:Dziewczyny, pocieszcie mnie i powiedzcie, że Wy też śpicie że swoimk dziećmi 🙈
Staś pierwszą część wieczoru od 20 do 23 przesypia w łóżeczku, ale później już nie ma szans, żeby po kolejnym karmieniu go odłożyć. Zasypia na rękach, ale jak tylko go odkładam to się budzi z płaczem. Poddałam się trzy dni temu i wzięłam go do łóżka, śpi przytulony nawet 3 godziny.
Nie mam nic przeciwko dziecku w łóżku, uwielbiam z nim spać i się przytulać, ale chodzi mi o względy bezpieczeństwa. Staś miał spać w swoim łóżeczku z włączonym monitorem oddechu, a śpi miedzy rodzicami, psem i kotem 😂 -
Cześć dziewczyny 😊
Długo się nie odzywałam, ale połóg przeorał mnie fizycznie i psychicznie i choć mała przez pierwsze 2 tygodnie tylko jadła i spała to i tak nie miałam siły na nic. A jutro już kończy miesiąc 💕
Mała rośnie bardzo szybko, teraz policzyłam to od wagi spadkowej przybrała po 47g/dzień 🙈 ale położna nic nie mówiła, że za dużo.
Co do współspania to tez naiwnie myślałam, ze mała będzie spała w łóżeczku 😅 ale przez pierwsze dni nie było na to szans, spała pomiędzy nami. Teraz zazwyczaj do pierwszego karmienia nocnego około 2 śpi w łóżeczku i czasami uda się ją odłożyć i śpi tak do 5, ale zazwyczaj zostaje już z nami i leży w kokonie.
Polecacie jakaś nianię elektroniczną?
adukow lubi tę wiadomość
04/22 26tc 👼
07/23 38tc 🌈 -
Aliya wrote:Cześć dziewczyny 😊
Długo się nie odzywałam, ale połóg przeorał mnie fizycznie i psychicznie i choć mała przez pierwsze 2 tygodnie tylko jadła i spała to i tak nie miałam siły na nic. A jutro już kończy miesiąc 💕
Mała rośnie bardzo szybko, teraz policzyłam to od wagi spadkowej przybrała po 47g/dzień 🙈 ale położna nic nie mówiła, że za dużo.
Co do współspania to tez naiwnie myślałam, ze mała będzie spała w łóżeczku 😅 ale przez pierwsze dni nie było na to szans, spała pomiędzy nami. Teraz zazwyczaj do pierwszego karmienia nocnego około 2 śpi w łóżeczku i czasami uda się ją odłożyć i śpi tak do 5, ale zazwyczaj zostaje już z nami i leży w kokonie.
Polecacie jakaś nianię elektroniczną?
Również przyłączę się do pytania 😄 laska ze szpitala poleciła mi taką, ktoś może testował?
Niania elektroniczna Esperanza
https://allegro.pl/oferta/niania-elektroniczna-kamera-na-zywo-lcd-tryb-nocny-12951150706
I jeszcze jedno pytanie finansowe 😄 Jakieś pomysły na ulokowanie 500+? Obligacje skarbu państwa itp.?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2023, 11:52
Aliya lubi tę wiadomość
-
A odnośnie 500+ długo czekałyście na decyzję i wypłatę?
Mi schodzi to na bieżąco ale dlatego, że do przedszkola i szkoły im to dokładam.
Mam trochę obligacji skarbu państwa, które były dedykowane dla posiadaczy 500+ ale przez te inflacje i podnoszenie czesnego trudno mi to im odłożyć a tak to inwestuje w ich rozwój. -
My mamy nianię Neno Vera, jest bardzo spoko, tylko słabo bateria trzyma.
500+ wypłacane dziewczynom przeznaczamy na obligacje indeksowane inflacją, jakieś złoto inwestycyjne też za to kupiłam.
To ja się wyłamię ze spaniem, bo Pola śpi w swoim pokoju w swoim łóżeczku🙊 Na karmienia wstaję, chodzę do jej pokoju i karmię w fotelu, a potem bujam na rękach aż nie uśnie i wracam do sypialniAliya, adukow, ada.d lubią tę wiadomość
-
Ja jeszcze nie zlozylam wniosku zajme sie tym dopiero we wrzesniu czy zgloszeniem do pzu .
Mellow ale chyba szybko zasypia i spi dlugo bo u nas noce sa kiepskie i usypiajac na rekach po karmieniu u nas odpada bo bym musiala wstawac co godzine ,ale podziwam
Adukow mi polozna mowila ze moge klasc go na noc na brzuchu ale ja sie boje bo ciagle duzo ulewa , nad ranem jak spi zn nami to juz go klade na brzuchu. Teraz jestesmu u rodzicoe i wozilam go w wozku nosilam na rekach chyba z godzine i tylko siadlam od razu placz ,polozylam w wozku na brzuchu i od razu kimka bez jedznia bujania i bez smoka . -
Arga wrote:A odnośnie 500+ długo czekałyście na decyzję i wypłatę?
Mi schodzi to na bieżąco ale dlatego, że do przedszkola i szkoły im to dokładam.
Mam trochę obligacji skarbu państwa, które były dedykowane dla posiadaczy 500+ ale przez te inflacje i podnoszenie czesnego trudno mi to im odłożyć a tak to inwestuje w ich rozwój.
Ja złożyłam wniosek 3.08, 18.08 miałam decyzje a dzisiaj weszło na konto.Arga lubi tę wiadomość
04/22 26tc 👼
07/23 38tc 🌈 -
welonka wrote:Ja jeszcze nie zlozylam wniosku zajme sie tym dopiero we wrzesniu czy zgloszeniem do pzu .
Mellow ale chyba szybko zasypia i spi dlugo bo u nas noce sa kiepskie i usypiajac na rekach po karmieniu u nas odpada bo bym musiala wstawac co godzine ,ale podziwam
Adukow mi polozna mowila ze moge klasc go na noc na brzuchu ale ja sie boje bo ciagle duzo ulewa , nad ranem jak spi zn nami to juz go klade na brzuchu. Teraz jestesmu u rodzicoe i wozilam go w wozku nosilam na rekach chyba z godzine i tylko siadlam od razu placz ,polozylam w wozku na brzuchu i od razu kimka bez jedznia bujania i bez smoka .
Niestety nie chce zasnąć długo, noszę czasami po 45 min czy godzinę. Ręce odpadają 😬 -
Aliya wrote:Mellow ja tez podziwiam, bo u nas czasami karmienie i usypianie trwa 2 godziny 🙈
U nas samo karmienie ok. 30-40 min, noszenie potem drugie tyle, a czasami dłużej. Dzis np. Polcia sie obudziła 3:30, to odłożylam ja dopiero 6:15, bo po drodze zwymiotowala, byly 2 kupy, musialysmy sie przebierać... no nie ma lekko. Ale ja w łóżku jakoś nie umiem spać z dzieckiem, boję się, że zrobimy mu krzywdę 🙈 -
U nas też dostawka i łóżeczko są, ale niemal nieużywane. Antek śpi z nami lub tylko ze mną, też sie troche obawiam ale zdecydowanie wtedy potrafi przespac dwie, trzy godziny ciągiem, a w dostawce budzi sie po 20 min od odłozenia. Mi tez sie latwiej karmi w nocy na leżąco, czasem nawet wtedy przysypiam. Widzę że jestem czujna i uważam na dziecko jakoś nieswiadomie, ale i tak troche sie boję z nim tak leżeć blisko. Z drugiej strony mało śpimy w nocy i gdyby nie spanie w jednym łóżku to bym nie spała chyba wcale.
-
Mellow to podziwiam, ja bym nie dala rade bo bym musiala wogole nie spac bo Antek budzi sie co 2 h ale tak jak mówisz czasem zanim kupa ,uleje i zanim usnie to dziecko za chwile domaga sie od nowa jedzenia , ja caly vzas jestem ze starsza w domu i u nas ona wstaje po 6.
Ja mowie ze pierwsze dni wrzesnia jak wroci do przedszkola to nic nie bede robic tylko spac z Antkiem . Gdyby to tak dalo sie na zas sie wyspac:)
My zraz jedziemy na wizyte do neurologopedy