Sierpniowe mamy 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mam dziś bóle na dole i to dosyć mocne 😬 Pewnie dzidzior się rozpycha. Licze, że jeszcze kilka tyg dam radę na wysokich obrotach, a potem trochę zluzuję.
U mnie we wtorek prenatalne. Ale to zleciało! Wciaż nie zrobilam Sanco, teraz to juz poczekam do prenatalnych, zeby zdecydowac czy w ogole robić. Musze tez isc do pulmonologa, bo po grudniowej grypie mam straszny kaszel az do dzisiaj 😐 Ciekawe czy mi dadza termin na NFZ w ciagu 7 dni, az mnie kusi powalczyc dla sportu 🤣
Marrud88 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa dzisiaj miałam kolejne badanie morfologia, mocz i ,CRP. Na szczęście wszystko w porządku i w poniedziałek telefoporada więc zobaczymy co dalej zleci.
Od tygodniach mam dzień w dzień mdłości CAŁYMI dniami. Oszaleć idzie. Cały czas jakbym miała coś w gardle ehh. Może to minie. Zaraz będę kończyć 9 tydzień. -
Ja dziś zjadłam kebaba i teraz rurkę z kremem... Powiedzcie że to nic złego
p.s. nie mam nadwagi jak coś
adukow lubi tę wiadomość
👰🤵 2016 married
👶🩷 .17.08.2023
18.10.2024 ⏸️
Niedoczynność tarczycy - letrox 100
Wizyta 7.11 0,5cm
Wizyta 19.11 1,54cm ❤️169ud/min
Wizyta 26.11 2,25cm
Wizyta 21.12 6,74cm
Prenatalne 23.12 6,9cm🩷 girl 164ud/min
07.01 wizyta 9,79cm🩷
04.02 wizyta 295g🩷
17.02 połówkowe 388g🩷
04.03 wizyta 590g🩷
25.03 wizyta 965g
22.04 wizyta 1800g
23.04 prenatalne 1600g🩷
22.05 wizyta 2,5kg
03.06 wizyta 2,9kg
17.06 wizyta 3,4kg
24.06 wizyta 3,5kg
01.07 wizyta 3,9kg

-
U mnie wjechały chipsy i czekolada z bitą śmietaną. To niiic złeeegooo!Vilka wrote:Ja dziś zjadłam kebaba i teraz rurkę z kremem... Powiedzcie że to nic złego
p.s. nie mam nadwagi jak coś 
też nie mam, ale zapowiada się, że będę miała
Vilka lubi tę wiadomość
-
Ja jem często słodycze i chipsy i wiem, że to nie zdrowe ale ciężko się powstrzymać ;P może gdybym miała mdłości to nie jadłabym tego ale co poradzić, że wszystko smakujeSalea wrote:U mnie wjechały chipsy i czekolada z bitą śmietaną. To niiic złeeegooo!
też nie mam, ale zapowiada się, że będę miała 
-
Trzymam kciuki za dobry wynikMarrud88 wrote:A ja dziś byłam zrobić awidnosc igg w uniwersyteckim centrum klinicznym, czekam na wyniki z niecierpliwością. Jeszcze mi o cytomegalii brakuje..ehhh.
dawaj znać, ja czekam na wyniki pierwszego dużego pakietu badań, ale cytomegalii mi nie zlecono 🤷🏼♀️
Marrud88 lubi tę wiadomość
-
Salea wrote:U mnie wjechały chipsy i czekolada z bitą śmietaną. To niiic złeeegooo!
też nie mam, ale zapowiada się, że będę miała 
O to widzę, że to powszechny smak. Ja też najchętniej bym jadła chipsy i czekolade na zmianę
Odmawiam sobie bo po chipsach źle się czuję więc szukam jakichś zdrowych zamienników i na jedno i na drugie. O ile słodkie idzie jeszcze jakoś oszukać to o tyle chipsów NIC nie jest w stanie zastąpić 

...
2021 - rozpoczęcie starań
2022.03 - IUI ❌
2022.04 - IUI ✅
beta 4 tydzień: 110
beta po kolejnych 4 dniach: 88
ciąża biochem.
08.2022 - punkcja, 12 komórek pobranych.
6 zapłodnionych -> ❄️❄️❄️
6 zamrożonych
08.2022 - transfer ❄️
Test ciążowy - ❌
10.2022 - druga punkcja (z COVID), 5 pobranych
4 zapłodnione -> ❄️
10.2022 - transfer ❄️
Test ciążowy - ❌
11.2022 - trzecia punkcja, 8 pobranych
6 zapłodnionych -> ❄️
11.2022 - transfer ❄️
24.11 - betaHCG -> 103
28.11 - betaHCG -> 780
19.12 - pierwsze USG -> jest serduszko
👩🏻
40 lat
👨🏼
39 lat (kiepskie parametry nasienia) -
Ja jem świństwa przez mdłości 🙈 chcę zagryźć te uczucie, że mi ciągle nie dobrze 😭Megi93 wrote:Ja jem często słodycze i chipsy i wiem, że to nie zdrowe ale ciężko się powstrzymać ;P może gdybym miała mdłości to nie jadłabym tego ale co poradzić, że wszystko smakuje

-
Dobrze, czyli obżarstwo jest usprawiedliwione
przed ciążą nigdy bym nie zjadła rurki z bitą śmietaną po kebabie hahaha
Arga lubi tę wiadomość
👰🤵 2016 married
👶🩷 .17.08.2023
18.10.2024 ⏸️
Niedoczynność tarczycy - letrox 100
Wizyta 7.11 0,5cm
Wizyta 19.11 1,54cm ❤️169ud/min
Wizyta 26.11 2,25cm
Wizyta 21.12 6,74cm
Prenatalne 23.12 6,9cm🩷 girl 164ud/min
07.01 wizyta 9,79cm🩷
04.02 wizyta 295g🩷
17.02 połówkowe 388g🩷
04.03 wizyta 590g🩷
25.03 wizyta 965g
22.04 wizyta 1800g
23.04 prenatalne 1600g🩷
22.05 wizyta 2,5kg
03.06 wizyta 2,9kg
17.06 wizyta 3,4kg
24.06 wizyta 3,5kg
01.07 wizyta 3,9kg

-
Vilka wrote:Dobrze, czyli obżarstwo jest usprawiedliwione
przed ciążą nigdy bym nie zjadła rurki z bitą śmietaną po kebabie hahaha
dla mnie to też obecnie brzmi na bardzo smaczne połączenie
Vilka lubi tę wiadomość

...
2021 - rozpoczęcie starań
2022.03 - IUI ❌
2022.04 - IUI ✅
beta 4 tydzień: 110
beta po kolejnych 4 dniach: 88
ciąża biochem.
08.2022 - punkcja, 12 komórek pobranych.
6 zapłodnionych -> ❄️❄️❄️
6 zamrożonych
08.2022 - transfer ❄️
Test ciążowy - ❌
10.2022 - druga punkcja (z COVID), 5 pobranych
4 zapłodnione -> ❄️
10.2022 - transfer ❄️
Test ciążowy - ❌
11.2022 - trzecia punkcja, 8 pobranych
6 zapłodnionych -> ❄️
11.2022 - transfer ❄️
24.11 - betaHCG -> 103
28.11 - betaHCG -> 780
19.12 - pierwsze USG -> jest serduszko
👩🏻
40 lat
👨🏼
39 lat (kiepskie parametry nasienia) -
nick nieaktualnyCześć dziewczyny, czytam wątek od pierwszej strony, ale ze względu na kompletny brak objawów nie chciałam dołączać przed usłyszeniem serduszka. Na szczęście jest, bije, dziecko ma 2.5 cm i jestem w 9+5. Na pokładzie córka 16 miesięcy i po cichu liczę na chłopca.
Niestety mam już stwierdzoną cukrzycę i już włączona insulinę na noc, także zazdroszczę śmieciowego żarcia i słodyczy. Do tego heparyna + acard.
Dalej pracuje mimo że l4 proponowane od pierwszej wizyty, ale już zaczynam sapać w drodze 😅
Trzymam kciuki za wszystkie prenatalne, bo dla mnie to też jeszcze stres.
Chantell88, Marrud88, Fijolka87, Arga lubią tę wiadomość
-
Zamiast zwykłych chipsów oven baked 😅Keglemegle wrote:O to widzę, że to powszechny smak. Ja też najchętniej bym jadła chipsy i czekolade na zmianę
Odmawiam sobie bo po chipsach źle się czuję więc szukam jakichś zdrowych zamienników i na jedno i na drugie. O ile słodkie idzie jeszcze jakoś oszukać to o tyle chipsów NIC nie jest w stanie zastąpić 
-
Dziewczyny, a czy Was też tak nosi? Ja nie mogę sobie miejsca znaleźć, mam tyle energii. W miejscu nie usiedzę. Rano byłam na zakupach, później wysprzątałam cały dom, teraz wróciłam z 2 godzinnego spaceru z psiakiem i biorę się za gotowanie, bo wieczorem wpadną do nas znajomi na kolację i planszówki. Z tej okazji kupiłam sobie czerwone wino bezalkoholowe 😊
-
Ja raczej nie mam energii tyle. Popołudniu jak wrócę z pracy to bym spala. Wieczorem kładę się o 21 i śpię jak dziecko.👰🤵 2016 married
👶🩷 .17.08.2023
18.10.2024 ⏸️
Niedoczynność tarczycy - letrox 100
Wizyta 7.11 0,5cm
Wizyta 19.11 1,54cm ❤️169ud/min
Wizyta 26.11 2,25cm
Wizyta 21.12 6,74cm
Prenatalne 23.12 6,9cm🩷 girl 164ud/min
07.01 wizyta 9,79cm🩷
04.02 wizyta 295g🩷
17.02 połówkowe 388g🩷
04.03 wizyta 590g🩷
25.03 wizyta 965g
22.04 wizyta 1800g
23.04 prenatalne 1600g🩷
22.05 wizyta 2,5kg
03.06 wizyta 2,9kg
17.06 wizyta 3,4kg
24.06 wizyta 3,5kg
01.07 wizyta 3,9kg

-
Zazdroszczę....ja od początku ciąży cierpiałam na bezsenność, migreny i absolutne zmęczenie. Potrafiłam mieć po kilka drzemek w ciagu dnia, w nocy o 3 pobudka, do rana już nie spałam. Ledwo pranie uprasowałam i już trzeba się było położyć.ada.d wrote:Dziewczyny, a czy Was też tak nosi? Ja nie mogę sobie miejsca znaleźć, mam tyle energii. W miejscu nie usiedzę. Rano byłam na zakupach, później wysprzątałam cały dom, teraz wróciłam z 2 godzinnego spaceru z psiakiem i biorę się za gotowanie, bo wieczorem wpadną do nas znajomi na kolację i planszówki. Z tej okazji kupiłam sobie czerwone wino bezalkoholowe 😊
Teraz zaczyna być trochę lepiej ale do Twojego poziomu energii to mi daleko.

...
2021 - rozpoczęcie starań
2022.03 - IUI ❌
2022.04 - IUI ✅
beta 4 tydzień: 110
beta po kolejnych 4 dniach: 88
ciąża biochem.
08.2022 - punkcja, 12 komórek pobranych.
6 zapłodnionych -> ❄️❄️❄️
6 zamrożonych
08.2022 - transfer ❄️
Test ciążowy - ❌
10.2022 - druga punkcja (z COVID), 5 pobranych
4 zapłodnione -> ❄️
10.2022 - transfer ❄️
Test ciążowy - ❌
11.2022 - trzecia punkcja, 8 pobranych
6 zapłodnionych -> ❄️
11.2022 - transfer ❄️
24.11 - betaHCG -> 103
28.11 - betaHCG -> 780
19.12 - pierwsze USG -> jest serduszko
👩🏻
40 lat
👨🏼
39 lat (kiepskie parametry nasienia) -
Oj niee ja nie mam na nic siły. Dzisiaj starego zagoniłam do roboty bo w domu już nie ma jak przebierać nogami a ja po pracy bym tylko spała i umieranko.ada.d wrote:Dziewczyny, a czy Was też tak nosi? Ja nie mogę sobie miejsca znaleźć, mam tyle energii. W miejscu nie usiedzę. Rano byłam na zakupach, później wysprzątałam cały dom, teraz wróciłam z 2 godzinnego spaceru z psiakiem i biorę się za gotowanie, bo wieczorem wpadną do nas znajomi na kolację i planszówki. Z tej okazji kupiłam sobie czerwone wino bezalkoholowe 😊
-
ada.d wrote:Dziewczyny, a czy Was też tak nosi? Ja nie mogę sobie miejsca znaleźć, mam tyle energii. W miejscu nie usiedzę. Rano byłam na zakupach, później wysprzątałam cały dom, teraz wróciłam z 2 godzinnego spaceru z psiakiem i biorę się za gotowanie, bo wieczorem wpadną do nas znajomi na kolację i planszówki. Z tej okazji kupiłam sobie czerwone wino bezalkoholowe 😊
Zu mnie tylko energia jest od rana później opadam z sił.. dlatego też przeważnie o 21 juz spie.
adukow lubi tę wiadomość
10.2013-synek👶🩵
07.2023-synek👶💙
01.19- 6/7 tc mój Aniołek 💔











