Sierpniowe mamy 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
eweljina wrote:Chyba mam już wszystkie niezbędne wyniki, uff. Robiłam dzisiaj pappe, bo za tydzień prenatalne i mam już jej wynik, szok jak szybko.
Też bym chciała znać już płeć
Ja też mam już wynik testu Pappa i HCG, ale nic mi te liczby nie mówią.
Przesunęli mi prenatalne na czwartek rano, bardzo się z tego cieszę.
Mam cały czas te bóle podbrzusza, wczoraj pisałam w tej sprawie do mojego ginekologa, napisał, że to normalny objaw ciąży, ale wcale mnie to nie uspokoiło. -
Arga wrote:Wszystko się gniecie a w lecie masz gołe nogi 😅 też muszę swoje zamontować ale ich nie lubię 🙈
Ja wlasnie siedze w samochodzie czekama z corka skonczy zajecia zjadlam zapiekanke i opycham soe chrupkami cos czuje ze bede potem żalowac. -
Usiasia wrote:Szybko u Was te wyniki, ciekawe od czego to zależy. Ja muszę czekać na pappę 2 tygodnie Tylko że u nas odbiera się w gabinecie i od razu Pani objaśnia czy są jakieś nieprawidłowości.
Mnie lekarz uprzedził, żeby samemu nie otwierać wyników, bo nic mi one nie powiedzą, stwierdził że spędzę pół dnia przekopując internet i tylko niepotrzebnie będę się denerwowałam.
Dlatego tylko wydrukowałam i schowałam do teczki.
-
Mnie sie bardzo sprawdził zielony Elancyl na rozstępy, w pierwszej ciąży nie wyszedł mi ŻADEN, a miałam gigantyczny brzuch i wielkie dziecko. Niestety wycofali go z naszych aptek.
Teraz używam Musteli biało-czerwonej, na razie rozstępów brak, zobaczymy jak będzie potem.
Ja mam adapter BeSafe, ale jeszcze nie zdążyłam go zamontować, a codziennie jeżdzę bardzo dużo 🙈 Muszę się za to wziąć w najbliższym czasie.
Dziś od 2 osob dostałam gratulacje, co pokazuje, że już BARDZO widać mi brzuch 😉 Musimy dziewczyny wrzucić tu fotki naszych brzuszków jak na lipcówkach, fajnie się potem wraca do tych postow 😊 -
Mellow wrote:Mnie sie bardzo sprawdził zielony Elancyl na rozstępy, w pierwszej ciąży nie wyszedł mi ŻADEN, a miałam gigantyczny brzuch i wielkie dziecko. Niestety wycofali go z naszych aptek.
Teraz używam Musteli biało-czerwonej, na razie rozstępów brak, zobaczymy jak będzie potem.
Ja mam adapter BeSafe, ale jeszcze nie zdążyłam go zamontować, a codziennie jeżdzę bardzo dużo 🙈 Muszę się za to wziąć w najbliższym czasie.
Dziś od 2 osob dostałam gratulacje, co pokazuje, że już BARDZO widać mi brzuch 😉 Musimy dziewczyny wrzucić tu fotki naszych brzuszków jak na lipcówkach, fajnie się potem wraca do tych postow 😊
Pochwal się tym brzuszkiem:)
U mnie poki co wygląda jak bym się dobrze najadla i jest mało widoczny wiec jak coś urośnie to wrzucę foto.10.2013-synek👶🩵
07.2023-synek👶💙
01.19- 6/7 tc mój Aniołek 💔 -
Dziewczyny czy wy też macie takie zmienne samopoczucie? Ostatnie kilka dni czułam sie naprawdę świetnie fizycznie. Dzisiaj od rana czuję się fatalnie, przeleżałam na sofie cały dzień, zaliczyłam chyba z 4 drzemki, wzięło mnie mega obrzydzenie do jedzenia, jedyne co byłam w stanie zjeść to frytki.
Do tego mdłości, zawroty głowy, uczucie szybciej bijącego serca...Liczę, że jutro będzie lepiejWiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2023, 16:58
...
2021 - rozpoczęcie starań
2022.03 - IUI ❌
2022.04 - IUI ✅
beta 4 tydzień: 110
beta po kolejnych 4 dniach: 88
ciąża biochem.
08.2022 - punkcja, 12 komórek pobranych.
6 zapłodnionych -> ❄️❄️❄️
6 zamrożonych
08.2022 - transfer ❄️
Test ciążowy - ❌
10.2022 - druga punkcja (z COVID), 5 pobranych
4 zapłodnione -> ❄️
10.2022 - transfer ❄️
Test ciążowy - ❌
11.2022 - trzecia punkcja, 8 pobranych
6 zapłodnionych -> ❄️
11.2022 - transfer ❄️
24.11 - betaHCG -> 103
28.11 - betaHCG -> 780
19.12 - pierwsze USG -> jest serduszko
👩🏻
40 lat
👨🏼
39 lat (kiepskie parametry nasienia) -
Keglemegle wrote:Dziewczyny czy wy też macie takie zmienne samopoczucie? Ostatnie kilka dni czułam sie naprawdę świetnie fizycznie. Dzisiaj od rana czuję się fatalnie, przeleżałam na sofie cały dzień, zaliczyłam chyba z 4 drzemki, wzięło mnie mega obrzydzenie do jedzenia, jedyne co byłam w stanie zjeść to frytki.
Do tego mdłości, zawroty głowy, uczucie szybciej bijącego serca...Liczę, że jutro będzie lepiej -
nick nieaktualnyCześć piersi prawie wcale już nie bolą, mdłości też trochę odpuszczają ale za to kondycja coraz gorszą i zmęczenie zemną wygrywa. Przejdę kawałek i mam zadyszkę.
Wczoraj pierwszy raz udało nam się znaleźć serduszko detektorem, cieszymy się bo mąż pierwszy raz miał ,,kontakt,, z bąbelkiem.
Za tydzień w czwartek mam badanie USG na nfz, a kolejne mam prywatne 15 lutego, więc się cieszę bo praktycznie co dwa tygodnie mu wypada badanie, a tym samym będę spokojniejsza. Cały czas się waham kiedy powiedzieć wszystkim o ciąży. Niby tydzień w ta czy w tamtą nic nie da, ale póki nikt nie wie czuję się jakoś tak bezpiecznie... -
Keglemegle wrote:Dziewczyny czy wy też macie takie zmienne samopoczucie? Ostatnie kilka dni czułam sie naprawdę świetnie fizycznie. Dzisiaj od rana czuję się fatalnie, przeleżałam na sofie cały dzień, zaliczyłam chyba z 4 drzemki, wzięło mnie mega obrzydzenie do jedzenia, jedyne co byłam w stanie zjeść to frytki.
Do tego mdłości, zawroty głowy, uczucie szybciej bijącego serca...Liczę, że jutro będzie lepiej -
Usiasia wrote:Ja mam do samo. Do tej pory czułam się fatalnie, głównie mój żołądek odmawiał współpracy, przez 3 tygodnie codziennie wymiotowałam. Od 2 dni apetyt się poprawił ale mam bardzo niskie ciśnienie i nie mam na nic siły. Codziennie muszę zrobić sobie drzemkę bo inaczej nie jestem w stanie funkcjonować.
A jak Twoje bóle brzuchu? Przeszły?
-
ada.d wrote:A jak Twoje bóle brzuchu? Przeszły?
Dziś wyjątkowo dobrze się czuję poza niskim ciśnieniem. -
Ja dzisiaj byłam na prenatalnych i u mnie było tak, że o 15 byłam na pobraniu krwi a na 16:30 usg. Wyniki z krwi miałam już na wizycie z usg, także od razu miałam wyliczone ryzyka. Myśle ze to dobre rozwiązanie, oszczędza dużo stresu. Współczuje Wam ze musicie tyle czekać
Co do samego usg to lekarz robił przez brzuch i przez pochwę, musiałam mieć pusty pęcherz.
Dzidzia współpracowała i dość szybko udało się wszystko pomierzyć, wszystkie parametry w normie i ryzyka tez mamy niskie. Na 90% dziewczynka 💖Arga, Salea, Chantell88, Marrud88 lubią tę wiadomość
04/22 26tc 👼
07/23 38tc 🌈 -
Usiasia wrote:Tak, trwały 3 dni. Wydaje mi się że w piątek za długo pracowałam przy komputerze i chyba za długo siedziałam, choć nie wiem czy to mogła być przyczyną.
Dziś wyjątkowo dobrze się czuję poza niskim ciśnieniem.
A mnie cały czas boli 😔 i strasznie mnie to martwi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2023, 07:45
-
welonka wrote:U mnie z mdlosciami raz lepiej raz gorzej ale zauzwazylam ze do 12 cos mige podzialasc potem juz mniej a 16-17 padam i spie nawet na stojaca, wczoraj poszlam spac 19.30 obudzilam sie o 22 na kanpake i poszlam dalej spac
A jak rozwiązujesz to jeśli chodzi o córcię? Ja popołudniami też czuję coraz większe zmęczenie, ale mam poczucie, że muszę pobyć trochę z młodą i dla młodej po mojej pracy i jej przedszkolu. Często to taka zabawa na pół gwizdka, ale boję się, że pogorszylyby nam się relacje, jakbym odpoczywała zamiast być z nią. Do tego moja pozno chodzi spac, ostatnio ok. 21, więc tego czasu na mój odpoczynek jest turbo mało 🙈 Boje sie jak to bedzie przy dwojce, jak wtedy dzielić uwage miedzy dzieci, zeby było sprawiedliwie i nikt nie poczuł się odrzucony 🤯