Sierpniowe mamy 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
ada.d wrote:Kochane, a co tu taka cisza?
Meldować jak się czujecie?
Kiedy kolejne wizyty?
My mieliśmy weekend pełen emocji, bo informowaliśmy najbliższą rodzinę o ciąży.
W piątek prenatalne i po wynikach będziemy już mówić wszystkim 😊
Ciekawa jestem czy podczas wizyty lekarz powie nam kto w brzuchu mieszka 🥰
Jak rodzice zareagowali?10.2013-synek👶🩵
07.2023-synek👶💙
01.19- 6/7 tc mój Aniołek 💔 -
U mnie bez zmian.
Wizytę będę mieć 1 lutego a prenatalne 2 lutego. Podliczyłam zlecone badania i jestem w szoku 🙈
Chyba zaczyna do mnie docierać, że powinno być dobrze. Bardzo boję się prenatalnych ale przecież na nic nie mam wpływu i zostaje tylko pozytywne myślenie -
Arga wrote:U mnie bez zmian.
Wizytę będę mieć 1 lutego a prenatalne 2 lutego. Podliczyłam zlecone badania i jestem w szoku 🙈
Chyba zaczyna do mnie docierać, że powinno być dobrze. Bardzo boję się prenatalnych ale przecież na nic nie mam wpływu i zostaje tylko pozytywne myślenie
Przeszłam na to samo myślenie i teraz na spokojnie czekam na wyniki pappyWiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2023, 15:43
10.2013-synek👶🩵
07.2023-synek👶💙
01.19- 6/7 tc mój Aniołek 💔 -
Dziewczyny a czy smarujecie czymś brzuchy? Zaczynam odczuwać napiętą skórę, do tej pory smarowałam zwykłym balsamem jak dotychczas ale zastanawiam się nad jakimś lepszym specyfikiem, nie wiem tylko co będzie lepsze 🙈
Zamówiłam wczoraj jednak detektor bo chyba nie wytrzymałabym psychicznie 3 tygodnie do kolejnej wizyty. Tym bardziej że czasem mocno objawy słabną. -
U mnie samopoczucie bardzo dobre. W brzuchu żadnych dolegliwości, piersi jedynie nadal wrażliwe i bolą zwłaszcza jak wstaję w nocy siku, rano albo po zdjęciu stanika. Zauważyłam, że mi się przytylo, bo nie muszę nosić paska do spodni, niektórych już nie dopinam na brzuchu, a i ulubiony stanik za mały jest. Mam też widoczna lekka linea negra. Za to po sutkach i brodawkach nic nie widać, a niby ciemnieją w ciąży. A u was zmienily wygląd?
Wizytę mam dokładnie za tydzień.
W środę idę na pobranie krwi do testów Pappa, a USG prenatalne 8 lutego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2023, 16:49
-
Usiasia wrote:Dziewczyny a czy smarujecie czymś brzuchy? Zaczynam odczuwać napiętą skórę, do tej pory smarowałam zwykłym balsamem jak dotychczas ale zastanawiam się nad jakimś lepszym specyfikiem, nie wiem tylko co będzie lepsze 🙈
Zamówiłam wczoraj jednak detektor bo chyba nie wytrzymałabym psychicznie 3 tygodnie do kolejnej wizyty. Tym bardziej że czasem mocno objawy słabną.
Ja zakupiłam Bio Oil i tym smaruje brzuchadukow lubi tę wiadomość
10.2013-synek👶🩵
07.2023-synek👶💙
01.19- 6/7 tc mój Aniołek 💔 -
Ja kupiłam jakiś balsam nawilżający przeciw rozstępom AA Mommy. Ale czytałam też opinie kobiet na różnych forach, że żaden środek nie pomoże, że to kwestia genów.
-
Vilka wrote:Ja kupiłam jakiś balsam nawilżający przeciw rozstępom AA Mommy. Ale czytałam też opinie kobiet na różnych forach, że żaden środek nie pomoże, że to kwestia genów.
-
Ja niestety po pierwszej ciąży mam sporo rozstępów bo w krótkim czasie przytyłam bardzo po podaniu sterydów na rozprężenie płuc u młodej. Wtedy stosowałam masło kakaowe z ziaji, a teraz dostałam od mamy mustelę ale mam problem z regularnością 😅 25 w środę idę na Nifty a 30 w poniedziałek mam prenatalne. Dziś chyba pierwszy dzień miałam taki naprawdę spoko od rana do wieczora. Bez drzemek i dziwnych histori od żołądka😅 ale ostatnimi dniami odczuwam brzuch także znowu chyba faza intensywnego rozciągania.
-
Ja jak na razie smaruję się olejkiem z migdałów. Ale po synu mam mnóstwo rozstępów bo z nim miałam jakiś giga brzuch mimo, że nie był jakiś duży przy urodzeniu.
W pierwszej ciąży smarowałam się tołpą ale wystarczyły mi dwie doby w szpitalu i też mnie wysypało w zebrę 😅
Teraz zastanawiam się czy nie kupić tej musteli bo dużo osób poleca ale serio to chyba kwestia sprężystości skóry, genów itp. Ja teraz muszę się pilnować z wagą bo jednak mam trochę za dużo kilogramów. -
Dzień dobry
Wczoraj z racji wysokiego ciśnienia ( od środy w granicach 134/95) poszłam do mojego "dodatkowego" ginekoga..( głównego mam 90km od domu) i poza przypisaniem Dopegytu na ciśnienie, poznałam płeć... Będzie synio ☺️ a do tego pan doktor się śmiał bo mały centralnie do Niego machał😂 ( w głowie słyszałam krecika i jego Ahoj!Ahoj!😁😂😂)sama się uśmiałam i żałuje że nie nagrałam. Jak to stwierdził Pan dr- rozrywkowy😁
Jutro jadę na prenatalne i trochę się denerwuję ale po wczorajszej wizycie zdecydowanie mniej...Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2023, 08:11
ada.d, Arga, Chantell88 lubią tę wiadomość
-
Hej, ja też już jestem po prenatalnych") wg usg wszystko dobrze, jeszcze dwa tygodnie czekam na wyniki z krwi, później mam wizytę u swojego ginekologa. Ja używam palmers. Fajnie nawilża. W poprzedniej ciazy też ciągle się czymś smarowałam a rozstępy zrobiły się tuż przed porodem jak dziecko mocno się wierciło. Poczułam już większy spokój po tym usg...
Chantell88, Arga lubią tę wiadomość
-
Gratuluję wszystkim, które są już po badaniach prenatalnych
Ja idę w ten czwartek, im bliżej tym bardziej się denerwuję, chociaż wiadomo, że stres już nic nie zmieni. Jak ma być dobrze to będzie a jak nie...to i tak nic nie poradzę.
Ja wczoraj miałam pierwszą wizytę położnej, fajnie, że udało mi się znaleźć bo był z tym ogromny problem. Ona też robi badania krwi, moczu, ma swój detektor tętna także fajnie. I przekonała mnie do zmiany lekarza prowadzącego, opowiedziałam jej jaka jest moja ginekolog i powiedziała, że absolutnie mam się na to nie zgadzać i po moich przejściach mam prawo mieć robione USG kiedy potrzebuję, mamy 2023 rok i wiemy, że samopoczucie i spokój mamy jest kluczowy. Ja trochę z tym zwlekałam, nie byłam pewna bo w Niemczech to są cyrki ze zmianą ginekologa w ciąży i realnie nie wiadomo czy się nie trafi gorzej niż się ma. Ale poleciła mi fajną ginekolog, która pracowała też w szpitalu i jest empatyczna i miła. Do mojej aktualnej jak chodzę to mam ścisk w brzuchu, tak bardzo nie lubię i jej i przychodni.
Oprócz tego obejrzała moją książkę ciąży, objaśniła mi wszystko co tam ginekolog pisała (bo moja oczywiście poza ogólną informacją, że jest ok to nic nie powiedziała), także jestem trochę spokojniejsza, że przed i po porodem będę mieć fajną opiekę.
Ja się smaruję jakimiś oliwkami Hipp i Weleda, ale ja mam tendencje do rozstępów więc na ile te olejki pomogą to nie wiem (pewnie by bardziej pomagały jakbym regularnie się smarowała )
...
2021 - rozpoczęcie starań
2022.03 - IUI ❌
2022.04 - IUI ✅
beta 4 tydzień: 110
beta po kolejnych 4 dniach: 88
ciąża biochem.
08.2022 - punkcja, 12 komórek pobranych.
6 zapłodnionych -> ❄️❄️❄️
6 zamrożonych
08.2022 - transfer ❄️
Test ciążowy - ❌
10.2022 - druga punkcja (z COVID), 5 pobranych
4 zapłodnione -> ❄️
10.2022 - transfer ❄️
Test ciążowy - ❌
11.2022 - trzecia punkcja, 8 pobranych
6 zapłodnionych -> ❄️
11.2022 - transfer ❄️
24.11 - betaHCG -> 103
28.11 - betaHCG -> 780
19.12 - pierwsze USG -> jest serduszko
👩🏻
40 lat
👨🏼
39 lat (kiepskie parametry nasienia) -
Keglemegle wrote:Gratuluję wszystkim, które są już po badaniach prenatalnych
Ja idę w ten czwartek, im bliżej tym bardziej się denerwuję, chociaż wiadomo, że stres już nic nie zmieni. Jak ma być dobrze to będzie a jak nie...to i tak nic nie poradzę.
Ja po prenatalnych odetchnęłam z ulgą że już taki etap i teraz wszystko będzie dobrze, nie minął tydzień i znów mam co pewien czas czarne myśli.
Gratuluję dziewczyny udanych wizyt
MaSza fajnie że dr mógł zobaczyć już płeć, u mnie nie był pewien i powiedział że nastepnym razem sprawdzimy bo jak już powie to woli mieć pewność.
U mnie dzisiaj o dziwo apetyt z rana (nie miałam go w zasadzie od początku ciąży), więc jem na zapas i pewnie później będę żałować. Czekam z niecierpliwością na detektor bo oczywiście co zmiana objawów to zaczynam się zastanawiać czy tak ma być czy coś może jednak nie tak. -
Marrud88 wrote:Hej, ja też już jestem po prenatalnych") wg usg wszystko dobrze, jeszcze dwa tygodnie czekam na wyniki z krwi, później mam wizytę u swojego ginekologa. Ja używam palmers. Fajnie nawilża. W poprzedniej ciazy też ciągle się czymś smarowałam a rozstępy zrobiły się tuż przed porodem jak dziecko mocno się wierciło. Poczułam już większy spokój po tym usg...
W pierwszej ciazy tez go używałam..
Może wyszły mi z 2-3 rozstępy,tez pod koniec ciazyMarrud88 lubi tę wiadomość
10.2013-synek👶🩵
07.2023-synek👶💙
01.19- 6/7 tc mój Aniołek 💔