Sierpniowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Katarzyna439 wrote:Hej ja z innego wątku, ale chciałam ci tylko powiedzieć żebyś nie czekała tylko poszła do lekarza, ja od lat zmagam się z hemoroidami i szczelina odbytu i w ciąży jeszcze mi się gorzej zrobiło. Generalnie jeśli występuje u ciebie ból i krwawienie to nie muszą być koniecznie hemoroidy, równie dobrze mogła zrobić się szczelina, albo przetoka i to trzeba sprawdzić, druga sprawa jest taka że w ciąży owszem można brać leki nawet te ze sterydami jeśli występuje stan zapalny, bo stan zapalny jest naprawdę gorszy dla dziecka niż te leki, które w przypadku stanu zapalnego i krwawienia bierze się dwa tygodnie. Po za tym ten lekarz może ci również zalecić lub rozważyć stosowanie leków takich jak cyclo 3 fort na pobudzenie krążenia które w ciąży można brać, oraz inne np czopki z kwasem hialuronowym. Ja miałam nawrót szczeliny i krwawienie i dostałam takie leczenie do końca ciąży i teraz nie mam już żadnych krwawień ani bóli, naprawdę dziewczyny jeśli macie takie objawy ja polecam jednak wybrać się do dobrego proktologa i nie męczyć się, bo do końca ciąży macie jeszcze trochę, a to będzie niestety coraz gorzej a nie lepiej. Po za tym każde krwawienie obniża też hemoglobinę co jest też niekorzystne.
Co do wskazań do cc ja pytałam już dwóch proktologów i hemoroidy i szczelina nie są wskazaniem do cc, ale może co lekarz to opinia 🤷♀️
A masz może jakieś doświadczenie z anoskopia w ciąży? Mam skierowanie i bardzo się waham. Zdarzyło się jednorazowe krwawienie przy trudnościach z wypróżnianiem i nie wiem czy się decydować.
Prócz tego mam taki problem ze spadkami cukru.. probuje to ogarnąć i nie mam głowy na kolejne badania.. -
klaudia_23 wrote:Moj w 16+5 wazyl 183g i sie martwilam, ze za duzo, ale gin nic nie powiedzial. Tutaj dziewczyny mnie troche uspokoily, ze kazde dziecko rosnie w swoim tempie. Jesli wczesniej sporo przytyl to moze pozniej zwolnic i odwrotnie. Plus trzeba brac pod uwage, ze kazdy gin ma inny sprzet i jest jakis margines bledu. Ja slyszalam o sytuacjach, ze przed porodem oceniali wage dziecka na 4500, a sie urodzilo 3800, wiec tez chyba nie ma co az tak wierzyc w to.
To lepiej w tę stronę, u mojej koleżanki pomylił się lekarz w drugą stronę miała urodzić córkę 3500, a urodziła 4500. Szok przeżyła, bo jak przyjechała do szpitala to akcja już była rozkręcona , nie zdążyli jej zrobić usg i urodziła sn, jakby wiedziała, że taka waga to chciałaby cesarkę.
04.2020 synek 💙
08.2024 córeczka 🩷 -
klaudia_23 wrote:Moj w 16+5 wazyl 183g i sie martwilam, ze za duzo, ale gin nic nie powiedzial. Tutaj dziewczyny mnie troche uspokoily, ze kazde dziecko rosnie w swoim tempie. Jesli wczesniej sporo przytyl to moze pozniej zwolnic i odwrotnie. Plus trzeba brac pod uwage, ze kazdy gin ma inny sprzet i jest jakis margines bledu. Ja slyszalam o sytuacjach, ze przed porodem oceniali wage dziecka na 4500, a sie urodzilo 3800, wiec tez chyba nie ma co az tak wierzyc w to.
wyskoczył mi po porodzie i raz dwa było wszystko ok. A od początku ciąży mam spore zaparcia i niewykluczone, że dziad wrócił
no nic, zobaczymy i najwyżej się wybiorę do lekarza 🤦 ja dziś zaliczyłam USG piersi, trafiłam na super babkę i muszę zapisać jej nazwisko by wrócić za rok ☺️ ale.... 5 min szukałam gabinetu. Lazilam jak cep i nie mogłam znaleźć 😂 a żeby było śmieszniej 3x koło niego przeszłam. Jestem dzisiaj jakaś nieprzytomna 🙈
👫33 lata
🐕2019
👶12.2022 💙
👶08.2024 💙 -
MumAgain dobrze, że już wyszłaś. Odpoczywaj i oby szew dobrze trzymał!
Bettti03 fajnie, że na wizycie wszystko ok. Przytulam i wysyłam dobre myśli, żeby nic Cię już nie przygnębiało!
Ja dziś po połówkowych. Wszystko na szczęście ok. Mały ułożony pośladkowo (tak mi się wydawało, że na dole czuję kopniaki i potwierdziło się). Waga ok. 400 g (21/22 tydz.), ale tak jak piszecie nie ma co porównywać, bo najważniejsze, żeby rosło, a poza tym możliwe są błędy w szacowaniu.
Nie ważyłam się, ale czuję, że przez ostatnie 3 tygodnie dużo przytyłam, brzuch bardzo urósł i już ciężko się schylać, przekręcać z boku na bok, co to dalej będzie...Cerva, Asiasia1 lubią tę wiadomość
-
Hej.
Ja poszłam w środę na dodatkowe USG do Luxmedu, bo miałam w pakiecie i to już w sumie było takie dokładne połówkowe. Kolejne u swojego gina mam 09.04. 🙂
Czuję się ok, czasem coś mnie zakłuje chwilowo ale nic na razie nie utrudnia mi funkcjonowania.
Teraz na USG było 19+1, Mały ważył 338g i wszystko ok. Położenie miednicowe. 🙂 Już czuję ruchy regularnie więc jakoś jestem spokojniejsza.
Jedynie jestem ciekawa jaka będzie teraz szyjka, bo na tej wizycie lekarka z Luxmedu mnie nie badała. Na początku marca lekarz badał mnie na fotelu, a potem zrobił USG dopochwowe, bo właśnie chciał sprawdzić szyjkę i była 3,26. Powiedział, że ok. A czytam, że Wy macie ok 4 albo ponad. Ale to chyba może być też kwestia indywidualna? Na początku ciąży sprawdziłam to była ok 3,5.
U mnie tak 3-3,5 kg na plusie na ten moment. 🙂Asiasia1, justinas lubią tę wiadomość
31 🙋🏼♀️
👶🏼 2024 -
Cerva wrote:Hej.
Ja poszłam w środę na dodatkowe USG do Luxmedu, bo miałam w pakiecie i to już w sumie było takie dokładne połówkowe. Kolejne u swojego gina mam 09.04. 🙂
Czuję się ok, czasem coś mnie zakłuje chwilowo ale nic na razie nie utrudnia mi funkcjonowania.
Teraz na USG było 19+1, Mały ważył 338g i wszystko ok. Położenie miednicowe. 🙂 Już czuję ruchy regularnie więc jakoś jestem spokojniejsza.
Jedynie jestem ciekawa jaka będzie teraz szyjka, bo na tej wizycie lekarka z Luxmedu mnie nie badała. Na początku marca lekarz badał mnie na fotelu, a potem zrobił USG dopochwowe, bo właśnie chciał sprawdzić szyjkę i była 3,26. Powiedział, że ok. A czytam, że Wy macie ok 4 albo ponad. Ale to chyba może być też kwestia indywidualna? Na początku ciąży sprawdziłam to była ok 3,5.
U mnie tak 3-3,5 kg na plusie na ten moment. 🙂Cerva lubi tę wiadomość
04.2020 synek 💙
08.2024 córeczka 🩷 -
Asiasia1 wrote:Z młodym gin szacował 3300, w szpitalu w dniu porodu 3800 a mały urodził się 2900 😂 także potwierdzam, nie ma co się przejmować i porównywać z innymi. Można z wizyty na wizytę porównywać, czy przybiera i będzie wszystko ok ☺️ kurczę, tak czytam o tych hemoroidach co piszecie i się martwię, że mogę mieć
wyskoczył mi po porodzie i raz dwa było wszystko ok. A od początku ciąży mam spore zaparcia i niewykluczone, że dziad wrócił
no nic, zobaczymy i najwyżej się wybiorę do lekarza 🤦 ja dziś zaliczyłam USG piersi, trafiłam na super babkę i muszę zapisać jej nazwisko by wrócić za rok ☺️ ale.... 5 min szukałam gabinetu. Lazilam jak cep i nie mogłam znaleźć 😂 a żeby było śmieszniej 3x koło niego przeszłam. Jestem dzisiaj jakaś nieprzytomna 🙈
04.2020 synek 💙
08.2024 córeczka 🩷 -
Lolcia37 wrote:U mnie wczoraj była 4,2 ale na usg brzusznym, więc pewnie nie można porównywać z usg dopochwowym. Najważniejsze żeby szyjka była twarda i zamknięta, a ten pomiar to pewnie szacunkowy jak waga dziecka.
No i taka jest, więc jakoś bardzo sobie nie zaprzątam tym głowy. ☺️
A i jeszcze łożysko jest wysoko więc spoko. I na wyniku mam na tylnej ścianie, ale dałabym sobie rękę uciąć, że lekarka w trakcie badania powiedziała "przednia". 😅 Ale to i tak nie ma znaczenia większego chyba.31 🙋🏼♀️
👶🏼 2024 -
Suprive wrote:A masz może jakieś doświadczenie z anoskopia w ciąży? Mam skierowanie i bardzo się waham. Zdarzyło się jednorazowe krwawienie przy trudnościach z wypróżnianiem i nie wiem czy się decydować.
Prócz tego mam taki problem ze spadkami cukru.. probuje to ogarnąć i nie mam głowy na kolejne badania..
Co do cukru to nie pomogę, ja mam cukrzycę więc u mnie w druga stronę. A jakie miałaś badania robione, trzebaby zrobić krzywą jeśli nie miałaś, a jeśli miałaś i wyszła ci hipoglikemia to jedynie dieta może cię ratować, ale to do konsultacji z diabetologiem moim zdaniem. -
Sunnysunsun wrote:Ja miałam zrobione rtg kręgosłupa jeszcze na długo przed ciążą, a jako nastolatka byłam zakwalifikowana już na operację, tylko do niej nie podeszłam. Więc ja z tym zdjęciem byłam konsultować poród u ortopedow, a później w szpitalu. Anestezjolog mówił, że nie kwalifikuję się do zzo a lekarze debatowali jak powinnam rodzić. W końcu ustalili, że jeśli waga dziecka będzie do 3500g to można próbować sn ale jeśli będzie większe to woleliby nie ryzykować (mam skrzywienie w dolnym odcinku kręgosłupa i lekko przekrzywiona miednicę) a duże dziecko mogloby się zaklinowac. A kiedy faktycznie wstawiłam się do szpitala na poród to na usg dziecko miało prawie 4kg a z-ca ordynatora podważył decyzję poprzednich lekarzy i naciskał na sn, tylko ze nic nie ruszyło.
Co do ortopedow to myślę, że gołym okiem podczas badania będą w stanie też ocenić mniej więcej jakie jest skrzywienie.
Ja mam 3kg na plusie póki co 🤡 -
natala wrote:Kochana spróbuj zrobić sobie te ćwiczenia -
https://www.youtube.com/watch?v=uwTK_YKlQ6M&t=85s
są dozwolone dla kobiet w ciąży. Czasami też u mnie pojawiało się drętwienie rąk i zawsze baaardzo mi pomaga ten trening, wygląda niewinnie, ale odczucia w nerwach odczuwalne. Brakuje mi w tym regularności, ale już po jednym razie czułam zmianę.natala lubi tę wiadomość
-
Evvee27 wrote:O rany to który masz tc ? Bardzo duży już jest ! 😁
Myślę dziewczyny że wizyta u ortopedów to dobry pomysł a oni na pewno mają sposoby by sprawdzić skrzywienie w ciąży 😊 mi zleciła ortopedę moja pani doktor, do tego dochodzą mi bardzo krwawice hemoroidy które się nasiliły teraz w ciąży i codziennie krwawię z odbytu ale to momentami tak że kapie ze mnie , więc miałam iść do proktologa ale no w ciąży nic nie zrobi mi i tak z tymi hemoroidami , więc generalnie zaświadczenie by mi tylko wypisał bo henoroidy to również bezwzględne przeciwwskazanie do porodu siłami natury także jeśli któraś się zmaga to porozmawiajcie o tym ze swoimi lekarzami prowadzącymi 😊 -
enpe wrote:Dziewczyny chciałam Was ostrzec , bo pewnie już też kompletujecie wyprawkę przed stroną bajkowe wnętrza kids. Nie wiem jak sklep stacjonarny w radomiu, ale sklep internetowy to porażka. Ja się niestety dałam złapać i próbuję 100 zł odzyskać za nie w pełni zrealizowane zamówienie z 10.02.2024. Jakość też nie jest zbyt powalająca…
Nie działa im telefon, opinie tam gdzie mogą usuwają , także nie dajcie się jak ja się dałam. Poczytajcie opinie na gowork albo wpisując bajkowe wnetrza radom i opinie google, bo to się w głowie nie mieści co oni wyprawiają. Także możecie się nie doczekać wyprawki ani kasy za zamówienie… -
Bettti03 wrote:O matko, to dopiero miałaś przeżycia! Musiałaś być mocno zestresowana w szpitalu, coś okropnego. Dziękuję za informację i porady, na pewno skorzystam! Może jakimś cudem ortopeda będzie bardziej wyrozumiały i wystawi skierowanie na cc. Bardzo boję się porodu naturalnego.
enpe lubi tę wiadomość
-
Bettti03 wrote:Jak mnie badała to był 21+4 🫣 faktycznie też się mocno zdziwiłam jak usłyszałam tą wagę, zwłaszcza, że sama niewiele co utyłam. Mój partner jest solidnej budowy więc śmieje się, że to po tatusiu 😅🤭 dobrze, że wspomniałaś też o hemoroidach. U mnie narazie był jeden nawrót, ale na szczęście szybko przeszło. Mam nadzieję, że doturlam się do porodu bez tego paskudztwa. Strasznie Ci współczuję, to musi być bardzo bolesne i nieprzyjemne:( oby było dobrze ❤️
Paskudztwo , mi też spoko przeszło zaraz po przodzie a teraz tragedia ☹️ -
Evvee27 wrote:Ano to waga ogólnie ładna względem tygodni kochana ! Ile Ci się przybrało ? Ja 6-7 kg 🤣 ale moje piersi to dwa melony 🤣
Paskudztwo , mi też spoko przeszło zaraz po przodzie a teraz tragedia ☹️
hahaha, ja też zastanawiam się kiedy moje przestaną rosnąć 🤣 🤣
mam wrażenie że codziennie pojawiają się na nich nowe żyłki 🤣 -
Evvee27 wrote:Jeśli się bardzo boisz naturalnego to już teraz sobie pochodź troszkę po lekarzach , tzn głównie ortopeda lub chirurg ortopeda , ewentualnie zawsze możesz iść do psychologa że nie dasz rady urodzić naturalnie ze względów psychicznych , nie robią problemów w takich wypadkach. Jeśli wiesz i jesteś pewna to nie zwlekała bym
-
Evvee27 wrote:Ano to waga ogólnie ładna względem tygodni kochana ! Ile Ci się przybrało ? Ja 6-7 kg 🤣 ale moje piersi to dwa melony 🤣
Paskudztwo , mi też spoko przeszło zaraz po przodzie a teraz tragedia ☹️
Łeee dwa melony to ważą spokojnie 5 kg 🫣😂 chociaż współczuję bólu pleców, bo pewnie Ci doskwiera -
natala wrote:hahaha, ja też zastanawiam się kiedy moje przestaną rosnąć 🤣 🤣
mam wrażenie że codziennie pojawiają się na nich nowe żyłki 🤣 -
Bettti03 wrote:Prawdę mówiąc psychologa zostawiam na koniec bo wiem, że nie zawsze i nie wszędzie jest uznawane. Znaczy i tak zaczynam ponownie terapię, ale z innych powodów. Temat porodu poruszę dopiero po wyczerpaniu innych możliwości. Na ten moment planuje wizytę u ortopedy i zaplanowałam wizytę u okulisty. Przy czym ta druga dopiero w maju. Byłam już w lutym, ale okulista powiedział, że to za szybko i żebym zrobiła badanie dna oka dopiero maj/czerwiec. Kilka lat temu miałam sklejaną laserowo siatkówkę (było odwarstwienie) plus operację laserowa wzroku na jednym oku. Wydaje mi się, że wtedy lekarz wspominał, że siatkówka na drugim oku też się rozwarstwia, więc planuje to sprawdzić. Noo i po cichu liczę, że moje krzywe plecy, rotujące kręgi, krzywa miednica i krótsza noga jednak wystarczą ortopedzie do wystawienia skierowania 😂🫣
Bettti03 lubi tę wiadomość