Sierpniowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Mamma-mia wrote:Kurcze, życzę Ci, żeby po porodzie nie schizowalo w takim razie!
Ja mam tego pecha, że jestem w tym małym procencie kobiet, które po porodach mają poporodowe zapalenie tarczycy 😑 i tak się bujam - raz tsh turbo niskie, raz nagle w kosmos do góry 😑 mimo, ze zawsze calutka ciążę, raz w miesiącu jestem u endo i na badaniach. Wtedy do roku czasu z tym walczysz... Ale ostatnim razem udało mi się po 8 czy 9 miesiącu zwalczyć 😅
Endo mi mówiła, że jak już kiedyś ten problem wystawił, to będzie po każdym porodzie.
A co do cukrzycy - to nie wiem na co się u mnie zamieniło, bo ja mam hipoglikemię reaktywną do tego 😅 Oby zamiana nastąpiła na lekki poród, dla odmiany 😂
Teraz kontroluję tsh co miesiąc i po ciąży na pewno też będę. Też mam nadzieję że nie wydarzy się nic złego po porodzie. Moja siostra też ma tą chorobę (ach te geny)i po porodzie TSH cały czas miała stabilnie i hashimoto w remisji
podobno ważne jest żeby suplementowac ten jod w ciazy, to zmniejsza podobno ryzyko powikłań po porodzie.
-
Ewappp wrote:Teraz kontroluję tsh co miesiąc i po ciąży na pewno też będę. Też mam nadzieję że nie wydarzy się nic złego po porodzie. Moja siostra też ma tą chorobę (ach te geny
)i po porodzie TSH cały czas miała stabilnie i hashimoto w remisji
podobno ważne jest żeby suplementowac ten jod w ciazy, to zmniejsza podobno ryzyko powikłań po porodzie.
także dla malucha
-
Nietypowa30 wrote:Ja też mam +8kg jak na razie, ale z dnia na dzień widzę w lustrze jak brzuch rośnie i jest mi coraz ciężej 🫣
Ale nie chce się załamywać wchodzić dziennie na wagę, więc robię to raz w tygodniu 😂
Ale waga to nic, schudniemy po ciąży 😂 pocieszam się, że przed ciążą schudłam 12 kg, więc jeszcze trochę zapasu mam zanim wrócę do takiej wagi
Ja też uważam że każdy organizm jest inny i jeden potrzebuje mniej zapasu żeby wytworzyć nowego człowieka a drugi więcej i to nie wyglad i waga są tutaj najważniejsze. 🙂 Nie czytam też tych bzdur że w 1 trymestrze to się mało tyje w 3 bardzo dużo, każda kobieta będzie przybierała na wadze inaczej. Ja przez 1 trymestr utylam najwięcej bo 10kg mimo że ciągle wymiotowałam a w 2 jak do tej pory 3 i gdyby nie majówka to pewnie by było mniej 😅 teraz od 2 tygodni waga w miejscu i w dodatku rano i wieczorem taka sama co nawet przed ciążą mi się nie zdarzało 😆 I w sumie mimo tych +13 wcale nie jest mi jakoś ciężej, czasami może brzuch mi trochę przeszkadza ale to akurat nie kwestia nadmiarowych kilogramów 😆Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2024, 16:14
Nietypowa30 lubi tę wiadomość
-
Ewappp wrote:Ja też uważam że każdy organizm jest inny i jeden potrzebuje mniej zapasu żeby wytworzyć nowego człowieka a drugi więcej i to nie wyglad i waga są tutaj najważniejsze. 🙂 Nie czytam też tych bzdur że w 1 trymestrze to się mało tyje w 3 bardzo dużo, każda kobieta będzie przybierała na wadze inaczej. Ja przez 1 trymestr utylam najwięcej bo 10kg mimo że ciągle wymiotowałam a w 2 jak do tej pory 3 i gdyby nie majówka to pewnie by było mniej 😅 teraz od 2 tygodni waga w miejscu i w dodatku rano i wieczorem taka sama co nawet przed ciążą mi się nie zdarzało 😆 I w sumie mimo tych +13 wcale nie jest mi jakoś ciężej, czasami może brzuch mi trochę przeszkadza ale to akurat nie kwestia nadmiarowych kilogramów 😆
Mnie jedynie co denerwuje to gdzieniegdzie mam cellulit wodny którego nie miałam nigdy wcześniej i trochę źle się z tym czuję .. ale warto pocierpieć 😊 -
Meldujemy się po wizycie. Niestety bez fotki, bo Młody cały czas zasłaniał rączkami buźkę. 😛 Waży ok. 1077 (27+3). Wszystko ok, lekarzowi ciężko było go dokładnie pomierzyć i posprawdzać, bo się strasznie wiercił. Do tego miał czkawkę. 😄 Dobrze przeczuwałam, że się przekręcił, bo jest głową w dół. 🙂 Ciekawe czy już tak zostanie. Szyjka długa i zamknięta. Przepływy dobre.
Mój lekarz tak jak myślałam zaleca szczepienie na krztusiec także pewnie jakoś w przyszłym tygodniu się zaszczepię.
Ewappp, Asiasia1, klaudia_23, Lolcia37, justinas, Małgosiagosia, Nietypowa30, Sunnysunsun, Bettti03, Kinia197 lubią tę wiadomość
31 🙋🏼♀️
👶🏼 2024 -
Evvee27 wrote:No to widzisz ja miałam dokładnie tak samo, mimo mdłości i wymiotów w pierwszym trymestrze przytyłam bardzo szybko 4 kg albo i więcej a teraz waga wzrasta mi co miesiąc o 300-500g 😊
Mnie jedynie co denerwuje to gdzieniegdzie mam cellulit wodny którego nie miałam nigdy wcześniej i trochę źle się z tym czuję .. ale warto pocierpieć 😊
Ja mam też więcej celulitu na udach ale to akurat mój stały problem jak tylko miałam mniej aktywny tryb życia to zawsze się pojawiał. W ciazy to chyba nieuniknione przez estrogeny, nie ma co sie przejmować🙂 i tak jesteśmy wszystkie piękne z tymi brzuszkami 🥰 mój mąż mi nawet mówi że jestem bardzo seksi z takim brzuszkiem i szerszymi biodrami 😄 -
Cerva wrote:Meldujemy się po wizycie. Niestety bez fotki, bo Młody cały czas zasłaniał rączkami buźkę. 😛 Waży ok. 1077 (27+3). Wszystko ok, lekarzowi ciężko było go dokładnie pomierzyć i posprawdzać, bo się strasznie wiercił. Do tego miał czkawkę. 😄 Dobrze przeczuwałam, że się przekręcił, bo jest głową w dół. 🙂 Ciekawe czy już tak zostanie. Szyjka długa i zamknięta. Przepływy dobre.
Mój lekarz tak jak myślałam zaleca szczepienie na krztusiec także pewnie jakoś w przyszłym tygodniu się zaszczepię.
Super ze wszystko w porzadku ❤️Który to centyl? Strasznie mnie to ciekawi bo moja dziewczynka w 25+5 ważyła niewiele mniej bo 960g i nie wiem czy to nie za dużo 😆
A co do ułożenia to duże szanse że tak zostanie, u mnie już od miesiąca tak leży i lekarz mówił że raczej tak zostanie bo już ciężko się będzie jej przekręcić 😄Cerva lubi tę wiadomość
-
@klaudia_23, super, że już w domu ❤️ w labie na bank coś skombinują, a jeśli zamierzasz robić w placówce typu LuxMed czy Medicover to w niektórych są pokoje dla ciężarnych 😂 usg, ktg i inne badania robi się na leżąco więc coś się znajdzie 😁
U mnie prawie dycha już na plusie 🙈 no trudno, zrzuci się po porodzie ;pklaudia_23 lubi tę wiadomość
👫33 lata
🐕2019
👶12.2022 💙
👶08.2024 💙 -
U mnie 9 na plusie i trochę się zmartwiłam, bo w 1 trymestrze nic nie przytyłam przez te mdłości i wymioty a przez drugi mocno przywaliłam
. A nie jestem najszczuplejsza, tzn. wg mojej ginekolog jestem szczupła, ale według mnie nie
. Muszę tatusia przystopować z dokarmianiem mnie pt. „dla córeczki / za córeczkę” 😂. Nie wiem też jaką aktywność mogę włączyć, bo szczerze to żadnej nie miałam przed ciążą, zwłaszcza że bardzo dużo pracowałam
. 2 tygodnie teraz miałam takie, że strasznie mnie ssało na jedzenie i czipsy i jakieś ciasta domowe, muszę przystopować 🤣.
ONA:
PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany
ON:
teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E
11.12.2023 ⏸️
08.2024 mała A. 👸🏻 🩷
-
Miałam konsultacje z diabetologiem i powiem Wam że ulga... po pierwsze powiedziała że nie ma żadnych podstaw do tego żeby stwierdzić cukrzycę i że to nie działa tak że może się jeszcze rozwinąć więc kazała spac spokojnie i nie mierzyc co chwila glukometrem. Mówiła że ten wyzszy wynik po 2h to jest czeste u kobiet w ciazy i z doswiadczenia wie ze to nie zwiastuje cukrzycy. Wnikliwie przeanalizowała moje wszystkie obserwacje i powiedziała że są wzorowe i nie ma tu nic niepokojącego. Kazała wyrzucić też ten glukometr iXell który mam przez okno bo powiedziała że on sobie nie radzi z krwią ciężarnych i pokazuje głupoty i dala mi Accu Check gdybym dla spokojniej głowy chciała co jakiś czas mierzyc dalej. Zaleciła oczywiście dietę niskoglikemiczną bo taką powinien stosować każdy zdrowy człowiek ale jak będzie zachcianka na chipsa albo czekoladę to mam jeść bez wyrzutów sumienia 😊 pewnie i tak dla spokojnej głowy będę sobie mierzyc co jakiś czas dalej ale nie będę już tak wariować i się stresować 😆 co prawda mam trochę wątpliwości bo to jednak lekarz z luxmedu ale opinie miała bardzo dobre i podejście do pacjenta też na dużo wyzszym poziomie niż standard luxmedu. Podała nawet swój prywatny numer gdybym chciała jeszcze skonsultować wyniki po zmianie glukometru, szok 😄
Lolcia37, Asieek lubią tę wiadomość
-
Ewappp wrote:Ja mam też więcej celulitu na udach ale to akurat mój stały problem jak tylko miałam mniej aktywny tryb życia to zawsze się pojawiał. W ciazy to chyba nieuniknione przez estrogeny, nie ma co sie przejmować🙂 i tak jesteśmy wszystkie piękne z tymi brzuszkami 🥰 mój mąż mi nawet mówi że jestem bardzo seksi z takim brzuszkiem i szerszymi biodrami 😄
Ewappp lubi tę wiadomość
-
Ewappp wrote:Miałam konsultacje z diabetologiem i powiem Wam że ulga... po pierwsze powiedziała że nie ma żadnych podstaw do tego żeby stwierdzić cukrzycę i że to nie działa tak że może się jeszcze rozwinąć więc kazała spac spokojnie i nie mierzyc co chwila glukometrem. Mówiła że ten wyzszy wynik po 2h to jest czeste u kobiet w ciazy i z doswiadczenia wie ze to nie zwiastuje cukrzycy. Wnikliwie przeanalizowała moje wszystkie obserwacje i powiedziała że są wzorowe i nie ma tu nic niepokojącego. Kazała wyrzucić też ten glukometr iXell który mam przez okno bo powiedziała że on sobie nie radzi z krwią ciężarnych i pokazuje głupoty i dala mi Accu Check gdybym dla spokojniej głowy chciała co jakiś czas mierzyc dalej. Zaleciła oczywiście dietę niskoglikemiczną bo taką powinien stosować każdy zdrowy człowiek ale jak będzie zachcianka na chipsa albo czekoladę to mam jeść bez wyrzutów sumienia 😊 pewnie i tak dla spokojnej głowy będę sobie mierzyc co jakiś czas dalej ale nie będę już tak wariować i się stresować 😆 co prawda mam trochę wątpliwości bo to jednak lekarz z luxmedu ale opinie miała bardzo dobre i podejście do pacjenta też na dużo wyzszym poziomie niż standard luxmedu. Podała nawet swój prywatny numer gdybym chciała jeszcze skonsultować wyniki po zmianie glukometru, szok 😄
Nie jadła słodyczy w ogóle a ja jem czasem jak szalona 😜 -
enpe wrote:U mnie 9 na plusie i trochę się zmartwiłam, bo w 1 trymestrze nic nie przytyłam przez te mdłości i wymioty a przez drugi mocno przywaliłam
. A nie jestem najszczuplejsza, tzn. wg mojej ginekolog jestem szczupła, ale według mnie nie
. Muszę tatusia przystopować z dokarmianiem mnie pt. „dla córeczki / za córeczkę” 😂. Nie wiem też jaką aktywność mogę włączyć, bo szczerze to żadnej nie miałam przed ciążą, zwłaszcza że bardzo dużo pracowałam
. 2 tygodnie teraz miałam takie, że strasznie mnie ssało na jedzenie i czipsy i jakieś ciasta domowe, muszę przystopować 🤣.
Najlepszą aktywnością na stabilizację wagi i na kręgoslup i to nie tylko w ciazy są codzienne spacerychodzenie spala duzo kalorii wiec zaptrzebiwanie dzienne jest wieksze i mozna sobie pozwolic na wiecej przyjemnosci :)my z mężem w ubiegłym roku robiliśmy wyzwanie codziennie minimum 6km spaceru i przy zwykłej diecie z piwkiem, słodyczami itd waga tak leciała w dół że szok, w pół roku schudłam prawie 10kg
enpe lubi tę wiadomość
-
Ewappp wrote:Super ze wszystko w porzadku ❤️Który to centyl? Strasznie mnie to ciekawi bo moja dziewczynka w 25+5 ważyła niewiele mniej bo 960g i nie wiem czy to nie za dużo 😆
A co do ułożenia to duże szanse że tak zostanie, u mnie już od miesiąca tak leży i lekarz mówił że raczej tak zostanie bo już ciężko się będzie jej przekręcić 😄
Teraz to był 38. 🙂 A na połówkowych był w 84. Więc nie wiem czy trochę przystopował z przybieraniem 😅 czy może kwestia pomiaru jak tak dziś szalał. Ogólnie dziś cały dzień dokazuje na maksa.
Mam jeszcze skierowanie z LuxMed na USG 28-32 tydzień więc chyba się przejdę na koniec maja jak będzie termin. Może wtedy będzie mniej wstydliwy i pokaże buźkę Mamusi. 🤭Ewappp lubi tę wiadomość
31 🙋🏼♀️
👶🏼 2024 -
Evvee27 wrote:U mnie waga +7kg przy wzroście 168 aktualnie ważę 64 kg, nie pamiętam kiedy ostatni raz tyle ważyłam 🤣 ale u mnie same cycki to pewnie 2kg ważą 😒
W pierwszej ciąży przytyłam 20 kg przy porodzie ważyłam 74 kg .. ale tuż po wyjściu ze szpitala już 58 kg ważyłam , kwestia tego że ja mam tendencję do puchnięcia
Tej nocy znów wymiotowałam , obudziłam się o 2 w nocy o wymiotowałam .. nawet w pierwszym trymestrze się tak fatalnie nie czułam jak teraz w trzecim .. codziennie wieczór mnie mdli albo wymiotuję , wczoraj taka zadowolona szłam spać że nic mi nie jest i nie wymiotowałam a tu nagle bach obudziłam się 2 w nocy i naciąga mnie na wymioty .. pobiegłam do toalety zaczęło mnie wymiotować , przy okazji (aż wstyd) ale się posiusialam , usiadłam na toalecie i zaczęłam wymiotować na ręcznik (bo generalnie sama żółcią wymiotowałam) ta noc to był dramat .. byle do 4 czerwca i będę na l4Trudna droga IVF
01.2021 ❄❄
03.2021 FET 2BC 9tc z. Turnera
08.2021 FET
11.2021 ❄❄❄
11.2021 ET
01.2022 FET 3BB,1BB🎉
09.22 - bliźniaczki, A. 1600g, S. 2200g
11. 2023 - SZOK, naturalny cud
07.2024 Sz. 3885g
-
Cerva wrote:Teraz to był 38. 🙂 A na połówkowych był w 84. Więc nie wiem czy trochę przystopował z przybieraniem 😅 czy może kwestia pomiaru jak tak dziś szalał. Ogólnie dziś cały dzień dokazuje na maksa.
Mam jeszcze skierowanie z LuxMed na USG 28-32 tydzień więc chyba się przejdę na koniec maja jak będzie termin. Może wtedy będzie mniej wstydliwy i pokaże buźkę Mamusi. 🤭
Oj moja coreczka tez dokazuje calymi dniami, caly brzuch skacze 😆 Właśnie ja mam usg za tydzień w 27+6 bo tylko taki termin byl to tego lekarza do ktorego juz wczesniej chodzilam na prenatalne i potem też się chce przejść w okolicy 30tc na to usg z luxmedu zeby skontrolować jak dzidzia rośnieCerva lubi tę wiadomość
-
Evvee27 wrote:U mnie waga +7kg przy wzroście 168 aktualnie ważę 64 kg, nie pamiętam kiedy ostatni raz tyle ważyłam 🤣 ale u mnie same cycki to pewnie 2kg ważą 😒
W pierwszej ciąży przytyłam 20 kg przy porodzie ważyłam 74 kg .. ale tuż po wyjściu ze szpitala już 58 kg ważyłam , kwestia tego że ja mam tendencję do puchnięcia
Tej nocy znów wymiotowałam , obudziłam się o 2 w nocy o wymiotowałam .. nawet w pierwszym trymestrze się tak fatalnie nie czułam jak teraz w trzecim .. codziennie wieczór mnie mdli albo wymiotuję , wczoraj taka zadowolona szłam spać że nic mi nie jest i nie wymiotowałam a tu nagle bach obudziłam się 2 w nocy i naciąga mnie na wymioty .. pobiegłam do toalety zaczęło mnie wymiotować , przy okazji (aż wstyd) ale się posiusialam , usiadłam na toalecie i zaczęłam wymiotować na ręcznik (bo generalnie sama żółcią wymiotowałam) ta noc to był dramat .. byle do 4 czerwca i będę na l4
@Mamma mia, 4,5 kg to naprawdę malutko. Ja miałam niedowagę przed ciążą i czytałam, że takie osoby przytyją najwięcej, więc aż się boję ile będzie na finiszu. I wszystko idzie mi w brzuch, nawet cycki nic nie urosły skubane. 😂🍒 fertistim, cynk
🤰🏼 magnez, omega, d3, b12, jod, cholina, mio-inozytol, kwas foliowy 5-MTHF, B6, wapń, żelazo, witamina C -
klaudia_23 wrote:Wyszlam ze szpitala i jestem juz w domku
Ja sie zwaze jutro na czczo i sama jestem ciekawa co tam waga pokaze 🙈
Jeszcze sie teraz zastanawiam jak ja zrobie ta krzywa, jak to trzeba siedziec w labie 2h.. zadzwonie chyba dopytac czy jest mozliwosc sie tam polozyc gdzies.
W czwartek za tydzien mam kontrole u gina, a do tego czasu mam glownie lezec. Takze tak jak dzis weszlam do mieszkania to pewnie wyjde dopiero w czwartek na wizyte 🙈🍒 fertistim, cynk
🤰🏼 magnez, omega, d3, b12, jod, cholina, mio-inozytol, kwas foliowy 5-MTHF, B6, wapń, żelazo, witamina C -
Cerva wrote:Meldujemy się po wizycie. Niestety bez fotki, bo Młody cały czas zasłaniał rączkami buźkę. 😛 Waży ok. 1077 (27+3). Wszystko ok, lekarzowi ciężko było go dokładnie pomierzyć i posprawdzać, bo się strasznie wiercił. Do tego miał czkawkę. 😄 Dobrze przeczuwałam, że się przekręcił, bo jest głową w dół. 🙂 Ciekawe czy już tak zostanie. Szyjka długa i zamknięta. Przepływy dobre.
Mój lekarz tak jak myślałam zaleca szczepienie na krztusiec także pewnie jakoś w przyszłym tygodniu się zaszczepię.Cerva lubi tę wiadomość
🍒 fertistim, cynk
🤰🏼 magnez, omega, d3, b12, jod, cholina, mio-inozytol, kwas foliowy 5-MTHF, B6, wapń, żelazo, witamina C -
enpe wrote:U mnie 9 na plusie i trochę się zmartwiłam, bo w 1 trymestrze nic nie przytyłam przez te mdłości i wymioty a przez drugi mocno przywaliłam
. A nie jestem najszczuplejsza, tzn. wg mojej ginekolog jestem szczupła, ale według mnie nie
. Muszę tatusia przystopować z dokarmianiem mnie pt. „dla córeczki / za córeczkę” 😂. Nie wiem też jaką aktywność mogę włączyć, bo szczerze to żadnej nie miałam przed ciążą, zwłaszcza że bardzo dużo pracowałam
. 2 tygodnie teraz miałam takie, że strasznie mnie ssało na jedzenie i czipsy i jakieś ciasta domowe, muszę przystopować 🤣.
🍒 fertistim, cynk
🤰🏼 magnez, omega, d3, b12, jod, cholina, mio-inozytol, kwas foliowy 5-MTHF, B6, wapń, żelazo, witamina C