X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamy 2024
Odpowiedz

Sierpniowe mamy 2024

Oceń ten wątek:
  • Małgosiagosia Autorytet
    Postów: 3003 2189

    Wysłany: 17 maja 2024, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cerva wrote:
    Teraz to był 38. 🙂 A na połówkowych był w 84. Więc nie wiem czy trochę przystopował z przybieraniem 😅 czy może kwestia pomiaru jak tak dziś szalał. Ogólnie dziś cały dzień dokazuje na maksa.
    Mam jeszcze skierowanie z LuxMed na USG 28-32 tydzień więc chyba się przejdę na koniec maja jak będzie termin. Może wtedy będzie mniej wstydliwy i pokaże buźkę Mamusi. 🤭
    A wybierasz się prywatnie na 3 prenatalne? Czy to były prenatalne? Bo myślałam, że zwykła wizyta.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2024, 18:48

    🍒 fertistim, cynk
    🤰🏼 magnez, omega, d3, b12, jod, cholina, mio-inozytol, kwas foliowy 5-MTHF, B6, wapń, żelazo, witamina C
  • Evvee27 Autorytet
    Postów: 1460 761

    Wysłany: 17 maja 2024, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emzet92 wrote:
    Przepraszam, za lajka. Przypadek. Matko jedyna, co za noc!! 😬😬😬Bardzo wspolczuje! A śpisz na boku? Ja jak obudzę się na plecach (przekręcam się nieświadomie) to wstaję też z takim uciskiem na żołądek...
    Tak śpię na lewym boku i często budzę się na plecach lub na lewym boku ale tej nocy wybudziłam się tak na wpół bo mam poduchę ciążową 🙄

  • Evvee27 Autorytet
    Postów: 1460 761

    Wysłany: 17 maja 2024, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Małgosiagosia wrote:
    Ojej, współczuję. Ciekawe skąd te wymioty nagle teraz takie. 🫂

    @Mamma mia, 4,5 kg to naprawdę malutko. Ja miałam niedowagę przed ciążą i czytałam, że takie osoby przytyją najwięcej, więc aż się boję ile będzie na finiszu. I wszystko idzie mi w brzuch, nawet cycki nic nie urosły skubane. 😂
    Może mały mi uciska na żołądek albo coś bo on już jest główką w dół i jedną nogę cały czas ma wyprostowaną pod żebra a druga ma zgięta , na tej wizycie tak było i na poprzedniej też 😔

  • Małgosiagosia Autorytet
    Postów: 3003 2189

    Wysłany: 17 maja 2024, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evvee27 wrote:
    Może mały mi uciska na żołądek albo coś bo on już jest główką w dół i jedną nogę cały czas ma wyprostowaną pod żebra a druga ma zgięta , na tej wizycie tak było i na poprzedniej też 😔
    Aa to może tak być jak mówisz. 😐

    🍒 fertistim, cynk
    🤰🏼 magnez, omega, d3, b12, jod, cholina, mio-inozytol, kwas foliowy 5-MTHF, B6, wapń, żelazo, witamina C
  • enpe Autorytet
    Postów: 1069 625

    Wysłany: 17 maja 2024, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Małgosiagosia wrote:
    Włącz sobie chociaż spacery, to już dużo da. Albo może jakieś zajęcia dla ciężarnych znajdziesz w okolicy? Lub ćwiczenia na necie. Ale 9 kg to taki standard raczej. ☺️

    Czasem spaceruje, ale nie jest to tak często jak bym chciała, bo z 2-3 razy w tygodniu, a chciałabym codziennie coś podreptać. Najbardziej lubię z narzeczonym, ale on też często wraca sam albo późno, ale muszę się przemóc do samotnych spacerów też. W takich chwilach jeszcze bardziej żałuje braku psiulka, bo bym chociaż się mniej samotnie czuła w domu i na spacerach 🤣

    ONA:
    PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
    💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany

    ON:
    teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
    💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E

    11.12.2023 ⏸️
    08.2024 mała A. 👸🏻 🩷

    age.png
  • Małgosiagosia Autorytet
    Postów: 3003 2189

    Wysłany: 17 maja 2024, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    enpe wrote:
    Czasem spaceruje, ale nie jest to tak często jak bym chciała, bo z 2-3 razy w tygodniu, a chciałabym codziennie coś podreptać. Najbardziej lubię z narzeczonym, ale on też często wraca sam albo późno, ale muszę się przemóc do samotnych spacerów też. W takich chwilach jeszcze bardziej żałuje braku psiulka, bo bym chociaż się mniej samotnie czuła w domu i na spacerach 🤣
    Tak ja też czasem żałuję, ale znowu po porodzie byłby problem tak na podwójne (z dzieckiem i psem) spacery chodzić. 😀

    🍒 fertistim, cynk
    🤰🏼 magnez, omega, d3, b12, jod, cholina, mio-inozytol, kwas foliowy 5-MTHF, B6, wapń, żelazo, witamina C
  • justinas Autorytet
    Postów: 612 509

    Wysłany: 17 maja 2024, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewappp wrote:
    Miałam konsultacje z diabetologiem i powiem Wam że ulga... po pierwsze powiedziała że nie ma żadnych podstaw do tego żeby stwierdzić cukrzycę i że to nie działa tak że może się jeszcze rozwinąć więc kazała spac spokojnie i nie mierzyc co chwila glukometrem. Mówiła że ten wyzszy wynik po 2h to jest czeste u kobiet w ciazy i z doswiadczenia wie ze to nie zwiastuje cukrzycy. Wnikliwie przeanalizowała moje wszystkie obserwacje i powiedziała że są wzorowe i nie ma tu nic niepokojącego. Kazała wyrzucić też ten glukometr iXell który mam przez okno bo powiedziała że on sobie nie radzi z krwią ciężarnych i pokazuje głupoty i dala mi Accu Check gdybym dla spokojniej głowy chciała co jakiś czas mierzyc dalej. Zaleciła oczywiście dietę niskoglikemiczną bo taką powinien stosować każdy zdrowy człowiek ale jak będzie zachcianka na chipsa albo czekoladę to mam jeść bez wyrzutów sumienia 😊 pewnie i tak dla spokojnej głowy będę sobie mierzyc co jakiś czas dalej ale nie będę już tak wariować i się stresować 😆 co prawda mam trochę wątpliwości bo to jednak lekarz z luxmedu ale opinie miała bardzo dobre i podejście do pacjenta też na dużo wyzszym poziomie niż standard luxmedu. Podała nawet swój prywatny numer gdybym chciała jeszcze skonsultować wyniki po zmianie glukometru, szok 😄


    Super, że wizyta udana :) . Obyś już miała spokój z tymi pomiarami.

    event.png
  • Cerva Autorytet
    Postów: 2705 4807

    Wysłany: 17 maja 2024, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Małgosiagosia wrote:
    A wybierasz się prywatnie na 3 prenatalne? Czy to były prenatalne? Bo myślałam, że zwykła wizyta.

    Hm, to była zwykła wizyta, ale wydaje mi się, że mój ginekolog potraktował je jako prenatalne. Bo sprawdzał znów wszystkie narządy, kończyny, masę dziecka, ilość płynu owodniowego, położenie łożyska, przepływy. Czyli w sumie to co przewidziane jest w prenatalnych III trymestru. Dostałam taki opisowy wynik jak przy połówkowych. W LuxMed to też jest nazwane USG 28-32 tydzień . 🙂 Ogólnie do prenatalnych I trymestru ginekolog musi mieć ten certyfikat specjalny (mój akurat ma, więc wszystkie prenatalne robiłam u niego), a do III trymestru po prostu musi wykonywać USG.
    Nie wiem czy Wasi ginekolodzy rozróżniają te wizyty w tym III trymestrze?

    A co do ułożenia Bobasa to ja właśnie po tych stopach podejrzewałam, że jest już głową w dół. 🤪

    31 🙋🏼‍♀️
    👶🏼 2024
  • enpe Autorytet
    Postów: 1069 625

    Wysłany: 17 maja 2024, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Małgosiagosia wrote:
    Tak ja też czasem żałuję, ale znowu po porodzie byłby problem tak na podwójne (z dzieckiem i psem) spacery chodzić. 😀

    Też tak sobie myślę, ale marzy nam się bardzo piesek. Może się chociaż trochę z pieluch wygrzebiemy to może sobie sprawimy. Ja od małego szaleję za pieskami. Ogólnie najpierw miał być u nas piesek a potem dziecko, a jeszcze najpierw to skończony remont. No i wychodzi nam kompletnie inna kolejność, bo z remontem skończymy na styk, potem mała, a potem jak dobrze pójdzie piesek 🤣. Życie weryfikuje plany hah

    ONA:
    PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
    💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany

    ON:
    teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
    💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E

    11.12.2023 ⏸️
    08.2024 mała A. 👸🏻 🩷

    age.png
  • Evvee27 Autorytet
    Postów: 1460 761

    Wysłany: 17 maja 2024, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Małgosiagosia wrote:
    Aa to może tak być jak mówisz. 😐
    Właśnie rozmawiałam z moją chrzestną położna , wytłumaczyła mi czemu się tak może dziać że wymiotuję w nocy lub wieczorami , bo nasze ukochane maluchy najbardziej rosną w nocy , i też przy tym się muszą troszkę porozciągać a dno macicy mamy tuż pod żołądkiem i jak mały się prostuje to uciska w żołądek co powoduje ból brzucha i wymioty 🙄

  • Bettti03 Autorytet
    Postów: 851 858

    Wysłany: 17 maja 2024, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evvee27 wrote:
    U mnie waga +7kg przy wzroście 168 aktualnie ważę 64 kg, nie pamiętam kiedy ostatni raz tyle ważyłam 🤣 ale u mnie same cycki to pewnie 2kg ważą 😒

    W pierwszej ciąży przytyłam 20 kg przy porodzie ważyłam 74 kg .. ale tuż po wyjściu ze szpitala już 58 kg ważyłam , kwestia tego że ja mam tendencję do puchnięcia

    Tej nocy znów wymiotowałam , obudziłam się o 2 w nocy o wymiotowałam .. nawet w pierwszym trymestrze się tak fatalnie nie czułam jak teraz w trzecim .. codziennie wieczór mnie mdli albo wymiotuję , wczoraj taka zadowolona szłam spać że nic mi nie jest i nie wymiotowałam a tu nagle bach obudziłam się 2 w nocy i naciąga mnie na wymioty .. pobiegłam do toalety zaczęło mnie wymiotować , przy okazji (aż wstyd) ale się posiusialam , usiadłam na toalecie i zaczęłam wymiotować na ręcznik (bo generalnie sama żółcią wymiotowałam) ta noc to był dramat .. byle do 4 czerwca i będę na l4
    Jejku ale jesteś biedna :( strasznie Ci współczuję tych mdłości i wymiotów!! A z popuszczaniem nie masz kompletnie co się wstydzić! To zupełnie normalne i to nic złego, że się zdarza ❤️ ważne żebyś jak najszybciej poczuła się lepiej czego z całego serca Ci życzę!!!

    30 lat
    niedoczynność tarczycy
    Ur. 15.07.2024 Staszek 👦❤️
    age.png
  • enpe Autorytet
    Postów: 1069 625

    Wysłany: 17 maja 2024, 23:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgadza się z popuszczaniem to normalka. Jakie moje zdziwienie było jak kichnęłam raz a tu poleciało 😳. Kilka razy mi się już to zdarzyło a przed ciążą nigdy takiego problemu nie miałam. Ginekolog mi powiedziała, że to normalne bo hormony mogą osłabiać mięśnie. Dodała też żebym się nie zdziwiła jak rano wstanę któregoś dnia i nie zdążę do toalety donieść. No i, że często też pacjentki mylą przedwczesne odejście wód właśnie z popuszczeniem siuśków.

    ONA:
    PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
    💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany

    ON:
    teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
    💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E

    11.12.2023 ⏸️
    08.2024 mała A. 👸🏻 🩷

    age.png
  • Asiasia1 Autorytet
    Postów: 828 1219

    Wysłany: 18 maja 2024, 00:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Małgosiagosia wrote:
    Tak ja też czasem żałuję, ale znowu po porodzie byłby problem tak na podwójne (z dzieckiem i psem) spacery chodzić. 😀
    Dziewczyny, to serio żaden problem 😂 pies był mega szczęśliwy pod tym kątem bo z małym dużo spacerowałam i brałam pieska to miał zapewnioną dużą dawkę ruchu 😁 a mój pies nie chodzi jakoś super przy nodze i go nie spuszczam ze smyczy. Smycz do łapki przyblokowana tak, by miał na tyle długą by sobie podejść do krzaczka czy coś ale by mi nigdzie nie polazł za daleko i albo 1 ręką czasem prowadziłam wózek albo opierałam 2 na wózek i smycz miałam o kciuk zaczepioną. Tak czy siak szło się wygodnie 😁 szczerze to chcielibyśmy bardzo mieć 2 pieska ale to już by było wyzwanie, 2 dzieci poniżej 2rż, 2 psy to nie wiem jak bym sama na spacery chodziła 😂 więc się wstrzymamy parę lat bo chcielibyśmy kiedyś sie wybudować i przeprowadzić do domu. Choć nie powiem ciągle jak widzę szczeniaki myślę sobie, że teraz to by był super czas na odchowanie szczeniaka 🤭🤭🤭

    PS jedynie ciut problematyczne było wychodzenie jak mąż wyjechał na parę dni. W sensie ranny i wieczorny spacer, by pójść w takich godzinach by pies się nie męczył zbyt długo i by nie musieć budzić dziecka 😅 ale teraz męża nie było przez tydzień jak mały był chory to po prostu pies pojechał na wakacje do siostry i było po problemie 😁

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja 2024, 00:29

    enpe, Lolcia37, Małgosiagosia, Cerva lubią tę wiadomość

    👫33 lata
    🐕2019
    👶12.2022 💙
    👶08.2024 💙
  • Evvee27 Autorytet
    Postów: 1460 761

    Wysłany: 18 maja 2024, 06:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bettti03 wrote:
    Jejku ale jesteś biedna :( strasznie Ci współczuję tych mdłości i wymiotów!! A z popuszczaniem nie masz kompletnie co się wstydzić! To zupełnie normalne i to nic złego, że się zdarza ❤️ ważne żebyś jak najszybciej poczuła się lepiej czego z całego serca Ci życzę!!!
    Ojejku dziękuję za tyle miłych słów 🥹

    Podobno podczas wymiotów pracują te same mięśnie co przy siusianiu 😊

  • Evvee27 Autorytet
    Postów: 1460 761

    Wysłany: 18 maja 2024, 06:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    enpe wrote:
    Zgadza się z popuszczaniem to normalka. Jakie moje zdziwienie było jak kichnęłam raz a tu poleciało 😳. Kilka razy mi się już to zdarzyło a przed ciążą nigdy takiego problemu nie miałam. Ginekolog mi powiedziała, że to normalne bo hormony mogą osłabiać mięśnie. Dodała też żebym się nie zdziwiła jak rano wstanę któregoś dnia i nie zdążę do toalety donieść. No i, że często też pacjentki mylą przedwczesne odejście wód właśnie z popuszczeniem siuśków.
    Też Ci się to tak zdarza ? Ja też miałam kilka razy taką sytuację i musiałam sobie majtki przebrać . No jednak dzidziuś i wszystko wywierają też spory nacisk na pęcherz 🤷🏼‍♀️

    Pierwszy wieczór oraz noc kiedy nie wymiotowałam , jestem dumna 😁

    A jeśli chodzi o prenatalne to robi się w którym tc ? Mi moja lekarka powiedziała że może mi je zrobić na następnej wizycie w ramach NFZ więc mega super ale to za 3 tyg wtedy będzie jakoś 32 tc

    Bettti03 lubi tę wiadomość

  • Ewappp Autorytet
    Postów: 870 958

    Wysłany: 18 maja 2024, 07:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evvee27 wrote:
    Też Ci się to tak zdarza ? Ja też miałam kilka razy taką sytuację i musiałam sobie majtki przebrać . No jednak dzidziuś i wszystko wywierają też spory nacisk na pęcherz 🤷🏼‍♀️

    Pierwszy wieczór oraz noc kiedy nie wymiotowałam , jestem dumna 😁

    A jeśli chodzi o prenatalne to robi się w którym tc ? Mi moja lekarka powiedziała że może mi je zrobić na następnej wizycie w ramach NFZ więc mega super ale to za 3 tyg wtedy będzie jakoś 32 tc

    Mi lekarz powiedział że nie ma tu już takich preferancji jak na połówkowych że najlepiej po 20tc, ja idę ostatecznie w 27+6 bo tylko taki termin pasowal ale mówił mi że jak będzie np w 32+5 to też będzie ok :)

  • Ewappp Autorytet
    Postów: 870 958

    Wysłany: 18 maja 2024, 07:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cerva wrote:
    Hm, to była zwykła wizyta, ale wydaje mi się, że mój ginekolog potraktował je jako prenatalne. Bo sprawdzał znów wszystkie narządy, kończyny, masę dziecka, ilość płynu owodniowego, położenie łożyska, przepływy. Czyli w sumie to co przewidziane jest w prenatalnych III trymestru. Dostałam taki opisowy wynik jak przy połówkowych. W LuxMed to też jest nazwane USG 28-32 tydzień . 🙂 Ogólnie do prenatalnych I trymestru ginekolog musi mieć ten certyfikat specjalny (mój akurat ma, więc wszystkie prenatalne robiłam u niego), a do III trymestru po prostu musi wykonywać USG.
    Nie wiem czy Wasi ginekolodzy rozróżniają te wizyty w tym III trymestrze?

    A co do ułożenia Bobasa to ja właśnie po tych stopach podejrzewałam, że jest już głową w dół. 🤪

    Mój mi kazał zrobić i nazwal to usg prenatalne ;) i mówił że to też musi robić ginekolog z certyfikatem, on go nie ma i chodzę na te badania do innego ktorego mi polecił :) Ale jeśli Twoj lekarz ma ten certyfikat to pewnie to było to badanie właśnie 🙂

    Cerva lubi tę wiadomość

  • enpe Autorytet
    Postów: 1069 625

    Wysłany: 18 maja 2024, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evvee27 wrote:
    Też Ci się to tak zdarza ? Ja też miałam kilka razy taką sytuację i musiałam sobie majtki przebrać . No jednak dzidziuś i wszystko wywierają też spory nacisk na pęcherz 🤷🏼‍♀️

    Pierwszy wieczór oraz noc kiedy nie wymiotowałam , jestem dumna 😁

    A jeśli chodzi o prenatalne to robi się w którym tc ? Mi moja lekarka powiedziała że może mi je zrobić na następnej wizycie w ramach NFZ więc mega super ale to za 3 tyg wtedy będzie jakoś 32 tc

    Teraz jak z domu wychodzę to zakładam na wszelki wkładkę i zazwyczaj mam też zapasowe majtki. No i strach przed kichnięciem 😂. Są niestety nieprzyjemne aspekty ciąży, popuszczanie, zaparcia, obrzęki, niektórym mocno ponoć nos obrzmiewa

    ONA:
    PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
    💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany

    ON:
    teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
    💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E

    11.12.2023 ⏸️
    08.2024 mała A. 👸🏻 🩷

    age.png
  • Małgosiagosia Autorytet
    Postów: 3003 2189

    Wysłany: 18 maja 2024, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evvee27 wrote:
    Właśnie rozmawiałam z moją chrzestną położna , wytłumaczyła mi czemu się tak może dziać że wymiotuję w nocy lub wieczorami , bo nasze ukochane maluchy najbardziej rosną w nocy , i też przy tym się muszą troszkę porozciągać a dno macicy mamy tuż pod żołądkiem i jak mały się prostuje to uciska w żołądek co powoduje ból brzucha i wymioty 🙄
    A no to wszystko jasne. A jak dzisiejsza noc? Znowu Cię męczyło czy już nie?
    Edit. Już doczytałam, że nie. 🙂

    @Cerva, mój mi kazał zrobić prenatalne. Na te z luxmedu też się zapisałam, ale nie wiem czy w ogóle pójdę, bo ostatnio byłam tak dodatkowo i za wiele się nie dowiedziałam. W ogóle wiecie czy usg jakoś szkodzi dzieciom?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja 2024, 09:11

    🍒 fertistim, cynk
    🤰🏼 magnez, omega, d3, b12, jod, cholina, mio-inozytol, kwas foliowy 5-MTHF, B6, wapń, żelazo, witamina C
  • Lolcia37 Autorytet
    Postów: 1016 744

    Wysłany: 18 maja 2024, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie 3 dzień z migreną, już nie mogę się doczekać porodu, żeby móc tabletki łykać na takie dolegliwości, bo u mnie Apap nie działa.

    @Evvee współczuję takich mdłości, mnie naszczęście wymioty oszczędziły w 1 i 2 ciąży , miałam niewielkie.
    Za to z tym popuszczaniem to miałam najgorzej w styczniu, jak byłam chora, to jak kichnęłam albo kaszlałam to zaraz majtki do wymiany.

    @Malgosiagosia ja nigdy nie spotkałam się z opinią, żeby USG szkodziło dziecku. Ja robię też prenatalne w luxmed, poza USG robionymi u prowadzącego. Wychodzę z założenia, że zawsze ktoś innym okiem spojrzy na dzidzię. Dostaję w luxmed opis plus zdjęcia.

    Małgosiagosia lubi tę wiadomość

    04.2020 synek 💙
    08.2024 córeczka 🩷
‹‹ 245 246 247 248 249 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ