X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamy 2024
Odpowiedz

Sierpniowe mamy 2024

Oceń ten wątek:
  • Ewappp Autorytet
    Postów: 779 851

    Wysłany: 14 czerwca, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunnysunsun wrote:
    Bardzo Ci dziękuję za tą listę ❤️ powoli zaczynam wracać do rzeczywistości po urlopie i wreszcie będę miała chwilę czasu aby zająć się wyprawka 😆
    Lista zapisana!

    Pamiętajcie tylko że ja jestem amatorką i nigdy nie pakowałam się do porodu 🤣 a w szpitalu lezalam raz i to w dodatku nagle tam trafiłam zupelnie nieprzygotowana więc do szpitala to już w ogóle nigdy się nie pakowałam 🤣

    Idąc za radami innych dziewczyn zrobiłam edit w pieluszkach i zrezygnowałam z 3 rodzajow. Zostawiłam pampers r.0 gdyby coreczka była drobniutka i złote dady bo chyba nawet na tym forum cieszą się najlepszymi opiniami 🙂 Docelowo chciałabym przejść na lupilu bo mam pod samym domem lidla i byłoby mi najwygodniej ale ten najmniejszy rozmiar wydaje się sporo większy od dady więc boję się że zaraz po porodzie mogą być za duże 🙂

  • Ewappp Autorytet
    Postów: 779 851

    Wysłany: 14 czerwca, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolcia37 wrote:
    Super lista , ja dorzucam jeszcze krem do rąk, bo myłam bardzo często ręce w szpitalu i miałam bardzo wysuszone. Biorę też więcej szamponu niż na raz, głowę myłam po porodzie bo się bardzo spociłam w trakcie, a później w nocy było mi najpierw zimno później gorąco i się bardzo pociłam , włosy to takie kluchy były i myłam codziennie. Nie biorę też zwykłych majtek , wychodziłam w takich jednorazowych i jeszcze kilka dni nosiłam je też w domu, bo jednak krocze się lepiej wietrzy i one nigdzie nie uciskają, ja miałam taki dziwny kształt brzucha po porodzie, bo on nie był ani jak wzdęty ani taki ciążowy tylko taki mało kształtny, czułam jak ta macica tak podnosi się opada, biorę jeszcze tantum rosa , podpaski chłodzące i tą piankę ginekologiczna, która Mammamia polecała.
    Jeszcze mam dylemat ze szlafrokiem, bo nie lubię i nie noszę , przy pierwszym razie nie miałam ale nie było żadnych odwiedzin, więc było mi to bez różnicy, a teraz jak są odwiedziny to sama nie wiem.
    Dla dziecka biorę mniej ubranek, jeden kocyk, taki bardziej sztywny, który można złożyć w rożek, bo nie biorę rożka. Biorę więcej pieluch tetrowych, tak z 6-7, bo ja kładę na kocyk, bo taki maluch to i potrafi chlusnąć wodami płodowymi , mojemu to nawet nosem poszły i je wyrzucałam. Butelki nie zabieram.

    Kremu do rąk faktycznie nie wpisałam ale akurat przy moim AZS bez kremu jestem jak bez ręki więc mam spakowane wszędzie gdzie się da, na porodowke, na salę po i do torebki z dokumentami 🤣
    Co do szlafroka to akurat ja uwielbiam, a szczególnie takie cienkie z wiskozy, mam akurat do szpitala swój ulubiony z reserved bo on tak przyjemnie chłodzi. Majtki bawełniane sobie spakowałam żeby mieć lepsze "trzymanie" podpaski na czas transportu do domu żeby się nie bać że coś poleci, a wiem że mąż by nie wiedział co wziąć jakby otworzył moją szufladę z bielizną 🤣

    Właśnie więcej ubranek wzięłam z myślą o ulewaniu ale faktycznie nie wpadłam na pomysł z pieluchami, może dopakuję więcej, dzięki za wskazówkę :)

    Właśnie na szkole rodzenia położne odradzały wszelkich specyfików do pielęgnacji krocza, szczególnie w pierwszych dniach więc ja chyba nie biorę. Ale podpaski chłodzące brzmią kusząco. Masz jakieś godne polecenia? kiedyś szukałam tego ale chyba jakoś od nadmiaru produktów się zniechęciłam.

  • Emzet92 Autorytet
    Postów: 833 877

    Wysłany: 14 czerwca, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolcia37 wrote:
    Super lista , ja dorzucam jeszcze krem do rąk, bo myłam bardzo często ręce w szpitalu i miałam bardzo wysuszone. Biorę też więcej szamponu niż na raz, głowę myłam po porodzie bo się bardzo spociłam w trakcie, a później w nocy było mi najpierw zimno później gorąco i się bardzo pociłam , włosy to takie kluchy były i myłam codziennie. Nie biorę też zwykłych majtek , wychodziłam w takich jednorazowych i jeszcze kilka dni nosiłam je też w domu, bo jednak krocze się lepiej wietrzy i one nigdzie nie uciskają, ja miałam taki dziwny kształt brzucha po porodzie, bo on nie był ani jak wzdęty ani taki ciążowy tylko taki mało kształtny, czułam jak ta macica tak podnosi się opada, biorę jeszcze tantum rosa , podpaski chłodzące i tą piankę ginekologiczna, która Mammamia polecała.
    Jeszcze mam dylemat ze szlafrokiem, bo nie lubię i nie noszę , przy pierwszym razie nie miałam ale nie było żadnych odwiedzin, więc było mi to bez różnicy, a teraz jak są odwiedziny to sama nie wiem.
    Dla dziecka biorę mniej ubranek, jeden kocyk, taki bardziej sztywny, który można złożyć w rożek, bo nie biorę rożka. Biorę więcej pieluch tetrowych, tak z 6-7, bo ja kładę na kocyk, bo taki maluch to i potrafi chlusnąć wodami płodowymi , mojemu to nawet nosem poszły i je wyrzucałam. Butelki nie zabieram.
    O właśnie krem do rąk, dobry pomysł, dziękuję 🙂Mam ciągle przesuszoną skórę.
    A co do szlafroka, to ja nie biorę. Nie lubię. Mam taki cienki sweterek/kardigan i zakładam go, jeśli czuję się niekomfortowo przy gościach lub w nocy.

    Trudna droga IVF
    01.2021 ❄❄
    03.2021 FET 2BC 9tc z. Turnera
    08.2021 FET :(
    11.2021 ❄❄❄
    11.2021 ET :(
    01.2022 FET 3BB,1BB🎉
    09.22 - bliźniaczki, A. 1600g, S. 2200g
    11. 2023 - SZOK, naturalny cud
    07.2024 Sz. 3885g

  • Bunkierka Autorytet
    Postów: 2316 1313

    Wysłany: 14 czerwca, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    natala wrote:
    Może doświadczone mamy coś mi powiedzą na temat pielęgnacji dziewczynek po dwójce.

    Czy po każdej kupie należy myć/kąpać bobasa od pasa w dół, żeby uniknąć zapalenia pęcherza albo w ogóle przenikania bakterii kałowych do cewki moczowej?

    Czy wystarczają same chusteczki i odpowiedni kierunek mycia?

    Mam mętlik w głowie, a naczytałam się historii o zapaleniach i infekcjach u dziewczynek 😐

    Mi położna mówiła, że przecierasz od góry do dołu. Raz danym wacikiem przez strefę intymna, a pupę już normalnie i bierzesz kolejny. I uwaga, najlepiej stosować waciki namoczone w ciepłej wodzie, aby uniknąć sklejenia się warg, bo wszystko co klejące, nienaturalne może do tego doprowadzić. A i strefę intymną myjemy zygzakiem, aby te wargi się nie posklejały:)

    💓 39+0

    age.png
  • enpe Autorytet
    Postów: 787 473

    Wysłany: 14 czerwca, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bunkierka wrote:
    Mi położna mówiła, że przecierasz od góry do dołu. Raz danym wacikiem przez strefę intymna, a pupę już normalnie i bierzesz kolejny. I uwaga, najlepiej stosować waciki namoczone w ciepłej wodzie, aby uniknąć sklejenia się warg, bo wszystko co klejące, nienaturalne może do tego doprowadzić. A i strefę intymną myjemy zygzakiem, aby te wargi się nie posklejały:)

    Co do sklejania właśnie warg to też nam na szkole rodzenia położna mówiła by uważać na kremy z tlenkiem cynku by nie aplikować ich w okolicy warg sromowych, bo się właśnie mogą skleić. No i też żeby jakieś farfocle brudki zgarniać wacikiem żeby infekcji nie było.

    Co do pakowania torby z takich rzeczy, które mi przychodzą na myśl a nie ma zbytnio napisanych gdzieś na oficjalnych stronkach itd. to ja osobiście w jakąś buteleczkę troszku płynu do naczyń + ewentualnie gąbka żeby myć sobie kubek, sztućce i butelkę filtrującą.

    ONA:
    PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
    💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany

    ON:
    teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
    💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E

    11.12.2023 ⏸️
    W oczekiwaniu na małą sierpniową A. 👸🏻 🩷

    age.png
  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3134 2202

    Wysłany: 14 czerwca, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewappp wrote:
    Pamiętajcie tylko że ja jestem amatorką i nigdy nie pakowałam się do porodu 🤣 a w szpitalu lezalam raz i to w dodatku nagle tam trafiłam zupelnie nieprzygotowana więc do szpitala to już w ogóle nigdy się nie pakowałam 🤣

    Idąc za radami innych dziewczyn zrobiłam edit w pieluszkach i zrezygnowałam z 3 rodzajow. Zostawiłam pampers r.0 gdyby coreczka była drobniutka i złote dady bo chyba nawet na tym forum cieszą się najlepszymi opiniami 🙂 Docelowo chciałabym przejść na lupilu bo mam pod samym domem lidla i byłoby mi najwygodniej ale ten najmniejszy rozmiar wydaje się sporo większy od dady więc boję się że zaraz po porodzie mogą być za duże 🙂
    Tak, Lupilu wypadają większe :) ale ogonie te złote sobie bardzo chwale. Dla chłopców używałam ich od rozmiaru 2.


    Szlafroka nie biorę i nigdy nie brałam, nie lubię i dla mnie jest on zbędny. Będę miała jedna rozpinaną bluzę męża, w razie gdyby mi się chłodno zrobiło. Lubię ją i zawsze ze mną jeździ 😃

    Waldek laktacyjnych ja biorę tylko 5 par. Do tej pory nigdy żadnych wycieków nie miałam, mimo 3 x kp 😃 (chociaż za 1 razem to mi średnio poszło, ale to już kwestia ówczesnych mitów odnośnie kp i złych rad), ale niej cycki tak mają. Także wkładki jeśli w ogóle były używane przez mnie, to tylko żeby nie pobrudzić bielizny lanolina, bo jest tlusta :) odkąd odkryłam kompresy multi mum ten problem znikł, dawały mi dużo lepsze rezultaty niż smarowanie, więc u mnie te 5 par, to i tak taki zapas z górką 😅
    Z dodatkowych rzeczy biorę małe nożyczki do paznokci dla siebie. Raz, że jak coś będę musiała przyciąć, a dwa, że jestem rozdrażniona, kiedy paznokieć mi się chaczy o coś 😂



    Co do podmywania, to ja za każdym razem tak małe dziecko i tak przemywam jeszcze tymi kwadratowymi wacikami kindii, które moczę w wodzie (w domu szykuje sobie miseczkę, a w szpitalu po prostu moczę kilka sztuk od razu i kładę na jakiejś siatce czy czymkolwiek na szafce, jak jest pora przebierania.
    U maluszków baaaaardzo ważne jest dbanie o wszelakie fałdki, a mają ich dużo naprawdę. W pachwinach trzeba dokładnie sprawdzić czy tam się nie zrolowal jakiś brud, pod kolanami, w zgięciach rączek, pod szyjka. To są miejsca, do których powietrze nie dochodzi za bardzo, przez to łatwo się odparzaja, dlatego jak myjecie, to ważne, żeby tam dokładnie powycierac. Ja też po każdym myciu jednak noworodka w tych miejscach smaruje kremem tlustym. Ale to już moje preferencje wg naszych doświadczeń. Sucha pielęgnacja skóry nam się nie sprawdziła - na neonatologii taka robili i dziecko wróciło do mnie z wręcz ranami w pachwinach i na pupie. Dramat.

    enpe lubi tę wiadomość

    age.png
  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3134 2202

    Wysłany: 14 czerwca, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja się chętnie dowiem, która z Was miała kosz na pieluchy angelcare i czy poleca z jakimiś nieoryginalnymi wkładami?
    My do tej pory nie mieliśmy, bo mieszkaliśmy gdzie indziej i miałka bliski do smietnika, a teraz mamy wielki dom i tak sobie myślę, że nie będzie mi się chciało z każdą pielucha chodzić od razu

    age.png
  • Lolcia37 Autorytet
    Postów: 775 567

    Wysłany: 14 czerwca, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewappp wrote:
    Kremu do rąk faktycznie nie wpisałam ale akurat przy moim AZS bez kremu jestem jak bez ręki więc mam spakowane wszędzie gdzie się da, na porodowke, na salę po i do torebki z dokumentami 🤣
    Co do szlafroka to akurat ja uwielbiam, a szczególnie takie cienkie z wiskozy, mam akurat do szpitala swój ulubiony z reserved bo on tak przyjemnie chłodzi. Majtki bawełniane sobie spakowałam żeby mieć lepsze "trzymanie" podpaski na czas transportu do domu żeby się nie bać że coś poleci, a wiem że mąż by nie wiedział co wziąć jakby otworzył moją szufladę z bielizną 🤣

    Właśnie więcej ubranek wzięłam z myślą o ulewaniu ale faktycznie nie wpadłam na pomysł z pieluchami, może dopakuję więcej, dzięki za wskazówkę :)

    Właśnie na szkole rodzenia położne odradzały wszelkich specyfików do pielęgnacji krocza, szczególnie w pierwszych dniach więc ja chyba nie biorę. Ale podpaski chłodzące brzmią kusząco. Masz jakieś godne polecenia? kiedyś szukałam tego ale chyba jakoś od nadmiaru produktów się zniechęciłam.
    Ja podpaski kupiłam te https://mamaville.pl/poporodowe-podpaski-chlodzace-51152.html
    ale nie używałam ich więc tak na swoje ryzyko kupiłam.
    Co do krocza, to już nie będę taka naiwna, że to jest tak kolorowo po porodzie SN, więc rady radami a ja mam takie doświadczenie że u mnie to okropnie było. Syna urodziłam w 39 tc z masą 3800, jak porównuję wagi syna i córki to idą tak samo, więc znowu będzie tak że głowa nie będzie chciała przejść to mnie polozna natnie i z bólem to ja zostaje🤪

    Mamma-mia lubi tę wiadomość

    04.2020 synek 💙
    08.2024 córeczka 🩷
  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3134 2202

    Wysłany: 14 czerwca, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tam lubię jak mnie chłodzą te specyfiki po porodzie, więc Tantum rosa po każdym używałam, a teraz jeszcze ten ginexid biorę i zamierzam stosować. Krocze się zawsze po tym super goiło, a moja poprzednia i obecna położna też zalecają:)

    Lolcia37 lubi tę wiadomość

    age.png
  • Bunkierka Autorytet
    Postów: 2316 1313

    Wysłany: 14 czerwca, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam pytanie co do ubrań. Jak zapowiada się, że noworodek będzie ważyć powyżej 3 kg to kupuję ubranka rozmiarowo już te 56-62? I kolejna sprawa prania. Czy wszystko jak leci pierzecie w 60? Nawet jak producent sugeruję 30-40?

    Kupiłam śpiworek na vinted, który raczej był mało używany, a przynajmniej tak wygląda. I tam na metce jest napisane, aby prać w 30... Od koleżanki też dostałam kilka ciuszkow... I zastanawiam się czy trzymać się metki, czy jednak wszystko wyprać w 60, wrzucić później do suszarki i na końcu prasować? Jaka metoda najlepsza? Bo też nie chciałabym zniszczyć tych rzeczy.

    I jestem w lesie, jeżeli chodzi o zakupy 😅 tzn. dla siebie do szpitala najbardziej potrzebne rzeczy mam, ale dla Malucha dopiero zaczynam ogarniać.🤦 Nadal jest to dla mnie abstrakcja, że za chwilę zacznie nam się życie w 3 🤭 coś niesamowitego oraz przerażającego... Czas za szybko leci! A w brzuchu wydaję mi się, że jest obecnie najbezpieczniejsza... A właśnie czy w przypadku CC tantum rosa też warto kupić? Czy to zbędny zakup? I gdzie kupujecie biustonosze do karmienia? Jak wybrać prawidłowy rozmiar? Należę do tych co mają mniejszy biust... I zastanawiam się właśnie jaki biustonosz będzie najlepszy 🤔

    💓 39+0

    age.png
  • enpe Autorytet
    Postów: 787 473

    Wysłany: 14 czerwca, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bunkierka wrote:
    Mam pytanie co do ubrań. Jak zapowiada się, że noworodek będzie ważyć powyżej 3 kg to kupuję ubranka rozmiarowo już te 56-62? I kolejna sprawa prania. Czy wszystko jak leci pierzecie w 60? Nawet jak producent sugeruję 30-40?

    Kupiłam śpiworek na vinted, który raczej był mało używany, a przynajmniej tak wygląda. I tam na metce jest napisane, aby prać w 30... Od koleżanki też dostałam kilka ciuszkow... I zastanawiam się czy trzymać się metki, czy jednak wszystko wyprać w 60, wrzucić później do suszarki i na końcu prasować? Jaka metoda najlepsza? Bo też nie chciałabym zniszczyć tych rzeczy.

    I jestem w lesie, jeżeli chodzi o zakupy 😅 tzn. dla siebie do szpitala najbardziej potrzebne rzeczy mam, ale dla Malucha dopiero zaczynam ogarniać.🤦 Nadal jest to dla mnie abstrakcja, że za chwilę zacznie nam się życie w 3 🤭 coś niesamowitego oraz przerażającego... Czas za szybko leci! A w brzuchu wydaję mi się, że jest obecnie najbezpieczniejsza... A właśnie czy w przypadku CC tantum rosa też warto kupić? Czy to zbędny zakup? I gdzie kupujecie biustonosze do karmienia? Jak wybrać prawidłowy rozmiar? Należę do tych co mają mniejszy biust... I zastanawiam się właśnie jaki biustonosz będzie najlepszy 🤔

    Ja wszystko poprałam w temperaturze 40 stopni, bo żaden z ciuszków i tkanin (rożek itd.) na metce nie dopuszczał wyższej temperatury 🫣. Ale no też wszystko to prasowane było/będzie po praniu także mam nadzieję, że tyle wystarczy 😅.

    Biustonosze do karmienia mam miękkie z H&M dwa i jeden z rossmanna. Ja akurat XL brałam bo mam dużą mieseczkę, natomiast mam mały obwód pod biustonoszem i są przez to lekko luźne. No ale wolę tak niż za ciasne w miseczce, tym bardziej że kupiłam też z neno kolektory pokarmu takie co się do stanika wkłada. Liczę, że się sprawdzą te staniki, jak na razie nosiłam i wygodne :)

    ONA:
    PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
    💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany

    ON:
    teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
    💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E

    11.12.2023 ⏸️
    W oczekiwaniu na małą sierpniową A. 👸🏻 🩷

    age.png
  • Asiasia1 Autorytet
    Postów: 662 961

    Wysłany: 14 czerwca, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bunkierka wrote:
    Mam pytanie co do ubrań. Jak zapowiada się, że noworodek będzie ważyć powyżej 3 kg to kupuję ubranka rozmiarowo już te 56-62? I kolejna sprawa prania. Czy wszystko jak leci pierzecie w 60? Nawet jak producent sugeruję 30-40?

    Kupiłam śpiworek na vinted, który raczej był mało używany, a przynajmniej tak wygląda. I tam na metce jest napisane, aby prać w 30... Od koleżanki też dostałam kilka ciuszkow... I zastanawiam się czy trzymać się metki, czy jednak wszystko wyprać w 60, wrzucić później do suszarki i na końcu prasować? Jaka metoda najlepsza? Bo też nie chciałabym zniszczyć tych rzeczy.

    I jestem w lesie, jeżeli chodzi o zakupy 😅 tzn. dla siebie do szpitala najbardziej potrzebne rzeczy mam, ale dla Malucha dopiero zaczynam ogarniać.🤦 Nadal jest to dla mnie abstrakcja, że za chwilę zacznie nam się życie w 3 🤭 coś niesamowitego oraz przerażającego... Czas za szybko leci! A w brzuchu wydaję mi się, że jest obecnie najbezpieczniejsza... A właśnie czy w przypadku CC tantum rosa też warto kupić? Czy to zbędny zakup? I gdzie kupujecie biustonosze do karmienia? Jak wybrać prawidłowy rozmiar? Należę do tych co mają mniejszy biust... I zastanawiam się właśnie jaki biustonosz będzie najlepszy 🤔
    co do rozmiaru ubranek sporo zależy też od długości dziecka, no a tego nie wyliczysz. Bo w inne ubranka wejdzie dziecko koło 50 cm, a w inne koło 60, także najlepiej wziąć i takie i takie do szpitala. Ja kupiłam jeszcze 50 z hm (ale to tak jak 56 z innych sklepów) bo pierwszy syn miał 2970, ale teraz nie wiadomo jak będzie. Ja piorę w 40, a potem prasuję, pieluszki tetrowe, muslinowe itp w 60. Biustonosze najlepiej sprawdziły mi się takie miękkie z c&a, normalnie mam biust takie 70c małe ale po porodzie miałam wielki😅 kupowałam M, ale podczas nawału, czy jak miałam dłuższą przerwę w karmieniu potrzebowałam L. Takie porządniejsze i ładniejsze warto kupić dopiero po ustabilizowaniu laktacji bo często kosztują koło 200 a ten biust się serio potrafi mega zmienić. Choć ja się wybierałam i wybierałam do brafitterki ale tak mi było wygodnie w tych miękkich, że nie dojechałam 😂

    Bettti03, Mamma-mia lubią tę wiadomość

    👫33 lata
    🐕2019
    👶12.2022 💙
    👶08.2024 💙
  • Bettti03 Autorytet
    Postów: 742 733

    Wysłany: 14 czerwca, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bunkierka wrote:
    Mam pytanie co do ubrań. Jak zapowiada się, że noworodek będzie ważyć powyżej 3 kg to kupuję ubranka rozmiarowo już te 56-62? I kolejna sprawa prania. Czy wszystko jak leci pierzecie w 60? Nawet jak producent sugeruję 30-40?

    Kupiłam śpiworek na vinted, który raczej był mało używany, a przynajmniej tak wygląda. I tam na metce jest napisane, aby prać w 30... Od koleżanki też dostałam kilka ciuszkow... I zastanawiam się czy trzymać się metki, czy jednak wszystko wyprać w 60, wrzucić później do suszarki i na końcu prasować? Jaka metoda najlepsza? Bo też nie chciałabym zniszczyć tych rzeczy.

    I jestem w lesie, jeżeli chodzi o zakupy 😅 tzn. dla siebie do szpitala najbardziej potrzebne rzeczy mam, ale dla Malucha dopiero zaczynam ogarniać.🤦 Nadal jest to dla mnie abstrakcja, że za chwilę zacznie nam się życie w 3 🤭 coś niesamowitego oraz przerażającego... Czas za szybko leci! A w brzuchu wydaję mi się, że jest obecnie najbezpieczniejsza... A właśnie czy w przypadku CC tantum rosa też warto kupić? Czy to zbędny zakup? I gdzie kupujecie biustonosze do karmienia? Jak wybrać prawidłowy rozmiar? Należę do tych co mają mniejszy biust... I zastanawiam się właśnie jaki biustonosz będzie najlepszy 🤔
    Oo chętnie też się dowiem o biustonosze (gdzie kupujecie) ja słyszałam, że te rossmannowe są fajne, no ale nie testowałam. Te z hm mierzyłam ostatnio i mega dziwnie się układały więc u mnie nie przejdą niestety :( wkurza mnie, że większość sklepów nie ma takich biustonoszy na stanie tylko trzeba wszystko zamawiać przez internet.
    Odnośnie tantum rosa przy cc też chętnie się dowiem czy to ma sens (moja położna mówiła że nie).
    Co do prania to ja będę prała ubranka w 40 stopniach, bo i tak przy prasowaniu pozabija się to co ewentualnie zostało. Nie wiem co Wy myślicie, ale partner zwrócił mi uwagę, żeby przed rozpoczęciem prania ciuszków puścić pralkę z tabletkami do zmywarki lub soda, żeby wyczyścić ewentualny bród z zakamarków. W sumie nie głupi pomysł, więc dzielę się dla chętnych:)

    30 lat
    niedoczynność tarczycy
    Ur. 15.07.2024 Staszek 👦❤️
    age.png
  • justinas Autorytet
    Postów: 463 374

    Wysłany: 14 czerwca, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bettti ja po cc nie potrzebowałam tamtum rosa. Wystarczyły zwykłe płyny do higieny intymnej. Po cc mogą też się zdarzyć jakieś infekcje intymne i wtedy może by się przydało, ale nie jest to coś wg mnie z góry konieczne.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca, 14:27

    Bettti03 lubi tę wiadomość

    event.png
  • Ewappp Autorytet
    Postów: 779 851

    Wysłany: 14 czerwca, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bunkierka wrote:
    Mam pytanie co do ubrań. Jak zapowiada się, że noworodek będzie ważyć powyżej 3 kg to kupuję ubranka rozmiarowo już te 56-62? I kolejna sprawa prania. Czy wszystko jak leci pierzecie w 60? Nawet jak producent sugeruję 30-40?

    Kupiłam śpiworek na vinted, który raczej był mało używany, a przynajmniej tak wygląda. I tam na metce jest napisane, aby prać w 30... Od koleżanki też dostałam kilka ciuszkow... I zastanawiam się czy trzymać się metki, czy jednak wszystko wyprać w 60, wrzucić później do suszarki i na końcu prasować? Jaka metoda najlepsza? Bo też nie chciałabym zniszczyć tych rzeczy.

    I jestem w lesie, jeżeli chodzi o zakupy 😅 tzn. dla siebie do szpitala najbardziej potrzebne rzeczy mam, ale dla Malucha dopiero zaczynam ogarniać.🤦 Nadal jest to dla mnie abstrakcja, że za chwilę zacznie nam się życie w 3 🤭 coś niesamowitego oraz przerażającego... Czas za szybko leci! A w brzuchu wydaję mi się, że jest obecnie najbezpieczniejsza... A właśnie czy w przypadku CC tantum rosa też warto kupić? Czy to zbędny zakup? I gdzie kupujecie biustonosze do karmienia? Jak wybrać prawidłowy rozmiar? Należę do tych co mają mniejszy biust... I zastanawiam się właśnie jaki biustonosz będzie najlepszy 🤔

    Ja najmniejsze rozmiary mam wszystkie nowe, prałam na takim programie eko który ma zakres temperatur od 40 do 60 stopni i jakos sam się dostraja więc nie wiem jaka ostatecznie była temperatura, wiadomo że nowe się trochę zbiegły po pierwszym praniu ale niewiele. Kocyki, śpiworki itp prałam w 40 stopniach, nic się im nie stało nawet jak bylo napisane ze prac w 30. Wszystko co nowe prałam po 2 razy po około 3h żeby wypłukać chemikalia i potem prasowałam żelazkiem parowym :)

    Co do biustonoszy to do szpitala kupiłam te z rossmana 2 sztuki bo są nawet wygodne, tez mam maly biust i mi sporo się zwiększył obwód, mam 85 teraz biustonosze, więc wzięłam L i mam jeszcze zapas w miseczce na wzrost piersi po porodzie także powinny być dobre, czuję się w nich teraz komfortowo :) a po powrocie ze szpitala będę myśleć co dalej 😄

  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3134 2202

    Wysłany: 14 czerwca, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bunkierka wrote:
    Mam pytanie co do ubrań. Jak zapowiada się, że noworodek będzie ważyć powyżej 3 kg to kupuję ubranka rozmiarowo już te 56-62? I kolejna sprawa prania. Czy wszystko jak leci pierzecie w 60? Nawet jak producent sugeruję 30-40?

    Kupiłam śpiworek na vinted, który raczej był mało używany, a przynajmniej tak wygląda. I tam na metce jest napisane, aby prać w 30... Od koleżanki też dostałam kilka ciuszkow... I zastanawiam się czy trzymać się metki, czy jednak wszystko wyprać w 60, wrzucić później do suszarki i na końcu prasować? Jaka metoda najlepsza? Bo też nie chciałabym zniszczyć tych rzeczy.

    I jestem w lesie, jeżeli chodzi o zakupy 😅 tzn. dla siebie do szpitala najbardziej potrzebne rzeczy mam, ale dla Malucha dopiero zaczynam ogarniać.🤦 Nadal jest to dla mnie abstrakcja, że za chwilę zacznie nam się życie w 3 🤭 coś niesamowitego oraz przerażającego... Czas za szybko leci! A w brzuchu wydaję mi się, że jest obecnie najbezpieczniejsza... A właśnie czy w przypadku CC tantum rosa też warto kupić? Czy to zbędny zakup? I gdzie kupujecie biustonosze do karmienia? Jak wybrać prawidłowy rozmiar? Należę do tych co mają mniejszy biust... I zastanawiam się właśnie jaki biustonosz będzie najlepszy 🤔
    Pranie - wg danych od producenta. Inaczej można zniszczyć rzecz. Jeśli coś ma być prane w niskiej temperaturze, to dodatkowo zawsze jeszcze można wyprasować, jak jest z drugiej ręki :) odnośnie suszarki bębnowej - ja do niektórych rzeczy dziecięcych jej nie używam, jak widzę, że są takie włókna, które mogłabym skrócić.

    Rozmiary - moje dzieciaki 3,4kg, 3kg, 2,9kg - 58cm, 50cm, 52cm, nosiły od rozmiaru 50. Dla tego 58 cm rękawki w niektórych body były takie na styk, ale on ogólnie całe życie ma długie ręce. Na szerokość i długość 50 byly super. Nie lubię ubierać noworodka w za duże ciuchy - nie podoba mi się to wizualnie i nie jest dla mnie praktyczne, a w przypadku niektórych ciuszkow, np. pajacyków nie podwiniesz nogawek.
    Teraz pakuje ciuszki w rozmiarze 50. 56 zostawię awaryjnie naszykowane w domu, ale szczerze wątpię....;)
    Pamiętaj też, że dziecko juz w pierwszej dobie traci wagę i naprawdę przy tak małej masie jest to widoczne! Sama zobaczysz, że jak się urodzi to będzie z pozoru niedużym i kruchym, ale takim niby pultaskiem, będzie trochę jakby "opuchnięte" a po 2 dniach nagle dziecko wizualnie zeszczupleje i ta buzka się zrobi taka mała, to samo ciałko.
    Mój 2,9 kg spadł aż do 2,5kg. Później zaczął odbijać ładnie, jak mu te wędzidełko podcieli właśnie.
    Dzieci ogólnie zazwyczaj przez pierwszy tydzień/dwa odzyskują swoją wagę urodzeniową. Dopiero później zaczyna się przybieranie na masie.:)
    Co do rozmiarów jeszcze to pamiętaj, że różne firmy mają różne... Np. czasami Sinsay 56 po praniu tak się kurczy, że często wypada jak 50 🙈 niektóre pepcowe to samo, ale tu już zależy od modelu, bo jedne są ok, a inne właśnie dramatycznie się kurczą. Najlepiej patrzeć "na oko".
    Jeśli Twój gin zapowie bliżej porodu, że szykuje się duże dziecko, to po prostu przygotuj sobie 56 i tyle. A jeśli będzie standardowe albo mniejsze, to zapewne 50 będą dobre 😅
    Na początku też głową dziecko może mieć inny kształt jeśli będzie się rodziło sn - często jest takie jajo od ucisku w kanale rodnym i wtedy ta czapeczka inaczej się układa, uszka są na wierzchu.

    Co do Tantum rosa po CC - nie widzę potrzeby :) prędzej coś chłodzącego na ranę. A tak to zaopatrzyć się w opatrunki (są takie gotowe plastry z opatrunkiem), środek odkażający (pielęgniarka chirurgiczna po operacji mówiła mi, że teraz microdacyn jest bardziej zalecany od octaniseptu).

    Biustonosz - z tych typowo karmiących polecić mogę Alles Mama. A dużo wypróbowałam. Ogolnie ja nie lubię miękkich całkowicie staników typu te z H&M, nie podoba mi się kształt piersi, które robią, ani sam wygląd tych biustonoszy.
    Usztywniane miałam też np. z Gaia, ale one robiły mi jakies dziwne trójkąty z cycków 🤣
    Poza tym, jeśli masz jakieś biustonosze, w których się czujesz dobrze, są dla Ciebie idealnie dobrane, to na aliexpress można kupić takie sprzączki do przerobienia biustonosza na karmnik :) ja tak sobie poprzednio przerobiłam górę stroju kąpielowego 😁 za cholerę nie mogłam znaleźć żadnej do kp w seksownej cenie, więc kupiłam zwykły w triumphie, te zapięcia na Ali i użyłam kawałka ramiączka od starego stanika. Nikt się nie skapnal, że jest przerabiany. :)

    Paprota9418 lubi tę wiadomość

    age.png
  • justinas Autorytet
    Postów: 463 374

    Wysłany: 14 czerwca, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bunkierka mój syn ważył 3610 g i mierzył 57 cm. Idealny był rozmiar ubranek 56 i teraz szykuję się podobnie. No ale dzieci bywają różne. Niektóre ważą 4 kg a mają np. 54 długości, ciężko to przewidzieć i jednoznacznie stwierdzić, że powyżej 3 kg to już 56-62. Czasem może być potrzebne i 50.

    Prać planuję w temperaturach, jak na metkach. Mam jakiś proszek ekologiczny bakteriobójczy i niszczący roztocza. Planuje ubrać 2 razy, zarówno nowe jak i przeniesione ze strychu po starszym synu. Jak coś w zapachu będzie mi nie odpowiadać to jeszcze będę ozonować.

    event.png
  • Emzet92 Autorytet
    Postów: 833 877

    Wysłany: 14 czerwca, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bunkierka wrote:
    Mam pytanie co do ubrań. Jak zapowiada się, że noworodek będzie ważyć powyżej 3 kg to kupuję ubranka rozmiarowo już te 56-62? I kolejna sprawa prania. Czy wszystko jak leci pierzecie w 60? Nawet jak producent sugeruję 30-40?

    Kupiłam śpiworek na vinted, który raczej był mało używany, a przynajmniej tak wygląda. I tam na metce jest napisane, aby prać w 30... Od koleżanki też dostałam kilka ciuszkow... I zastanawiam się czy trzymać się metki, czy jednak wszystko wyprać w 60, wrzucić później do suszarki i na końcu prasować? Jaka metoda najlepsza? Bo też nie chciałabym zniszczyć tych rzeczy.

    I jestem w lesie, jeżeli chodzi o zakupy 😅 tzn. dla siebie do szpitala najbardziej potrzebne rzeczy mam, ale dla Malucha dopiero zaczynam ogarniać.🤦 Nadal jest to dla mnie abstrakcja, że za chwilę zacznie nam się życie w 3 🤭 coś niesamowitego oraz przerażającego... Czas za szybko leci! A w brzuchu wydaję mi się, że jest obecnie najbezpieczniejsza... A właśnie czy w przypadku CC tantum rosa też warto kupić? Czy to zbędny zakup? I gdzie kupujecie biustonosze do karmienia? Jak wybrać prawidłowy rozmiar? Należę do tych co mają mniejszy biust... I zastanawiam się właśnie jaki biustonosz będzie najlepszy 🤔
    Po CC polecam z czasem kupić plastry na ranę sutricon i pracę z blizna. U nas w szpitalu fizjo pokazywala każdej pacjentce jak ćwiczyć plus dostałam taką rozpiskę.
    https://zapodaj.net/plik-PwCyHZNfEJ
    Tantum rosa nie będzie potrzebna.

    Bettti03, Betkaa lubią tę wiadomość

    Trudna droga IVF
    01.2021 ❄❄
    03.2021 FET 2BC 9tc z. Turnera
    08.2021 FET :(
    11.2021 ❄❄❄
    11.2021 ET :(
    01.2022 FET 3BB,1BB🎉
    09.22 - bliźniaczki, A. 1600g, S. 2200g
    11. 2023 - SZOK, naturalny cud
    07.2024 Sz. 3885g

  • Paprota9418 Autorytet
    Postów: 1547 2864

    Wysłany: 14 czerwca, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny.
    Mało się udzielam, ale dzielnie czytam wszystko :)
    Nie znam się na większości rzeczy o których tu piszecie bo to moje pierwsze dzieciątko więc się nie wtrącam :)

    Mogę się wypowiedzieć odnośnie staników do karmienia, ja ogólnie nie przepadam za „twardymi” i usztywnianymi, całe życie chodzę w sportowych a jak mam ubrać taki z fiszbinami to jestem chora.. tak testowałam też od brafiterki ale niestety tak samo mnie obcierają…
    Zamówiłam na próbę 3 pak z temu i jestem z nich bardzo zadowolona. Cała ciążę chodzę tylko w nich w kółko i jestem blisko zamówienia kolejnych.
    Słyszałam też o tych z rossmana że są fajne :) kupię jeden na próbę..

    Zrobiłam dziś porządek w komodzie dla małego bo cały czas tam tylko wrzucałam jak coś kupiłam.
    Jestem w 29t a Bobik jest cały czas w 50 centylu trochę nie wiem na jakie ubranka się nastawiać, kupowanie zaczęłam od 62 bo mąż był bardzo duży i mówili nam że syn też taki będzie przy pierwszych i drugich prenatalnych. Kupiłam trochę 56 ale mam ich zdecydowanie dużo mniej… jest sens kupować 56 na krótki rękaw ( mam 2szt) ?

    Jeśli chodzi o pakowanie dla dziecka do szpitala to u mnie tam gdzie chce rodzić jest wszystko zapewnione łącznie z ubrankami. Trochę mam mieszkanie uczucia jeżeli chodzi o korzystanie z tych szpitalnych ubranek i wezmę kilka swoich.. co o tym sądzicie ?


    Polecam bardzo mocno Sutricon plastry i maść mam skłonność do bliznowców i dzięki tym specyfika piękna bliznę po tarczycy na szyi.




    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca, 15:41

    Bettti03 lubi tę wiadomość

    👩👨‍🦱 28 lat 🐕
    💒17.09.2022

    IUI 8.12🙏🍀
    31.08 17:59 Henio na świecie 🦖 2950g 51cm szczęścia 🍀🍀


    age.png
  • justinas Autorytet
    Postów: 463 374

    Wysłany: 14 czerwca, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Paprota9418 fajnie, że się odezwałaś :) Możesz podrzucić link do tych biustonoszy z Temu, z których jesteś zadowolona?

    Z tymi rozmiarami to ciężko wyczuć. Chyba rzadko się zdarza, żeby dzieciątko wskakiwało od razu w 62, ale jak tak lekarze po badaniach sugerują i takie macie uwarunkowania rodzinne, no to może to 56 nie będzie aż tak potrzebne. Mój urodził się 57 i rozmiar 56 był początkowo idealny, ale może na 2 tygodnie. Szybko wyrósł. Ja naszykowałam trochę więcej - kilka z krótkim rękawem 56.

    Paprota9418 lubi tę wiadomość

    event.png
‹‹ 299 300 301 302 303 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ