Sierpniowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Papapatka wrote:Ja mam dzisiaj wizytę, jestem ciekawa czy szyjka coś zeszła z tych 4 cm, czy jest w ogóle jakieś rozwarcie czy coś… czuje kłucia, jakieś skurcze pojedyncze, krótkie ze mnie zgina w pół, główkę nisko. Dzisiaj mam 35+5, jeszcze trochę do tego minimum 37+0 🥹
Powodzenia na wizycie
-
Asiasia1 wrote:Wiesz co niewykluczone, każdy troszkę inaczej to odczuwa i ma inny próg bólu więc hmmm ciężko potwierdzić, ale brzmi jak skurcz albo maluch coś uścisnął ☺️ Enpe, ja to z Tobą mogę chyba się umawiać na nocne partyjki szachów czy Monopoly online bo widzę, że Ty też dalej codziennie zarywasz noce 🤣 budziłam się co chwilę dzisiaj, było mi tak gorąco, że pomimo 2 wiatraków nie mogłam spać i dzisiaj zdycham 😵💫
Haha, no ja już codziennie nocna warta 😂. Najgorsze, że już mi te rozpieranie w łydkach się skończyło , bo magnez uzupełniłam, ale mózg dalej mi się budzi. U mnie teraz chłodniejsze noce i mniej mokra się budzę, no ale wciąż każda noc pobudka 😬. I tak chyba do końca ciąży zostanie, a potem dziecko więc robi się ciekawie 😂. Ja już właśnie w nocy tyle gierek na mózgowanie przerobiłam byleby mózg zmęczyć 😂.
ONA:
PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany
ON:
teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E
11.12.2023 ⏸️
W oczekiwaniu na małą A. 👸🏻 🩷
-
Mamma-mia wrote:Hej dziewczyny! Dziękuję, że myślicie o nas 😊 😘
Nadrabialam Was co jakiś czas, ale co zbierałam się, żeby napisać to coś się działo/coś trzeba było zrobić/byłam wykończona. Ogólnie przez duże zmęczenie, niewyspanie i stres mam spore problemy z koncentracją i pamięcią 🙄 Także wybaczcie, ale nie odniose się personalnie do tego, co każda z Was pisała, tylko ogólnie i do kilku wiadomości ostatnich/które mi zapadły w glowie...
Widziałam, że dzieciaczki @Suprive i @Klaudii pięknie przybrały 👏🏻👏🏻
@Klaudia śliczny synek, pućki to totalny powód do zadowolenia po walce wcześniaczej, jaką przeszliście 💪🏻 super, że jesteście już w domu razem!
u nas też są problemy brzuszkowe, ale myślę, że jeszcze się rozkręcą...
Czytałam, większość z Was ma jakieś objawy stosunkowo nowe, uciążliwe. Powiedzieć mogę tyle, że czasami się trochę coś przeczuwa kilka dni przed, a czasami zupełnie nic, nie ma reguły. Ja parę dni przez porodem (2-3?) zaczęłam "coś" czuć. Pomijając to, że nagle czop mi znowu odchodził i w dużych ilościach, tak czułam potrzebę ogarnięcia jak największej ilości spraw w krótkim czasie, jakby się czas kończył zaraz. 😳 Może to przypadek, a może właśnie przeczucie organizmu. Dwa dni przed porodem miałam pojawiające się bóle w kroczu, pachwinie, pośladku i jednej wardze. Nie były skurczowe, ale odchodziły i przychodzily znowu na parę godzin. A w dniu porodu, w nocy, to jak same wiecie obudzi mnie o 1 nagły ból biodra, jakby mi je rozrywano dosłownie. Było to na tyle nie do wytrzymania, że ciężko się oddychało i dostałam dreszczy. Telepalo mnie w tym łóżku z godzine. Miałam w głowie, że albo to poród albo coś złego się ze mną dzieje. Później zaczął boleć brzuch i plecy, dostałam silnej biegunki. Wróciłam do łóżka i dalej źle się czułam, trzęsłam się, bolało biodro. Dalej ta kąpiel 2h itd. Czyli ogólnie teoretycznie wszystko dalekie od typowych objawów porodowych 🙈 no może poza biegunka. Przyznam, że bałam się to na głos powiedzieć, ale miałam w sobie jakiś niepokój i to głównie to sprawiło, że pojechałam do szpitala.
@Cerva, pytałaś o masaż szyjki. Miałam w drugiej ciazy. Trwał moze ze 2 minuty. W odczuciach bylo to jak bardziej bolesne badanie rozwarcia połączone z grzebaniem. Po wszystkim krwawiłam i odchodził mi czop z dużą ilością krwi, a w nocy po masażu miałam regularne częste skurcze aż do samego rana, jednak rozwarcie niewiele się zmieniło, chyba z 1 cm (byłam na patologii ciąży).
@Agata, gratulacje 🥰 dużo zdrówka! Niech maluch rosnie zdrowo.
@Emzet, ehhh szkoda nerwów na tę odsłylanie
tak sobie myślę, że może oni mają takie myśli, że prędzej się w domu coś rozkręci po tym masażu, niż w szpitalnych murach i może dlatego tak zrobili. No ale to powinni z Tobą o tym też pogadać.
@Betti, fajnie się czyta, że Twój facet się tak zaangażował! 👏🏻
@Malgosia, u mojej współlokatorki z patologii ciąży na USG (widziałam wydruk) było napisane (tymi skrótami), że głowa poniżej 1 centyla, nogi 90 centyl, brzuszek 4 centyl. 🙈 W szpitalu jak zmierzyli to wyszli wszystko w normie...
@MumAgain, totalnie biedna jesteś z tymi Twoimi wszystkimi objawami...
@Asiasia, jak tam piesek?
Ja napiszę co u nas, ale to chwilę później. Nie było wesoło
Polajkowałam, bo się cieszę, że dałaś znać, że jesteś 🥰! Czekamy na dalsze wieści. Zdrówka dla was ❤️ONA:
PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany
ON:
teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E
11.12.2023 ⏸️
W oczekiwaniu na małą A. 👸🏻 🩷
-
enpe wrote:A ten masaż szyjki można robić rano? Czy wieczorem? Chyba by mi wygodniej było rano. Bo wieczorem to boję się, że by niedokładnie poszło mi albo mojemu facetowi i na inne tory by zeszło 😅. A tak to bym rano jak sama jestem podeszła do tego bardziej praktycznie i zgodnie z techniką
Pewnie wieczorem lepiej z tego względu że potem już nie chodzisz i krocze pozostanie rozluźnione dłużej, niż jakbyś od razu zaczęła coś robić. Ja czasami sama robię a czasami mąż i wtedy, fakt, kończy się na seksach 🤣
enpe lubi tę wiadomość
-
klaudia_23 wrote:U nas tez jest takie prezenie, ale nie placze przy tym tylko kweka i widac, ze sie meczy. Mi az sie serce kraja bo nie wiem jak mu pomoc. Tez wlasnie przytulamy sie brzuch do brzucha lub go kladziemy na brzuszek. W szpitalu wlasnie mowili, ze to przez niedojrzaly uklad pokarmowy i musi dojrzec. Ze mozna dawac espumisan. Jutro jeszcze poloznej podpytam na wizycie. Czeste czkawki tez u nas sa. Najgorzej jak najdzie go podczas karmienia to zdarza mu sie wtedy ulac sporo przez czkawke. Jutro u fizjo podpytam tez jak odbijac, bo jakos nie bardzo nam to wychodzi. Na bark go nie ukladamy bo sie boimy, ale probujemy innymi pozycjami - po prostu zeby glowke mial wyzej np klade go sobie na udach a mam zgiete kolana. Ale potrafi tak lezec dlugo i nie odbic wcale. Nasz Oskar smoczka wogole nie dostaje.
A myśleliście o wizycie u osteopaty? Być może to jakieś napięcia i masaże by pomogły. 🙂 -
Ewappp wrote:Pewnie wieczorem lepiej z tego względu że potem już nie chodzisz i krocze pozostanie rozluźnione dłużej, niż jakbyś od razu zaczęła coś robić. Ja czasami sama robię a czasami mąż i wtedy, fakt, kończy się na seksach 🤣
Tak, trzeba się liczyć z tym ryzykiem jak Mąż pomaga. 🤣
enpe, Ewappp lubią tę wiadomość
31 🙋🏼♀️
👶🏼 2024 -
@Papapatka, 🤞 za wizytę
@Mamma-mia, super, że się odezwałaś ❤️ przykro mi, że początek był ciężki, czekamy na dalsze wieści co u Ciebie i malutkiej, ale mam nadzieję, że najgorsze za Wami 🫂 D
Dziękuję za pamięć. Wyniki psa są ok, ale jak znowu się powtórzy to mamy wysłać jego 💩 do DE (tam robią takie mega szczegółowe badania, których u nas nie ma 😅), więc chyba po prostu jest mega alergikiem i jego organizm tak reaguje 🙈
Mamma-mia lubi tę wiadomość
👫33 lata
🐕2019
👶12.2022 💙
👶08.2024 💙 -
No faktycznie u nas różnica 3 mm, a w centylach sporo, ale Ty też masz młodszą ciążę. W każdym razie mój ma najkrótsze nóżki z wszystkich, które tu wymieniłyście, a jesteśmy z mężem przeciętnego wzrostu (1,7 i 1,8 m). Sama tu pisałam komuś, że nie ma się co przejmować tymi pomiarami, ale sama nie potrafię. 😑Cerva wrote:U mnie FL 7,09 i to jest 29 centyl.
🌿 Małgosia ale za to AC widzę, że mam teraz w 2 centylu. Ale zobacz jakie to są minimalne różnice tak naprawdę. Więc już nawet na to nie zwracam uwagi. Tym bardziej, że teraz coraz ciężej pomierzyć dzieci i sam lekarz mówi, że te błędy pomiarowe są po prostu obarczone większym ewentualnym błędem.
🍀 Mamma-mia, super, że się odezwałaś! Faktycznie objawy ciąży miałaś nie do końca standardowe, jak widać teraz wszystko może być objawem. A jak ma się mała? Jak problemy z glikemią?
Mamma-mia lubi tę wiadomość
⏸️ 28.11.23
Termin porodu: 07.08.24 ❤️
👩🏼👱🏻♂️ 34
🗣️ pcos, hashimoto
💊 metformina, euthyrox
🍒 fertistim, cynk
🤰🏼 magnez, omega, d3, b12, jod, cholina, mio-inozytol, kwas foliowy 5-MTHF, B6, wapń, żelazo, witamina C
-
Dziewczyny, 🌿 Małgosia jeszcze tak co do tych pomiarów jeśli Was niepokoją to wzięłam sobie z ciekawości kilka ostatnich wyników z USG i porównałam parametry z wizyty na wizytę. Te centyle to rzeczywiście skaczą strasznie, ale widać, że z wizyty na wizytę każdy parametr jest troszkę większy (w cm), więc to też mnie uspokoiło, że Bobo rośnie. 😀
A na przykład to AC co teraz wyszło w 2 centylu (29,97cm) to na poprzedniej wizycie było w 42 (30,81cm) więc nawet tu widać, że to kwestie błędów pomiarowych. 🙂
A pod spodem jest jeszcze coś takiego jak 2D calculations, nigdy na to nie patrzyłam i tam są podane w procentach stosunki parametrów do siebie (np. FL/AC). I wszystko mieści się w widełkach procentowych na przykład u mnie więc może o to chodziło lekarzowi jak mówił, że Synek jest "symetryczny". Bo jakby patrzeć na te centyle to na pewno nie jest. 🤣
🌿 Mamma-Mia dobrze się odezwałaś. 😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca, 10:15
Ewappp, justinas, Mamma-mia lubią tę wiadomość
31 🙋🏼♀️
👶🏼 2024 -
Asiasia1 wrote:@Agata91, jak się czujecie? Kiedy wypis? ☺️
wczoraj było ciężko, strasznie bolało, przy badaniu uciskanie brzucha, zdejmowanie opatrunku, każdy krok ale zacisnęłam zęby, chodziłam po korytarzu, wzięłam sama prysznic i powiem Wam, że dzisiaj jestem już bez przeciwbólowych. kręgosłup trochę dokucza ale malutka jest łaskawa odkąd je regularnie te 20/30 ml mm. emocjonalnie i psychicznie jest u mnie ok dlatego, że zrezygnowałam ze wszystkich założeń, oczekiwań, narzucania czegokolwiek. Robię tak by i mi i małej jak najbardziej ułatwić start 🙂
Do domku wychodzimy jutro!
Ewappp, Cerva, enpe, Asiasia1, Paprota9418, justinas, Lolcia37, Nietypowa30, Bettti03, Emzet92, Kinia197 lubią tę wiadomość
-
Agata91 wrote:wczoraj było ciężko, strasznie bolało, przy badaniu uciskanie brzucha, zdejmowanie opatrunku, każdy krok ale zacisnęłam zęby, chodziłam po korytarzu, wzięłam sama prysznic i powiem Wam, że dzisiaj jestem już bez przeciwbólowych. kręgosłup trochę dokucza ale malutka jest łaskawa odkąd je regularnie te 20/30 ml mm. emocjonalnie i psychicznie jest u mnie ok dlatego, że zrezygnowałam ze wszystkich założeń, oczekiwań, narzucania czegokolwiek. Robię tak by i mi i małej jak najbardziej ułatwić start 🙂
Do domku wychodzimy jutro!
Dzielna Mama! ☺️
Agata91 lubi tę wiadomość
31 🙋🏼♀️
👶🏼 2024 -
Ale to jest głupie że jedne z nas chcą już przyspieszyć poród a druga część chce żeby dzieciaki jeszcze posiedziały.. i dzieje się na odwrót u tych co chcą szybciej nic się nie dzieje a tych co potrzebują jeszcze trochę tygodni coś się zaczyna 🤦♀️🤦♀️🤯
Bardzo Wam współczuję tych objawów i wszystkich niepewności.
Ja odpuściłam wiatraki bo mnie zawiało i teraz boli mnie ucho. Byłam u lekarza i na szczęście to tylko zawianie ale nie mogę przez to spać w nocy
Ja nie śpię od 4 bo młody stwierdził ze jest głodny , a ze zażywam eutyrox to muszę odczekać godzinę od zażycia żeby coś zjeść więc… on świrował w brzuchu a ja nie mogłam spać bo tak się rozpychał 🤦♀️(wczoraj rano panikowałam że zawsze się ruszał o tej porze a on nic a dziś dał popis więc już się nie martwię)
Dostaliśmy wczoraj super książkę bardziej z myślą o moim mężu bo to w jego klimatach i poczuciu humoru ale mi też się ja super czytało BOBAS instrukcja obsługi.
Ja się o mojego nie martwię, uwielbia dzieci i zawsze jak znajomi przychodzą to pierwszy wyciąga do nich ręce i w drugą stronę też to działa bo dzieciaki go uwielbiają
Jest mistrzem usypiania cudzych dzieci ( oby z naszym też tak było) ostatnio znajoma mówi jak go uśpisz to dostaniesz medal.. jakieś 10 min później młody odpadł 🤣🤣
U mnie nie ma centyli na wydruku z USG więc ja tego nigdzie nie wpisuje i nie sprawdziłam
Mam napisane tylko na który tydzień ciąży jest wymiar i w sumie wszystko mamy tak jak ma być głowa jest tydzień większa ale lekarz mówił że tak ma być. Ostatnio nam tłumaczyła że jakby brzuszek był większy to wtedy wskazanie do cesarki bo głowa przejdzie a brzuszek nie.
justinas lubi tę wiadomość
👩👨🦱 28 lat 🐕
💒17.09.2022
IUI 8.12🙏🍀
31.08 17:59 Henio na świecie 🦖 2950g 51cm szczęścia 🍀🍀
-
Moja Anna dalej w brzuchu, myślałam że do imienin się wypakujemy, po poniedziałkowej pozytywnej informacji o rozwarciu i przygotowywaniu się szyjki... tymczasem rano trzeba było znowu jechać na morfologię i badanie moczu do poniedziałkowej wizyty 🙈👶 4.02.2020 synek 💙
👼 25.12.2022 poronienie zatrzymane 13 tc 💔
⏸️ 26.11.2023 💝
👶 1.08.2024 córeczka 🩷
📋 niedoczynność tarczycy, V Leiden
💊 Euthyrox, Clexane40, Acard150, Duphaston, Nospa, Mg, wit
-
U mnie też rośnie, ale powoli. A te 2D calculations u mnie niektóre są leciutko poniżej norm. Dostałam jeszcze ostatnio w usg skierowanie na jakieś usg ciąży to wybiorę się w przyszłym tygodniu.Cerva wrote:Dziewczyny, 🌿 Małgosia jeszcze tak co do tych pomiarów jeśli Was niepokoją to wzięłam sobie z ciekawości kilka ostatnich wyników z USG i porównałam parametry z wizyty na wizytę. Te centyle to rzeczywiście skaczą strasznie, ale widać, że z wizyty na wizytę każdy parametr jest troszkę większy (w cm), więc to też mnie uspokoiło, że Bobo rośnie. 😀
A na przykład to AC co teraz wyszło w 2 centylu (29,97cm) to na poprzedniej wizycie było w 42 (30,81cm) więc nawet tu widać, że to kwestie błędów pomiarowych. 🙂
A pod spodem jest jeszcze coś takiego jak 2D calculations, nigdy na to nie patrzyłam i tam są podane w procentach stosunki parametrów do siebie (np. FL/AC). I wszystko mieści się w widełkach procentowych na przykład u mnie więc może o to chodziło lekarzowi jak mówił, że Synek jest "symetryczny". Bo jakby patrzeć na te centyle to na pewno nie jest. 🤣
🌿 Mamma-Mia dobrze się odezwałaś. 😘
Cerva lubi tę wiadomość
⏸️ 28.11.23
Termin porodu: 07.08.24 ❤️
👩🏼👱🏻♂️ 34
🗣️ pcos, hashimoto
💊 metformina, euthyrox
🍒 fertistim, cynk
🤰🏼 magnez, omega, d3, b12, jod, cholina, mio-inozytol, kwas foliowy 5-MTHF, B6, wapń, żelazo, witamina C
-
Paprota9418 wrote:Ale to jest głupie że jedne z nas chcą już przyspieszyć poród a druga część chce żeby dzieciaki jeszcze posiedziały.. i dzieje się na odwrót u tych co chcą szybciej nic się nie dzieje a tych co potrzebują jeszcze trochę tygodni coś się zaczyna 🤦♀️🤦♀️🤯
Bardzo Wam współczuję tych objawów i wszystkich niepewności.
Ja odpuściłam wiatraki bo mnie zawiało i teraz boli mnie ucho. Byłam u lekarza i na szczęście to tylko zawianie ale nie mogę przez to spać w nocy
Ja nie śpię od 4 bo młody stwierdził ze jest głodny , a ze zażywam eutyrox to muszę odczekać godzinę od zażycia żeby coś zjeść więc… on świrował w brzuchu a ja nie mogłam spać bo tak się rozpychał 🤦♀️(wczoraj rano panikowałam że zawsze się ruszał o tej porze a on nic a dziś dał popis więc już się nie martwię)
Dostaliśmy wczoraj super książkę bardziej z myślą o moim mężu bo to w jego klimatach i poczuciu humoru ale mi też się ja super czytało BOBAS instrukcja obsługi.
Ja się o mojego nie martwię, uwielbia dzieci i zawsze jak znajomi przychodzą to pierwszy wyciąga do nich ręce i w drugą stronę też to działa bo dzieciaki go uwielbiają
Jest mistrzem usypiania cudzych dzieci ( oby z naszym też tak było) ostatnio znajoma mówi jak go uśpisz to dostaniesz medal.. jakieś 10 min później młody odpadł 🤣🤣
U mnie nie ma centyli na wydruku z USG więc ja tego nigdzie nie wpisuje i nie sprawdziłam
Mam napisane tylko na który tydzień ciąży jest wymiar i w sumie wszystko mamy tak jak ma być głowa jest tydzień większa ale lekarz mówił że tak ma być. Ostatnio nam tłumaczyła że jakby brzuszek był większy to wtedy wskazanie do cesarki bo głowa przejdzie a brzuszek nie.
Moja lekarka też twierdzi, że z większą głową nie ma takiego problemu, jak z brzuszkiem przy porodzie.
Paprota9418 lubi tę wiadomość
-
Betkaa wrote:Moja Anna dalej w brzuchu, myślałam że do imienin się wypakujemy, po poniedziałkowej pozytywnej informacji o rozwarciu i przygotowywaniu się szyjki... tymczasem rano trzeba było znowu jechać na morfologię i badanie moczu do poniedziałkowej wizyty 🙈
O piękne imię. 🥰 Ostatnio rozmawialiśmy, że rzadko już ktoś je daje, a kiedyś było ich od zatrzęsienia. 😀 Mam siostrę Annę. A ja mam imieniny jutro. 😛
Betkaa lubi tę wiadomość
31 🙋🏼♀️
👶🏼 2024 -
Betkaa wrote:Moja Anna dalej w brzuchu, myślałam że do imienin się wypakujemy, po poniedziałkowej pozytywnej informacji o rozwarciu i przygotowywaniu się szyjki... tymczasem rano trzeba było znowu jechać na morfologię i badanie moczu do poniedziałkowej wizyty 🙈
Jeszcze do północy trochę czasu Może wyrobicie się w imieniny Piękne imię
Betkaa lubi tę wiadomość
-
A wiecie może gdzie na usg jest ilość wód płodowych podana?⏸️ 28.11.23
Termin porodu: 07.08.24 ❤️
👩🏼👱🏻♂️ 34
🗣️ pcos, hashimoto
💊 metformina, euthyrox
🍒 fertistim, cynk
🤰🏼 magnez, omega, d3, b12, jod, cholina, mio-inozytol, kwas foliowy 5-MTHF, B6, wapń, żelazo, witamina C
