Sierpniowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny czy jak zaczną się sączyć wody to trzeba jechać do szpitala od razu? Bo nie pamiętam. Wstałam o 9:00 i miałam 2 duże plamy mokre na piżamie i nie wiem czy to wody, czy tak rzadki śluz, czy się spociłam.. już 2 razy jak wstaje i siadam to poczułam że wyleciało coś ciepłego i troszkę mokro i sprawdziłam co to i to chyba woda bo nie widzę śluzu, tylko mokrą plamkę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia, 11:42
👩🏼27 👨🏽26
4x🐈🐈⬛🐈🐈⬛
•Podejrzenie endometriozy
2 cs ❤️
⏸️ 23.12.2023
27.12,2023 - beta hcg 332,86 mIU/ml
30.12.2023 - beta hcg 1076,36 mIU/ml
19.01.2023 - usg, jest kropek 1,20cm i serduszko 😻
26.04.2024 - połówkowe, 484g dziewczynki 👧🏼🩷
27.06.2024 - III badania prenatalne, 1512g 🩷
29.08.2024 - sn na świat przyszła Sara🥰
-
Monia• wrote:Dziewczyny czy jak zaczną się sączyć wody to trzeba jechać do szpitala od razu? Bo nie pamiętam. Wstałam o 9:00 i miałam 2 duże plamy mokre na piżamie i nie wiem czy to wody, czy tak rzadki śluz, czy się spociłam.. już 2 razy jak wstaje i siadam to poczułam że wyleciało coś ciepłego i troszkę mokro i sprawdziłam co to i to chyba woda bo nie widzę śluzu, tylko mokrą plamkę
-
Emzet92 wrote:Aż mi się przypomniało to wycie w nocy jak zapomniałam odklikac monitor 🤣🤣 jak alarm bombowy. Też polecam ten model.
Asiasia, huraaa😍😍 biegiem do domu!
Jezus Maria, tylko mojemu Szymkowi kikut odpadł po 5 dniach? 🤣
U nas odpadł po 6 w pierwszą noc w domu 😄Emzet92 lubi tę wiadomość
-
ver6ena wrote:Ja mam zapisane że jak nie ma innych oznak porodu po sączeniu wód to jechać po 4-6h. A są czyste?👩🏼27 👨🏽26
4x🐈🐈⬛🐈🐈⬛
•Podejrzenie endometriozy
2 cs ❤️
⏸️ 23.12.2023
27.12,2023 - beta hcg 332,86 mIU/ml
30.12.2023 - beta hcg 1076,36 mIU/ml
19.01.2023 - usg, jest kropek 1,20cm i serduszko 😻
26.04.2024 - połówkowe, 484g dziewczynki 👧🏼🩷
27.06.2024 - III badania prenatalne, 1512g 🩷
29.08.2024 - sn na świat przyszła Sara🥰
-
Cerva wrote:Tak. Bo jak przystawiłam go po do jej okiem to stwierdziła, że ssie ładnie, ale efektywnie krótko. Że nawet mogę zmieniać po kilka razy. Bo ten pierwszy wyrzut oksytocyny jest też ważny po przystawieniu. Jak laktatorem ściągam to na początku mega leci, potem już coraz słabiej. I u nas po tej zmianie efekty mega. Mały się najada i śpi. Mam nadzieję, że waga to potwierdzi, ale jakby był głodny to by nie był taki spokojny raczej. Kupki i siku są. 🤞🏼I przez to karmień mamy 9-10. A wcześniej przez to rozwlekanie wiszena na piersi + dokarmianie butlą to praktycznie nigdy nie było 8. 😐
Zobacz. Dzięki , spróbujemy i my. Masz racje. U nas podobnie było wiszenie po godzinie albo więcej. A teraz fakt że jak zmienię pierś to je ładnie efektywnie. II jak zaśnie to 2- 3 godziny
Cerva lubi tę wiadomość
-
enpe wrote:Dziewczyny czy przy każdym karmieniu piersią zmieniacie pierś żeby podczas jednego karmienia zjadło dziecko z dwóch piersi? Mam problem w momencie gdy mała jest już nażarta i zasypia na cycolu
Ja zawsze karmię z 1 piersi przez okno 3 h bo jak karmie z dwóch w trakcie jednego karmienia w dzien to potem w nocy jak jest dłuższa przerwa to cycki mi pękają w szwach. Ja ciągle mam problem z dużą ilością mleka i tak mi zalecila polozna karmic. Ale jak laktacja jest w miarę stabilna to karm po prostu tyle ile dziecko chce, jak przy 1 cycu zasypia to znaczy że na razie starczy, a jak się po odłożeniu wierci i ciumka to warto zaproponować drugą pierśenpe lubi tę wiadomość
-
enpe wrote:A co robicie żeby maluch się obudził, bo moja dostaje takiego odlotu na jednej, że ciężko obudzić? Ewentualnie możliwe, że jeśli mam dużo pokarmu to się po prostu najada? Bo ostatnio cdl stwierdziła, że mam nawał
Moja mała tylko na początku miała taki twardy sen jak jeszcze była żółtaczka. Pomagało przemywanie buzi chłodną wodą albo łaskotanie stopek i do karmienia ją czasami rozbierałam trochę żeby nie zasypiała od razu od przyjemnego ciepłego mleczka w ciepłym otuleniuenpe lubi tę wiadomość
-
Ewunia209 wrote:Cześć, czy któraś z Was miała może krwiaka po cesarce? U mnie taka sytuacja, szukam opinii.
Chodzi o takiego wewnętrznego krwiaka, czy na skórze koło rany? Na skórze obok rany miałam wielkiego fioletowego sińca, smarowałam Lioton1000 i zniknął po ponad tygodniu. -
Monia• wrote:Dziewczyny czy jak zaczną się sączyć wody to trzeba jechać do szpitala od razu? Bo nie pamiętam. Wstałam o 9:00 i miałam 2 duże plamy mokre na piżamie i nie wiem czy to wody, czy tak rzadki śluz, czy się spociłam.. już 2 razy jak wstaje i siadam to poczułam że wyleciało coś ciepłego i troszkę mokro i sprawdziłam co to i to chyba woda bo nie widzę śluzu, tylko mokrą plamkę
To zależy od koloru wód i np. czy masz nosicielstwo GBS. Przy nosicielstwie trzeba jechać. I zabarwione.Monia• lubi tę wiadomość
ONA:
PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany
ON:
teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E
11.12.2023 ⏸️
08.2024 mała A. 👸🏻 🩷
-
Ewappp wrote:Ja zawsze karmię z 1 piersi przez okno 3 h bo jak karmie z dwóch w trakcie jednego karmienia w dzien to potem w nocy jak jest dłuższa przerwa to cycki mi pękają w szwach. Ja ciągle mam problem z dużą ilością mleka i tak mi zalecila polozna karmic. Ale jak laktacja jest w miarę stabilna to karm po prostu tyle ile dziecko chce, jak przy 1 cycu zasypia to znaczy że na razie starczy, a jak się po odłożeniu wierci i ciumka to warto zaproponować drugą pierś
No właśnie u mnie cdl była jak miałam stan zapalny już i nawał mleczny i na tamten moment kazała z jednej a drugą odciągać do ulgi. A teraz właśnie się zastanawiam co jeśli piersi już są miękkie bez kamieni i nieobrzmiałe. Dzięki za radę 🩷
ONA:
PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany
ON:
teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E
11.12.2023 ⏸️
08.2024 mała A. 👸🏻 🩷
-
W ogóle jak wam się sprawują laktatory neno? Ja mam neno bianco i chyba nie jestem zadowolona. W sensie ściąga ale na mocy 1 rwie strasznie. W szpitalu używałam stacjonarnej mendeli i nie było aż tak boleśnie. Cdl powiedziała, że mendela jest bardzo dobrą firmą i ma sprzęt medyczny w przeciwieństwie do neno. I, że krążą słuchy, że mendela chce się wycofać z polskiego rynku. Myślę nad kupnem momcozy muszlowego s12. Coś macie opinie? Albo jakiś laktator np. z mendeli jakiś model polecacie?
justinas lubi tę wiadomość
ONA:
PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany
ON:
teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E
11.12.2023 ⏸️
08.2024 mała A. 👸🏻 🩷
-
enpe wrote:W ogóle jak wam się sprawują laktatory neno? Ja mam neno bianco i chyba nie jestem zadowolona. W sensie ściąga ale na mocy 1 rwie strasznie. W szpitalu używałam stacjonarnej mendeli i nie było aż tak boleśnie. Cdl powiedziała, że mendela jest bardzo dobrą firmą i ma sprzęt medyczny w przeciwieństwie do neno. I, że krążą słuchy, że mendela chce się wycofać z polskiego rynku. Myślę nad kupnem momcozy muszlowego s12. Coś macie opinie? Albo jakiś laktator np. z mendeli jakiś model polecacie?
Ja mam neno Bella i elegancko ściąga, nic mnie nie poranił. Mam lejki 21 mm. Ale też nie używam tych najwyższych mocy. Stymulacja na 3 i potem odciąganie na 2 lub 3. Odciąganie na 2 jest słabsze, ale częstsze, na 3 mocniejsze ale rzadsze. I chyba nawet często bardziej efektywna jest ta moc 2.
Medela mi zaczęła ranić sutki w szpitalu, ale to była kwestia lejków za dużych. I tam ściągałam praktycznie krople tylko. A cała pierś była mokra i klejąca od mleka. Wszystko na lejku zostawało. 😥 Jakby był mniejszy to by pewnie elegancko odciągała. Momcozy tu dziewczyny mają chyba i też sobie bardzo chwalą.enpe lubi tę wiadomość
31 🙋🏼♀️
👶🏼 2024 -
ver6ena wrote:Cdl przychodzi do domu bezpłatnie czy trzeba sobie załatwić taką prywatną wizytę?
Prywatnie. Ale niektóre szpitale mają bezpłatne wizyty w poradniach laktacyjnych. Chyba, że trafi ci się położna środowiskowa nfz , która jest też cdlWiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia, 13:12
ver6ena lubi tę wiadomość
ONA:
PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany
ON:
teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E
11.12.2023 ⏸️
08.2024 mała A. 👸🏻 🩷
-
enpe wrote:W ogóle jak wam się sprawują laktatory neno? Ja mam neno bianco i chyba nie jestem zadowolona. W sensie ściąga ale na mocy 1 rwie strasznie. W szpitalu używałam stacjonarnej mendeli i nie było aż tak boleśnie. Cdl powiedziała, że mendela jest bardzo dobrą firmą i ma sprzęt medyczny w przeciwieństwie do neno. I, że krążą słuchy, że mendela chce się wycofać z polskiego rynku. Myślę nad kupnem momcozy muszlowego s12. Coś macie opinie? Albo jakiś laktator np. z mendeli jakiś model polecacie?
Na już i stwierdziłam że jak będę chciała tak naprawdę często ściągać to wtedy pójdę w momcozy ale jak się uda tylko czasem dla zrobienia małego zapasu to szkoda mi kasy póki coenpe lubi tę wiadomość
-
Widzę większość naszych forumowych dzieci taka w pogoni za cycem i bliskością. Trochę mnie to uspokaja. Mała pięknie przespała po wczorajszych harcach. Rano dała wyjść na spacer bo znów było 3 h przerwy między karmieniami. Jak wróciliśmy była pora jedzenia to zaczęła wisieć niemiłosiernie i oczywiście ulewać… ale teraz sobie na mnie śpi więc chociaż chwila ulgi dla piersi 🙈
enpe lubi tę wiadomość
-
Przysięgam nigdy nie myślałam, że karmienie piersią jest takie trudne 🙈 według mojej położnej aktualnie miałam nawał z racji tych skał itd ale pokarm jakoś nie leci mi litrami.. więc sama już nie wiem.
Piersi mam już trochę lepsze, może z czasem będzie się to poprawiać.. dalej robię naprzemienne okłady ale niestety udaje mi się tylko w dzień. A jak wzięłam ciepły prysznic to mleko samo leciało a do laktatora jakoś tak chętnie nie chce 😢
Jak u Was z krwawieniem po cc? U mnie 6 dzień po i już mało co, czasami nagle coś więcej poleci a tak prawie nic.