Sierpniowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Papapatka wrote:Hej już pisze co i jak.
Momcozy s12 pro. Nowy.
Sile ustawiam w zależności jak bolą piersi. Czasem daje stymuluje, czyli serduszko na „1” czasem na „3” i tak przez 3-4 minuty. A potem odciąganie czyli ostatni program i tez raczej zaczynam od „2”-„3” i już po jakimś czasie przechodzę na 6-7.
W poprzedniej ciąży miałam medele maxi swing na dwie piersi. Ale te kable były wkurzające, i piersi obie z jednakowa mocą tylko można było. Tu każda pierś jest osobno stresowana jakby. Wtedy tez nie ukrywam nie byli mnie stać na nowe laktatory i kupowałam używane… i w dumie 4 żuzylam przez te 2l8mc.
W szpitalu dwa dni stymulowalam na szpitalnej medeli. Było Ok tylr ze dla mnie ręce zajęte to masakra.
Wklejam zdjęcie gdzie z prawej moje ściąganie a z lewej ile je synek
https://zapodaj.net/plik-fsmH8I7xee
Kupuje😉dziekuje za recenzjePapapatka lubi tę wiadomość
-
Cerva wrote:Co do butelek to CDL nam odradziła Avent na ten moment, bo ten smoczek jest gruby i jak dziecko się uczy ssać z piersi to ona się nie bardzo sprawdza. Ale myślę, że później zdecydowanie do nich wrócimy. 😉 Bo nie wylatuje z nich mleko więc dla takiego starszego są mega wygodne.
Ale zwróciła uwagę, że największe znaczenie ma to jak się podaje butelkę. Dziecko główka wysoko i butelka ma być w poziomie. Smoczek wypełniony do połowy. Wtedy nawet jak jest duży przepływ i mleko leci " samo" to podając w ten sposób dziecko musi je wyssać.
Mój syn aventa nie załapał, więc teraz przy córce też bym nie kupiła tych butelek.04.2020 synek 💙
08.2024 córeczka 🩷 -
natala wrote:Napiszesz mi proszę krok po kroku co u Ciebie zadziałało i jaka była Wasza droga do pokarmu?
Jasne. W szpitalu Mały się nie przystawiał przez wędzidełko. Po podcięciu całą kolejną dobę jeszcze praktycznie spał. Dostawał mm w szpitalu, ja miałam ściągać laktatorem, ale leciało tyle co nic. Dawałam mu strzykawką te kropelki wręcz. Tam był winny lejek akurat też, dużo mleka na nim zostawało zamiast lecieć do butelki. No i stres.
Po powrocie do domu przystawianie Malucha, potem odciąganie (ja robiłam to tak mniej więcej godzinę po karmieniu), dostawał to co ściągnęłam, potem mm jak widziałam, że nie dojadł. Ciężko było, bo to strasznie się wydłużało czasowo. Przez co nie było opcji, żebym odciągała co 3h tak jak polecają. Starałam się jak najczęściej. W nocy odciągałam raz między 1-4, ale też nie każdej nocy, bo po prostu jak Mały zasnął to ja też marzyłam, żeby się jak najszybciej położyć... Piłam Femaltiker 2x dziennie. Mąż wbijał mi do głowy, że najważniejsze, że Mały nie jest głodny. Że nie muszę go karmić wyłącznie piersią, że dla Niego każda ilość mojego mleka jest ważna. I zaczęłam też sobie tak to tłumaczyć. Jak widział, że mam kryzys i robię się smutna to zarządzał wyjście na spacer (z modyfikowanym w torbie, żebym się nie stresowała) i to bardzo działało, bo siedzenie cały dzień w domu źle na mnie wpływało. To było nieocenione wsparcie i jestem mega wdzięczna Mężowi za to. ♥️♥️♥️ I tak powoli pokarm zaczął się pojawiać. Chociaż typowego nawału nie miałam. W pewnym momencie zaczęło samo lecieć pod prysznicem na przykład albo przy karmieniu. Mały zaczął się lepiej przystawiać i po konsultacji z CDL trzymam go przy piersi krócej (ok. 10 minut) i zmieniam na drugą.enpe, Asiasia1, Mamma-mia, natala lubią tę wiadomość
31 🙋🏼♀️
👶🏼 2024 -
Papapatka wrote:Hej już pisze co i jak.
Momcozy s12 pro. Nowy.
Sile ustawiam w zależności jak bolą piersi. Czasem daje stymuluje, czyli serduszko na „1” czasem na „3” i tak przez 3-4 minuty. A potem odciąganie czyli ostatni program i tez raczej zaczynam od „2”-„3” i już po jakimś czasie przechodzę na 6-7.
W poprzedniej ciąży miałam medele maxi swing na dwie piersi. Ale te kable były wkurzające, i piersi obie z jednakowa mocą tylko można było. Tu każda pierś jest osobno stresowana jakby. Wtedy tez nie ukrywam nie byli mnie stać na nowe laktatory i kupowałam używane… i w dumie 4 żuzylam przez te 2l8mc.
W szpitalu dwa dni stymulowalam na szpitalnej medeli. Było Ok tylr ze dla mnie ręce zajęte to masakra.
Wklejam zdjęcie gdzie z prawej moje ściąganie a z lewej ile je synek
https://zapodaj.net/plik-fsmH8I7xee04.2020 synek 💙
08.2024 córeczka 🩷 -
Lolcia37 wrote:Cerva dla mnie to nowość, że smoczek ma być do połowy wypełniony mlekiem, jak 4 lata temu karmiłam syna butelką to wszędzie natrafiam na info, że smoczek ma być wypełniony w całości mlekiem, żeby się nie zbierały pęcherzyki powietrza i dziecko ich nie łykało. Muszę sobie zapamiętać jak teraz przy córce będę potrzebować butelki.
Mój syn aventa nie załapał, więc teraz przy córce też bym nie kupiła tych butelek.
Też nas zdziwiła ta informacja. 😛 Ale jak były butelki o większym przepływie, a smoczek był wg CDL super dla Niego to mówiłam, że ta butelka była dla mnie bez sensu, bo Mały się krztusił, bo nie nadążał łykać. I ona wtedy powiedziała jak ją podawać. I tak teraz Mąż mu podaje, odbija Małego standardowo po jedzeniu. I rzeczywiście się nie krztusi tylko "wysysa" swoim tempem.Lolcia37 lubi tę wiadomość
31 🙋🏼♀️
👶🏼 2024 -
klaudia_23 wrote:@Mamma mia a jaki macie nr na smoczku tej butelki z mam? Jak nalejesz do niej mleko czy wode i wezmiesz do gory nogami to wylatuje samo?
@Asieek, super, że waga idzie do góry
Co do "szminki" - mi zdarza się taką miec, gdy albo maluch za słabo buźkę otworzy albo gdy ja podań pierś z takiej pozycji, że brodawka jest zbytnio skierowana ku jego górnemu podniebieniu (zamiast na wprost "do gardła"). Może ta druga opcja u Was się pojawia?
Ogólnie jak czujesz, że robi Ci te szminkez, to dobrze jest wyjąć brodawkę i jeszcze raz malucha przystawić.
@Cerva, oo, ciekawe chce iść niedługo u nas do poradni laktacyjnej, bo młoda zaczęła mi znowu cmokać i się bokiem rozszczelniac, liczę że wezwą na konsultacje nasza neurologopedke i nie będę musiała bulic u niej prywatnie kilka słów 🙈 także jak będę, to podpytam o te butelkę i mleko do połowy smoczka, bo mnie przy poprzednich dzieciach też uczyli, że smoczek ma być cały wypełniony. Może coś się zmieniło w tym temacie właśnie. -
Lolcia37 wrote:Ale masz świetny wynik, tyle mleka odciągasz, mi przy synu nigdy dobowo się nie udało tyle ściągnąć.
Dziękuje. Wolałabym być kp a nie znowu kpi. Ale co zrobię… 🤷♀️
Przy Córce używając wszystkich herbatek, wspomagaczy metod typu poverpoming czy inne cuda miałam max 980ml/dobę. -
A co do butelek, to mój synek na początku używał Canpol Haberman, która była wtedy polecana przez CDL. Niestety znikły z rynku Można było nią samemu regulować tempo wypływu i dziecko z nimi nie połykalo powietrza. Jak byl większy, to przeszliśmy na Avent. Gdy był malutki, nie chciał złapac tego smoczka, jakby ślizgał mu się po dziąsłach, nie umiał go zassać. Później nie było problemu.
Jestem zasmarkana 😬
Był u nas specjalista. Powiedział, że u młodej kąt Hisa jest nadmiernie rozwarty, przekracza to normę dla wieku i w opisie USG radiolozka napisała im też, że widoczna jest cofająca się treść, więc ten refluks u młodej niestety rzeczywiście zrobił się nadmierny i tu jest tego przyczyna. W związku z tym, że kwasy żołądkowe są po prostu szkodliwe dla przełyku, to będziemy musieli włączyć lek 2 x dziennie na jakiś czas przynajmniej. Zobaczymy czy podziała na nią w ogóle...
A tak to bilirubina z dziś znowu do góry trochę, nie dużo, ale jednak. mówią, że będziemy musiały raczej kontynuować w tym zakresie diagnostykę u hepatologa w drugim szpitalu, bo tu nie ma, mamy dostać skierowanie i na pewno do powtórki będzie USG i badania z krwi. -
Mamma-mia wrote:A co do butelek, to mój synek na początku używał Canpol Haberman, która była wtedy polecana przez CDL. Niestety znikły z rynku Można było nią samemu regulować tempo wypływu i dziecko z nimi nie połykalo powietrza. Jak byl większy, to przeszliśmy na Avent. Gdy był malutki, nie chciał złapac tego smoczka, jakby ślizgał mu się po dziąsłach, nie umiał go zassać. Później nie było problemu.
Jestem zasmarkana 😬
Był u nas specjalista. Powiedział, że u młodej kąt Hisa jest nadmiernie rozwarty, przekracza to normę dla wieku i w opisie USG radiolozka napisała im też, że widoczna jest cofająca się treść, więc ten refluks u młodej niestety rzeczywiście zrobił się nadmierny i tu jest tego przyczyna. W związku z tym, że kwasy żołądkowe są po prostu szkodliwe dla przełyku, to będziemy musieli włączyć lek 2 x dziennie na jakiś czas przynajmniej. Zobaczymy czy podziała na nią w ogóle...
A tak to bilirubina z dziś znowu do góry trochę, nie dużo, ale jednak. mówią, że będziemy musiały raczej kontynuować w tym zakresie diagnostykę u hepatologa w drugim szpitalu, bo tu nie ma, mamy dostać skierowanie i na pewno do powtórki będzie USG i badania z krwi.
Bida malutka.... lipa że taki maluch od małego się boryka z kłopotami zdrowotnymi 🥹 -
Dziewczyny jestem w szoku! Koleżanka, która zrezygnowała z karmienia piersią pożyczyła mi silniczek z laktatora Neno Perfetto i on mi nie rwie sutów jak mój Neno Bella. Jestem zakochana. Mała rzecz a cieszy 😂
Tak to można ściągać mleczko 😍Asia2000, Małgosiagosia, Papapatka, justinas, enpe, Asiasia1, Monia•, Emzet92 lubią tę wiadomość
-
Mamma-mia wrote:A co do butelek, to mój synek na początku używał Canpol Haberman, która była wtedy polecana przez CDL. Niestety znikły z rynku Można było nią samemu regulować tempo wypływu i dziecko z nimi nie połykalo powietrza. Jak byl większy, to przeszliśmy na Avent. Gdy był malutki, nie chciał złapac tego smoczka, jakby ślizgał mu się po dziąsłach, nie umiał go zassać. Później nie było problemu.
Jestem zasmarkana 😬
Był u nas specjalista. Powiedział, że u młodej kąt Hisa jest nadmiernie rozwarty, przekracza to normę dla wieku i w opisie USG radiolozka napisała im też, że widoczna jest cofająca się treść, więc ten refluks u młodej niestety rzeczywiście zrobił się nadmierny i tu jest tego przyczyna. W związku z tym, że kwasy żołądkowe są po prostu szkodliwe dla przełyku, to będziemy musieli włączyć lek 2 x dziennie na jakiś czas przynajmniej. Zobaczymy czy podziała na nią w ogóle...
A tak to bilirubina z dziś znowu do góry trochę, nie dużo, ale jednak. mówią, że będziemy musiały raczej kontynuować w tym zakresie diagnostykę u hepatologa w drugim szpitalu, bo tu nie ma, mamy dostać skierowanie i na pewno do powtórki będzie USG i badania z krwi. -
Dziewczyny, powie mi ktoras jak odroznic ze dziecko jest glodne od tego, ze po prostu ma potrzebe ssania? 😅 Oskar czasem po jedzeniu juz znowu szuka i nie wiem czy on dalej glodny czy po prostu chodzi o ssanie11.12 ⏸️
03.06 Synek na świecie 🥰 (28+5) -
Chciałam się wam pochwalić, że udało mi się dzisiaj z dwóch piersi w systemie 5-3-2 ściągnąć 100 ml mleka 🥹. Dotychczas 70 ml był max. Także zobaczę ile jeszcze uda mi się dzisiaj ściągnąć. Dodam, że też przez to, że mała nie odbija to w nocy bałam się ją odkładać do łóżeczka , bo nawet z boku przekręca się na plecki i już mi kilka razy serce pękło widząc tę ilość ulania i jak biedna się męczy. No i dałam ją sobie po karmieniu na klatkę. Śpię pod ścianą, poobkładałam się wszystkim co miękkie pod ścianą i malutką brzuszkiem na klatce dałam a ja lekko plecy uniesione, żeby też na płasko nie było. I tak spałyśmy. Zresztą w ogóle tak przysypiam podczas nocnego karmienia, że masakra. Mam nadzieję, że nie robię jej krzywdy w ten sposób, że tak przesypia już w zasadzie drugą noc.
Paprota9418, Lolcia37, ver6ena, klaudia_23, Asieek, Bettti03, justinas, Emzet92, natala lubią tę wiadomość
ONA:
PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany
ON:
teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E
11.12.2023 ⏸️
08.2024 mała A. 👸🏻 🩷
-
Dziewczyny w czym kładziecie takie maluchy na nocne spanko ? Mam na myśli śpiworek, otulacz ? Wiem że nie powinno się przykrywać nawet cieniutkim kocykiem ale też czytałam że słabo z tymi śpiworami od pierwszych dni życia bo dziecko może się tam do środka wczołgać (jakoś tego nie widzę ale…) i mam dylemat teraz..
mam taki leciutki muślinowy śpiworek od 0-4 myślicie że będzie okej ?
Czytam wczoraj w książce mamy dla mamy i taty że nie powinno się spowijać na całą noc bo że to zaburza naturalne odruchy dziecka.. na początku myślał że będę właśnie otulać taką dużą pieluchą ale teraz już zgłupiałam.. -
Papapatka wrote:Dziękuje. Wolałabym być kp a nie znowu kpi. Ale co zrobię… 🤷♀️
Przy Córce używając wszystkich herbatek, wspomagaczy metod typu poverpoming czy inne cuda miałam max 980ml/dobę.04.2020 synek 💙
08.2024 córeczka 🩷 -
@klaudia_23, nie mam pojęcia 🤣 przy starszym synku testowałam smoczkiem. Teraz mam ten sam dylemat. Tylko nie chcę podawać smoczka dopóki nie nauczy się jeść. Jutro przychodzi położna/cdl to mi może pomoże bo on potrafi się przystawiać 15 min 🙄 i płacze, kręci główką itp a nie umie dobrze złapać 🙈 ale.mam wrażenie, że on serio tylko by jadł bo inaczej ryk
@enpe, coś Ty, cokolwiek się u Was sprawdza. Ja teraz też często śpię z małym i po prostu kładę poduszki by nie spadł z łóżka bo się nie da. Mam bejbi koalę. Co odłożę ryk. Więc albo jeść albo spać na matce 🤣 klatą męża gardzi 😅
@Paprota9418, albo w muslinowym rożku albo muslinowym śpiworku. Co do spowijania w szpitalu położna go owinęła ciasno pieluchą to chociaż na chwilę zasnął bo inaczej był nocny koncert i nic nie pomagało. W domu widzę, że wystarczy by był blisko. A jak się czujesz? Będziesz miała jeszcze jakąś wizytę u gina? Widzę w stopce, że jutro ktg 🤞
Ja powiem szczerze, że ciut wymiękamn🤣 mam wrażenie, że tylko karmię młodego, dobrze, że starszy się trzyma i chodzi do żłobka. Jak wraca to tylko mama i mama 🥺 dzisiaj wstał o 4.30, mąż poszedł to ten w ryk, że mama i zaczął walić w drzwi. Widzę, że przeżywa nową sytuację. Mam nadzieję, że wkrótce przejdzie bo nie mam nawet kiedy ściągać mleko 🥲 dzisiaj rano już stwierdziłam, że trudno. Najwyżej młodszy będzie płakać bo mnie tak piersi bolały, miałam zalaną koszulę pomimo wkładek, że nie dawałam rady... Zeszło prawie 230 ml 🙈 żeby było śmieszniej starszy serio miał tatozę przez x czasu. Magicznie tydzień przed porodem ok. Popsuł się ze spaniem i nagle wszystko tylko mama 😅 no nic, koniec żal postu. Dobrze, że każda faza mija i tego się trzymam 😂 jak młodszy nauczy się jeść to już będzie lżej o wiele także trzymajcie kciuki za jutro 🤞 w szpitalu stwierdzili, że ma lekką asymetrię buźki od ułożenia w brzuchu i że powinno się wyrównać w najbliższym czasie. No ciekawe czy to to, czy ja jakoś źle go dostawiam 🤷
Bettti03, enpe lubią tę wiadomość
👫33 lata
🐕2019
👶12.2022 💙
👶08.2024 💙 -
Paprota9418 wrote:Dziewczyny w czym kładziecie takie maluchy na nocne spanko ? Mam na myśli śpiworek, otulacz ? Wiem że nie powinno się przykrywać nawet cieniutkim kocykiem ale też czytałam że słabo z tymi śpiworami od pierwszych dni życia bo dziecko może się tam do środka wczołgać (jakoś tego nie widzę ale…) i mam dylemat teraz..
mam taki leciutki muślinowy śpiworek od 0-4 myślicie że będzie okej ?
Czytam wczoraj w książce mamy dla mamy i taty że nie powinno się spowijać na całą noc bo że to zaburza naturalne odruchy dziecka.. na początku myślał że będę właśnie otulać taką dużą pieluchą ale teraz już zgłupiałam..
No i internet zaleca przy takiej temperaturze body z cienkim śpiworkiem lub samo body. My śpimy nago i mamy kołdry w razie co do przykrycia + otwarte okno, czasem wiatrak na stopy. Totalnie zgłupiałam bo śpiworek jednak jest 2.5 tog całoroczny i nie chciałabym przegrzać. A boję się pielucha przykrywać, nie mamy otulaczy, a kocyki wydają mi się ciężkie… -
ver6ena wrote:Zastanawiam się nad tym samym. U nas w tej chwili jest w sypialni 25 stopni, okno od południa. Mamy przenośny klimatyzator ale nie będziemy go używać przy dziecku, bo mega hałasuje i wiatrak jest według mnie za mocny. Zanim się ochłodzi i wyłączymy to już jest znowu gorąco.
No i internet zaleca przy takiej temperaturze body z cienkim śpiworkiem lub samo body. My śpimy nago i mamy kołdry w razie co do przykrycia + otwarte okno, czasem wiatrak na stopy. Totalnie zgłupiałam bo śpiworek jednak jest 2.5 tog całoroczny i nie chciałabym przegrzać. A boję się pielucha przykrywać, nie mamy otulaczy, a kocyki wydają mi się ciężkie…Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia, 10:34
Paprota9418, ver6ena lubią tę wiadomość
👫33 lata
🐕2019
👶12.2022 💙
👶08.2024 💙