X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamy 2024
Odpowiedz

Sierpniowe mamy 2024

Oceń ten wątek:
  • Emzet92 Autorytet
    Postów: 930 952

    Wysłany: 1 października, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamma-mia wrote:
    Żadne nie plakało. Dwójka była klepana, pocierana. Dopiero po tym po jakimś czasie plakaty. Tzn. mała jeszcze miała odsluzowanie i wtedy. Mała dostała 10 pkt mimo, że moim zdaniem kolor na początku nie był u niej prawidłowy. Reszta dostała 7 i 8 pkt w pierwszej ocenie.
    U niej też było ogromnie dużo mazi płodowej.

    @Eve, pamiętam o tych zdjęciach, zrobię rano 🤪 przed 1 w nocy skończyłam robić kremy do tortu...

    @Suprive, też mnie uczyli tak, jak pisze Emzet.

    @Emzet, co mam Ci powiedzieć... Steryd wjechał 🤦🏻‍♀️
    Nieeee, nie mów. A on chodzi do żłobka? Chyba nie. Skąd on to łapie.

    Dziś o 7.00 zaliczyłam już lekarza w IMiD, z naczyniakiem Ady. Wiecie, że Ada prawdopodobnie tak długo chorowała na zapalenie oskrzeli, bo propranolol osłabia działanie leków, które dostawała? I lekarz pediatra powinien skontaktować się z naszą prowadząca i to przegadac? Jaaaaaaaaaa jeeeeeebeeeeeee😔😔😔 dlaczego rodzic zawsze musi wszystko wiedzieć, by zadbać o własne dziecko? Oczywiście musieliśmy odwołać przez chorobę wizytę u dra w Gdańsku. Kolejny termin w grudniu. Zapisaliśmy się na listę rezerwowa i czekamy.

    Trudna droga IVF
    01.2021 ❄❄
    03.2021 FET 2BC 9tc z. Turnera
    08.2021 FET :(
    11.2021 ❄❄❄
    11.2021 ET :(
    01.2022 FET 3BB,1BB🎉
    09.22 - bliźniaczki, A. 1600g, S. 2200g
    11. 2023 - SZOK, naturalny cud
    07.2024 Sz. 3885g

  • Lolcia37 Autorytet
    Postów: 839 603

    Wysłany: 1 października, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emzet92 wrote:
    Nieeee, nie mów. A on chodzi do żłobka? Chyba nie. Skąd on to łapie.

    Dziś o 7.00 zaliczyłam już lekarza w IMiD, z naczyniakiem Ady. Wiecie, że Ada prawdopodobnie tak długo chorowała na zapalenie oskrzeli, bo propranolol osłabia działanie leków, które dostawała? I lekarz pediatra powinien skontaktować się z naszą prowadząca i to przegadac? Jaaaaaaaaaa jeeeeeebeeeeeee😔😔😔 dlaczego rodzic zawsze musi wszystko wiedzieć, by zadbać o własne dziecko? Oczywiście musieliśmy odwołać przez chorobę wizytę u dra w Gdańsku. Kolejny termin w grudniu. Zapisaliśmy się na listę rezerwowa i czekamy.
    Jeny ale bym się wkur**** Miałabym ochotę rozszarpać takiego pediatrę. Ciężki los rodzica, niestety też się parę razy przejechałam na lekarzach, ale dzięki temu człowiek się może dodrukować z medycyny😂

    04.2020 synek 💙
    08.2024 córeczka 🩷
  • Lolcia37 Autorytet
    Postów: 839 603

    Wysłany: 1 października, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Małgosiagosia wrote:
    Też tak czasami mam. Szukam po necie i się nakręcam, że jeszcze to i tamto. Przy drugim dziecku pewnie będzie już zdecydowanie łatwiej. No widzisz, możliwe że miał skok. A u nas niech fizjo oceni. Nie widzę, żeby mu napięcia jakiś ból sprawiały, ale ja też nie wszystko jestem w stanie zobaczyć.
    Tak jest zdecydowanie łatwiej, ja przy pierwszym bardzo się wszystkim stresowałam jak się ulało to rozpaczałam że pewnie będzie źle przybierać na wadze itp, teraz jak się córce uleje no to podchodzę do tego że trudno zdarza się, martwiłabym się dopiero jakby chlustala. Na pewno jestem bardziej uważna , że jak widzę że coś mi się nie podoba to idę do specjalisty, żeby ocenił, bo wiem że nie ma co czekać, samo nie przejdzie.

    Małgosiagosia lubi tę wiadomość

    04.2020 synek 💙
    08.2024 córeczka 🩷
  • Lolcia37 Autorytet
    Postów: 839 603

    Wysłany: 1 października, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiasia1 wrote:
    @Papapatka, potwierdzam. Ciężej bo wiadomo, 2x więcej do ogarniania, ale pod kątem głowy itp. niebo a ziemia. Wiesz co i jak, nie przejmujesz się byle czym, plus nawet jak jest ciężki okres to pamiętasz, że to przerabiałaś i mija. Jestem 2x bardziej zmęczona, fakt, ale o 2x mi łatwiej mam wrażenie choć bunt 2latka na pełnej i przylepa na stanie 😂

    @Emzet92, kiedy? 🙈 Dopiero co odstawiałyśmy jakieś rytualne tańce w deszczu by wygonić Bożydara 😁 Szymi dziś po prostu świętował, jakbyś na dzień kobiet nie miała większego gastro 😜🤭


    Dziś stary wrócił do pracy już na pełen etat (miał miesiąc wolnego i tydzień pracował na pół etatu), pojechał do biura, starszak w żłobku i powiem Wam, że było spoko 😁 jedynie upociłam się jak wieprz, bo poszłam z młodym i psem na spacer, odstawiłam psa to młody zaczął się tak drzeć, otóż musiałam księcia rozebrać i przewinąć, szybkie zakupy spożywcze z młodym i odbieraliśmy starszaka. Wtedy zatęskniłam mocniej za mężem w domu 😜 no ale trzeba sobie wyrobić rutynę. Znowu wracam do pomysłu by kupić podwójny wózek bo ta dostawka mnie serio denerwuje. Ale muszę jeszcze przetestować różne opcje 🤣 czekam aż dzieci zasną, bo na 20 zamówiłam na dzień chłopaka sushi i mam nadzieję, że zjemy w spokoju 🤣 wszystkim forumowy chłopaczkom wszystkiego najlepszego 😘
    Jaka z ciebie dobra żona, ja zapomniałam o dniu chłopaka , dopiero jak syn wrócił z przedszkola z samolocikiem to sobie przypomniałam. Także ani o męża ani o syna nie zadbałam wczoraj. Udało się zjeść w spokoju sushi ?

    04.2020 synek 💙
    08.2024 córeczka 🩷
  • Lolcia37 Autorytet
    Postów: 839 603

    Wysłany: 1 października, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy Wasze dzieciaczki śpią w dzień ? Moja to jakiś kosmos, 3-5 min i się budzi po odłużeniu. Musze z nią na ręku wiele rzeczy robić typu odkurzanie, rozpakowywanie zmywarki, itp. Położę ją na macie albo na puzzlach to też 5 min i płacze. Jak z nią jestem to leży, ale sama nie chce. Za to jak pojedziemy na zakupy, albo w wózku na spacerze to przesypia 2-3 h ciurkiem.

    04.2020 synek 💙
    08.2024 córeczka 🩷
  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3327 2296

    Wysłany: 1 października, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emzet92 wrote:
    Nieeee, nie mów. A on chodzi do żłobka? Chyba nie. Skąd on to łapie.

    Dziś o 7.00 zaliczyłam już lekarza w IMiD, z naczyniakiem Ady. Wiecie, że Ada prawdopodobnie tak długo chorowała na zapalenie oskrzeli, bo propranolol osłabia działanie leków, które dostawała? I lekarz pediatra powinien skontaktować się z naszą prowadząca i to przegadac? Jaaaaaaaaaa jeeeeeebeeeeeee😔😔😔 dlaczego rodzic zawsze musi wszystko wiedzieć, by zadbać o własne dziecko? Oczywiście musieliśmy odwołać przez chorobę wizytę u dra w Gdańsku. Kolejny termin w grudniu. Zapisaliśmy się na listę rezerwowa i czekamy.
    Chodzi od kwietnia (tzn. w zeszłym roku tez była próba, ale przez 3 miesiące był łącznie z 10 dni i musieliśmy zrezygnować). Do czerwca miał zapalenie krtani w każdym jednym tygodniu... 3 dni przerwy i od nowa. Od czerwca ma co 2 tygodnie. U niego ogólnie każdy katar kończy się zapaleniem krtani. Już mu dawaliśmy wcześniej xzyal codziennie z zaleceń alergologa, teraz z zalecenia nowego pediatry dajemy dzień w dzień clemastinum, ale jak widać dalej bez zmian. Zaczęłam 2 dni temu kuracje Broncho Vaxom.
    Także u niego te chodzenie do żłobka to wiesz, mocno w kratkę... Jak złapie krtań to siedzi w domu ok 5 dni. Czasami dzień mniej, czasami dzień więcej.

    Masakra z tym leczeniem u Was. Rodzic naprawdę musi być logopeda, pediatra, radiologiem, dietetykiem i psychologiem w jednym 🤡

    age.png
  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3327 2296

    Wysłany: 1 października, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evvee27 wrote:
    Spokojnie mi się nie pali. Zassał ten co ma 🤣
    Urodziny się szykują ? Też będę robić tort e piątek na chrzciny 🥹
    Tak, jutro i jestem w niedoczasie przez ten nasz wyjazd i małą koale na mnie cały czas. Z bagażem robi się cięże j i dłużej...a jeszcze kuźwa chciałam dobrze i wykupiłam ebook od jednej torciary, za 2 stówy, po czym w trakcie robienia okazało się, że ona ma w nim błędy 😡 i ogólnie jest naprawdę źle napisany... Piękne obrazki, byc może ona też robi super torty, ale w przekazywaniu tej wiedzy to jest do kitu. Do tej pory zawsze korzystałam z przepisów z tik toka i akademii tortów (stronka), zawsze mi wszystko wychodziło. A tu każdy jeden krok to coś nie tak... Dramat. Już taka wkurzona jestem, że szok

    age.png
  • Emzet92 Autorytet
    Postów: 930 952

    Wysłany: 1 października, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolcia37 wrote:
    Jeny ale bym się wkur**** Miałabym ochotę rozszarpać takiego pediatrę. Ciężki los rodzica, niestety też się parę razy przejechałam na lekarzach, ale dzięki temu człowiek się może dodrukować z medycyny😂
    No ja też się wkurwilam. Tym bardziej, że ona leżała w szpitalu Bielańskim, miała prowadzącego, a tak tych pediatrów to się z 10 przewinęło. I żaden, żaden na to nie wpadł? Przecież ten naczyniak jest na twarzy, mąż mówił że przyjmuje lek na stałe. Podawał dawkę, przelicznik wagi. Nosz kurdeeeee😔😔😔 i ja z 5 razy dopytywałam CZEMU to tak długo trwa i czy to normalne... Dżizas 🤯🤯
    @Lolcia, u mnie nieodkladalnosc łączy się ze skokiem i nowa umiejętnością. Ostatnio trwała tak min. 5 dni, power napy i spanko na mamusi. U nas sprawdza się spanie na brzuszku, wtedy z godzinkę polezy.

    Trudna droga IVF
    01.2021 ❄❄
    03.2021 FET 2BC 9tc z. Turnera
    08.2021 FET :(
    11.2021 ❄❄❄
    11.2021 ET :(
    01.2022 FET 3BB,1BB🎉
    09.22 - bliźniaczki, A. 1600g, S. 2200g
    11. 2023 - SZOK, naturalny cud
    07.2024 Sz. 3885g

  • Emzet92 Autorytet
    Postów: 930 952

    Wysłany: 1 października, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamma-mia wrote:
    Chodzi od kwietnia (tzn. w zeszłym roku tez była próba, ale przez 3 miesiące był łącznie z 10 dni i musieliśmy zrezygnować). Do czerwca miał zapalenie krtani w każdym jednym tygodniu... 3 dni przerwy i od nowa. Od czerwca ma co 2 tygodnie. U niego ogólnie każdy katar kończy się zapaleniem krtani. Już mu dawaliśmy wcześniej xzyal codziennie z zaleceń alergologa, teraz z zalecenia nowego pediatry dajemy dzień w dzień clemastinum, ale jak widać dalej bez zmian. Zaczęłam 2 dni temu kuracje Broncho Vaxom.
    Także u niego te chodzenie do żłobka to wiesz, mocno w kratkę... Jak złapie krtań to siedzi w domu ok 5 dni. Czasami dzień mniej, czasami dzień więcej.

    Masakra z tym leczeniem u Was. Rodzic naprawdę musi być logopeda, pediatra, radiologiem, dietetykiem i psychologiem w jednym 🤡
    Okeeej, rozumiem. Biedny wy! Oby udało się trafić z leczeniem!

    Trudna droga IVF
    01.2021 ❄❄
    03.2021 FET 2BC 9tc z. Turnera
    08.2021 FET :(
    11.2021 ❄❄❄
    11.2021 ET :(
    01.2022 FET 3BB,1BB🎉
    09.22 - bliźniaczki, A. 1600g, S. 2200g
    11. 2023 - SZOK, naturalny cud
    07.2024 Sz. 3885g

  • Lolcia37 Autorytet
    Postów: 839 603

    Wysłany: 1 października, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emzet92 wrote:
    No ja też się wkurwilam. Tym bardziej, że ona leżała w szpitalu Bielańskim, miała prowadzącego, a tak tych pediatrów to się z 10 przewinęło. I żaden, żaden na to nie wpadł? Przecież ten naczyniak jest na twarzy, mąż mówił że przyjmuje lek na stałe. Podawał dawkę, przelicznik wagi. Nosz kurdeeeee😔😔😔 i ja z 5 razy dopytywałam CZEMU to tak długo trwa i czy to normalne... Dżizas 🤯🤯
    @Lolcia, u mnie nieodkladalnosc łączy się ze skokiem i nowa umiejętnością. Ostatnio trwała tak min. 5 dni, power napy i spanko na mamusi. U nas sprawdza się spanie na brzuszku, wtedy z godzinkę polezy.
    Mam mieszane uczucia co do bielańskiego, byłam tam z synem jak miał 14 mc. Miał zapalenie ucha i miał antybiotyk 10 dni, poszliśmy do kontroli pediatra powiedziała że ok ucho zdrowe. Po dobie wylądowaliśmy w bielańskim, bo syn w nocy płakał i nie dawało się go uspokoić. Tam okazało się że ma obustronne zapalenie uszu, 3 lata temu w bielańskim nie mieli laryngologii dziecięcej nie wiem jak jest teraz i leżał na pediatrii. Miał konsultacje na laryngologii dla dorosłych, dostał cetix dożylnie, ci z laryngologii to chcieli po 3 dniach żeby uszy skontrolować na laryngologii, a ci na pediatrii nie doczytali tego i po 3 dniach chcieli go wypisać. Na szczęście został jeszcze 3 dni, ale na laryngologii mieli z tego ubaw że ci z pediatrii nie potrafią doczytać zaleceń. Jeszcze taki dziwny dobór pacjentów w sali mają, syn leżał z drugim chłopcem który miał zapalenie uszu i z dziewczynka z zapaleniem płuc. Tam są takie szyby w ścianach więc widzisz sale obok, na sali obok leżała dziewczynka z zapaleniem uszu i taki maluszek 3 miesięczny który zachłysnął się pokarmem. Zdrowe dziecko z chorym dzieckiem.
    Ja jakoś swojej nie umiem odłożyć na brzuch do spania, bo ona zaczyna głowę podnosić i zaraz się wybudza. Syna często kładłam.

    04.2020 synek 💙
    08.2024 córeczka 🩷
  • Emzet92 Autorytet
    Postów: 930 952

    Wysłany: 1 października, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolcia37 wrote:
    Mam mieszane uczucia co do bielańskiego, byłam tam z synem jak miał 14 mc. Miał zapalenie ucha i miał antybiotyk 10 dni, poszliśmy do kontroli pediatra powiedziała że ok ucho zdrowe. Po dobie wylądowaliśmy w bielańskim, bo syn w nocy płakał i nie dawało się go uspokoić. Tam okazało się że ma obustronne zapalenie uszu, 3 lata temu w bielańskim nie mieli laryngologii dziecięcej nie wiem jak jest teraz i leżał na pediatrii. Miał konsultacje na laryngologii dla dorosłych, dostał cetix dożylnie, ci z laryngologii to chcieli po 3 dniach żeby uszy skontrolować na laryngologii, a ci na pediatrii nie doczytali tego i po 3 dniach chcieli go wypisać. Na szczęście został jeszcze 3 dni, ale na laryngologii mieli z tego ubaw że ci z pediatrii nie potrafią doczytać zaleceń. Jeszcze taki dziwny dobór pacjentów w sali mają, syn leżał z drugim chłopcem który miał zapalenie uszu i z dziewczynka z zapaleniem płuc. Tam są takie szyby w ścianach więc widzisz sale obok, na sali obok leżała dziewczynka z zapaleniem uszu i taki maluszek 3 miesięczny który zachłysnął się pokarmem. Zdrowe dziecko z chorym dzieckiem.
    Ja jakoś swojej nie umiem odłożyć na brzuch do spania, bo ona zaczyna głowę podnosić i zaraz się wybudza. Syna często kładłam.
    Te szyby to hit 🤣 dlaczego tam nie ma żaluzji, czy coś 🤣 mąż przez 5 dni leżał sam z Ada, a później zrobił się tłok, wiec dostał na salę dwójkę dzieci z podobnymi kwestiami. Także pół biedy. Nie było nikogo z rota z nami 😃 Samo leczenie było względnie okej, ten nasz prowadzący miał dobre opinie na znanym lekarzu ( w tym jedną 5.0, bo jest przystojny 😂😂). Ale teraz mnie wkurzyli 🤯🤯

    Lolcia37 lubi tę wiadomość

    Trudna droga IVF
    01.2021 ❄❄
    03.2021 FET 2BC 9tc z. Turnera
    08.2021 FET :(
    11.2021 ❄❄❄
    11.2021 ET :(
    01.2022 FET 3BB,1BB🎉
    09.22 - bliźniaczki, A. 1600g, S. 2200g
    11. 2023 - SZOK, naturalny cud
    07.2024 Sz. 3885g

  • Asiasia1 Autorytet
    Postów: 714 1026

    Wysłany: 1 października, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolcia37 wrote:
    Jaka z ciebie dobra żona, ja zapomniałam o dniu chłopaka , dopiero jak syn wrócił z przedszkola z samolocikiem to sobie przypomniałam. Także ani o męża ani o syna nie zadbałam wczoraj. Udało się zjeść w spokoju sushi ?
    Proszę Cię, odebrałam syna i dostał dyplom i samolocik to odpaliłam pyszne 😂 tak wiesz... Zanim pączek zasnął to trochę minęło 😂 ale zjedliśmy, obejrzeliśmy 10 min filmu (oglądamy chyba już od tygodnia i nie możemy skończyć) i zasnęłam. Umiem w randki 😂 drzemki są albo na mnie, albo ostatnio mąż położył gondolę na taki wózek do pudel (do komórki lokatorskiej), puścił głośno na YT zapętlony dźwięk pralki (chyba Mamma-mia polecała- dzięki ❤️) i czasem młody odpłynie 😁 ale ogólnie to dalej płaczek i przylepa 🤷

    @Emzet92, 🙈 odechciewa się serio chodzenia po lekarzach 🙈 masakra... Mega współczuję 🥲

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października, 13:08

    Lolcia37 lubi tę wiadomość

    👫33 lata
    🐕2019
    👶12.2022 💙
    👶08.2024 💙
  • Lolcia37 Autorytet
    Postów: 839 603

    Wysłany: 1 października, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emzet92 wrote:
    Te szyby to hit 🤣 dlaczego tam nie ma żaluzji, czy coś 🤣 mąż przez 5 dni leżał sam z Ada, a później zrobił się tłok, wiec dostał na salę dwójkę dzieci z podobnymi kwestiami. Także pół biedy. Nie było nikogo z rota z nami 😃 Samo leczenie było względnie okej, ten nasz prowadzący miał dobre opinie na znanym lekarzu ( w tym jedną 5.0, bo jest przystojny 😂😂). Ale teraz mnie wkurzyli 🤯🤯
    Tak hit , czułam się tam jak małpa w zoo, wszyscy wszystko widzą🙈 Ten szpital to woła o remont.
    Przystojny ? W pediatrii to zdecydowany atut dla madek bombelkow 🤣🤣🤣

    04.2020 synek 💙
    08.2024 córeczka 🩷
  • Lolcia37 Autorytet
    Postów: 839 603

    Wysłany: 1 października, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiasia1 wrote:
    Proszę Cię, odebrałam syna i dostał dyplom i samolocik to odpaliłam pyszne 😂 tak wiesz... Zanim pączek zasnął to trochę minęło 😂 ale zjedliśmy, obejrzeliśmy 10 min filmu (oglądamy chyba już od tygodnia i nie możemy skończyć) i zasnęłam. Umiem w randki 😂 drzemki są albo na mnie, albo ostatnio mąż położył gondolę na taki wózek do pudel (do komórki lokatorskiej), puścił głośno na YT zapętlony dźwięk pralki (chyba Mamma-mia polecała- dzięki ❤️) i czasem młody odpłynie 😁 ale ogólnie to dalej płaczek i przylepa 🤷

    @Emzet92, 🙈 odechciewa się serio chodzenia po lekarzach 🙈 masakra... Mega współczuję 🥲
    A widzisz , u mnie mąż odbierał. Dobrze że poszlismy przed porodem na deadpoola bo od tamtej pory nic wspólnie nie oglądaliśmy. Netflix to tylko odpalam na paw patrol🙄

    Emzet92 lubi tę wiadomość

    04.2020 synek 💙
    08.2024 córeczka 🩷
  • Asiasia1 Autorytet
    Postów: 714 1026

    Wysłany: 1 października, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolcia37 wrote:
    A widzisz , u mnie mąż odbierał. Dobrze że poszlismy przed porodem na deadpoola bo od tamtej pory nic wspólnie nie oglądaliśmy. Netflix to tylko odpalam na paw patrol🙄
    Na moim profilu króluje kicia kocia 😂 i hit ostatnio z mężem złapaliśmy się na tym, że dyskutowaliśmy dlaczego książeczki różnią się fabułą od serialu 😂 i później czekaj, dzieci śpią, a my gadamy o kici koci? Whaaaaat? 🤣

    Emzet92, Lolcia37, Małgosiagosia, Sunnysunsun lubią tę wiadomość

    👫33 lata
    🐕2019
    👶12.2022 💙
    👶08.2024 💙
  • Monia• Autorytet
    Postów: 557 812

    Wysłany: 1 października, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolcia37 wrote:
    Czy Wasze dzieciaczki śpią w dzień ? Moja to jakiś kosmos, 3-5 min i się budzi po odłużeniu. Musze z nią na ręku wiele rzeczy robić typu odkurzanie, rozpakowywanie zmywarki, itp. Położę ją na macie albo na puzzlach to też 5 min i płacze. Jak z nią jestem to leży, ale sama nie chce. Za to jak pojedziemy na zakupy, albo w wózku na spacerze to przesypia 2-3 h ciurkiem.
    Moja tak samo jak twoja 😀 tylko nawet w wózku płacze bo nie lubi xd

    Lolcia37 lubi tę wiadomość

    👩🏼27 👨🏽26
    4x🐈🐈‍⬛🐈🐈‍⬛
    •Podejrzenie endometriozy
    2 cs ❤️
    ⏸️ 23.12.2023
    27.12,2023 - beta hcg 332,86 mIU/ml
    30.12.2023 - beta hcg 1076,36 mIU/ml
    19.01.2023 - usg, jest kropek 1,20cm i serduszko 😻
    26.04.2024 - połówkowe, 484g dziewczynki 👧🏼🩷
    27.06.2024 - III badania prenatalne, 1512g 🩷
    29.08.2024 - sn na świat przyszła Sara🥰

    age.png
  • Lolcia37 Autorytet
    Postów: 839 603

    Wysłany: 1 października, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiasia1 wrote:
    Na moim profilu króluje kicia kocia 😂 i hit ostatnio z mężem złapaliśmy się na tym, że dyskutowaliśmy dlaczego książeczki różnią się fabułą od serialu 😂 i później czekaj, dzieci śpią, a my gadamy o kici koci? Whaaaaat? 🤣
    Haha dobre, to chyba każdy rodzic się na tym łapie, że wkręca się w bajki dla dzieci, przy synu to jeszcze ciagle z mężem o kupie gadaliśmy czy była , jaka konsystencja itp.
    Syn uwielbia kicie kocie z okienkami, część okienek oczywiście powyrywał jak zaczynałyśmy przygodę z kicia kocia jak miał rok.

    Asiasia1 lubi tę wiadomość

    04.2020 synek 💙
    08.2024 córeczka 🩷
  • Lolcia37 Autorytet
    Postów: 839 603

    Wysłany: 1 października, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia• wrote:
    Moja tak samo jak twoja 😀 tylko nawet w wózku płacze bo nie lubi xd
    Mój syn wózka nie lubił, zawsze byłam gotowa do wyjścia , lulałam go i szybko do wózka i pędem na dwór żeby się nie obudził, nigdy nie mogłam wejść do sklepu bo to groziło rykiem i powrotem z nim na rękach.

    04.2020 synek 💙
    08.2024 córeczka 🩷
  • Małgosiagosia Autorytet
    Postów: 2902 2143

    Wysłany: 1 października, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolcia37 wrote:
    Czy Wasze dzieciaczki śpią w dzień ? Moja to jakiś kosmos, 3-5 min i się budzi po odłużeniu. Musze z nią na ręku wiele rzeczy robić typu odkurzanie, rozpakowywanie zmywarki, itp. Położę ją na macie albo na puzzlach to też 5 min i płacze. Jak z nią jestem to leży, ale sama nie chce. Za to jak pojedziemy na zakupy, albo w wózku na spacerze to przesypia 2-3 h ciurkiem.
    Śpi, ale o wiele ciężej go uśpić niż w nocy (w nocy to sam zasypia w minutę). No i tak nie wiem godzinkę po jedzeniu pośpi i potem marudzi. A czasem to cały dzień marudzi. 😅

    Lolcia37 lubi tę wiadomość

    ⏸️ 28.11.23


    👩🏼👱🏻‍♂️ 34

    🗣️ pcos, hashimoto
    💊 metformina, euthyrox
    🍒 fertistim, cynk
    🤰🏼 magnez, omega, d3, b12, jod, cholina, mio-inozytol, kwas foliowy 5-MTHF, B6, wapń, żelazo, witamina C

    age.png
  • Małgosiagosia Autorytet
    Postów: 2902 2143

    Wysłany: 1 października, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolcia37 wrote:
    Jaka z ciebie dobra żona, ja zapomniałam o dniu chłopaka , dopiero jak syn wrócił z przedszkola z samolocikiem to sobie przypomniałam. Także ani o męża ani o syna nie zadbałam wczoraj. Udało się zjeść w spokoju sushi ?
    Ja też zapomniałam. 😅

    Lolcia37 lubi tę wiadomość

    ⏸️ 28.11.23


    👩🏼👱🏻‍♂️ 34

    🗣️ pcos, hashimoto
    💊 metformina, euthyrox
    🍒 fertistim, cynk
    🤰🏼 magnez, omega, d3, b12, jod, cholina, mio-inozytol, kwas foliowy 5-MTHF, B6, wapń, żelazo, witamina C

    age.png
‹‹ 625 626 627 628 629 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak odróżnić w ciąży zdrowe symptomy od tych niepokojących?

Przeczytaj jakich objawów i dolegliwości możesz spodziewać się będąc w ciąży. Które z nich są normalnymi symptomami ciąży a których nigdy nie powinnaś ignorować i które powinny skłonić Cię do konsultacji z lekarzem.   

CZYTAJ WIĘCEJ