X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamy 2024
Odpowiedz

Sierpniowe mamy 2024

Oceń ten wątek:
  • Paprota9418 Autorytet
    Postów: 1584 2885

    Wysłany: 30 października, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mieliśmy espumisan nic nie dawał a nawet było gorzej.. sab simplex pomaga ale nie mamy hardcorowych kolek tylko po 18/19 przez może 30 min płakał że się go nie dało uspokoić. Akurat tak nam wypada karmienie więc dajemy wtedy i jest tak że z termoforkiem praktycznie wgl nie płacze. Teraz przez weekend czekaliśmy na sab simplex i dawaliśmy zwykły espumisan i wróciło to co wcześniej…

    Ja już się gubię w tych skokach rozwojowych 🤯 mam wrażenie że mój ma jeden wielki skok bo codziennie budzi się z czym nowym 🤦‍♀️
    Dzisiaj np pluje smoczkiem ale za to pcha całe ręce do buzi 😱😱

    👩👨‍🦱 28 lat 🐕
    💒17.09.2022

    IUI 8.12🙏🍀
    31.08 17:59 Henio na świecie 🦖 2950g 51cm szczęścia 🍀🍀


    age.png
  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3327 2296

    Wysłany: 30 października, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nic mi nie mówcie...
    Mała ma zapalenie płuc i oskrzeli. Delikatne, ale jest. Wczoraj w południe jedyne co jej było to katar lekki już, trwający od 2 tygodni i wyglądający jak koncoweczka.
    Pod wieczór nagle dostała lodowatych rąk, aż się fioletowe zrobiły. Coś mi nie pasowało, bo ona już od dawna tak nie ma, a moi chłopcy mają tak na rosnącą gorączkę. Zrobiła się też jakaś taka... Dziwna, mega biedna. Wokół oczu czerwone, pojękiwała, nie uśmiechała się. Gorączka się pojawila. Od tamtej pory gorączkuje i katar się wzmocnil.
    Dziś miało być szczepienie. Stwierdzilam, że skoro mam już termin wizyty, a tak ciężko się dostać, to pojadę i poproszę, żeby nas przyjęli, ale na dzieciach chorych. No i osłuchowo wyszło co wyszło. Zero kaszlu u niej. Ma trochę chrypkę, ale to dosłownie dziś dostała ją. Dostaliśmy receptę na antybiotyk oraz skierowanie a badania z krwi. Pognałam od razu, bo zaraz mieli zamykać.
    I tu słuchajcie. Dlatego właśnie nie ma sensu robienie badań typu crp czy morfologia przed szczepieniem pod kątem "niewidocznej infekcji", jak to niektórzy określają.
    Wczoraj o 12 - morfologia całkiem w normie. Wszystkie badania, poza bilirubiną i ALT wyszły prawidłowe (pomijając żelazo, gdzie widać kończące się zapasy po ferrytynie i żelazie).
    Dzis przed 13 - 80% poza normami. Morfologia porozjezdzana. Leukocytoza. I tak dalej.

    Jak u problemów było mało, to ktoś nam dzisiaj przywalił ostro w auto i pojechał. Brak kamer, brak świadków, brak karteczki. Samochód od 1/2 przodu, aż po cały bol do wysokości końca przedniej opony ma liczbę slady, brakuje też kilku części, świeci się też kontrolka, że jest awiaria świateł mijania... Dramat.
    Nie mam nawet siły myśleć.

    age.png
  • Monia• Autorytet
    Postów: 557 812

    Wysłany: 31 października, 00:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamma-mia wrote:
    Nic mi nie mówcie...
    Mała ma zapalenie płuc i oskrzeli. Delikatne, ale jest. Wczoraj w południe jedyne co jej było to katar lekki już, trwający od 2 tygodni i wyglądający jak koncoweczka.
    Pod wieczór nagle dostała lodowatych rąk, aż się fioletowe zrobiły. Coś mi nie pasowało, bo ona już od dawna tak nie ma, a moi chłopcy mają tak na rosnącą gorączkę. Zrobiła się też jakaś taka... Dziwna, mega biedna. Wokół oczu czerwone, pojękiwała, nie uśmiechała się. Gorączka się pojawila. Od tamtej pory gorączkuje i katar się wzmocnil.
    Dziś miało być szczepienie. Stwierdzilam, że skoro mam już termin wizyty, a tak ciężko się dostać, to pojadę i poproszę, żeby nas przyjęli, ale na dzieciach chorych. No i osłuchowo wyszło co wyszło. Zero kaszlu u niej. Ma trochę chrypkę, ale to dosłownie dziś dostała ją. Dostaliśmy receptę na antybiotyk oraz skierowanie a badania z krwi. Pognałam od razu, bo zaraz mieli zamykać.
    I tu słuchajcie. Dlatego właśnie nie ma sensu robienie badań typu crp czy morfologia przed szczepieniem pod kątem "niewidocznej infekcji", jak to niektórzy określają.
    Wczoraj o 12 - morfologia całkiem w normie. Wszystkie badania, poza bilirubiną i ALT wyszły prawidłowe (pomijając żelazo, gdzie widać kończące się zapasy po ferrytynie i żelazie).
    Dzis przed 13 - 80% poza normami. Morfologia porozjezdzana. Leukocytoza. I tak dalej.

    Jak u problemów było mało, to ktoś nam dzisiaj przywalił ostro w auto i pojechał. Brak kamer, brak świadków, brak karteczki. Samochód od 1/2 przodu, aż po cały bol do wysokości końca przedniej opony ma liczbę slady, brakuje też kilku części, świeci się też kontrolka, że jest awiaria świateł mijania... Dramat.
    Nie mam nawet siły myśleć.
    Współczuję wszystkiego 😬 zdrówka dla maluszka ♥️ moja córeczka też jest chora, właśnie od tygodnia ma katar i czerwone oczka, kicha ciągle . Odsysam jej te śpiki ciągle aspiratorem ale nie przechodzi. Rano pójdę z nią do lekarza

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października, 00:52

    👩🏼27 👨🏽26
    4x🐈🐈‍⬛🐈🐈‍⬛
    •Podejrzenie endometriozy
    2 cs ❤️
    ⏸️ 23.12.2023
    27.12,2023 - beta hcg 332,86 mIU/ml
    30.12.2023 - beta hcg 1076,36 mIU/ml
    19.01.2023 - usg, jest kropek 1,20cm i serduszko 😻
    26.04.2024 - połówkowe, 484g dziewczynki 👧🏼🩷
    27.06.2024 - III badania prenatalne, 1512g 🩷
    29.08.2024 - sn na świat przyszła Sara🥰

    age.png
  • Emzet92 Autorytet
    Postów: 929 951

    Wysłany: 31 października, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamma-mia wrote:
    Nic mi nie mówcie...
    Mała ma zapalenie płuc i oskrzeli. Delikatne, ale jest. Wczoraj w południe jedyne co jej było to katar lekki już, trwający od 2 tygodni i wyglądający jak koncoweczka.
    Pod wieczór nagle dostała lodowatych rąk, aż się fioletowe zrobiły. Coś mi nie pasowało, bo ona już od dawna tak nie ma, a moi chłopcy mają tak na rosnącą gorączkę. Zrobiła się też jakaś taka... Dziwna, mega biedna. Wokół oczu czerwone, pojękiwała, nie uśmiechała się. Gorączka się pojawila. Od tamtej pory gorączkuje i katar się wzmocnil.
    Dziś miało być szczepienie. Stwierdzilam, że skoro mam już termin wizyty, a tak ciężko się dostać, to pojadę i poproszę, żeby nas przyjęli, ale na dzieciach chorych. No i osłuchowo wyszło co wyszło. Zero kaszlu u niej. Ma trochę chrypkę, ale to dosłownie dziś dostała ją. Dostaliśmy receptę na antybiotyk oraz skierowanie a badania z krwi. Pognałam od razu, bo zaraz mieli zamykać.
    I tu słuchajcie. Dlatego właśnie nie ma sensu robienie badań typu crp czy morfologia przed szczepieniem pod kątem "niewidocznej infekcji", jak to niektórzy określają.
    Wczoraj o 12 - morfologia całkiem w normie. Wszystkie badania, poza bilirubiną i ALT wyszły prawidłowe (pomijając żelazo, gdzie widać kończące się zapasy po ferrytynie i żelazie).
    Dzis przed 13 - 80% poza normami. Morfologia porozjezdzana. Leukocytoza. I tak dalej.

    Jak u problemów było mało, to ktoś nam dzisiaj przywalił ostro w auto i pojechał. Brak kamer, brak świadków, brak karteczki. Samochód od 1/2 przodu, aż po cały bol do wysokości końca przedniej opony ma liczbę slady, brakuje też kilku części, świeci się też kontrolka, że jest awiaria świateł mijania... Dramat.
    Nie mam nawet siły myśleć.
    Dlaczego jak się wali to wszystko? Aaaa co za złamas, który odjechał!!! Dali Ci antybiotyk do domu? Szoook. U nas w POZ od razu kierują na szpital z dzieckiem praktycznie do pół roku, bo muszą mieć pewność, że antybiotyk nie zostanie ulany itp. zawsze dożylnie trzeba podać. Czyli jednak da się leczyć takie kwestie w domu. A co z osluchem? Codziennie masz jeździć na kontrole? 😱

    Trudna droga IVF
    01.2021 ❄❄
    03.2021 FET 2BC 9tc z. Turnera
    08.2021 FET :(
    11.2021 ❄❄❄
    11.2021 ET :(
    01.2022 FET 3BB,1BB🎉
    09.22 - bliźniaczki, A. 1600g, S. 2200g
    11. 2023 - SZOK, naturalny cud
    07.2024 Sz. 3885g

  • enpe Autorytet
    Postów: 902 512

    Wysłany: 31 października, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Halloweenowy psikus zaliczony 😂. Karmiłam małą i no słyszę, że produkuje kupsko. No ale mówię sobie poczekam niech doje do końca. No i nie mija 5 minut, czuję ciepłą ciecz ja brzuchu 😬. Tak, wyciekło 💩. Na mnie , na nią. Na szczęście pościel świeża nietknięta. Masakra u nas teraz z pampersami. Ona waży 5,6 ponad i ostatnio już dokupywaliśmy dady 2, ale już się skończyły , jej przybyło na wadze a widzę, że lupilu 2 dalej za duże, bo to już drugi raz w tym tygodniu incydent kałowy 😬…

    Także wesołego Halloween 🎃 👻! Ja muszę dzisiaj zrobić małej jakieś fotki i planuję mieć cuksy w domu, bo pewnie będą dzieciaki chodzić

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października, 11:05

    ONA:
    PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
    💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany

    ON:
    teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
    💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E

    11.12.2023 ⏸️
    08.2024 mała A. 👸🏻 🩷

    age.png
  • Pauli05 Ekspertka
    Postów: 124 93

    Wysłany: 31 października, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja Lenka też już ślini sie na całego- pediatra powiedziała że ślinianki zaczęły pracować i będzie tego coraz więcej. Plus pięści lize ssie na Maxa ciągle i wypluwa smoczek, to ja często wybudza. W domu power napy śpi dłużej jedynie na spacerze. Też ją gibie na boki w leżeniu na brzuchu, martwię się o asymetrię ale mamy w przyszłym tygodniu osteopate to spojrzy i moze wtedy się zapiszemy do Fizjo.
    A to moja mała dyńka 🎃 🥰

    https://ibb.co/GFXGD57

    Papapatka, Cerva, enpe, Emzet92, Asiasia1, Małgosiagosia, MumAgain lubią tę wiadomość

  • Asieek Ekspertka
    Postów: 179 217

    Wysłany: 31 października, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem jak to jest ale moja waży 5760g i mam wrażenie, że 2ki Lupilu już za małe (często zaczęło wychodzić góra) a 3ki jakieś takie wielkie pantalony 🤣
    Zaczęłam używać 3 bo kupiłam kiedyś na promocji w Lidlu te Jumbo ogromne paki bo było 1+1 a potem sąsiadka dała kolejne tyle 😂 chyba starczy nam na cały okres tego rozmiaru 😁

    age.png
  • Emzet92 Autorytet
    Postów: 929 951

    Wysłany: 31 października, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój Szymi od 5.5kg nosi 3 z Dady 🤣 on jest długi i chyba ma dużą dupcie. Mojej koleżanki półroczne dziecko nosi 3 🤣🤣 także każdy swoją miarą😁
    Cudowna dyniusia 😍
    @enpe 🤯🤯 piękny początek dnia, taki gówniany 🥴🤣🤣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października, 12:32

    Pauli05, Asiasia1 lubią tę wiadomość

    Trudna droga IVF
    01.2021 ❄❄
    03.2021 FET 2BC 9tc z. Turnera
    08.2021 FET :(
    11.2021 ❄❄❄
    11.2021 ET :(
    01.2022 FET 3BB,1BB🎉
    09.22 - bliźniaczki, A. 1600g, S. 2200g
    11. 2023 - SZOK, naturalny cud
    07.2024 Sz. 3885g

  • enpe Autorytet
    Postów: 902 512

    Wysłany: 31 października, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Pauli05
    Słodka dyńka 🎃😍, moja też będzie dzisiaj dyńką.

    @Mamma-mia
    Tobie chyba musimy zamówić jakieś zdejmowanie klątwy, bo zawsze jakiś niefart was się doczepi 🙁. Trzymaj się!

    @Asieek
    Moja ma dziwną dupkę w takim razie, bo lupilu 2 za duże a dady 2 dobre. Teraz jak wykończę te lupilu 2 to nie wiem czy dady 3 za duże nie będą , mam też niemieckie babylove 3 ale jak patrzę to duże się wydają. Dziwna dla mnie ta przepaść między dadą 2 a lupilu 2. Nie wiem czy paczki dady 2 nie będę musiała dokupić 😫

    Pauli05 lubi tę wiadomość

    ONA:
    PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
    💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany

    ON:
    teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
    💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E

    11.12.2023 ⏸️
    08.2024 mała A. 👸🏻 🩷

    age.png
  • klaudia_23 Autorytet
    Postów: 2433 4645

    Wysłany: 31 października, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    enpe wrote:
    Halloweenowy psikus zaliczony 😂. Karmiłam małą i no słyszę, że produkuje kupsko. No ale mówię sobie poczekam niech doje do końca. No i nie mija 5 minut, czuję ciepłą ciecz ja brzuchu 😬. Tak, wyciekło 💩. Na mnie , na nią. Na szczęście pościel świeża nietknięta. Masakra u nas teraz z pampersami. Ona waży 5,6 ponad i ostatnio już dokupywaliśmy dady 2, ale już się skończyły , jej przybyło na wadze a widzę, że lupilu 2 dalej za duże, bo to już drugi raz w tym tygodniu incydent kałowy 😬…

    Także wesołego Halloween 🎃 👻! Ja muszę dzisiaj zrobić małej jakieś fotki i planuję mieć cuksy w domu, bo pewnie będą dzieciaki chodzić

    Oskar wazy jakos 5,5kg i od dawna ma dady 3 i sie robia juz za male.. ja nie wiem czy on ma taka duze pupe czy o co chodzi 😂 ale te zapiecia ma juz blizej pachwin niz na brzuchu

    11.12 ⏸️
    03.06 Synek na świecie 🥰 (28+5)
  • klaudia_23 Autorytet
    Postów: 2433 4645

    Wysłany: 31 października, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pauli05 wrote:
    Moja Lenka też już ślini sie na całego- pediatra powiedziała że ślinianki zaczęły pracować i będzie tego coraz więcej. Plus pięści lize ssie na Maxa ciągle i wypluwa smoczek, to ja często wybudza. W domu power napy śpi dłużej jedynie na spacerze. Też ją gibie na boki w leżeniu na brzuchu, martwię się o asymetrię ale mamy w przyszłym tygodniu osteopate to spojrzy i moze wtedy się zapiszemy do Fizjo.
    A to moja mała dyńka 🎃 🥰

    https://ibb.co/GFXGD57

    Cudna Mala 😍 a do kogo idziecie do osteopaty? Bo wy chyba tez z Lublina, jesli dobrze pamietam?

    11.12 ⏸️
    03.06 Synek na świecie 🥰 (28+5)
  • Monia• Autorytet
    Postów: 557 812

    Wysłany: 31 października, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    enpe wrote:
    Halloweenowy psikus zaliczony 😂. Karmiłam małą i no słyszę, że produkuje kupsko. No ale mówię sobie poczekam niech doje do końca. No i nie mija 5 minut, czuję ciepłą ciecz ja brzuchu 😬. Tak, wyciekło 💩. Na mnie , na nią. Na szczęście pościel świeża nietknięta. Masakra u nas teraz z pampersami. Ona waży 5,6 ponad i ostatnio już dokupywaliśmy dady 2, ale już się skończyły , jej przybyło na wadze a widzę, że lupilu 2 dalej za duże, bo to już drugi raz w tym tygodniu incydent kałowy 😬…

    Także wesołego Halloween 🎃 👻! Ja muszę dzisiaj zrobić małej jakieś fotki i planuję mieć cuksy w domu, bo pewnie będą dzieciaki chodzić
    Haha mi taki psikus mała zrobiła już ponad 10 razy że jej przeburtowało w pampersie. Ja już zakładam Dady 3 i pampersy 2. Bo porównałam dady 2 do dady 1 i się okazało że dady 2 są mniejsze od 1 🤔

    👩🏼27 👨🏽26
    4x🐈🐈‍⬛🐈🐈‍⬛
    •Podejrzenie endometriozy
    2 cs ❤️
    ⏸️ 23.12.2023
    27.12,2023 - beta hcg 332,86 mIU/ml
    30.12.2023 - beta hcg 1076,36 mIU/ml
    19.01.2023 - usg, jest kropek 1,20cm i serduszko 😻
    26.04.2024 - połówkowe, 484g dziewczynki 👧🏼🩷
    27.06.2024 - III badania prenatalne, 1512g 🩷
    29.08.2024 - sn na świat przyszła Sara🥰

    age.png
  • Pauli05 Ekspertka
    Postów: 124 93

    Wysłany: 31 października, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    enpe wrote:
    @Pauli05
    Słodka dyńka 🎃😍, moja też będzie dzisiaj dyńką.

    @Mamma-mia
    Tobie chyba musimy zamówić jakieś zdejmowanie klątwy, bo zawsze jakiś niefart was się doczepi 🙁. Trzymaj się!

    @Asieek
    Moja ma dziwną dupkę w takim razie, bo lupilu 2 za duże a dady 2 dobre. Teraz jak wykończę te lupilu 2 to nie wiem czy dady 3 za duże nie będą , mam też niemieckie babylove 3 ale jak patrzę to duże się wydają. Dziwna dla mnie ta przepaść między dadą 2 a lupilu 2. Nie wiem czy paczki dady 2 nie będę musiała dokupić 😫
    W ogóle dady między sobą się różnią. Jakie blo moje zdziwienie, używany białych kupiłam złote i były za małe. A jeszcze w paczce z 2 zdarzają się takie maleńkie co spokojnie są jako 1, koleżanka mi tak całą siatę uzbierała po córce bo odkładała te mniejsze co się trafiały 🙈

  • Pauli05 Ekspertka
    Postów: 124 93

    Wysłany: 31 października, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    klaudia_23 wrote:
    Cudna Mala 😍 a do kogo idziecie do osteopaty? Bo wy chyba tez z Lublina, jesli dobrze pamietam?
    Tak my Lublin :) byliśmy u Pana Milanowskiego. To nasza druga wizyta będzie, nawet spoko

  • Małgosiagosia Autorytet
    Postów: 2902 2143

    Wysłany: 31 października, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asieek wrote:
    Co do ząbków to się nie wypowiem ale moja się zaczęła strasznie ślinić 🙈 czasami potrafi się ta ślina zakrztusić, jakby jeszcze nie ogarnia tego. Na ostatniej wizycie lekarka mówiła, że zęby jeszcze nie idą, to ja nie wiem skąd tyle tej śliny 🤷🏻‍♀️
    U nas to samo ze śliną. Nie ma czego trawić, to ślina zostaje. 😅

    ⏸️ 28.11.23


    👩🏼👱🏻‍♂️ 34

    🗣️ pcos, hashimoto
    💊 metformina, euthyrox
    🍒 fertistim, cynk
    🤰🏼 magnez, omega, d3, b12, jod, cholina, mio-inozytol, kwas foliowy 5-MTHF, B6, wapń, żelazo, witamina C

    age.png
  • Małgosiagosia Autorytet
    Postów: 2902 2143

    Wysłany: 31 października, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emzet92 wrote:
    U nas dziś to samo. Moim zdaniem to skok. Nauka wyciągania rączki do zabawki. Nigdy się tak nie gibał w podporze 😁 teraz też staram się go stabilizować jak dziewczyny piszą, ale rączki idą do przodu, raz lewa, raz prawa. Jak podsuwalam zabawki to próbował łapac.
    @enpe to nie ząbkowanie raczej.
    U nas moim zdaniem trwa spory skok. Power napy, brak spokoju przy karmieniu, częste odrywanie. Mam nadzieję, że przyjdzie czas na łaczenie rączek w linii środkowej. Na razie załapał ładnie u mnie na kolanach czy w foteliku samochodowym ten ruch. Plus obie rączki w buzi jednocześnie trzyma.
    O to u mnie raczej nie chce wyciągać rączek, bo robi tak nawet jak nie ma nic przed sobą. Dzisiaj miał zabawki, ale nie próbował chwytać. Za to łączenie rączek załapał i już często tak robi. 😀 Chyba moje ćwiczenia pomogły. Raz nawet widziałam, że zamierzył się w kierunku stópki.

    Emzet92 lubi tę wiadomość

    ⏸️ 28.11.23


    👩🏼👱🏻‍♂️ 34

    🗣️ pcos, hashimoto
    💊 metformina, euthyrox
    🍒 fertistim, cynk
    🤰🏼 magnez, omega, d3, b12, jod, cholina, mio-inozytol, kwas foliowy 5-MTHF, B6, wapń, żelazo, witamina C

    age.png
  • Małgosiagosia Autorytet
    Postów: 2902 2143

    Wysłany: 31 października, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    enpe wrote:
    Halloweenowy psikus zaliczony 😂. Karmiłam małą i no słyszę, że produkuje kupsko. No ale mówię sobie poczekam niech doje do końca. No i nie mija 5 minut, czuję ciepłą ciecz ja brzuchu 😬. Tak, wyciekło 💩. Na mnie , na nią. Na szczęście pościel świeża nietknięta. Masakra u nas teraz z pampersami. Ona waży 5,6 ponad i ostatnio już dokupywaliśmy dady 2, ale już się skończyły , jej przybyło na wadze a widzę, że lupilu 2 dalej za duże, bo to już drugi raz w tym tygodniu incydent kałowy 😬…

    Także wesołego Halloween 🎃 👻! Ja muszę dzisiaj zrobić małej jakieś fotki i planuję mieć cuksy w domu, bo pewnie będą dzieciaki chodzić
    Hahah. A dady 3 też za duże? Ewidentnie musisz poszukać jakichś ciut większych.

    @Mamma mia, jeju współczuje. Biedna mała. Ciekawe gdzie to dziadostwo załapała.

    ⏸️ 28.11.23


    👩🏼👱🏻‍♂️ 34

    🗣️ pcos, hashimoto
    💊 metformina, euthyrox
    🍒 fertistim, cynk
    🤰🏼 magnez, omega, d3, b12, jod, cholina, mio-inozytol, kwas foliowy 5-MTHF, B6, wapń, żelazo, witamina C

    age.png
  • Cerva Autorytet
    Postów: 2677 4785

    Wysłany: 31 października, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też Dada 2 już za małe, Lupilu dobre. I teraz kupujemy tylko Lupilu, bo Dada ma te rzepy dziwne, że czasem ciężko mi je odczepić. 🫤 I Lupilu są takie mięciutkie . 😉

    31 🙋🏼‍♀️
    👶🏼 2024
  • enpe Autorytet
    Postów: 902 512

    Wysłany: 31 października, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Małgosiagosia wrote:
    Hahah. A dady 3 też za duże? Ewidentnie musisz poszukać jakichś ciut większych.

    @Mamma mia, jeju współczuje. Biedna mała. Ciekawe gdzie to dziadostwo załapała.

    Zdają się na oko takie jak lupilu 2, ale nie zakładałam jej jeszcze.

    Dziwną dupkę moja ma w takim razie 😂

    Teraz ledwo usłyszę zrzut kupska to biegnę na przewijak haha

    ONA:
    PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
    💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany

    ON:
    teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
    💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E

    11.12.2023 ⏸️
    08.2024 mała A. 👸🏻 🩷

    age.png
  • MumAgain Autorytet
    Postów: 809 485

    Wysłany: 31 października, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    klaudia_23 wrote:
    To raczej nie jest zabkowanie, bo najpierw wychodza dolne jedynki, pozniej gorne jedynki, gorne dwojki, dolne dwojki, a dopiero pozniej te tylnie

    U mojego Maksa wyszły najpierw dolne 2.
    Nie zawsze to idzie wg schemtu

    age.png
‹‹ 658 659 660 661 662 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ