Sierpniowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Moja jak leży na macie z pałąkami to nóżki ma cały czas w górze i kopie w zabawki i rączki wyciąga, trochę na boczki. Jak jest na puzzlach bez pałąków to nie jest tak aktywna z nóżkami. Ja to bym chciała żeby już się obracała , bo im później to zrobi tym później usiądzie , a jak 6 mc dziecko nie siedzi to ciężko jest z rozszerzaniem diety , jak tak pływa z boku na bok i nie trzyma się stabilnie.
Paprota9418 lubi tę wiadomość
04.2020 synek 💙
08.2024 córeczka 🩷 -
Bettti03 wrote:Dziewczyny, na momcozy pojawiła się znowu promocja! Hasło: mamakpi
Wychodzi 60 zł rabatu na aspirator i darmowa wysyłka
A to chodziło o ten aspirator, prawda?
https://pl.momcozy.com/products/momcozy-hospital-grade-nasal-aspirator?variant=43982532247750 -
Ewappp wrote:A u nas chyba zaczął się regres snu... jak do tej pory poza skokami rozwojowymi nocki były pięknie przesypiane tak teraz od kilku dni jakiś cyrk. Pol godziny spania i godzina usypiania i tak w kółko 🤦♀️ dzisiaj to już na zmianę z mężem ją lulaliśmy bo ja już wysiadałam. A ten mój klocek już ma prawie 7 kilo więc rece odpadają 😬 Mam nadzieję że ten mój demon szybko to przetrawi i wróci do spania całą noc 😅
Jeszcze wczoraj wcześnie zasnęła na noc a ja walnęłam do kolacji 2 karmi i czułam że cycki pełne więc zeszłam na dół do męża oglądać mecz i odpaliłam laktator. Oczywiście ten moj mały szpieg jak tylko wstawiłam mleko do lodówki obudził sie wsciekle głodny. Cycki puste. Wrzask na cały dom. Wołam męża żeby ją wziął bo ja musze ogarnąć butlę. A ten mi mówi ze zaraz tylko sobie zęby umyje i się wysika 🤦♀️ Nosz kurde... dzieciak się drze a ten sobie ząbki myje. Ala tak się rozhulała że potem 2h nie mogliśmy jej uspac. Ale przynajmniej mąż miał umyte zęby 🤣04.2020 synek 💙
08.2024 córeczka 🩷 -
Paprota9418 wrote:Jak już jesteśmy przy meningokokach to szczepił już ktoś ? Jak dzieciaki zniosły ?
Czy tak to działa że z każdym szczepieniem jest się bardziej przerażonym.. po 1 szczepieniu 6w1 nic nam się nie działo poza jednorazowym skokiem do 38.1 i dużo spał..
A ja mam jakiegoś po*dolca dzisiaj i się stresujePaprota9418 lubi tę wiadomość
04.2020 synek 💙
08.2024 córeczka 🩷 -
Lolcia37 wrote:Ja jak szczepiłam syna na meningokoki to za poradą pediatry przed wyjściem z domu podałam mu pedicetamol. Po szczepieniu to miał taki stan podgorączkowy. To jedyne szczepienie na które reagował podniesiona temperatura, teraz córka też po 6w1 , rota i pneumokokach temp nie miała.
Dziękuję. My też podaliśmy oby był tylko stan podgorączkowy..
Narazie to ma co sobotni skok rozwojowy i właśnie zaczął łapać świadomie zabawki :0
Wczoraj jeszcze tego nie robił :0 -
Czesc dziewczyny. Jeny kilka dni zupelnie mnie wycielo:). Nadrobilam Wasze wpisy:) widze ze dosc czesto pjawila sie temat ulewania i kupy:).
My wczoraj zakonczylismy sciaganie mleka. Po prostu zaniklo, mimo wspomagaczy. Czyli idnetycznie jak przy starszej w okolicach 4 miesiaca. Temat zamykam, chodz nie dokonca ustatysfakcjonowana tym ze nie poznalam przyczyny jego malej ilosci. Opinia " ze taka uroda" nie za bardzo mnei zadowala i mam zal do doradcow za brak oddania ciezkim przypadkom jak moj:(.
Co do malej to wazy 6200 i mierzy juz dosc sporo bo okolo 65. Gora wchodzi w 56/62 ale dol to juz 68 . Pamietajcie ze lepiej zeby maluch nosil luzniejsze ciuszki nie na styk ale tez rekawy nie za dlugie(fizjo tak podkreslal). Jesli chodzi o skarpety to zgadzam sie ze lepiej gole bo to lepsza sensoryka i w przyszlosci dziecko nie bedzie sie balo chodzic po piasku czy trawie( a znam takie przypadki dzieci kilkuletich) ale nie wyobrazam sobie mojej malej w golych nogach. To straszny zmarzluch jest. Wiem ze nie przegrzewac ale jej nie da sie przegrzac. To dzieko chyba z tropikow:). Jak nie ma jak w saunie to nie usnie. Zreszta ma tak od samego cc, po porodzie musieli ja " ddogrzac" bo plakala z zimna. Takze ja staram sie jakos smyrac te male nozki i je stymulowac ale zaczne sciagac jak juz bedzie je faktycznie potrzebowac do odpychania.
U nas brzuszki lubiala ale przestala bo zamiast brzszkow wszedl samolocik(na macie). Wlasnie sie zastanawiam jak to jest w kolejnosci. Podnoszenie glowki na brzuchu, wyciganie raczki...i pozniej ten samlot czy raczki na wyproscie? Jak zaczela go robic to sobie przypomialam ze u starszej ten samolot trwal 2 miechy(tak pamietam) i ciagle te jeki... ze jej nie wychodzi...ze chce go robic...ze nie chce go robic:))). Generalnie na miekkim moze sobie lezec a na twardym wymysla cwiczenai aby wzmocnic miesnie brzucha.Cwiczymy an pilce i to lubi, oglada sobie wszystko z gory. Co do obrotow to cos tam w " bolach" testuje ale na razie bez sukcesow. Martwi mnie ze sie tak wygina w luk, Robi tak jak jets glodna, chce spac i jak sie nudzi..przy tym jeczy i chyba to jeczenie jest najgorsze, bo chce jej pomoc. anie wiem jak.
Co do spania to dzien jest mega aktywna ale zauwazylam ze. wnocy wydluza sobie czasy miedzy butla. I ona spi a ja kminie czy nasluchiwac, szykowac czy co:) bo msyle o tych cukrach ,spadkach wzrostach ale tez nie chce pakowac jak nie musi. Spimy razem i uwieliam to. Na razie w goscinnym bo separuje noce od starszej zeby w spokoju ogarnac te szczepienia drugie.
Co do meningo to ja jeszcze czekam, chyba do pol roku. Tak wyjdzie akurat. Staram sie trzymac 8 tygodni odstepow. Teraz akurat ida ze starsza znowu bo mamy przy okazji MMR u niej.
Pamietacie jak sie balam jak starsza zaakceptuje mlodsza. Jeny jakie to byly bezsensowne rozterki, ona ja tak kocha. A te 5 lat roznicy... czeka az zacznie raczkowac aby sie z nia bawic na calego.
Co do mnie to mam podobnie jak Mumagain bol jajnika od 2-3 dni, jakby owulacja(okresu nie mialam) ale tez tak jakby strzelal bol,promieniowal. No i cos czuje ze bol biodra jednak zakoncze u lekarza bo nie przechodzi:(. Jak wstane to jakby mi odcielo noge,przez kilka sekund. Nie wiem czy to powiklanie po cc czy cos mi tam dziabneli ale jets to denerwujace.
Jako ze konczymy niebaeem 17 tydzien to juz szykujemy sie do rozszerzania diety. Akcesoria kupione,plan jest.
Szkoda tylko ze tak tu wieje w Trojmiescie bo spacery sredniawo przyjemne ale staramy sie kazdegi dnia troche zalapac powietrza z jodem.
Milego weekendu!
-
No i zapomialam o kupie i ulewaniu...
Kupa jest ZAWSZE przy jedzeniu (chyba sie wtedy rozluznia) i tak jak ktoras z was napisala, Nie wiaodmo co robic, przerywac ,zmieniac itd. Jak jej zmieniam to wiadomo ze uleje bo to anwet nie zdarzy doleciec. Wiec czekam chwilke z ta kupa lub podkladam cos pod glowe na przewijaku.
Generalnie mamy 2 razy dziennie kupe w dosc regularnych godzinach.
Co do ulewania to jak cwiczymy brzuszki to zawsze cos tam beknie z czyms, mimo ze jest dluzej po jedzeniu. W nocy nie odbija ale ja trzymam dluzej bo inaczej slysze jak przelyka bo jej wraca. No i czasem cos tam uleci a cazem kilka dni spokoju.
Podaje dicoflor z przerwami co jakis czas i czekam jak na zbawienie na koeljna dostawe sab simplex. Myslalam ze to efekt placebo ale ja zawsze widze roznice ze podaje espunisan a nie sab. Takze tak jak przy pierwszej ja wierze w jego moc uwalniania bakow. Kupilam z gorka nawyzej sama zuzyje:). A aproppo kolek to do kiedy one beda malucha meczyc?Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 11:27
-
Małgosiagosia wrote:Coś mi nie wchodzi ten kod. 🤨
A to chodziło o ten aspirator, prawda?
https://pl.momcozy.com/products/momcozy-hospital-grade-nasal-aspirator?variant=43982532247750Małgosiagosia lubi tę wiadomość
-