X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamy 2024
Odpowiedz

Sierpniowe mamy 2024

Oceń ten wątek:
  • justinas Autorytet
    Postów: 529 432

    Wysłany: 16 listopada 2024, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak urodził sie starszy syn, 14 lat temu to mówiono, żeby nie przyspieszać rozwoju dziecka ćwiczeniami, ze dla umysłu dziecka jest lepiej jak sam sie nauczy obracać, siadać, chodzić w swoim czasie. I tego się trzymałam. Teraz jak Was czytam lub wchodzę w internet to raczej jest tendencja, żeby ćwiczyć, uczyć obracania itd. Oczywiście rozumiem jak są jakieś nieprawidłowości to ok, ale poza tym to zawsze mówiono, że każde dziecko idzie swoim tempem. Oglupieć mozna z tymi zaleceniami.

    event.png
  • justinas Autorytet
    Postów: 529 432

    Wysłany: 16 listopada 2024, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamma mia tak, powinnaś się zglosić po jakąś prowizję do momcozy :) Ja dalej kolezance poleciłam ten aspirator. Moj Szymonek póki co traktuje odciaganie nim kip jako zabawę, ta muzyczka mu sie tez spodobała😁

    A tak poza tym to wesoło masz z tą swoją gromadką🙂 Dużo cierpliwości życzę. I gratuluję wyróżnienia na uczelni.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2024, 19:56

    Mamma-mia lubi tę wiadomość

    event.png
  • klaudia_23 Autorytet
    Postów: 2455 4666

    Wysłany: 16 listopada 2024, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justinas wrote:
    Jak urodził sie starszy syn, 14 lat temu to mówiono, żeby nie przyspieszać rozwoju dziecka ćwiczeniami, ze dla umysłu dziecka jest lepiej jak sam sie nauczy obracać, siadać, chodzić w swoim czasie. I tego się trzymałam. Teraz jak Was czytam lub wchodzę w internet to raczej jest tendencja, żeby ćwiczyć, uczyć obracania itd. Oczywiście rozumiem jak są jakieś nieprawidłowości to ok, ale poza tym to zawsze mówiono, że każde dziecko idzie swoim tempem. Oglupieć mozna z tymi zaleceniami.

    Dokladnie. Tak samo kiedys nie bylo tych fizjo, nikt nie robil wspomagajacych cwiczen, a przeciez w koncu kazde dziecko siadlo, zaczelo chodzic itp. Po prostu w swoim tempie. Tak samo kazde dziecko zaczyna mowic w innym okresie. Niektore dzieci maja rok i pare slow mowia, a inne maja 2 lata i ledwo co mowia.
    Znam tez dziewczyny, ktorych dzieci wogole nie chcialy lezec na brzuszku, wiec ich nie kladly a i tak dzieci normalnie sie rozwijaly.
    Oskar poki co nie podnosi nog wysoko do gory i nie probuje obracac sie na boki. Za wzgledu, ze jest wczesniakiem to mamy duzo wizyt u lekarzy i 3 dni temu bylismy u lekarki rehabilitantki, ktora sprawdzala jego rozwoj i nic nie mowila, ze powinien juz to robic.

    Dzieki dziewczyny za kod. Tak polecacie, ze i ja kupilam ten aspirator 🙈

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2024, 20:01

    justinas, Cerva lubią tę wiadomość

    11.12 ⏸️
    03.06 Synek na świecie 🥰 (28+5)
  • Paprota9418 Autorytet
    Postów: 1616 2914

    Wysłany: 16 listopada 2024, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justinas wrote:
    Jak urodził sie starszy syn, 14 lat temu to mówiono, żeby nie przyspieszać rozwoju dziecka ćwiczeniami, ze dla umysłu dziecka jest lepiej jak sam sie nauczy obracać, siadać, chodzić w swoim czasie. I tego się trzymałam. Teraz jak Was czytam lub wchodzę w internet to raczej jest tendencja, żeby ćwiczyć, uczyć obracania itd. Oczywiście rozumiem jak są jakieś nieprawidłowości to ok, ale poza tym to zawsze mówiono, że każde dziecko idzie swoim tempem. Oglupieć mozna z tymi zaleceniami.

    Ja się staram mieć takie samo podejście. Mąż mi zawsze powtarza a nas tak nosili albo to robili i jakoś żyjemy chodzimy mówimy itp :)
    Wiadomo trzeba obserwować itp zeby wyłapać gdyby co się działo.

    justinas lubi tę wiadomość

    👩👨‍🦱 28 lat 🐕
    💒17.09.2022

    IUI 8.12🙏🍀
    31.08 17:59 Henio na świecie 🦖 2950g 51cm szczęścia 🍀🍀


    age.png
  • Bettti03 Autorytet
    Postów: 820 812

    Wysłany: 16 listopada 2024, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Małgosiagosia wrote:
    A wiesz może do kiedy ten kod jest ważny?
    Przepraszam, ale nie miałam jak wejść wcześniej. Nie mam pojęcia do kiedy ten kod, ale miałam go w koszyku już i wcześniej nie działał, a dzisiaj właśnie był aktywny. Ja zapłaciłam normalnie przez Apple Pay, a mam kartę debetową i z tego co widzę to ściągnęło mi 1 zł prowizji.

    Widzę, że Wam też się udało ❤️ to czekamy cierpliwie i mam nadzieję, że przyda się nam jak najpóźniej 🫣

    30 lat
    niedoczynność tarczycy
    Ur. 15.07.2024 Staszek 👦❤️
    age.png
  • Papapatka Autorytet
    Postów: 1457 1677

    Wysłany: 16 listopada 2024, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podczytuje Was Dziewczyny ale nie nam czasu odpisać…

    Aspirator zamówiłam 20/10 i przyszedł pare dni temu. Poczta Polska i to na moja wieś, wiec nawet szybko.

    W środę mieliśmy ostatnia, 3 dawkę Rota. Na razie idziemy zgodnie z planem szczepień z czego się bardzo cieszę ale grubo myśle o zmianie pediatry. Ignas wazy 7,28 kg. Pediatra zawsze pyta o to samo, jak karmiony. Mówię ze ściągam mleko i dostaje moje z zagestnikiem. A ona dlaczego nie z piersi. Już chyba 5 raz pytała i miałam ochotę jej odpowiedzieć żeby jego zapytała 🤦‍♀️…
    I ze odchudzanie by mu się przydało… „a w sumie to może nie he-he”. No nie czuje z ta lekarka wspólnego języka. I jak on śpi pytała. Mówię ze z nami, na mnie. No to strasznie skrytykowała- a jak miałam w szpitalu z Nim lekarz prowadząca to ona na wspólne spanie powiedziała wprost „zalecenia są żeby dziecko spało w swoim lozeczku ale to Pani podejmuje decyzje jak czuje najlepsza dla siebie i dziecka”.

    Powoli wracam do siebie i się pochwale ze dzisiaj sobie wskoczyłam na bieżnie wreszcie 😎

    Małgosiagosia, justinas lubią tę wiadomość

    Zosia! Spełnienie marzeń...km5scwa1f3mt6hq0.png
  • Lolcia37 Autorytet
    Postów: 893 645

    Wysłany: 16 listopada 2024, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Papapatka wrote:
    Podczytuje Was Dziewczyny ale nie nam czasu odpisać…

    Aspirator zamówiłam 20/10 i przyszedł pare dni temu. Poczta Polska i to na moja wieś, wiec nawet szybko.

    W środę mieliśmy ostatnia, 3 dawkę Rota. Na razie idziemy zgodnie z planem szczepień z czego się bardzo cieszę ale grubo myśle o zmianie pediatry. Ignas wazy 7,28 kg. Pediatra zawsze pyta o to samo, jak karmiony. Mówię ze ściągam mleko i dostaje moje z zagestnikiem. A ona dlaczego nie z piersi. Już chyba 5 raz pytała i miałam ochotę jej odpowiedzieć żeby jego zapytała 🤦‍♀️…
    I ze odchudzanie by mu się przydało… „a w sumie to może nie he-he”. No nie czuje z ta lekarka wspólnego języka. I jak on śpi pytała. Mówię ze z nami, na mnie. No to strasznie skrytykowała- a jak miałam w szpitalu z Nim lekarz prowadząca to ona na wspólne spanie powiedziała wprost „zalecenia są żeby dziecko spało w swoim lozeczku ale to Pani podejmuje decyzje jak czuje najlepsza dla siebie i dziecka”.

    Powoli wracam do siebie i się pochwale ze dzisiaj sobie wskoczyłam na bieżnie wreszcie 😎
    To tak express u Ciebie, bo moja też z 4 sierpnia i pierwszą dawkę Rota miała 17.09, drugą 13.11, a trzecia dopiero po 10.01 ja nawet chciałam przyspieszyć te szczepienia ale u mnie robią co 8 tyg. Chyba dzieci ta nutritonie szybciej przybierają , ja jak zaczęłam dawać synkowi to on zaczął szybciej przybierać.

    04.2020 synek 💙
    08.2024 córeczka 🩷
  • enpe Autorytet
    Postów: 956 555

    Wysłany: 16 listopada 2024, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojejku, ale dzisiaj aktywnie tu na forum, akurat jak dzisiaj u mnie też aktywnie 🤣.

    Piszecie o momcozy, ja jeszcze znam kod S12Alexx na 25% rabatu. Nie wiem czy podgrzewacza do mleka nie zamówić 🤔. Jakbym miała mieć kolejne dziecko to chyba bym zainwestowała w tę zmywarko-sterylizatoro-suszarkę.

    Pisałyście o sraczce już nie pamiętam kto. Współczuję i trzymam kciuki za zdrówko ❤️

    U nas od 2 tygodni masakra jakaś. Mała super nerwowa. Zaczęła pokazywać podkówkę. Ledwo się z drzemki obudzi ryk. Nieodkładalna znowu ostatnio. Kiedyś któraś z was pisała o purpurowym płaczu. Jak sobie to wygooglałam to by się zgadzało. Straszne ma humorki i wybuchy okropnego wrzaski i płaczu jakby krzywda jej się działa. Ostatnio na piosence chociaż cicho leciała, dzisiaj Alilo ją zdenerwował. I przeskakuje dziwnie między wrzaskiem i płaczem i nagle zaczyna się uśmiechać i próbować śmiać. Jakby PMS miała 😂. Dzisiaj jeszcze dziwną zabawę miała przy cycku łapała, puszczała i uśmiechy szerokie do mnie i lekki śmiech, potem chowała się jakby zawstydzona i od nowa.

    Pisałyście o rozwoju ruchowym i o obracaniu itd. U nas niestety dalej problem z asymetrią lewej strony, pospinana mocno zwłaszcza na lewej stronie, rączki słabe. Brzuszek się troszkę poprawił, ale też bez rewelacji. No ale coraz dłużej na nim leży. Od jakoś 2-3 tygodni zaczęła podnosić nóżki do góry, najwięcej podnosi na przewijaku i wtedy masakra jest z przewijaniem. Ale fizjoterapeutka mówi, że super jak nóżki podnosi , bo to znaczy, że brzuszek pracuje.

    A my chcieliśmy dzisiaj jej i sobie pobrać krew. No i do dupy się zaczęło, bo chciałam też zbadać jej kupę. My głodni, ona już po cycku i czekamy i czekamy na poranny wyrzut z dupki. No i nici, a zazwyczaj przy 1 porannym karmieniu opróżnia jelitka. W końcu pojechaliśmy do laboratorium przyszpitalnego. No i tam pełno ludzi, zwłaszcza z dziećmi i to jeszcze prychającymi. Bardzo wolno szła kolejka do rejestracji, jedna osoba 20 minut była a przed nami jeszcze 20 do samej rejestracji nie mówiąc już o ludziach czekających na pobieranie bez konieczności zgłoszenia się w rejestracji. No i wkurzyliśmy się i wróciliśmy głodni i wściekli do domu, tzn. my z partnerem, mała odpłynęła jak to zawsze po jeździe w aucie. Także chyba zrobimy badania po weekendzie i jakoś szybciej z domu wyjdziemy niezależnie od jej kupy albo wieczorem jej pobiorę i schowam do lodówki.

    @Asia2000
    Niestety nie zawsze się uda poznać odpowiedź „czemu tak się stało?”. U ciebie to właśnie z karmieniem piersią, ja np. czasem mam momenty , że się zastanawiam czemu nie mogłam urodzić sn, co takiego w mojej anatomii i fizjologii nie zadziało. Ale potem myślę sobie, kurczę, ale jesteśmy tu obok siebie ja i moja córeczka, zdrowe, wszystko się dobrze potoczyło. Droga porodu tak naprawdę nie ma znaczenia w jakimś głębszym ujęciu, bo przecież najważniejsze żeby z mamą i dzieckiem było dobrze. Tak samo z karmieniem. Podjęłaś walkę i tyle ile mogłaś karmiłaś. Niestety pewnie tak jak u ciebie z przyczyną zaniku mleka jest troszkę podobnie jak u mnie z przyczyną dystocji szyjkowej przez którą mój poród nie postępował i musiałam mieć CC i kolejną ciążę też będę na 99% miała w ten sposób rozwiązaną. Ale najważniejsze, że robimy jako mamy co najlepsze dla dziecka. Moja mama mnie karmiła do 3 miesiąca, bo musiała wrócić do pracy, nie było tak dobrze z macierzyńskim jak teraz. A też nawet nie mówiło się wtedy za wiele o jakimś kpi, pewnie nawet nie było zbytnio laktatorów w Polsce. Taka byla rzeczywistość wielu dzieciaczków niestety przez te krótkie urlopy. U ciebie po prostu stało się coś niezależnego od ciebie ani obawiam się od innych, ale ważna jest każda kropla twojego mleka którą twój maluszek wypił, to bardzo dużo ♥️!

    @Mamma-mia
    Współczuję takiego ogarniania, ale silna babka jesteś ♥️. Nie do zajechania 😁

    Asia2000, Mamma-mia lubią tę wiadomość

    ONA:
    PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
    💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany

    ON:
    teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
    💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E

    11.12.2023 ⏸️
    08.2024 mała A. 👸🏻 🩷

    age.png
  • Małgosiagosia Autorytet
    Postów: 2928 2154

    Wysłany: 16 listopada 2024, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Papapatka wrote:
    Podczytuje Was Dziewczyny ale nie nam czasu odpisać…

    Aspirator zamówiłam 20/10 i przyszedł pare dni temu. Poczta Polska i to na moja wieś, wiec nawet szybko.

    W środę mieliśmy ostatnia, 3 dawkę Rota. Na razie idziemy zgodnie z planem szczepień z czego się bardzo cieszę ale grubo myśle o zmianie pediatry. Ignas wazy 7,28 kg. Pediatra zawsze pyta o to samo, jak karmiony. Mówię ze ściągam mleko i dostaje moje z zagestnikiem. A ona dlaczego nie z piersi. Już chyba 5 raz pytała i miałam ochotę jej odpowiedzieć żeby jego zapytała 🤦‍♀️…
    I ze odchudzanie by mu się przydało… „a w sumie to może nie he-he”. No nie czuje z ta lekarka wspólnego języka. I jak on śpi pytała. Mówię ze z nami, na mnie. No to strasznie skrytykowała- a jak miałam w szpitalu z Nim lekarz prowadząca to ona na wspólne spanie powiedziała wprost „zalecenia są żeby dziecko spało w swoim lozeczku ale to Pani podejmuje decyzje jak czuje najlepsza dla siebie i dziecka”.

    Powoli wracam do siebie i się pochwale ze dzisiaj sobie wskoczyłam na bieżnie wreszcie 😎
    O Jezu, no racja, że to pocztą będzie szło. To u mnie też będzie za miesiąc. A syn ma akurat katar i liczyłam, że użyję. 🤦🏼‍♀️

    @Mamma-mia, musisz prosić o jakiś kodzik rabatowy na Twój login i serio pobierać procenty. 😂 Gratuluję nagrody za pracę. Naprawdę podziwiam, bo o ile dobrze kojarzę to broniłaś ją w szpitalu.

    Mamma-mia lubi tę wiadomość

    🍒 fertistim, cynk
    🤰🏼 magnez, omega, d3, b12, jod, cholina, mio-inozytol, kwas foliowy 5-MTHF, B6, wapń, żelazo, witamina C
  • Małgosiagosia Autorytet
    Postów: 2928 2154

    Wysłany: 16 listopada 2024, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I zgadzam się, że każde dziecko się rozwinie prawidłowo, ale swoim tempem. Będzie różnica miesiąca czy dwóch, ale tak naprawdę kogo to będzie kiedyś obchodziło i czy coś to naprawdę zmieni? 😅 Czy któraś z nas wie kiedy obróciła się na brzuszek? Ja na przykład czytać nauczyłam się dopiero w wieku 6 lat co nie przeszkodziło mi przeczytać wieeeluu książek, bo to uwielbiałam i być w szkole jedną z najlepszych uczennic. Trochę nakładają na nas presję lekarze i otoczenie, a my jako matki nie potrafimy niestety odpuścić.

    Emzet92, Asiasia1, justinas, Ewappp, Mamma-mia lubią tę wiadomość

    🍒 fertistim, cynk
    🤰🏼 magnez, omega, d3, b12, jod, cholina, mio-inozytol, kwas foliowy 5-MTHF, B6, wapń, żelazo, witamina C
  • Asiasia1 Autorytet
    Postów: 756 1101

    Wysłany: 17 listopada 2024, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Ewappp, tak, chłop najgorszy. Myślałam, że go w nocy zabiję. Był pod prysznicem w nocy by się lepiej poczuć między falami rzygów (rzygał chyba co 20 min) no i jak mały się obudził a miał rzygi nawet na rzesach, to zaniosłam go zarzyganego w piżamce i wsadziłam do ojca pod prysznic. Mały zaryczany, zestresowany a mój mąż co? Jak go zobaczył w tych rzygach to "ja nie mogę, nie dam rady, sam umieram" i wyskoczył rzygać dalej do kibla jęcząc tak, że nie wnikam 😳 serio mam mega spoko męża i mogę na niego zawsze liczyć, ale w chorobie to jakiś dramat. Zestresował mi dzieciaka, który później cały czas płakał i mówił, że "tatuś jest chory i musi do lekarza" 🙈🙈🙈 zabić to za mało 😅 ja już serio wolę zmywać rzygi niż słuchać faceta 37,1 🤡

    @Cerva, nie przejmuj się. Każde dziecko rozwija się w innym tempie i to wcale nie znaczy, że któreś lepiej a inne gorzej. Mój starszak późno się obrócił na brzuch i usiadł i co z tego? Mega szybko wstał, a teraz to robi takie akrobacje, że szok 😘 lepiej niż Gosia bym tego nie ujęła ❤️

    @Mamma-mia, ja spoko, ktoś musi się jakoś trzymać 🤣 jak mnie dopadnie to pozamiatane 😂 cholera, ale profilaktycznie? Czy ktoś coś przyniósł? 😬 Gratuluję nagrody 🥳❤️

    @Papapatka, u pediatry będziesz milion razy, więc warto ufać tej osobie i by nie wkurzała, więc może rzeczywiście poszukaj innej? Co do odchudzania to może masz młodego na bieżnie wrzucić? Zwolnij mu miejsce by się fałdek pozbył 🤦🤣

    Papapatka, Cerva, Emzet92 lubią tę wiadomość

    👫33 lata
    🐕2019
    👶12.2022 💙
    👶08.2024 💙
  • Ewappp Autorytet
    Postów: 818 892

    Wysłany: 17 listopada 2024, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiasia1 wrote:
    @Ewappp, tak, chłop najgorszy. Myślałam, że go w nocy zabiję. Był pod prysznicem w nocy by się lepiej poczuć między falami rzygów (rzygał chyba co 20 min) no i jak mały się obudził a miał rzygi nawet na rzesach, to zaniosłam go zarzyganego w piżamce i wsadziłam do ojca pod prysznic. Mały zaryczany, zestresowany a mój mąż co? Jak go zobaczył w tych rzygach to "ja nie mogę, nie dam rady, sam umieram" i wyskoczył rzygać dalej do kibla jęcząc tak, że nie wnikam 😳 serio mam mega spoko męża i mogę na niego zawsze liczyć, ale w chorobie to jakiś dramat. Zestresował mi dzieciaka, który później cały czas płakał i mówił, że "tatuś jest chory i musi do lekarza" 🙈🙈🙈 zabić to za mało 😅 ja już serio wolę zmywać rzygi niż słuchać faceta 37,1 🤡

    @Cerva, nie przejmuj się. Każde dziecko rozwija się w innym tempie i to wcale nie znaczy, że któreś lepiej a inne gorzej. Mój starszak późno się obrócił na brzuch i usiadł i co z tego? Mega szybko wstał, a teraz to robi takie akrobacje, że szok 😘 lepiej niż Gosia bym tego nie ujęła ❤️

    @Mamma-mia, ja spoko, ktoś musi się jakoś trzymać 🤣 jak mnie dopadnie to pozamiatane 😂 cholera, ale profilaktycznie? Czy ktoś coś przyniósł? 😬 Gratuluję nagrody 🥳❤️

    @Papapatka, u pediatry będziesz milion razy, więc warto ufać tej osobie i by nie wkurzała, więc może rzeczywiście poszukaj innej? Co do odchudzania to może masz młodego na bieżnie wrzucić? Zwolnij mu miejsce by się fałdek pozbył 🤦🤣

    Czuję że nasi mężowie by się zaprzyjaźnili. 🤣 mój ostatnio poszedł biegać w mróz i oczywiście następnego dnia gardło go bolało i olaboga jaki chory 😅 zmierzył temperaturę, 36.9 i mówi do mnie "widzisz? Mówiłem Ci ze mam stan podgorączkowy" 🤣 ogólnie to jest bardzo zaangażowany, bardzo dużo czasu spędza z małą, w domu jest złotą rączką ale jeśli chodzi o chorowanie to miękka faja z niego 🤣

    Asiasia1 lubi tę wiadomość

  • Papapatka Autorytet
    Postów: 1457 1677

    Wysłany: 17 listopada 2024, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolcia jakoś u nas co 4 tygodnie szczepimy, czasem wypadało co 2. Tak czy inaczej biorąc pod uwagę ze Córka chodzi do przedszkola strasznie się cieszę ze udaje nam się szczepić raz dwa i z głowy. Ufff…
    Co do zagestnika to nie wiem czy to jego sprawka. Wcześniej bez zagestnika Mały pił 1l/dziennie i ulewal. Teraz pije 800 ml i nie ulewa. Myśle żeby spróbować odstawić ale się trochę boje…

    Asiaasia tylko jak go na tej bieżni postawić? W wózku bez sensu a na leżąco by się z pasem kręcił 🤣

    Mierzyłam mojemu czas na brzuchu- trzyna głowę 7-8 minut. Z pleców na brzuch się nie przekręca tylko na bok daje radę ale tez ma jeden bok ulubiony… ehhh
    Raczki łączy razem i wyglada jakby coś knuł wtedy 🤣

    Pulpet:

    https://zapodaj.net/plik-9Vw4a9WFdo

    Asiasia1, Lolcia37, justinas, Ewappp, Emzet92 lubią tę wiadomość

    Zosia! Spełnienie marzeń...km5scwa1f3mt6hq0.png
  • Asia2000 Autorytet
    Postów: 701 513

    Wysłany: 17 listopada 2024, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki @Enpe za te mile slowa:). Tak czasami trzeba po prostu to sobie w glowie poukladac. Co do cc to przez piec lat zastanawialam sie dlaczego skonczylo sie cc, tak bardz chcialam sn . Ale tutaj sprawe zdolalam sobie w glowie ulozyc. Co prawda zajelo mi to 5 lat ale uwazam ze to byl cud ze wogole nas uratowali. Pomogly silne medyczne argumenty ze bylo zle(skurcz tezcowy o ktorym dowiedzialam sie po 5 latach na kwalifikacji do cc w tym samym szpitalu jak otworzyli karte z przebiegiem poprzedniej cc) a ze cc na zimo robia max 12 minut a te ostatnie robili dwa razy dluzej bo 24 minuty zanim mala wyciagneli i to napewno byly znaczace minuty Fakt dlugo to mielilam, analizowalam ale fakty pozwolily mi okielznac te mysli. Co prawda psychiatra kazal isc na terapie(jak bralam zaswiadczenie ) ale w sumie nie mam chyba sensu tego przerabiac bo moj pesel juz nie pozwoli mi na kolejna ciaze:).
    Suma sumarum temat mleka zamkniety, niepoznany a wczoraj pozwolilam soie na chwile celebracji z kieliszkiem wina. Mam jedynie zal do ludzi do torych zwrocilam sie o pomoc(i to czesto za gruba kase). Piec late temu na swojej drodze spotkalam lekarke i doradce cdl ktora wtedy mowila mi ze gdybym do niej przyszla w odpowiednim momencie to karmilabym peirsia. Ja jej uwierzylam,przyszlam teraz i ...:)juz nawet nie chce wraca do tej wizyty. Tak jak juz kiedys wpisalam czekam az Mammamia zajmie sie tematem:) aby ktos wkoncu z jajem to prowadzil.
    Teraz czas aby zrzucic kilogramy napedzone galaretka w czekoladzie(ktorej osobiscie nie znosze a wciagam). Wdrazam teraz metmorfiny i biore sie za program (mam taki sprawdzony)aby zniwelowac nadmiary.

    @Mamma Mia co do rozszerzania diety,musze zobaczyc jak to robilam przy corce(obejrze filmiki) bo uwazam ze super nam poszlo wtedy i chcialabym powielic schemat. Napewno nie bede jej sadzac samej:).

    Co do fizjo zgodze sie ze teraz na wszystko zwracaja uwage, symetrie,napiecia itd . ze kiedys tego nie robili ale zyjemy tyle ze jak przyszedl fizjo do nas zobaczyc mala to do malej sie nie przyczepil ale zwrocil na pewne rzeczy u mnie np. ze mam nierozluznione kciuki. Ja zawsze sobie tlumaczylam ze po prostu manualnei ejstem gorsza:)ale teraz znam przyczyne. NIgdy nie lubilam rzeczy wymagajacych sprawnosci kciuka. TEraz zwracam uwage aby mala puszczala zacisniete piastki.

    Wszystkim zmagajacym sie z tematem wymiotow czy tez katarow duzo sily!!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2024, 11:39

    enpe lubi tę wiadomość

    age.png
  • Asia2000 Autorytet
    Postów: 701 513

    Wysłany: 17 listopada 2024, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam pytanka: jakie witaminy bierzecie obecnie? Ktos cos poleca?

    age.png
  • Małgosiagosia Autorytet
    Postów: 2928 2154

    Wysłany: 17 listopada 2024, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia2000 wrote:
    Mam pytanka: jakie witaminy bierzecie obecnie? Ktos cos poleca?
    Ja nie biorę jakiegoś zestawu, ale wszystko oddzielnie. Witaminę d3 w kropelkach, piję codziennie łyżeczkę tranu, biorę jeszcze cynk, b12 i żelazo, bo strasznie lecą mi włosy. Żelazo właśnie dzisiaj odstawiam i będę badać ferrytynę.

    A po czym fizjo stwierdził te nierozluźnione kciuki? 😀

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2024, 10:24

    Asia2000 lubi tę wiadomość

    🍒 fertistim, cynk
    🤰🏼 magnez, omega, d3, b12, jod, cholina, mio-inozytol, kwas foliowy 5-MTHF, B6, wapń, żelazo, witamina C
  • enpe Autorytet
    Postów: 956 555

    Wysłany: 17 listopada 2024, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Asia2000
    No najgorsze, że ktoś ci naobiecywał gruszki na wierzbie i to w tak ważnej kwestii.

    Co do witamin to ja biorę prenatal duo od jakiegoś czasu. Wcześniej brałam pueria duo, ale tam jest mieszanka folianu z kwasem foliowym a weszły zalecenia żeby sam folian brać.

    Asia2000 lubi tę wiadomość

    ONA:
    PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
    💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany

    ON:
    teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
    💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E

    11.12.2023 ⏸️
    08.2024 mała A. 👸🏻 🩷

    age.png
  • Asia2000 Autorytet
    Postów: 701 513

    Wysłany: 17 listopada 2024, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Małgosiagosia wrote:
    Ja nie biorę jakiegoś zestawu, ale wszystko oddzielnie. Witaminę d3 w kropelkach, piję codziennie łyżeczkę tranu, biorę jeszcze cynk, b12 i żelazo, bo strasznie lecą mi włosy. Żelazo właśnie dzisiaj odstawiam i będę badać ferrytynę.

    A po czym fizjo stwierdził te nierozluźnione kciuki? 😀

    Cos mialam chwycic, pozniej przytrzymac mala itp.i zaczely sie dodatkowe pytania o zaciskanie peisci i manualne czynnosci. Generalnie ta wizyta byla chyba bardziej dla mnie:) bo do malej wtedy nic sie nie doczepil.

    Dobra wjechala metmorfina aby ciagota na slodkie przeszla...bo ja niektorymi cuksami gardzilam a teraz wchlone wszystko. Dzis chyba jeszcze zalicze sauenke. Wypoce cos to moze waga bedzie laskawsza:) chodz wiadomo to tylko woda.

    age.png
  • Pauli05 Ekspertka
    Postów: 140 98

    Wysłany: 17 listopada 2024, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też nie przerobiłam dalej tematu braku mleka i nieudanego karmienia piersią. Jak sobie pezupominam połóg i tą walkę, laktatory, wizyty u cdl to robi mi się niedobrze. Też babka mega rozreklamowana a nic mi nie pomogła i nie czułam się w ogóle zaopiekowana przez nią, wręcz upominana. Może przy drugim dziecku kiedyś będzie mi dane

  • Lolcia37 Autorytet
    Postów: 893 645

    Wysłany: 17 listopada 2024, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Papapatka wrote:
    Lolcia jakoś u nas co 4 tygodnie szczepimy, czasem wypadało co 2. Tak czy inaczej biorąc pod uwagę ze Córka chodzi do przedszkola strasznie się cieszę ze udaje nam się szczepić raz dwa i z głowy. Ufff…
    Co do zagestnika to nie wiem czy to jego sprawka. Wcześniej bez zagestnika Mały pił 1l/dziennie i ulewal. Teraz pije 800 ml i nie ulewa. Myśle żeby spróbować odstawić ale się trochę boje…

    Asiaasia tylko jak go na tej bieżni postawić? W wózku bez sensu a na leżąco by się z pasem kręcił 🤣

    Mierzyłam mojemu czas na brzuchu- trzyna głowę 7-8 minut. Z pleców na brzuch się nie przekręca tylko na bok daje radę ale tez ma jeden bok ulubiony… ehhh
    Raczki łączy razem i wyglada jakby coś knuł wtedy 🤣

    Pulpet:

    https://zapodaj.net/plik-9Vw4a9WFdo
    Nie wygląda na pulpeta, więc raczej ta siłka nie dla niego🤣 Niektórzy lekarze są dziwni, nie wiem niby po co odchudzać 3,5 mc dziecko 😱

    Emzet92 lubi tę wiadomość

    04.2020 synek 💙
    08.2024 córeczka 🩷
‹‹ 678 679 680 681 682 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ