Sierpniowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Lolcia, my to chyba prowizje powinnyśmy zbierać u Pana Tomasza 😂 ciesze się, że jesteście zadowolone z wizyty. Dziś Szymon zaczął niedziadkowac i w czworaku już zrobił kilka kroczków 😭😭 Dla mnie p. T to jest MAGIK.
Asia, z tymi odruchami to chyba nie jest takie oczywiste. Pamiętam, że Sara miała przetrwały odruch moro, neurolog tylko to stwierdził i kazał przyjść za 3 miesiące. Jakoś dużo go nie było, ale utrzymywał się pamiętam. Na kontroli już go nie było 😂 tak dla pocieszenia zostawiam. Ona przy okazji miała właśnie wzmożone napięcie w barkach i sztywna miednicę (mało sprezynowala nogami, późno zaczęła). Właśnie osteopata nasz wyprowadził. Dla syna brawoooo 🥰 tak można spać!Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja, 14:13
Bettti03, Asiasia1 lubią tę wiadomość
Trudna droga IVF
01.2021 ❄❄
03.2021 FET 2BC 9tc z. Turnera
08.2021 FET
11.2021 ❄❄❄
11.2021 ET
01.2022 FET 3BB,1BB🎉
09.22 - bliźniaczki, A. 1600g, S. 2200g
11. 2023 - SZOK, naturalny cud
07.2024 Sz. 3885g
-
Betti, straszny wirus, pachnie rsv 🤯🤯 Pewnie jakaś jego odmiana, bo to straszne gówno i postępuje szybko z objawami tak jak piszeszTrudna droga IVF
01.2021 ❄❄
03.2021 FET 2BC 9tc z. Turnera
08.2021 FET
11.2021 ❄❄❄
11.2021 ET
01.2022 FET 3BB,1BB🎉
09.22 - bliźniaczki, A. 1600g, S. 2200g
11. 2023 - SZOK, naturalny cud
07.2024 Sz. 3885g
-
Bettti03 wrote:O mamo, tyle godzin snu!!! Jak to jest ? Może to przyspieszony prezent na dzień matki ?🤭🩷
Fajnie słyszeć, że z młodym juz troszkę lepiej. Kciuki za wypis!
@Emzet92, dzięki 🫂 ja wiem, że nie ma co się spinać zawczasu. Po prostu jestem świetnym dr Google 😂Kinia197, Bettti03, Asia2000 lubią tę wiadomość
👫33 lata
🐕2019
👶12.2022 💙
👶08.2024 💙 -
Boże moje dziecko z dnia na dzień przeszło jakaś metamorfozę.
Patrzy tak „bardziej” rozumnie. Wkładam mu żyrafke do domku (tak, tego magicznego domku) zamykam. To sam otwoera wycięta i bije sobie brawo. Daje buzi (jak glonojad).
No i masakra z drzewkami. Wstaje o 5 to potem ma jedna drzemkę 35 min druga 1,5 h i tyle tyle. Chodzi spać 20.30. On raczkuje z prędkością światła (zwłaszcza do klapek i odkurzacza). Dzisiaj nnie tak przegonił po domu ze ledwo żyje a Mąż do 19 pracował. No masakra jakaś.Asia2000, Emzet92, Asiasia1, Bettti03, enpe lubią tę wiadomość
-
Czesc dziewczyny, znow mnie troche odcielo. Przygotowania do kolejnej imprezki:)...a jeszcze chrzest w niedalekiej przyslzosci.
@Betti-duzo zdrowka dla maluszka! Co za wirusy teraz szaleja, ehhh...na mysl o wielkanocy wciaz mam dreszcze.
U nas raczkowanie na potege. I faktycznie podobnie jak u Ciebie Papapatka. Mowie cos do niej a ona to ogarnia.
No ale te noce to niestety niezmiennie dosc slaby temat. Kurcze moze ten osteopata cos by pomogl? Asiasia-ten u ktorego bylas jest godny polecenia?Dziewczyny z Wawy polecaja Tomasza to moze i my mamy jakiegosc trojmiejskiego tomka.
A ja bylam zrobic cytologie i co, nie robi sie juz:). Takze nie wiem czy szukac gdzie ktos jeszcze to wykonuje czy czekac na kolejny rok. Troszke moja waga spadla i juz kilogram aby wrocic do starej wagi. Te tysiace krokow chyba cos daly( no i stres chorobowy z brakiem jedzenia:).
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja, 21:32
-
Papapatka wrote:Boże moje dziecko z dnia na dzień przeszło jakaś metamorfozę.
Patrzy tak „bardziej” rozumnie. Wkładam mu żyrafke do domku (tak, tego magicznego domku) zamykam. To sam otwoera wycięta i bije sobie brawo. Daje buzi (jak glonojad).
No i masakra z drzewkami. Wstaje o 5 to potem ma jedna drzemkę 35 min druga 1,5 h i tyle tyle. Chodzi spać 20.30. On raczkuje z prędkością światła (zwłaszcza do klapek i odkurzacza). Dzisiaj nnie tak przegonił po domu ze ledwo żyje a Mąż do 19 pracował. No masakra jakaś.
A co do drzemek to chyba taka norma. U nas też są dwie drzemki dziennie, które łącznie trwają około 2 godziny. Mój też chodzi spać po 20 i wstaje ostatnio 5-6.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja, 22:53
Bettti03 lubi tę wiadomość
🍒 fertistim, cynk
🤰🏼 magnez, omega, d3, b12, jod, cholina, mio-inozytol, kwas foliowy 5-MTHF, B6, wapń, żelazo, witamina C -
@Pauli05
Gratulacje! Dasz radę 💕! Trzymamy kciuki 🥰!
@Bettti03
Jejku, współczuję ! Zdrówka dla Staszka 😭❤️!
@Asiasia1
Twój synek widzę ma podobny problem jak moja córka. Byliśmy wczoraj u neurologa i dostaliśmy skierowanie na dalszą diagnostykę do szpitala, bo niestety jest opóźnienie w rozwoju. Sporo różnych fizykalnych badań zrobiła. Zauważyła zaciśnięte piąstki, otwartą buzię (chyba przez to tyle czasu kapturków musiałam używać). Powiedziała, że w jej ocenie ma obniżone napięcie mięśniowe, słabą obręcz barkową i biodra. Ja ogólnie załamana jestem, bo tak jak ty już mam najczarniejsze scenariusze. Mimo, że mała coś próbuje od niedzieli z podporem i 3 razy usiadła (ale znosi ją to przodu mocno). Lekarka powiedziała, że podpór ma jak 4 miesięczne dziecko. Także widzę, że też coś u was nie tak w tym kierunku z tego co piszesz. My mamy jutro wizytę u osteopaty. No i mamy też rehabilitację robić dalej metodą bobath (bo vojty może być dla nas za ciężka psychicznie). Ogólnie wkur****a jestem na lekarkę rodzinną do której chodzimy, bo 3 raz zbagatelizowała nasze obserwacje (i fizjo) i zrobiła z nas świrów. Dobrze, że posłuchałam fizjo i miałam przeczucie, że coś nie tak i poszłam do neurologa z małą. Muszę zmienić małej lekarza rodzinnego na pediatrę , bo rodzinna nasza myli raczkowanie z czworakami 😐…
Trzymam kciuki i pogłębcie diagnostykę. Ja czekam teraz na telefon od lekarki kiedy będzie miejsce na oddziale. Też jak ty się nakręcam tym co napisane w necie i wczoraj zasnąć ze stresu nie mogłam żeby to jakaś poważna albo śmiertelna choroba nie była u małej…
@Malgosiagosia
Moja też nie robi całusków. Czasem takie machanie rączką jak papa robi ale mam wrażenie, że randomowo trochę. Jak jest na leżaczku i do babci dzwonimy i babcia mówi „buju buju” to wtedy mała zaczyna się mocniej bujać, nie wiem czy kuma 😂. A tak poza tym wydaje mi się cwana, bo jak chowamy telefon to go szuka i ogarnia, że np pod poduszką jest. I robi tylko „ma-ma, na-na”. Próbuje buzi nauczyć ale tak jak u ciebie, nic to nie daje. Ze snem u nas podobnie, tzn. gorzej. Mała śpi dobowo niecałe 11 godzin. Chodzi spać bardzo późno moim zdaniem po wczoraj o 21 udało się ją ululać a wstała 6 coś. Nie wiem skąd te dziecko ma tyle energii, mało je, mało śpi. Chyba ze mnie wysysa.
Aa i dzisiaj zaczęła pierdzieć buzią mi w nogę (bo gołą miałam) i prrrr robić , bardzo jej się to spodobało 💨😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja, 09:19
Bettti03, Pauli05 lubią tę wiadomość
ONA:
PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany
ON:
teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E
11.12.2023 ⏸️
08.2024 mała A. 👸🏻 🩷
-
enpe wrote:@Pauli05
Gratulacje! Dasz radę 💕! Trzymamy kciuki 🥰!
@Bettti03
Jejku, współczuję ! Zdrówka dla Staszka 😭❤️!
@Asiasia1
Twój synek widzę ma podobny problem jak moja córka. Byliśmy wczoraj u neurologa i dostaliśmy skierowanie na dalszą diagnostykę do szpitala, bo niestety jest opóźnienie w rozwoju. Sporo różnych fizykalnych badań zrobiła. Zauważyła zaciśnięte piąstki, otwartą buzię (chyba przez to tyle czasu kapturków musiałam używać). Powiedziała, że w jej ocenie ma obniżone napięcie mięśniowe, słabą obręcz barkową i biodra. Ja ogólnie załamana jestem, bo tak jak ty już mam najczarniejsze scenariusze. Mimo, że mała coś próbuje od niedzieli z podporem i 3 razy usiadła (ale znosi ją to przodu mocno). Lekarka powiedziała, że podpór ma jak 4 miesięczne dziecko. Także widzę, że też coś u was nie tak w tym kierunku z tego co piszesz. My mamy jutro wizytę u osteopaty. No i mamy też rehabilitację robić dalej metodą bobath (bo vojty może być dla nas za ciężka psychicznie). Ogólnie wkur****a jestem na lekarkę rodzinną do której chodzimy, bo 3 raz zbagatelizowała nasze obserwacje (i fizjo) i zrobiła z nas świrów. Dobrze, że posłuchałam fizjo i miałam przeczucie, że coś nie tak i poszłam do neurologa z małą. Muszę zmienić małej lekarza rodzinnego na pediatrę , bo rodzinna nasza myli raczkowanie z czworakami 😐…
Trzymam kciuki i pogłębcie diagnostykę. Ja czekam teraz na telefon od lekarki kiedy będzie miejsce na oddziale. Też jak ty się nakręcam tym co napisane w necie i wczoraj zasnąć ze stresu nie mogłam żeby to jakaś poważna albo śmiertelna choroba nie była u małej…
@Malgosiagosia
Moja też nie robi całusków. Czasem takie machanie rączką jak papa robi ale mam wrażenie, że randomowo trochę. Jak jest na leżaczku i do babci dzwonimy i babcia mówi „buju buju” to wtedy mała zaczyna się mocniej bujać, nie wiem czy kuma 😂. A tak poza tym wydaje mi się cwana, bo jak chowamy telefon to go szuka i ogarnia, że np pod poduszką jest. I robi tylko „ma-ma, na-na”. Próbuje buzi nauczyć ale tak jak u ciebie, nic to nie daje. Ze snem u nas podobnie, tzn. gorzej. Mała śpi dobowo niecałe 11 godzin. Chodzi spać bardzo późno moim zdaniem po wczoraj o 21 udało się ją ululać a wstała 6 coś. Nie wiem skąd te dziecko ma tyle energii, mało je, mało śpi. Chyba ze mnie wysysa.
Aa i dzisiaj zaczęła pierdzieć buzią mi w nogę (bo gołą miałam) i prrrr robić , bardzo jej się to spodobało 💨😂
No mój też już widzę łączy kropki. Jak przyciął paluszki szufladą to od tej pory tą szufladę zamyka powolutku i na koniec szybko zabiera rączki. 😆 Jak nie może skądś zejść to wydaje okrzyk, żebyśmy podeszli. No i patrzy prosto w oczy i coś tam „mówi” jakby chciał pogadać. Ale z gestami kiepsko. Najbliżej mu chyba do papa, bo rączkę unosi jak mu to pokazuję, ale nią nie macha. 😆 No nic, trzeba czekać.🍒 fertistim, cynk
🤰🏼 magnez, omega, d3, b12, jod, cholina, mio-inozytol, kwas foliowy 5-MTHF, B6, wapń, żelazo, witamina C -
Pola też miała nieznormalizowane napięcie mięśniowe, miejscami obniżone, później wzmożone. Ale ja się zdecydowałam na Vojtę i w tym momencie próbuje chodzić przy meblach. Także ja polecam Vojte, ale fakt, dzieci płaczą zazwyczaj, nie z bólu, ale facet z wymuszonej pozycji
-
Małgosiagosia wrote:Może to właśnie wina obniżonego napięcia u Was. Koleżanki synek tak miał i wszystkie umiejętności motoryczne osiągał trochę później, ale jest zdrowy! Ważne, że Was pokierowali na sprawdzenie i mam nadzieję to Cię uspokoi.
No mój też już widzę łączy kropki. Jak przyciął paluszki szufladą to od tej pory tą szufladę zamyka powolutku i na koniec szybko zabiera rączki. 😆 Jak nie może skądś zejść to wydaje okrzyk, żebyśmy podeszli. No i patrzy prosto w oczy i coś tam „mówi” jakby chciał pogadać. Ale z gestami kiepsko. Najbliżej mu chyba do papa, bo rączkę unosi jak mu to pokazuję, ale nią nie macha. 😆 No nic, trzeba czekać.
A wiesz czym bylo spowodowane to obniżenie napięcia mięśniowego u synka koleżanki? Ja już najgorsze scenariusze widzę typu lekkie porażenie mózgowe, jakieś śmiertelne albo ciężkie choroby. Jeszcze jak na złość mi się wyświetlają z dupy albo filmiki albo gdzieś zbiórki na dzieci z jakimiś zaburzeniami neurologicznymi, dystrofiami mięśniowymi, zespołem retta , jakieś zespoły krabbego. Mi oczywiście łepetyna pracuje non stop odkąd drążymy co malutkiej dolega. Już bym chciała być w tym szpitalu i żeby coś się wyjaśniło.
A to mądry synek , że wyciąga wnioski 🤣. Moja mimo, że raz walnęła się w nogę stołu to dalej ją tam ciągnie. Jedynie co z takich samozachowawczych zachowań to ogarnianie że jak się obraca to unieść główkę tak by nie przywalić w podłoże.
ONA:
PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany
ON:
teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E
11.12.2023 ⏸️
08.2024 mała A. 👸🏻 🩷
-
Suprive wrote:Pola też miała nieznormalizowane napięcie mięśniowe, miejscami obniżone, później wzmożone. Ale ja się zdecydowałam na Vojtę i w tym momencie próbuje chodzić przy meblach. Także ja polecam Vojte, ale fakt, dzieci płaczą zazwyczaj, nie z bólu, ale facet z wymuszonej pozycji
No tylko u Poli też te wcześniactwo pewnie było przyczyną tego obniżonego napięcia prawda? Ja się martwię, bo myślę jezu co tu mogło się wydarzyć? Urodzona w 40+2 tc., dobra waga, apgary 3x10. Nie wiem czy jakiś wpływ miało to, że raz przeziębiona byłam chyba w drugim trymestrze, czy to że zaszłam w ciążę w cyklu z covidem, czy to że na początku brałam leki antydepresyjne (skończyłam je brać po wizycie u ginekologa pierwszej), a może te przeciwciała przeciwko toxo jednak nie były fałszywie dodatnie? Jeszcze mam tak, że analizuję wszystko i na siłę chcę znaleźć przyczynę i winowajcę. Męczy mnie to strasznie 😔.
Z neurolog rozmawialiśmy to zaleciła terapię bobath (czyli taką którą obecnie malutka ma). Mówiła, że do vojty rodzic musi mieć silną psychikę, bo bardzo dziecko płacze. Mała na każdej terapii metodą bobath drze się makabrycznie i boję się pomyśleć co by było przy vojcie. Ale z drugiej strony wiem, że no jest to dobra i owocna metoda. Mała wczoraj na wizycie u neurologa w taki szał wpadła. Chyba kozetka jej się kojarzy już z fizjoterapeutąONA:
PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany
ON:
teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E
11.12.2023 ⏸️
08.2024 mała A. 👸🏻 🩷
-
Enpe, nie zadręczaj się tym odszukiwaniem winy. Bo my matki kończyny zawsze na tym ze to NASZA WINA. Powiem Ci na przykładzie swoim. Córka urodziła się z przetoka przeduszna. Szukałam szukałam i znalazłam ze to błąd podczas kształtowania małżowiny w życiu płodowym na samym początku (4-5 tydz ciąży) albo genetyczne. I co? Oczywiście to moja wina bo ja wtedy brałam furagine, a nie wiedziałam ze jestem w ciąży. A teraz się okazało ze synek tez ma ta przetoke… wiec to takie uwarunkowanie genetyczne, bo tym razem furaginy nie brałam. Odpuść sobie. Działasz, robisz co możesz. Wspomagasz ja najlepiej jak się da. Obserwuj, może zapisuj jej osiągnięcia albo sytuacje które Cię niepokoją, tak żeby mieć wszystko pod ręka u lekarza. I jestem ciekawa co osteopata Ci jutro powoe, trzymam kciuki ❤️
Emzet92, enpe lubią tę wiadomość
-
enpe wrote:No tylko u Poli też te wcześniactwo pewnie było przyczyną tego obniżonego napięcia prawda? Ja się martwię, bo myślę jezu co tu mogło się wydarzyć? Urodzona w 40+2 tc., dobra waga, apgary 3x10. Nie wiem czy jakiś wpływ miało to, że raz przeziębiona byłam chyba w drugim trymestrze, czy to że zaszłam w ciążę w cyklu z covidem, czy to że na początku brałam leki antydepresyjne (skończyłam je brać po wizycie u ginekologa pierwszej), a może te przeciwciała przeciwko toxo jednak nie były fałszywie dodatnie? Jeszcze mam tak, że analizuję wszystko i na siłę chcę znaleźć przyczynę i winowajcę. Męczy mnie to strasznie 😔.
Z neurolog rozmawialiśmy to zaleciła terapię bobath (czyli taką którą obecnie malutka ma). Mówiła, że do vojty rodzic musi mieć silną psychikę, bo bardzo dziecko płacze. Mała na każdej terapii metodą bobath drze się makabrycznie i boję się pomyśleć co by było przy vojcie. Ale z drugiej strony wiem, że no jest to dobra i owocna metoda. Mała wczoraj na wizycie u neurologa w taki szał wpadła. Chyba kozetka jej się kojarzy już z fizjoterapeutą
Ojej, spokojnie. W terapii mamy 100 dzieci, tez te w normie rozwojowej i z obniżonym napięciem, często są to dzieci po cesarkowe, nie zawsze musi się coś niepokjacego dziać. Warto sprawdzić!!enpe lubi tę wiadomość
-
enpe wrote:No tylko u Poli też te wcześniactwo pewnie było przyczyną tego obniżonego napięcia prawda? Ja się martwię, bo myślę jezu co tu mogło się wydarzyć? Urodzona w 40+2 tc., dobra waga, apgary 3x10. Nie wiem czy jakiś wpływ miało to, że raz przeziębiona byłam chyba w drugim trymestrze, czy to że zaszłam w ciążę w cyklu z covidem, czy to że na początku brałam leki antydepresyjne (skończyłam je brać po wizycie u ginekologa pierwszej), a może te przeciwciała przeciwko toxo jednak nie były fałszywie dodatnie? Jeszcze mam tak, że analizuję wszystko i na siłę chcę znaleźć przyczynę i winowajcę. Męczy mnie to strasznie 😔.
Z neurolog rozmawialiśmy to zaleciła terapię bobath (czyli taką którą obecnie malutka ma). Mówiła, że do vojty rodzic musi mieć silną psychikę, bo bardzo dziecko płacze. Mała na każdej terapii metodą bobath drze się makabrycznie i boję się pomyśleć co by było przy vojcie. Ale z drugiej strony wiem, że no jest to dobra i owocna metoda. Mała wczoraj na wizycie u neurologa w taki szał wpadła. Chyba kozetka jej się kojarzy już z fizjoterapeutą
A z kozetka, to po prostu chyba przychodzi taki czas i dzieci zaczynają tak reagować. Pola byla zawsze dzielna u lekarzy, a ostatnio u urologa było strasznie ciężko i placz przeogromny. -
enpe wrote:A wiesz czym bylo spowodowane to obniżenie napięcia mięśniowego u synka koleżanki? Ja już najgorsze scenariusze widzę typu lekkie porażenie mózgowe, jakieś śmiertelne albo ciężkie choroby. Jeszcze jak na złość mi się wyświetlają z dupy albo filmiki albo gdzieś zbiórki na dzieci z jakimiś zaburzeniami neurologicznymi, dystrofiami mięśniowymi, zespołem retta , jakieś zespoły krabbego. Mi oczywiście łepetyna pracuje non stop odkąd drążymy co malutkiej dolega. Już bym chciała być w tym szpitalu i żeby coś się wyjaśniło.
A to mądry synek , że wyciąga wnioski 🤣. Moja mimo, że raz walnęła się w nogę stołu to dalej ją tam ciągnie. Jedynie co z takich samozachowawczych zachowań to ogarnianie że jak się obraca to unieść główkę tak by nie przywalić w podłoże.
No u mojego to instynkt samozachowawczy wjechał aż za bardzo, byle nie stał się taką boidupką. 😛enpe lubi tę wiadomość
🍒 fertistim, cynk
🤰🏼 magnez, omega, d3, b12, jod, cholina, mio-inozytol, kwas foliowy 5-MTHF, B6, wapń, żelazo, witamina C -
Enpe nie szukaj winy w sobie. Bardzo duzo dzieci ma obnizone napiecie w tulowiu a wzmozone w barkach. Czesto powodem jest ulozenie dziecka w brzuchu matki, a to wychodzi dopiero po czasie. Oskar tez mial obnizone w brzuchu, a wzmozone w barkach i chodzilismy na bobath. Praktycznie po 15 spotkaniach (srednio 3 razy w tyg) i 1 wizycie u osteopaty juz bylo dobrze
Tylko trzeba trafic na dobrych specjalistow. On jeszcze mial wtedy refluks ukryty na tle alergicznym, ktory wzmagal to napiecie i wyeliminowanie bmk tez pomoglo. Od 8,5 miesiaca (5,5 korygowanego) siada, czworakuje i chodzi przy meblach
enpe lubi tę wiadomość
11.12 ⏸️
03.06 Synek na świecie 🥰 (28+5) -
Enpe ja wierze ze to kwestia wycwiczenia. Sprawdz wszystko ale zobaczysz bedzie ok. Rozumiem Cie doskonale. Tez zastanawiam sie nad tym piczatkiem ciazy, dowiedziałam sie pozno wiec jestem strasznie czujna. Mamy tego naczyniaka s on czesto niby jest od amniopunkcji( mialam ha przeciez) czy to mialo wplyw: nie wiem. Mamy tez dziwne troszeczke uszka, juz sprawdzilam bo niby czesto ma to zwiazek z wada ukladu moczowego, na szczescie ok.Za 3 miesiace mamy kontrole serca, tez sie marwie czy te dwie dziurki sie zamknely, doszukiwalam czy to moze od acardu, eh. Mama zawsze sie martwi ale jej czujnosc powoduje ze czesto konczy sie tylko na sprawdzaniu. Juz nie powiem ile sie nastresiwalam przez te rozne kolory oczu corki, wiazalam z ciezkim porodem itd.
Kochana bedzie dobrze🍀cwiczcie tylko.enpe lubi tę wiadomość
-
Enpe, obniżone napięcie to nie wina Matki, serio. Niektóre dzieci tak mają wlansie przez ułożenie, poród, pielęgnację, tendencje. Jeśli neurolog nie zaleciła wam vojty, to tez sygnał, że nie wymagacie ogromnej interwencji, a wsparcia. Będzie dobrze! Już by cię kierowali na vojty, turnusy, badania genetyczne jakby było podejrzenie. Jeśli odruchy są ok, głowa rośnie, to serio raczej nie martwilabym się, że to giga problem. Neurolog mówiła wam o podejrzeniu jakiejś diagnozy? Łatwo mówić, ale nie nakręcaj się. Po prostu ją kochasz i martwisz się, każda z nas Googla objawy swojego dziecka, ale nie znam takiej co by się to sprawdzilo 😂
Na pocieszenie powiem ci, że ja brałam 3 antybiotyki w ciąży, przeszłam covid i Szym raczej tego nie odczuł. Myślę, że wszystko wypracujecie.
U nas od niedawna Szym robi papa, i mówi pa, ale on jest chyba najstarszy z wątku. Plus jak śpiewamy buju, buju, buju to wchodzi w czworak i się kołysze. Ale brawo, wskazywania palcem nie ogarnia. Zaraz wszystkie nasze boby się zrównają i będą wszystkie chodzić, gadać i jeść kawałki. Jeszcze kilka miesięcy 💪enpe, Asiasia1 lubią tę wiadomość
Trudna droga IVF
01.2021 ❄❄
03.2021 FET 2BC 9tc z. Turnera
08.2021 FET
11.2021 ❄❄❄
11.2021 ET
01.2022 FET 3BB,1BB🎉
09.22 - bliźniaczki, A. 1600g, S. 2200g
11. 2023 - SZOK, naturalny cud
07.2024 Sz. 3885g
-
@Papapatka
Racja, mamy mają często wyrzuty za rzeczy które nie są od nich zależne 😢. Czasem się nie da znaleźć winowajcy 😢…
Dziękuję za słowa otuchy ❤️.
@Suprive
No właśnie mam nadzieje, że to tylko kwestia tej cesarki i jakoś to się wyćwiczy 😩.
@Małgosiagosia
Aa rozumiem, no każdy przypadek inny. Dobrze, że już z synkiem koleżanki wszystko dobrze ☺️.
Dzisiaj lekarka napisała, że 2 czerwca. Także super prezent na dzień dziecka malutka dostanie 😩. Muszę jutro zadzwonić i zapytać jak to ma wszystko wyglądać, jak wygląda moja kwestia (bo mam razem z małą być). Ciężko mi sobie wyobrazić pobyt w szpitalu jak mała w ciągu dnia w domu ciągle na podłodze pełza i się bawi. Nie wyobrażam sobie żeby po szpitalnej podłodze pełzała 😐. Niby minimum 2-3 dni ale ciężko mi to sobie wyobrazić…
@klaudia_23
Super, że Oskarek tak sobie poradził ❤️.
No kto wie, może mimo dużej ilości wód płodowych za wygodnie nie miała 🧐.
@Asia2000
Mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku z serduszkiem malutkiej ❤️. Kurczę ja też brałam acard w ciąży ze względu na ryzyka. W sumie większość dziewczyn które znam musiało brać acard w ciąży.
@Emzet92
Nie, nie dawała żadnej diagnozy. Powiedziała tyle, że obniżone napięcie globalnie, słaba obręcz biodrowa i barkowa, zwróciła uwagę na zaciśnięte piąstki, otwartą buzię no i , że jest opóźniona w rozwoju. Uspokajała, że na razie mam nic się nie nakręcać ale na zaś trzeba tu zrobić diagnostykę i po prostu w szpitalu będzie ona szybsza i dokładniejsza. Porobiła takie badania fizykalne , sprawdzanie odruchów itd.
No dobrze, że mu leki nie zaszkodziły i tak fajnie się rozwija ❤️!
Dziękuję dziewczyny za słowa wsparcia ❤️❤️❤️ONA:
PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany
ON:
teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E
11.12.2023 ⏸️
08.2024 mała A. 👸🏻 🩷