Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Domi piwo 0% ponoć dobre na laktację, bo słody ma.
Mówiłam, że niedługo zaczną się pretensje o wciskanie do kolejki! Ja grzecznie czekam... nie chce rozsierdzić towarzystwa, i tak to wszystko już jakieś nerwowe 😂😂😂
Jeszcze się nie odzywa Elinka nasza jedyna bliźniacza mama🤔🤔 i Iga ucichła teżWiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2019, 09:11
-
Ja melduje pol nocy skurczy. Od 3 do 6:30 byly juz takie pozadne, bolące, tyle ze co 20-45 min. Jak wstałam to zniknęły, teraz od pol godziby cos Si e pojawia znowu. Czekam przed gabinetem, za 20 min wizyte u gina planowa. Dzis sie przyznam do planu Vba2c, Poprosze o dokładna ocenę szyjki i usg z ocena wagi. Trzymajcie kciuki, bo troche noje sie tej rozmowy, bo moj lekarz anty. Ale mega wsparcie położnej mam, no i lekarza od kwalifikacji na Żelaznej, wiec tego sie trzymam.
Spotkanie dzisiejsze na ta chwile potwierdzam, tyle ze maz mnie odbierze o 12:30 autem, bo jednak jazda skm z ew skurczami to chyba nie jest najlepszy pomysl. Bede sie z Wami, dziewczyny, kontaktowała na mailu.OlaWi, Chimera, Smerfelinka, Ania95, Marcelina85, Niebieska Gwiazda, Reniiata, emi2016, Bobby29 lubią tę wiadomość
Wojtek(2012), Adaś(2015)
20.07.2019 - jest z nami Krzyś - 37t2d, 2600g, 52cm -
nick nieaktualnyPlinka kciuki zaciśnięte.
Ciekawe jak u Malinki.
Niebieska mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.
Domi A kupiłaś te liście z malin? Ostatnio znów o nich czytałam i podobno pozytywnie działają na laktacje. Ja od niedzieli pije 2 kubki na dzień.
Też mam problemy ze spaniem.
Antek budził i płakał, że to nóżki bolą i teraz się zastanawiam czy to bóle wzrostów czy coś innego. Ech ... -
Ktg ok, usg tez wszystko dobrze, szyjka zamknieta, skurcze jakieś sie pisza, no ale wyglada na to, ze przepowiadajace poki co. Glowka podobno jeszcze wysoko... A ja mam wrażenie, ze juz wypada
Dobrze, ze przyjechalam wczoraj, bo przynajmniej jestem spokojna Dobrze tez, ze nie zdecydowalam sie jednak na to cc od razu.
Starsza corka tez przeszla pierwsza probe zostania na cala noc bez mamy raczej dobrze! Jedyny minus to nie spi od 5 podobno 🤣
Teraz pilnie musze podomykac pewne sprawy, bo zdalam sobie sprawę, ze faktycznie moze wszystko zaczac sie lada dzien!
Domi - u mnie tez sytuacja rodzinna napieta i pewnie teraz wszyscy beda miec wyrzuty sumienia, ze moglo spowodowac akcje i dobrze im tak!
A moj maz moze w końcu tez oprzytomnieje, bo mam wrażenie, ze ta 2 ciaza odebrala mo mózg, naprawdę po ostatnich akcjach - ktos mi podmienil meza!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2019, 09:22
Smerfelinka, OlaWi, Misi@, Niebieska Gwiazda lubią tę wiadomość
-
U mnie dalej spokój, chociaż coś tam może trochę pobolewa... Ale przez ostatnie dwa tygodnie już tak było, a nic się nie dzieje. A ja trochę zaczynam się niecierpliwić, bo w końcu nie mam, co robić Ubranka gotowe, wszystkie gadżety wyparzone, torby spakowane. Nawet Męża namówiłam na akcję wypędzanie Leosia i od wczoraj znów działamy
Bardzo Wam współczuję tych przebojów z Mężami. My jesteśmy razem 7 lat, a po ślubie 4. Po tym, co przeszliśmy, starając się o dziecko, jesteśmy teraz jeszcze silniejsi, a ciąża była dla nas obydwojga szczególnym czasem. Ciekawa jestem, jak będzie po narodzinach Malucha. Ale mam teraz tak duże oparcie w Mężu, że mam nadzieję, że to się nie zmieni. Możemy na sobie polegać i wydaje mi się, że potrafimy zachować równowagę. Podział zajęć wyszedł u nas bardzo naturalnie i nigdy nie było o to sprzeczek, ale umiemy ze sobą rozmawiać o wszystkim, a zwłaszcza wtedy, kiedy coś nie gra. Myślę, że to jedna z ważniejszych, o ile nie najważniejsza kwestia.
Domi mnie też polecano femaltiker. I jeszcze podobno MOM działa cuda na laktację. Przesyłam dużo pozytywnej energii i oby stresy szybko odeszły w niepamięć!Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2019, 09:55
OlaWi, Misi@ lubią tę wiadomość
👩36 lat 🧑38 lat
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
Karmi to sam syrop glukozowy lepiej bavarie 0%
wiki2 lubi tę wiadomość
Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUI hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
Dzięki Kobiety, jesteście Kochane ❤️❤️❤️ jestem obstawiona w domu i Femaltikerem, położna dała mi chyba cały swój zapas - z 6 pudełek mam całą szafkę radlerów na słodzie jeczmiennym i Bavarie 0%... Boję się tylko, że jak głowa źle pracuje to żadne specyfiki nie pomogą. Mam nadzieję, że do porodu trochę się sytuacja uspokoi...
Tu już nie chodzi tylko o mojego durnego męża bo mam wrażenie, że jestem zaszczepiona i odporna na jego różne dziwne zagrywki, wkurzam się 2 dni a na trzeci mi mija, już mam ochotę się przytulić 😂. Ale w ciągu jednej doby doszło tyle dramatów rodzinnych, że nie wiem czy mi starczy nabojów żeby to wszystko wyprostować 😂 np mój szwagier, z którym siostra jest w separacji postanowił uprowadzić własne dziecko, zamiast je odebrać z półkolonii i odwieźć do mamy, na złość wszystkim zabrał dziecko w jednych majtkach na " wakacje" na drugi koniec Europy...jak stało tak pojechało... 😭Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2019, 10:06
OlaWi lubi tę wiadomość
-
Domi nie zazdroszczę takich doświadczeń teraz na samej końcówce...😟 U nas nadal cisza i spokój ani pół skurczu.... Jedynie coraz silniejsze bóle @.
A tak poza tematem...mam dylemat czy ściągać całkowicie paznokcie do porodu czy wystarczy jeden pusty? Czy to zależy od podejścia szpitala?3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]
-
Sylvka, ja zdjęłam kolor i nałożyłam podwójną bazę hybrydową i top. Ładnie się błyszczą, są wzmocnione, położna na nie przyklasnęła. A po porodzie tylko zmatowię, dorzucę kolorek i będzie elegancko:)
Applejoy, Bobby29, Smerfelinka lubią tę wiadomość
-
Domi - ty to masz historie! 😲
Laktacja moim zdaniem to tak jak właśnie piszesz według mnie tez rodzi sie w glowie. Teraz akurat w szpitalu spotkalam 2 dziewczyny po cc i z karmieniem idzie im świetnie! Tez sie troche boje czy nasza droga mleczna tez będzie tak udana jak za 1 razem, ale dziewczyny przypomnialy, ze mozna!
Ja jeszcze czekam na wypis. 3 ktg mi zrobili w ciagu doby 🤔 -
Domi, masakra, współczuję. Faceci to jednak jakiś odmienny ulomny gatunek, w dodatku strasznie egoistyczny. Znam dużo takich historii jak z twoim szwagrem Ja z moim 7 lat i niby też sie na jego durnote trochę uodpirnilam, ale teraz w ciąży jakoś ciężko mi się z tym jego brakiem empatii i egoizmem pogodzić.
-
Sylvka wrote:Domi nie zazdroszczę takich doświadczeń teraz na samej końcówce...😟 U nas nadal cisza i spokój ani pół skurczu.... Jedynie coraz silniejsze bóle @.
A tak poza tematem...mam dylemat czy ściągać całkowicie paznokcie do porodu czy wystarczy jeden pusty? Czy to zależy od podejścia szpitala?
Ściągnij całkowicie paskudnie wyglada jak zostawia się jeden bez[/url] -
Swoją drogą, właśnie przyszła mi paczka z Nivea Baby, zamawiałyście darmową paczuszkę? bo jestem pozytywnie zaskoczona, kołysanki na płycie, karty instruktażowe pierwszej pomocy, masażu i kąpieli. Poradnik z ćwiczeniami w ciąży, pielęgnacja maluszka, karmienie... Kto nie zamawiał, polecam
P. S
Przyznaję, czasem mam wrażenie, że moje życie stworzył ktoś na podstawie kiepskich filmów Netflixa...Smerfelinka, Sylvka, Agagusia lubią tę wiadomość
-
Plinka, dzięki za rozeznanie terenu ale wracaj już do domu jak nie rodzisz 😂
Co do laktacji też czytałam o MOM ale...przeraża mnie myśl, że to jest na buraku a ja mam jakąś burakofobie od dziecka.
U mnie w brzuchu bardzo spokojnie, aż za spokojnie i wczoraj trochę się tym nakręciłam, że może jakieś niedotlenienie? Dotykałam brzucha żeby Leon coś od-kopnął jak to ma w zwyczaju. Niby trochę się powiercil ale serio bardzo mało. Nawet czkawki nie miał...
A teraz głupie pytanie: to nie można mieć pomalowanych paznokci?! Ja nie mam hybryd tylko swoje naturalne z lakierem (obecnie mlecznym różem od Essie). Mam je zmyć do porodu???2019 IUI, CC 40 tc
2022 IVF, CC 36+1 tc