Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Ogarnęłam ostatnie kilka stron wiadomości i tak:
U mnie mdłości minęły w Wigilię, a wymiotowałam po każdym posiłku. Jedynie jeśli zjem za dużo wieczorem to zdarzy mi się zwymiotować. Więc małe posiłki, ale częściej.
Na zaparcia mi pomaga len mielony, rano robię kubek 'kisielu' i do wieczora zazwyczaj pomaga. Tudzież marchewka tarta z jabłkiem, też wspomaga.
Ze spaniem to faktycznie all day all night. Mogę przespać 10 h w nocy i potem jeszcze 3 w ciągu dnia.
Brzuch pobolewa. Najbardziej jeśli siedzę, ostatnio po urodzinach bolał całą noc.
Plamień na szczęście nie mam. Aczkolwiek nie wiem czy nie robi mi się infekcja od luteiny dowcipnej, bo delikatnie zaczyna mnie coś swędzieć, a daje 2 x po 4 tab.
Straszliwie swędzą mnie sutki, takie suche są. Smaruje oliwką i cetaphilem. Smarujecie już brzuchy? bo ja tak okazjonalnie póki co..
Gratulacje Ana!
-
Mi również lekarz mówił że trzeba 30 minut odczekać, plus dostałam konkretną listę co można jeść a czego nie ale to przy hashimoto. Osobiście biorę letrox 50. Dziewczyny coś chyba musi być w tym że nie mamy ochoty na słodkie. Mi w święta ciasto to aż rosło w buzi. Za to mam faze na wszystko co kwaśne, a w szczególności na sok pomarańczowy
|| - 21.12.2018
29.08.2019 Zosia 👧 3710 i 58 cm szczęścia ❤️😍 -
Mam to samo...zero słodkiego a kwaśny barszcz i żur w Święta były dla mnie jak marzenie. Wczoraj też na imprezie wsunęłam kwaśnice z wypiekami na twarzy.
OlaWi, Myszowelove lubią tę wiadomość
3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]
-
Sylvka wrote:Mam to samo...zero słodkiego a kwaśny barszcz i żur w Święta były dla mnie jak marzenie. Wczoraj też na imprezie wsunęłam kwaśnice z wypiekami na twarzy.
Oooo tak barszcz w święta to był cud ! Haha Mogłam go jeść bez przerwyOlaWi, Sylvka lubią tę wiadomość
|| - 21.12.2018
29.08.2019 Zosia 👧 3710 i 58 cm szczęścia ❤️😍 -
A ja mam fazę na ogórkową, robię co kilka dni z dużą ilością kwaśnego soku. Mąż twierdzi, że jest idealna na kaca w sumie ciąża to taki nieustanny kac, więc wszystko się zgadza
redken, OlaWi, Sylvka, Marimiko, wiki2 lubią tę wiadomość
-
AnaKwiat wrote:Mam 13mm żywego człowieka! I tętno 159! Nawet nie wiecie jak się cieszę
-
nick nieaktualnyOlaWi wrote:Smarujecie już brzuchy? bo ja tak okazjonalnie póki co..
Ja też tak hmm co 2 dzień jak nie zapomnę, niestety mam skłonność do rozstępów. W okresie dojrzewania mnie złapały na tyłku i cycorkach także miss topless nie zostanę.
Obecnie testuję linię Sexi Mama od Bielendy, ale zapach mi nie odpowiada taki śmierdzący apteczny...
-
Nynka86 wrote:Gratuluję to cudowne uczucie, zobaczyć maleńkie bijące serduszko
To prawda! Serduszko biło już na usg 1,5 tygodnia temu ale tego dzisiejszego bardzo się bałam. Miałam taką sytuację prawie 3 lata temu, że na pierwszym usg było serduszko ale na drugim już nie biło, poronienie zatrzymane
Jestem pełna nadziei, że tym razem wszystko będzie dobrzeKrzyś jest z nami od 15.08.2019 -
AnaKwiat wrote:To prawda! Serduszko biło już na usg 1,5 tygodnia temu ale tego dzisiejszego bardzo się bałam. Miałam taką sytuację prawie 3 lata temu, że na pierwszym usg było serduszko ale na drugim już nie biło, poronienie zatrzymane
Jestem pełna nadziei, że tym razem wszystko będzie dobrze -
Domi_tur wrote:Mmm barszczyk i śledzik... Chyba znam już swoje wieczorne menu :p
Ja mam jeden genialny, cudowny skutek uboczny ciąży - przed golilam nogi co 2-3dni, teraz mogę goli co półtora tygodnia i to tylko z przyzwoitości a nie przymusu
hahaha, z tymi nogami mam tak samo!
Jak tam w ogole plany sylwestrowe? Ja chyba poloze sie o 22 i nastawie budzik na polnoc!
po południu idziemy z córką na kinderparty do znajomych i poczatkowo byly plany, zeby zostać na noc, ale stwierdzilam, ze chyba nie dam rady...Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2018, 13:27
-
nick nieaktualny