Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Larissa gratulacje ode mnie Ja od 5 nie śpię, w ogóle ostatnio źle śpię. Szpitalne łóżka to nie jest szczyt wygod, poza tym co trochę położne budzą i sprawdzają tętno dziecka w nocy że 2 ,razy, potem rano ok 5 i ciśnienie. Jak żyć I martwię się ciągle o mój stan wg mnie dosyć poważny. Lekarka mnie zapewniła ze po rozwiazaniu się i spionizuje i dzieckiem zajmę ale dochodzić do siebie będę 3 miesiące. Potem trzeba wszystko przebadać. Nie wiem, jakoś się boję że nie wstane, że dalej będą sztywne plecy ( Płakać mi się chce. Kto się zaopiekuję moim maleństwem...
Chciałam bym też bardzo już normalnie żyć, chodzić, biegać, wsiąść na rower, iść na basen, do sklepu -
OlaWi, DrzewkoPomarańczowe, plinka89, kayama, Matyldaaa, wiki2, Bobby29, trzydziecha, Mary Magdalena, Niebieska Gwiazda, E_linka2, Smerfelinka, Applejoy, Chimera, emi2016, Frida91, Sylvka, Misi@, AnaKwiat, Nacha, Vampire, Domi_tur, Marcelina85, werni, Limerikowo, MDW, baileys, redken, Ania95, Kalija, Mila1996, Pierniczkowa, Reniiata, Bee_girl, Agagusia lubią tę wiadomość
-
U mnie tez sie uspokaja, wiec chyba jednak do wizyty dotrwam. Wezme na wszelki wypadek torbe, jakby sie wtedy okazalo, ze mam jednak zostac.
Najgorsze dla mnie jest to, ze jak sie te skurcze pojawiaja to nie wiem czy moge jeść, czy akcja pojdzie szybko i od razu pod noz
No i wszyscy beda niewyspani wlasciwie to od 4 mnie meczy...
-
Jakby to powiedzieć wstawianie na siku w ciąży to Pikuś 😁 moją gwiazdka to zdecydowanie nocny marek - ciumkala pierś do 3 w nocy 😂 ale ważne że jest już że mną...
U mnie przyspieszył poród A raczej w ogóle rozpoczęcie akcji piłka plus kasowanie skutków w domu ... albo przypadek W szpitalu zdecydowanie przyjmowanie skurczów jak te które przybliżają do finału za radą naszej Agi :* w pierwszej fazie starałam się rozluźnić przy każdym skurczy aby szybko poszło A nie spinalam jak przy pierwszym porodzie ale wtedy po prostu tego nie wiedziałam!
Z rad na salę- podpasek i podkładów nigdy za wiele - przy samym porodzie zeszło po paczce - teraz już kolejne alebjabz tych co lubią mieć czysto 😂
Bobby29, DrzewkoPomarańczowe, Chimera, Misi@, Domi_tur, Frida91, Marcelina85, Agagusia lubią tę wiadomość
-
Misi@ wrote:Mi wydaje sie to fajnym rozwiazaniem. Piłka i pozycja stojącą, w której mąż mnie przytul bardzo mi wówczas pomogla.wiec może to koło też się przyda
Na zdjeciu jest mój lekarz on jest z-ca ordynatora Andrzej Wloszynski. Nowy jest o wiele młodszy. I jest bardzo konkretny. Takie odniosłam wrażenie w maju.
Gratulacje dla wszystkich co są już po
Jak wygląda ta pozycja stojącą? -
plinka89 wrote:U mnie tez sie uspokaja, wiec chyba jednak do wizyty dotrwam. Wezme na wszelki wypadek torbe, jakby sie wtedy okazalo, ze mam jednak zostac.
Najgorsze dla mnie jest to, ze jak sie te skurcze pojawiaja to nie wiem czy moge jeść, czy akcja pojdzie szybko i od razu pod noz
No i wszyscy beda niewyspani wlasciwie to od 4 mnie meczy...
A wydawałoby się, ze przy planowej cc człowiek spokojniejszy bo ma ustalona datę i tyle, a tu guzik prawda!plinka89 lubi tę wiadomość
[/url] -
Larissa piękna córeczka! Napisz jak było i jak ten czas po CC, jak już będziesz miała więcej sił i możliwości
Larissa90 lubi tę wiadomość
♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt Harmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
DrzewkoPomarańczowe wrote:A wydawałoby się, ze przy planowej cc człowiek spokojniejszy bo ma ustalona datę i tyle, a tu guzik prawda!
No dla mnie to chyba wieksze nerwy niz za 1 razem przy podchodzeniu do sn.
Stresuje mnie ta cala otoczka wokol operacji, z drugiej strony wiem z autopsji, ze w razie naglej cc tez sobie radza, wiec jakos to będzie! -
baileys wrote:Frida, a wybraliście w końcu szpital na plan B?
U mnie po ostatniej wizycie wszystko się komplikuje, bo gin powiedział, że jeśli będzie trzeba CC przez wagę dziecka, to mam iść na Lutycką, bo tam jest ponoć jakiś poznański mistrz cesarek... a tak nie chciałam tego szpitala
A Polna u Ciebie całkowicie odpada?Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2019, 08:47
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Dziewczyny idziecie jak burza Menka, Larissa ogromne gratulacje!
Nie wiem jak wy, ale ja to się czuje jakbym już drugi rok w tej ciąży chodziła 😂 uroki ciąży rok po roku 😉 ale jeszcze ten miesiąc spokojnie poczekam, chce jeszcze wykorzystać czas ze starszą córką, ale też jeszcze nie wszystko gotowe. Z drugiej strony już ciężko zajmować się rocznym maluchem z dużym brzuchem i często średnim samopoczuciem.
Plinka trzymam kciuki oby rozpoczęło się raz a dobrze a nie same straszaki:)Domi_tur, plinka89, emi2016, Bobby29 lubią tę wiadomość
-
Leżę rano w sypialni, mąż się ubiera i mówi do mnie: fajne dziury w ścianie, nie? Odpowiedziałam mu, ze maja zniknąć do porodu. A on na to: to trzymaj się terminów! 😁
Misi@, menka2, Domi_tur, Marcelina85, werni, emi2016, OlaWi, Bobby29, Ania95, Pierniczkowa, wiki2, Agagusia lubią tę wiadomość
[/url] -
nick nieaktualnyMartaMartaMarta wrote:Gratulacje dla wszystkich co są już po
Jak wygląda ta pozycja stojącą?
Stałam oparta o męża i oddychalam. Mialam nawet ktg. Podłączone i w ogóle to nie przeszkadzało. W sumie tylko do badania leżałem co jakiś czas i na opartych, ale to też błyskawicznie poszło bo 26 minut.
Mój pierwszy poród był dobry..oby i tym razem tak było;)menka2, DrzewkoPomarańczowe lubią tę wiadomość