X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniówki 2019 !!!
Odpowiedz

Sierpniówki 2019 !!!

Oceń ten wątek:
  • Chimera Autorytet
    Postów: 1751 2252

    Wysłany: 5 sierpnia 2019, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia, Wisieninka trzymam kciuki!

    U mnie nadal nic. Dobre nastroje przeplatają się u mnie z tymi złymi i tak w kółko. Wybieram się dzisiaj na sklepy trochę, ile mi siły pozwolą. Czekają na mnie wywołane zdjęcia, to zajmę się wyklejaniem albumu, myślę, że to mi skutecznie zajmie głowę.

  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6311 5001

    Wysłany: 5 sierpnia 2019, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nacha to witaj w klubie... Tak bym chciała żeby do końca tygodnia było już po wszystkim :(

    Nacha lubi tę wiadomość

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
  • trzydziecha Autorytet
    Postów: 1041 662

    Wysłany: 5 sierpnia 2019, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania spokojnie, zobaczysz co powiedzą na KTG, domyślam się że to musi być bardzo męczące ale masz w sobie siłę, na pewno wkrótce się rozkręci!

    Ania95 lubi tę wiadomość

    Starania od 06.2017
    12.12.2018 - 2 kreski + beta 308
    04.01.2019 - mamy serduszko <3
    22.08.2019 - Tomuś jest już z nami <3 <3 <3

    n59y9vvj275r1f8v.png
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 5 sierpnia 2019, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia , Wisienka kciuki!

    U mnie na ktg skurcze, w moczu ketony i leukocyty... Dzisiaj USG, badanie gin i konsultacja z diabetologiem w planach. Chyba już mnie nie wypuszcza ze szpitala bez Łucji na rękach... A miałam cichą nadzieję że wrócę do domu na kilka dni jak ktg ok będzie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2019, 08:57

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • Vaniliowa Autorytet
    Postów: 281 126

    Wysłany: 5 sierpnia 2019, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frida, Nacha - mam to samo.
    Tak bardzo chciałabym urodzić do dnia terminu (czwartek).
    Nic mnie nie rusza... więc mam słabsze chwile :(
    Większość moich znajomych na tym etapie już miało swoje Skarby przy sobie, a my... chyba do grudnia będziemy się tak bujać w dwupaku.

  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6311 5001

    Wysłany: 5 sierpnia 2019, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vaniliowa ja też już liczyłam że na tym etapie będę to miała dawno za sobą a tu dupa :/ I najgorzej że nadal nie wiadomo kiedy coś się zacznie...

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
  • AnaKwiat Autorytet
    Postów: 527 668

    Wysłany: 5 sierpnia 2019, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia, Iga, Wisienka powodzenia!!!

    Ja się zupełnie nie nastawiam na ten tydzień i myślę, że do terminu dociągnę. Po sobotnich bólach podbrzusza nie dzieje się zupełnie nic i dodatkowo obudziłam się dziś mega głodna wiec nie poszłam na badania krwi a musze zrobić HIV i inne wirusy. Nawet na weekend się umówiłam juz z koleżankami 😉

    Krzyś jest z nami od 15.08.2019
  • Domi_tur Autorytet
    Postów: 3774 8197

    Wysłany: 5 sierpnia 2019, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wisieninka kciuki❤️❤️❤️

    Dziewczyny życzę Wam z całego serca żeby porody zaczęły się jak najszybciej, nikt tak dobrze Was nie rozumie jak ja 😂😂😂

    My dzisiaj wychodzimy do domku! Całą noc jak walnięta sprawdzałam czy Mały oddycha😂 musiałam dać mu smoczek bo dla Szymka cycek jest lekiem na całe zło i musiałabym spać z dzieckiem przyklejonym do sutka🙄. Na szczęście mądre dziecko jak się wyciszy i zasypia to wypluwa 🥰

    Nacha, Malinka7, Limerikowo, Chimera, Ania95, Agagusia, IGA.G, MDW, Matyldaaa, DrzewkoPomarańczowe, redken, werni, Bobby29, Vampire lubią tę wiadomość

    mhsvi09k7inxyf5l.png
  • Malinka7 Autorytet
    Postów: 598 461

    Wysłany: 5 sierpnia 2019, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia trzymam kciuki :)
    Wisienka za ciebie również. Oby poszło po Twojej myśli :)

    My mieliśmy na wczoraj termin, a tu już ponad 2 tygodnie tulę synka w ramionach <3
    Jest cudownie, ale momentami ciężko. Myślałam, że nasze problemy z brzuszkiem to kółka, ale chyba jednak to skaza białkowa. Odstawiłam mleko krowie, zobaczymy czy mam rację.
    Dziewczyny, które urodziły - co jecie? Ja wiem, że niby nie ma diety matki karmiącej, ale jak zobaczyłam jak mój malutki męczy się z brzuszkiem to byłam gotowa jeść tylko same bułeczki z wędliną.
    Tak to jem kaszę/ryż/makarony z duszoną piersią z kurczaka/indyka/królika. Ostatnio też rybę pieczoną.

    Dziś może w końcu przyjedzie do nas położna...

    3jgxdqk3vzuxur4g.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 sierpnia 2019, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnaKwiat wrote:
    Misia, Iga, Wisienka powodzenia!!!

    Ja się zupełnie nie nastawiam na ten tydzień i myślę, że do terminu dociągnę. Po sobotnich bólach podbrzusza nie dzieje się zupełnie nic i dodatkowo obudziłam się dziś mega głodna wiec nie poszłam na badania krwi a musze zrobić HIV i inne wirusy. Nawet na weekend się umówiłam juz z koleżankami 😉

    Jeśli masz zrobić tylko wirusy, to nie musi być na czczo. Ostatnio był też artykuł o tym u mamy ginekolog.

  • Malinka7 Autorytet
    Postów: 598 461

    Wysłany: 5 sierpnia 2019, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi_tur wrote:
    Wisieninka kciuki❤️❤️❤️

    Dziewczyny życzę Wam z całego serca żeby porody zaczęły się jak najszybciej, nikt tak dobrze Was nie rozumie jak ja 😂😂😂

    My dzisiaj wychodzimy do domku! Całą noc jak walnięta sprawdzałam czy Mały oddycha😂 musiałam dać mu smoczek bo dla Szymka cycek jest lekiem na całe zło i musiałabym spać z dzieckiem przyklejonym do sutka🙄. Na szczęście mądre dziecko jak się wyciszy i zasypia to wypluwa 🥰
    To super! Czyli nie macie żółtaczki i mały ładnie przybiera na wadze? U nas to są dwa kryteria, które musi spełniać dziecko aby wypisali do domu.
    Spokojnie, myślę, że każda świeżo upieczony mama (lub większość) sprawdza czy dziecko oddycha. To samo robiłam. Ba! My z mężem nawet w dzień sprawdzaliśmy co chwilę czy mały oddycha, bo po porodzie to był taki śpioch, że ciężko było go w ogóle obudzić.

    3jgxdqk3vzuxur4g.png
  • Chimera Autorytet
    Postów: 1751 2252

    Wysłany: 5 sierpnia 2019, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vaniliowa wrote:
    Frida, Nacha - mam to samo.
    Tak bardzo chciałabym urodzić do dnia terminu (czwartek).
    Nic mnie nie rusza... więc mam słabsze chwile :(
    Większość moich znajomych na tym etapie już miało swoje Skarby przy sobie, a my... chyba do grudnia będziemy się tak bujać w dwupaku.
    Też miałam taką nadzieję (poród przed czwartkiem) i coraz bardziej ją tracę.

    Czuje, że MDW nam się tu wbije w kolejkę, a my będziemy do 42tc wylewać żale na forum 🙄🙄

    MDW lubi tę wiadomość

  • Vaniliowa Autorytet
    Postów: 281 126

    Wysłany: 5 sierpnia 2019, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chimera, pewnie tak będzie :(
    Termin za 3 dni, a ja nawet nie wiem jak skurcz wygląda :(

  • menka2 Autorytet
    Postów: 428 595

    Wysłany: 5 sierpnia 2019, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinka7 wrote:
    Misia trzymam kciuki :)
    Wisienka za ciebie również. Oby poszło po Twojej myśli :)

    My mieliśmy na wczoraj termin, a tu już ponad 2 tygodnie tulę synka w ramionach <3
    Jest cudownie, ale momentami ciężko. Myślałam, że nasze problemy z brzuszkiem to kółka, ale chyba jednak to skaza białkowa. Odstawiłam mleko krowie, zobaczymy czy mam rację.
    Dziewczyny, które urodziły - co jecie? Ja wiem, że niby nie ma diety matki karmiącej, ale jak zobaczyłam jak mój malutki męczy się z brzuszkiem to byłam gotowa jeść tylko same bułeczki z wędliną.
    Tak to jem kaszę/ryż/makarony z duszoną piersią z kurczaka/indyka/królika. Ostatnio też rybę pieczoną.

    Dziś może w końcu przyjedzie do nas położna...


    Wszystko i naprawdę uwierz że małego nie boli brzuszek od jedzenia - jemu jedynie może np. Nie spakować mleko jeśli zjeść dużo czosnku itp ale brzuszek na pewno to przez to nie boli. Co do nietolerancji laktozy to ewentualnie spróbuj przerzucić się na mleko bez laktozy - powinno wystarczyć - ewentualnie jest jakiś środek który pomaga tolerować laktozy maluszkom ale nie pamietam nazwy :/

    A śpi dużo? Kiedy objawia się "marudzenie" / placzenie


    4c3tvfxm6n339zea.png
  • Chimera Autorytet
    Postów: 1751 2252

    Wysłany: 5 sierpnia 2019, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vaniliowa wrote:
    Chimera, pewnie tak będzie :(
    Termin za 3 dni, a ja nawet nie wiem jak skurcz wygląda :(
    Moja mama mówi, że jestem ostatnio taka drażliwa. Łatwo jej mówić, bo oba porody miała 2tyg przed terminem i ta końcówka nie zdążyła jej tak walnąć na dekiel ;)
    Żebym chociaż miała jak ona-cyk odeszły wody i akcja się rozkręciła, kilka godzin i już dziecko na świecie.

  • Marcelina85 Autorytet
    Postów: 924 728

    Wysłany: 5 sierpnia 2019, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia, Wisieninka, Iga - kciuki za szybkie rozwiązania! 🤞🤞

    Kayama, urocza ta Twoja córeczka! 😍 Pasuje do niej zarówno Wika jak i Bianka 😊 też liczę na to, że moja Pola będzie miała czarne włoski, bo ja i moja siostra właśnie takie miałyśmy po urodzeniu 🙂

    "Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
    - Janusz Korczak

    PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
    7t1d (*)
  • AnaKwiat Autorytet
    Postów: 527 668

    Wysłany: 5 sierpnia 2019, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    E_linka2 wrote:
    Jeśli masz zrobić tylko wirusy, to nie musi być na czczo. Ostatnio był też artykuł o tym u mamy ginekolog.

    Jeszcze ostatnia morfologie miałam zrobić wiec musze się zebrać jutro

    Krzyś jest z nami od 15.08.2019
  • Ania95 Autorytet
    Postów: 2987 2799

    Wysłany: 5 sierpnia 2019, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    trzydziecha wrote:
    Ania spokojnie, zobaczysz co powiedzą na KTG, domyślam się że to musi być bardzo męczące ale masz w sobie siłę, na pewno wkrótce się rozkręci!

    Dzięki 😊

    W sumie od rana bolą mnie jajniki. Pokręcę tymi biodrami i wezmę męża w obroty 😂

  • Vaniliowa Autorytet
    Postów: 281 126

    Wysłany: 5 sierpnia 2019, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chimera powiem Ci, że mam takie momenty, w których żałuję, że nie załatwiłam sobie cesarki... :D
    Tez chciałabym, żeby wody mi odeszły i cała akcja trwała chwilę :D
    Zazdroszczę Twojej mamie :) moja mnie urodziła 12 dni po terminie... :o
    To mnie przeraża..... :|
    Kurde... może nasze dzieciaki się zmobilizują i zaskoczą nas pozytywnie w najmniej oczekiwanym momencie :)

  • trzydziecha Autorytet
    Postów: 1041 662

    Wysłany: 5 sierpnia 2019, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chimera wrote:
    Moja mama mówi, że jestem ostatnio taka drażliwa. Łatwo jej mówić, bo oba porody miała 2tyg przed terminem i ta końcówka nie zdążyła jej tak walnąć na dekiel ;)
    Żebym chociaż miała jak ona-cyk odeszły wody i akcja się rozkręciła, kilka godzin i już dziecko na świecie.

    Moja też ostatnio skomentowała że niszy jeszcze młody siedzi po co ma wcześniej wychodzić a jak jej powiedziałam że łatwo mówić, ciąża donoszona a ja już bym wolała żeby powoli się zaczynało to ona wyskoczyła że przecież ona była 3 razy w ciąży i wie co mówi, ehhh ostatnio mi też mówiła że w naszej rodzinie porody to masakra więc ja już chyba nie chce z nią o tym gadać ;)

    Starania od 06.2017
    12.12.2018 - 2 kreski + beta 308
    04.01.2019 - mamy serduszko <3
    22.08.2019 - Tomuś jest już z nami <3 <3 <3

    n59y9vvj275r1f8v.png
‹‹ 1174 1175 1176 1177 1178 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ