Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
E_linka2 wrote:Też miałam jeszcze zrobić zdjęcia, ale mi się totalnie nie chce.
Brzuch od kilku dni jest tak ciężki, że na myśl o przekręceniu się w nocy na drugi bok prawie płaczę. Najgorzej jak ostatnio już się przekręcilam i po chwili zachciało mi się do toalety - więc na nowo to samo. Byłam załamana. Liczę tylko na to, że jak wyjma dzieci to będzie łatwiej - bo zawsze lżej. Ale mogę się bardzo pomylić, bo w końcu będę po cc Nie mniej jednak staram się myśleć pozytywnie.
Mam to samo jak się przekrecam. Za każdym razem się budzę i staram się nie płakać z bolu. -
trzydziecha wrote:Dziewczyny czy też Wam tak spuchły palce? Zauważyłam parę dni temu że nie mogę zajść obrączki, próbuje co jakiś czas to mydłem to olejem czy zimna woda i nie wiem czy to olać czy walczyć bo boje się że za bardzo spuchną macie na to jakieś sposoby?
Ostatnio walczylam z ta obrączka i się udało. Z mydlem i zimna woda najlepiej rano. Ale nie patrzeć na ból.trzydziecha lubi tę wiadomość
-
werni wrote:Pierniczkowa ja zamówiłam z canpola woreczki do pokarmu. Zobaczymy czy będą dobre.
Bobby29, werni lubią tę wiadomość
-
Domi, dziecka na piersi nie trzeba odbijać jak widzisz że nie ma dyskomfortu z tego powodu, jak nie łyka dużo powietrza podczas jedzenia to nie ma czym odbić, mojej nie odbijałam. U nas pijąc z TT i canpol strasznie się ulewała, dosłownie jej mleko bokami leciało, a na lovi przestała, chciałam dać szansę tańszym butelkom i smoczkom zanim bym kupiła medelę a na KP to nie wpłynęło, ale to zależy od dziecka
Trzydziecha lepiej pozbądź się pierścionka i nie idź na żywioł nie wiesz jak to będzie w czasie porodu, może będziesz potrzebowała nawodnienia kroplówką, ja wtedy strasznie puchłam
Nacha, w szpitalu lepiej karmić co 3 godziny, a w domu jak ładnie pieluszki będzie moczył i przybierał na wadze to spokojnie można zaufać dziecku i na żądanie
Kayama, mnie osobiście metoda 7-5-3 strasznie irytowała, zamiast tego wolałam jedną pierś odciągam minimum 15 minut ciągiem, ale to Ty sama musisz przetestowaćkayama lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny podpowiedzcie czy to dobry pomysł. Chcemy jakoś podziękować lekarzowi który robił mi cesarke , u którego prowadziłam ciążę prywatnie. On specjalnie przyjechał w sobotę, nie miał dyżuru. Ciekawe czy za taka cesarke w ogóle szpital mu płaci. I załatwił zgodził się na wcześniejsze rozwiązanie ze względu na mój stan. Zapytałam go kiedyś wprost czy będą jakieś koszty dodatkowe -wiadomo o co chodzi, powiedział ze zobaczymy. Nie będę mu wręczać kasy w takim wypadku ale pomyślałam o takim zestawie prezentowym, fajne ma Krakowski Kredens.
Czy to dobry pomysł?? -
nick nieaktualnyNiebieska Gwiazda wrote:Co zrobić z maluchem który zasypia przy piersi.Dostawiony pociągnie kilka razy i śpi,wtedy mniej efektywnie ciągnie.Wybudzanie jest trudne zmiana pieluchy nie działa,turlanie,łaskotanie,podszczypywanie słabo a nawet jak zadziała to słabo.Zostawiając go by spał ile chce potrafi spać 4razy dziennie po 5godzin.W konsekwencji nie przybiera na wadze.A budzenie to koszmar.
I tez mignął mi post czy dopajać- w żadnym wypadku, nie ma znaczenia czy kp czy mm to nie dopajamy maleństwa.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2019, 21:32
Nacha, joan85 lubią tę wiadomość
-
Pierniczkowa czemu odstawiasz euthyrox?Pytam bo ja z kolei zastanawiam się czy delikatnie dawki nie zwiększyć w oczekiwaniu na wizytę u endo.Mam obecnie tsh poniżej normy i ft3 ft4 w górnej granicy.
Kayama,jeśli myślisz,że mała się nie najada zrób test wagowy.Wypożycz wagę dla niemowląt lub umów się z położną w przychodni,sprawdź wagę dziecka,nakarm cycem i ponowne ważenie.Będziesz wiedzieć ile mała zjada.Jakie jest zapotrzebowanie w danym tygodniu wiadomo.kayama lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMdw gratuluje.
Lenka...ja chyba też bym to przeżywała. Trochę boję się tej chwili. Tule i rozumiem co czujesz.
Jestem taka szczęśliwa. Antek tak bardzo kocha młodszego brata muszę aż uważać bo chce cały czas to tulić i całować.. A jeszcze nie potrafi być do końca delikatny...Ale aż miło patrzeć jak to tuli i mówi jak bardzo to kocha i jest uroczyBobby29, Frida91, Pierniczkowa, Vaniliowa, Agagusia lubią tę wiadomość
-
kayama wrote:Dziewczyny podpowiedzcie czy to dobry pomysł. Chcemy jakoś podziękować lekarzowi który robił mi cesarke , u którego prowadziłam ciążę prywatnie. On specjalnie przyjechał w sobotę, nie miał dyżuru. Ciekawe czy za taka cesarke w ogóle szpital mu płaci. I załatwił zgodził się na wcześniejsze rozwiązanie ze względu na mój stan. Zapytałam go kiedyś wprost czy będą jakieś koszty dodatkowe -wiadomo o co chodzi, powiedział ze zobaczymy. Nie będę mu wręczać kasy w takim wypadku ale pomyślałam o takim zestawie prezentowym, fajne ma Krakowski Kredens.
Czy to dobry pomysł??
Ja myślę.ze dobry. Uważam że coś takiego dobrej jakości ale nie niewiadomo jak drogiego i luksusowego jest na miłym gestem podziękowania. Ogólnie jestem raczej przeciwna dziękowania w ten sposob lekarzom za to że wykonali swój obowiązek i pracę, ale właśnie w przypadku kiedy lekarz rzeczywiście widać ze dba i idzie te przysłowiowe "extra mile" to myślę że to miły gest. Ręcznie robione pralinki też fajny pomysł osobiście chyba nie wybrałabym alkoholu mimo że może wydawać się spoko wyborem, ale krakowski kredens na rzeczywiście fajne zestawy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2019, 22:07
kayama lubi tę wiadomość
♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt Harmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
Niebieska Gwiazda wrote:Pierniczkowa czemu odstawiasz euthyrox?Pytam bo ja z kolei zastanawiam się czy delikatnie dawki nie zwiększyć w oczekiwaniu na wizytę u endo.Mam obecnie tsh poniżej normy i ft3 ft4 w górnej granicy.
Kayama,jeśli myślisz,że mała się nie najada zrób test wagowy.Wypożycz wagę dla niemowląt lub umów się z położną w przychodni,sprawdź wagę dziecka,nakarm cycem i ponowne ważenie.Będziesz wiedzieć ile mała zjada.Jakie jest zapotrzebowanie w danym tygodniu wiadomo. -
nick nieaktualnykayama wrote:To moja Wika też po jakimś czasie wypluwa, ostatnio ssala ok godziny w sumie z 2 piersi tylko problem jest taki że za godzinę płacze jakby z głodu. Boję się że ona za mało je. No nic, jutro idę do przychodni ja zapisać do pediatry i umówić się z położna na wizyty, może coś się wyjaśni.
kayama lubi tę wiadomość
-
Leon, 10.08.2019 godz. 23.40, 52 cm i 2840g. Finalnie było CC po jakiś -nastu godzinach naturalnie. Okazało się, że moja miednica jest tak zbudowana że tylko cc wchodzi w grę. Niestety, żadne pomiary zewnętrzne nie są w stanie tego stwierdzić. Dopiero podczas operacji wyszło.
Ogólnie na Lubinowej jakieś zatrzęsienie. Jak przyjechaliśmy to przyjęto jeszcze 3 kobiety do porodu z ktg + 3 planowane cc.
U mnie walczyliśmy od środy w nocy o skrócenie szyjki. W piątek byliśmy na ktg i lekarz kazał zrobić badania pod kątem cholestazy. W sobotę znowu byliśmy na Lubinowej żeby sprawdzić rozwarcie bo mnie bardzo bolało. Miałam całe 1,5cm i złe wyniki prób wątrobowych. To wyniki zdecydowały że nas przyjęto. Wszystko bardzo dlugi trwało bo było duże obłożenie wzięłam lewatywę, od której aż pękł mi worek z płynami owodniowymi😱 potem do 5 cm zdychałam i poprosiłam o zzo. Anestezjolog był nie zadowolony ze współpracy ze mną, bardzo narzekał i straszył trwałym kalectwem...po zzo było super tylko...akcja stanęła. Więc oksytocyna. Oksytocyna słabo więc podwójna dawka. Na oksy bolesne skurcze więc dali gaz rozweselający a potem drugą dawkę zzo...I tak do godz 23.00 i decyzji że skoro przy pełnym rozwarciu nie ma postępu od dwóch godzin bo główka nie schodzi to chyba już lepiej nie będzie. Mały i ja mieliśmy stabilne parametry ale nie wiadomo jak długo. Widziałam jak położnym było mnie szkoda. Bardzo mi gratulowały, że tyle zrobiłam. Cc było dziwne. Nigdy nie miałam operacji i zaś ten anestezjolog...Ale błyskawiczna sprawa. 5 minut i dziecko na świecie. Pozwolili mi go mieć na brzuchu 2 godziny. Mąż nawet był przy cc.
Ogólnie ciągle jestem w szoku i nie wierzę, że się skończyło. Leon jest totalnym ssakiem, ja mam dużo mleka🍼🍼🍼Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2019, 18:04
kayama, werni, Niebieska Gwiazda, Bobby29, Nacha, Misi@, Bee_girl, Frida91, Applejoy, Matyldaaa, E_linka2, Chimera, Agagusia, AnaKwiat, Reniiata, emi2016, DrzewkoPomarańczowe, joan85, Vampire lubią tę wiadomość
2019 IUI, CC 40 tc
2022 IVF, CC 36+1 tc -
MDW dobrze ze masz już wszystko za sobą i masz małego przy sobie. Zastanawiam się też nad tą cholestaza. Kiedyś robiłam badania bilirubiny itd. Ale było ok.
Zbliża się pełnia ciekawe która następna się rozpakujeMDW lubi tę wiadomość
-
Czytałam ze jak są słabe ruchy odwrotnie zbyt gwałtowne to lepiej sprawdzic na IP.
Dziś kolo 13 mam wizytę ostatnią u ginki. Zobaczymy ile maly przybrał. Martwię się trochę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2019, 02:54