X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniówki 2019 !!!
Odpowiedz

Sierpniówki 2019 !!!

Oceń ten wątek:
  • Domi_tur Autorytet
    Postów: 3774 8197

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem jak to jest, ale jak czytam posty o przystawianiu dziecka do piersi to momentalnie czuję pieczenie w cyckach i za chwilę z dwóch piersi na raz się leje🤦‍♀️ nie piszcie takich rzeczy bo mi się mleko marnuje 😂

    A tak poważnie to ja mam dwa różne sutki, jeden krótszy i węższy, drugi grubszy i dłuższy. Pierś z mniejszym sutkiem nie produkowała zbyt dużo mleka, ale właśnie dostawiałam go najpierw do niej i tą też dostawał zawsze "na uspokojenie". Leci z niej też mniejszy strumień mleka więc jak zamieniałam pierś na drugą to przy tamtej się krztusił bo łatwiej leciało🙄 ale na szczęście jakoś się unormowało.

    Wspieram Was w tej walce i podziwiam! ❤️
    A na laktację jest też podobno syrop słodowy, który działa cuda!

    Limerikowo, Agagusia lubią tę wiadomość

    mhsvi09k7inxyf5l.png
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6311 5001

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam asymetrie w wielkości piersi i miałam przed ciąża. Sutki też mam trochę różne i do tego wklesle ale na szczęście jakoś to idzie. W czasie karmienia się wyciągają. Co do karmienia to miałam pełno obaw jeszcze przed ciąża bo ogolnie mam mały biust a jednocześnie bardzo mi zależało żeby móc karmić. Ale myślę że pomaga mi teraz dobre nastawienie, troche wiedzy i to że przystawiam zawsze kiedy mała chce, nawet co godzinę. Jak chce ssać 40pare minut to też jej nie ograniczam.
    W ogóle jutro położna ją zwazy, jestem bardzo ciekawa ile i czy przybrala od wyjscia ze szpitala.

    Wam wszystkim mocno kibicuję w tej walce o KP bo myślę że warto! Choć nie za wszelką cenę jeśli któraś kobietę to kosztuje za dużo nerwów i frustracji to nie ma co mieć wyrzutów że przejdzie się na mm
    Na karmieniu się nie kończy macierzyństwo :)

    Bobby29, kayama, Agagusia, Nacha lubią tę wiadomość

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
  • Kalija Autorytet
    Postów: 1140 1234

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja też mam mniejszą jedną pierś- tą z której nie chce jeść, przed ciążą też tak było. No dobra , będę dostawać do niej częściej i jako 1 wybór.

    Chciałabym też pochwalić się 1 sukcesem , bo dziś od rana siedzę z cyckami na wierzchu i uparcie Małą dostawiam do piersi. Skutecznie 😁 butla była tylko z rana i jak na razie obie żyjemy 😁

    Też mam wagę, pożyczyłam od koleżanki, bo chcąc przejść tylko na kp wolę kontrolować czy nie spada mi z wagi.

    Bobby29, Frida91, Bee_girl, DrzewkoPomarańczowe, Chimera, Domi_tur, Pierniczkowa, kayama, Agagusia, werni, Misi@ lubią tę wiadomość

    dqprgu1royghdo7j.png
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się po dłuższej przerwie :) u nas wszystko dobrze, Anielka świetnie przyjęła siostre, uwielbia przy niej pomagać, przy karmieniu siedzi obok i sobie rozmawiamy lub czytamy książeczki. Łucja już w 4 dobie ważyła więcej niż w dniu porodu, na szczęście kp idzie bez problemu a tak się obawiałam po walce kp z Aniela. Mam dużo mleka aż Lusia się krztusi i muszę często karmić pod górkę. Co do sutków bo czytałam że jest dyskusja ;) ja mam dwa różne, jedna pierś większa i sutek płaski (z Anielka walczyłam o te pierś bo średnio ja lubiła, w niej miałam zapalenie dwa razy, bakterie itp) i druga mniejsza z dobrym wyciągniętym sutkiem. Na szczęście Lusia radzi sobie z obiema piersiami dobrze. Na razie spi nam w nocy ładnie, wstaje raz lub dwa. Anielka z wrażenia budziła nam się dwie noce, ale już zaczęła przesypiać znowu :) ja dochodzę do siebie i czuję się dobrze, choć sporo krwawię niestety

    Bobby29, Kalija, Limerikowo, kayama, Agagusia, werni, Misi@ lubią tę wiadomość

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • Bobby29 Autorytet
    Postów: 1748 2195

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a jak radzicie sobie z ulewaniem? Moja ładnie ssie, po czym jak odkładam to ulewa (podobno to świadczy o tym że za dużo na raz wypiła) ale mimo tego ona ciągle wola cycka...

    ♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️

    Novum ICSI
    Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
    Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
    ET 20.06.2017 :(
    Crio 31.10.2018 :(
    Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt <3 Harmony OK. Dziewczynka <3
    2 mrożaki
  • Kalija Autorytet
    Postów: 1140 1234

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bobby, jeśli problem ulewania wynika z przejedzenia to jak przejde na kp to napewno nie będzie nas dotyczył 😂 neonatolog mi mówił, że dzieci czasem ulewają, bo mają nie do końca rozwinięty układ trawienny i nic na to nie poradzę. Z czasem samo przejdzie.

    Iga, super czytać same dobre wieści 👍

    Domi jestem zdziwiona , że Szymek tak przeżył podcięcie wedzidełka. Jak Wam idą masaże?

    Bobby29, IGA.G lubią tę wiadomość

    dqprgu1royghdo7j.png
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6311 5001

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bobby podobno to ulewanie to norma. U nas trochę pomaga podnoszenie małej do odbicia ale i tak czasem się zdarzy.

    Bobby29 lubi tę wiadomość

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
  • Domi_tur Autorytet
    Postów: 3774 8197

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas pomimo odbicia uleje się czasem, mięśnie jeszcze słabe i nie trzymają pokarmu w żołądku.

    Kalija, dramatu nie było poplakal chwilę a wsadzony do auta od razu zasnął. Lekarka straszyła że dziecko może płakać całą dobę, co przy naszym choleryku było dla nas oczywiste. Tymczasem Mały ciągle śpi, obudził się na cyca, nawet nie zapłakał(!) że jest głodny, dał zmienić pieluchę bez płaczu, szok! I ciągle memła tym języczkiem, chyba sam jest zafascynowany tym co może teraz z nim robić 😁

    Musimy masować co 3h, pierwszy masaż zrobię jak się obudzi ale zapewne będzie wrzask 😱

    Kalija lubi tę wiadomość

    mhsvi09k7inxyf5l.png
  • plinka89 Autorytet
    Postów: 1015 737

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi podcinali Wam takimi nozyczkami?

    Ja pierwsze sltsze o tym masazu przeciw zrosnieciu, chociaz podcinalam 2 corkom...

    3jgx3e3kie55f15r.png
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bobby29 wrote:
    Dziewczyny a jak radzicie sobie z ulewaniem? Moja ładnie ssie, po czym jak odkładam to ulewa (podobno to świadczy o tym że za dużo na raz wypiła) ale mimo tego ona ciągle wola cycka...
    Ja odbijam nawet kilka razy przy karmieniu

    Bobby29 lubi tę wiadomość

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • kayama Autorytet
    Postów: 2746 1946

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bobby29 wrote:
    Dziewczyny a jak radzicie sobie z ulewaniem? Moja ładnie ssie, po czym jak odkładam to ulewa (podobno to świadczy o tym że za dużo na raz wypiła) ale mimo tego ona ciągle wola cycka...

    Ja też odbijam kilka razy, wezglowie w łóżeczku mam trochę podniesione ręcznik pod materacem. Z czasem moja mniej ulewa, na początku było gorzej. Niedojrzały układ trawienny, slaby zwieracz żołądka to przyczyny:) Będzie lepiej. Wika ulewa czasem jak mocno płacze czy krzyczy, nawet godzinę i dwie po karmieniu :/

    Bobby29 lubi tę wiadomość

    n59ydf9h7aj0jxnd.png
  • Domi_tur Autorytet
    Postów: 3774 8197

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    plinka89 wrote:
    Domi podcinali Wam takimi nozyczkami?

    Ja pierwsze sltsze o tym masazu przeciw zrosnieciu, chociaz podcinalam 2 corkom...

    Najpierw nożyczkami, a potem takimi obcinaczkami :) podobno w 70% wędzidełko zrasta się powtórnie bez masowania tego miejsca. Dlatego w sumie zależało mi żeby dostać się do jednego z dwóch lekarzy we Wrocławiu, którzy o tym masażu mówią i instruują jak go robić :) w sumie nic trudnego, trzeba jedynie dwoma palcami odginać języczek dziecka i zrobić po 7 powtórzeń :)

    mhsvi09k7inxyf5l.png
  • kayama Autorytet
    Postów: 2746 1946

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja mam problem z karmieniem butelka i już nie wiem co robić..:( Wiktoria strasznie lapczywie je, może to przez to że za mało jej kiedyś dawałam.. A może nie. W każdym razie mam wrażenie że z czasem jest coraz gorzej co jest dziwne. Krztusi się każda butelka już nie wiem co robić. Mam dwie antykolkowe w tym jedną podobno bardzo dobra Mr Brown. Nawet ta się krztusi! Przecież te butelki powinny mieć smoczki z mała dziurka? Jak przychylam to samo nie leci. Je jednym ciągiem nie robiąc przerw na złapanie powietrza, W końcu chyba nie nadąża łykac i wypływa jej bokami i muszę jej wyjmować smoczek bo az głowę odrzuca do tylu, no masakra :(( Mam stres a że się udusi. Jakieś rady?? Mam 4 różne butelki plus jedną od laktatora, zamówiłam teraz Avene ze smoczkiem od urodzenia.. Niedługo kolekcje butelek założę...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2019, 18:51

    n59ydf9h7aj0jxnd.png
  • MDW Autorytet
    Postów: 1506 2728

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas Pierożek (tak go nazywamy odkąd zauważyliśmy pewne konotacje po otulenie go piaskowym kocykiem ze zdjecia) waży już 3380g! Jestem w szoku. Ciągle jeszcze nie wierzę, że to karmienie piersi mi wychodzi. Tyle się nasłuchałam od Mamy, koleżanek.

    Jestem po wizycie teściów. Przeżyłam, nie było łatwo, dużo mnie to kosztowało i musiałam swoje odreagować ale mam nadzieję, że mam ich z głowy na dłuższy czas.

    Mieliśy drugą wizytę położnej. Położna nam się bardzo udała. Zaklepiłam dzisiaj bliznę tym plastrem ze srebrem. Ciągle dość mocno krwawię - ponoć mam rozwarcie na opuszek cały czas :o to jest jakieś kuriozum...walczyłam o każdy cm rozwarcia przy porodzie godzinami, a jak już jest trzy tygonie po to nadal je mam :/
    Muszę też umówić się do dermatolog bo mam po ciąży jakieś dwie dziwne zmiany pod pachami i chyba trzeba będzie je usunąć chirurgicznie.

    Odczuwam zmienność nastrojów. Najgorzej czuję się "rano" po tych nieprzespanych nocach. Mam wrażenie kompletnego rozbicia i dopiero wieczorem nabieram sił i jakiegoś sensu. Wkurza mnie, że jest tak ciepło a my nie byliśy nad morzem. Musimy sobie to jakoś odbić i myślimy nad kilkoma dzniami w Rzymie w październiku. Ciekawe jak to będzie pierwszy raz z dzieckiem?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2019, 18:11

    DrzewkoPomarańczowe, werni, Bobby29, Agagusia lubią tę wiadomość

    2019 IUI, CC 40 tc
    2022 IVF, CC 36+1 tc
  • DrzewkoPomarańczowe Autorytet
    Postów: 1685 2555

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MDW, Leon jest absolutnie przeslidki 😍.
    Kazik w miarę dobrze śpi w nocy wiec jestem całkiem wyspana. Ale pamietam, prze przy Julku poranki było koszmarne. Niemal codziennie rano miałam poczucie totalnej beznadziei. Dopiero jak wchodziłam na obroty z godziny na godzinę było coraz lepiej.

    Bobby29, MDW lubią tę wiadomość

    aadd84dc14.png[/url]
  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baileys gratuluję dzielna kobieto 😘

    Ja jutro będę się męczyć chyba ze sam się poród zacznie. Jutro mam mieć o 8 indukcje. Pewnie oxy mi podadzą.

    Bobby29, Agagusia, DrzewkoPomarańczowe lubią tę wiadomość

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • Bobby29 Autorytet
    Postów: 1748 2195

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kayama my mamy medela calma i ta była najlepsza (próbowałam sauvinex + butle od laktatora że smoczkiem nitricia dla wcześniakow), ale mimo to też zdarzało jej się pocieknac bokiem... To chyba taki urok konkretnego malucha. Też zamówiłam ta Avent, w szpitalu położne mocno polecały Avent lub lansinoh, za to co do calmy miały mieszane uczucia. Natomiast podkreślały zapewnie słusznie że niestety każdy maluch inny i trzeba próbować roznych butelek. Spróbuj ta z Avent, może będzie lepiej. Acha, lansinoh ma taką butelkę z wolnym przepływem, kosztuje tyle co Avent ale dwa razy mniej niż medela, więc jakby ci Avent nie podszedł to może spróbuj ta z lansinoh.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2019, 19:33

    kayama lubi tę wiadomość

    ♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️

    Novum ICSI
    Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
    Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
    ET 20.06.2017 :(
    Crio 31.10.2018 :(
    Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt <3 Harmony OK. Dziewczynka <3
    2 mrożaki
  • Bobby29 Autorytet
    Postów: 1748 2195

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Werni mocne kciuki! Dasz radę 💪💪💪

    werni lubi tę wiadomość

    ♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️

    Novum ICSI
    Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
    Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
    ET 20.06.2017 :(
    Crio 31.10.2018 :(
    Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt <3 Harmony OK. Dziewczynka <3
    2 mrożaki
  • Agagusia Autorytet
    Postów: 1554 2677

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale napisaliście dzis - fajnie ze forum tak żyje😊
    Baileyes - gratuluje Wam, dałaś rade, zrobiłaś co mogłaś, dalas malej pożądny masaz skurczami, patrz na to w ten sposób. Slabo ze nie bylo znieczulenia, bo wiem ze skurcze po oxy sa okropne i bez znieczulenia to hardcore. Teraz juz powinno byc tylko lepiej. Tez dostalam małego do samoobsługi 5 godzin po cc i to w znieczuleniu ogólnym, na nic. Daliśmy rade, ja nie bałam sie prosic o przeciwbólowe i jakos poszlo, smoczek tez pomógł nie ukrywam. Bralam sporo przeciwbólowych i to silnych - np Doreta przez pierwsze 3 doby, u nas daja mieszankę 3 rożnych lekow na zmiane, wiec stałe cos dziala, potem juz minimalnie chyba przez 2 dni paracetamol.
    A propos KP jedna piersia, to jest to ogolnie mozliwe nawet caly czas jedynie z 1 piersi. Mozna tez wyrównać poziom laktacji ale wymaga to czasu. U nas zawsze u 1synka i krotko u 2 , lewy sutek byl ‚ten gorszy’, bardziej wklesly, ale teraz, po latach laktacji ja roznicy nie widze, Krzys tez nie narzeka. Za to dzis maly chyba z godzine wisiał na cycku na plazy i potem maz na mnie gapi sie dluzsza chwile i rzuca - masz nierówne cycki! A ja sie ciesze ze w koncu mam sie czym pochwalić w kostiumie, bo zwykle to moje male B szału nie robi. Przy laktacji jest bomba, a raczej melon, a raczej nawet dwa😁

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2019, 20:19

    Bobby29, DrzewkoPomarańczowe, kayama, werni lubią tę wiadomość

    qdkkanliorueictt.png
    Wojtek(2012), Adaś(2015)
    20.07.2019 - jest z nami Krzyś :) - 37t2d, 2600g, 52cm
  • Agagusia Autorytet
    Postów: 1554 2677

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas jak maly sie rzuca przy piersi to znaczy ze czas na krotka zmiane pozycji i odbicie, zwykle to dziala. O dziwo to moje pierwsze dzueckovktire sie tak rzuca, odrywa od piersi po czas zaraz znow szuka i dobre pare tygodni zajęło nam nauczenie sie jak sobie z tym radzić. Wiec same widzicie ze nawet doświadczonym w KP zdarzają sie problemy, ale zazwyczaj udaje sie to ogarnac. Za to chyba uzależnilismy Krztska od Szumisia - ze ja Cie Drzewko nie posłuchałam... Ciegle mi sie wydawalo ze to ‚szczególna sytuacja’ i używaliśmy dosyc czesto. Teraz na wyjezdzie tez - bo a to podróż, a to posiłek w głośnej restauracji, a to ostatnio slabo soal wiec teraz powinien odespać i tak. Dzus jak tylko wyłączamy to sie budzi od eazu☹️Zabieram sie za miska od jutra i ograniczamy go, ciekawe tylko co Krzys na to. Starszaki zostają od jutra do piatku u dziadkow, wiec akurat bede miala dla malutkiego wiecej czasu.

    Kayama - smoczek z najwolniejszym wypływem jaki widzialam to Medela Calma z membrana, tyle ze swoje kosztuje.

    U nas tez sprawdzila sie teoria o skokowym przybieraniu na wadze - pierwszy tydzien super, urodzeniowa osiągnięta w 5 dobie, potem przez tydzien słabiutko bo niecałe 200 g. Potem srednio 250/tydzien, a ostatnie 2 tygodnie piekny skok - aktualnie 8dni/340g. Czuje ze zaraz nasza drobinka do 4kg dobije, i faktycznie widze jak sie w oczka zaokrągla, faldeczek dostaje.

    Zatkany kanalik łzowy wykrył u Wojtka gin na usg w 36 tygodniu - zostal rozmasowany zaraz po porodzie i tyle. Za to u Krzysia bardzo mi oczka ropnialy po tej infekcji, mialam sie tym zajac po powrocie teraz z wyjazdu. A tu kurczę mimo tego piachu wszedzie i wiatru nad morzem od 2 dni jest co raz lepiej😊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2019, 21:56

    Bobby29, DrzewkoPomarańczowe, kayama lubią tę wiadomość

    qdkkanliorueictt.png
    Wojtek(2012), Adaś(2015)
    20.07.2019 - jest z nami Krzyś :) - 37t2d, 2600g, 52cm
‹‹ 1278 1279 1280 1281 1282 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ