Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Plinka ta teoria dotyczy wszystkich, wczesniaki przechodzą skoki później, dzieci po terminie wcześniej
Frida ja tak miałam szczególnie podczas karmienia, jak przystawiałam Małego do piersi to myślałam, że mam krwotok, lało się ze mnie ale falami, 3 dni spokoju i dzień masakry
Wczoraj miałam jakieś krwawienie z szyjki szwy już wypadły ale chyba nie jest tam wszystko do końca ok. Miałam już spokój, a tu po wizycie e kibelku zywoczerwons krew i ból szyjki 😫 mam wrażenie, że po tym porodzie moje podwozie jest wrakiem. Dopadły mnie zaparcia, blizna czasem puchnie, szyjka krwawi... Chyba po pierwszym dziecku zamykam warsztat 🙄
-
DrzewkoPomarańczowe wrote:E_linka, powodzenia! ✊🏻✊🏻
Ja dziś dostałam od fotografki galerie z naszej sesji 😍. Muszę wybrać z tego 15 zdjęć. Przejrzałam i wstępnie wybrałam 50 😁😂
O to strasznie dużo zrobiła! I nas było z 50 zrobionych ale wybraliśmy 20 A potem po selekcji 10 plus 4 dopłata tylko obróbką bez wydruku. Nie mogę się doczekać Kupię ładne ramki i wybrańcy z rodziny i przyjaciół dostaną w prezencie, i muszę wybrać część do dekoracji pokoju Wiktorii.
-
Domi_tur wrote:Plinka ta teoria dotyczy wszystkich, wczesniaki przechodzą skoki później, dzieci po terminie wcześniej
Frida ja tak miałam szczególnie podczas karmienia, jak przystawiałam Małego do piersi to myślałam, że mam krwotok, lało się ze mnie ale falami, 3 dni spokoju i dzień masakry
Wczoraj miałam jakieś krwawienie z szyjki szwy już wypadły ale chyba nie jest tam wszystko do końca ok. Miałam już spokój, a tu po wizycie e kibelku zywoczerwons krew i ból szyjki 😫 mam wrażenie, że po tym porodzie moje podwozie jest wrakiem. Dopadły mnie zaparcia, blizna czasem puchnie, szyjka krwawi... Chyba po pierwszym dziecku zamykam warsztat 🙄
No to po cc niby podwozie nie ruszone więc stan idealny
Ale z kolei mnie coś w środku pobolewa na kibelku, jakby jelita.. mam.nadzieję że doktorek wszystko dobrze pozszywal. Bo to taki skurczowy dosyć mocny ból, który nagle mija po dwójce.
-
C9 do sesji ja też nigdy nie potrafię wybrać dlatego na tyle ufam fotografowi że robi mu album na gotowe -.sam wybiera zdjęcia i umieszcza je w albumie
Plinka - moja śpi na brzuchu - niewidzę w tym nic złego szczególnie że moja z brzucha na plecy daje radę się przerzucić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2019, 18:45
plinka89, Applejoy lubią tę wiadomość
-
No to ulzylo mi że to normalne bo już myślałam że coś za długo. Wczoraj położna mówila też że coś słabo rana mi się goi a już było lepiej ale ciężko mi z tym wiermtrzeniem bo musiałabym ciągle leżeć albo podkladac sobie podkłady a wtedy ciężko się ruszyć z tym krwawieniem Ale dziś staram się wierzyć i podwozie i cycki więc leżę polnago owinieta w pieluchy. Sexy widok nie ma co!
Domi to może powinnaś iść na jakąś kontrolę do lekarza?Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
nick nieaktualnyLimerikowo wrote:dokladnie 🤣
po prostu inne pokolenie gdzie nic nie bylo i latalo sie dziury czym sie dalo
po co im tyle kupujesz? one tyle maja, wszystkiego za duzo
kupuje wlasnie by mialy
choc na koncu jezyka mam bo mysmy nie mieli i chodzilo.sie z darow norweskich lub w butach po ciotce ciut ciasnych i teraz ciesze sie ze nas stac by wlasne dzieci obkupic
Nie chodzi o niewiadomo jakie skakanie, ale takie lekkie ruchy, bujanie. Można chodzić i karmić - ale dla mnie to zbyt ciężkie. O tym chodzeniu to nawet gdzieś czytałam - ale póki co z tak małym dzieckiem nie ogarnę, a piłka jest spoko.
U nas też od wczoraj młody daje koncerty. Pół nocy nie spalismy, nie dało rady nic na niego. Finalnie ubralam tylko w body na krotki rękaw - może za gorąco było? I włożyła w otulacz swaddle me - usnął.nie jestem przekonana do tego otulacza, ale sięgam po niego tylko w ramach histerii totalnej i jakoś wtedy daje rade. Dziś młody nawet obudził siostrę - i miałam płacz do kwadratu i oboje głodni. Masakra. Ale jakoś dałam radę i jeszcze żyją. Najgorzej, że on nie ssa piersih7, tak to najwyżej wisiały na mnie - a tak to nie idzie utulic i uspokoić. Więc ja zazdraszczam, że macie ssaki nieodkladalne wolę to od rynku nie do utulenia.
-
U nas dziś druga noc w domu a młody już dał popalic ciągle tylko cyc bo inaczej ryk i tak dziś cały dzień - inaczej nie da się go uspokoić ;/
Dziewczyny czy podajcie dzieciom wodę? Byliśmy dziś u lekarza i dość krytycznie wyrażał się na temat podejścia w polskich szpitalach nawiązując do europejskich standardów i kazał nam dawać dziecku wodę do picia jeśli będzie chciało a karmienie było krócej niż 2h wcześniej i w nocy też żeby mu dawać wodę a nie od razu cyc bo się za bardzo przyzwyczai... Nie wiem co o tym myślećStarania od 06.2017
12.12.2018 - 2 kreski + beta 308
04.01.2019 - mamy serduszko
22.08.2019 - Tomuś jest już z nami
-
nick nieaktualnykayama wrote:No to po cc niby podwozie nie ruszone więc stan idealny Ale z kolei mnie coś w środku pobolewa na kibelku, jakby jelita.. mam.nadzieję że doktorek wszystko dobrze pozszywal. Bo to taki skurczowy dosyć mocny ból, który nagle mija po dwójce.
Też tak miałam i to tylko po jednej stronie. Już zaczęłam panikowac, że coś strasznego się tam dzieje. Trwało kilka dni - szczególnie wieczorami miałam napady, teraz już przeszło, widocznie coś tam się musiało poukładać. -
Ja daję wodę, ale tylko pomkarmieniu jak widzę że od upału wystawia języczek i ma.wysuszone usta. Ściągnie dwa łyki, skrzywi się i cisza. Wiadomo żeby nie piła całej butli , bo to mlekiem ma się żywić, ale.te upały dają jej w kość.
16.07.2019 - Karolinka 3477 i 52 cm . Moje cudowne tęczowe dziecię.
-
Ja nie daje wody i nie planuje, starszego tez niczym nie dopajalam, mysle.ze.mleko spokojnie.na pragnienie wystarczy, doradczyni laktacyjna w szpitalu mowila ze pierwsze mleko co leci to wlasnie takie picie, dopiero po chwili leci jedzenie a po jakimś czasie deser dlatego wg niej powinno sie karmic 15 min zeby dziec zjadl caly posilektrzydziecha wrote:U nas dziś druga noc w domu a młody już dał popalic ciągle tylko cyc bo inaczej ryk i tak dziś cały dzień - inaczej nie da się go uspokoić ;/
Dziewczyny czy podajcie dzieciom wodę? Byliśmy dziś u lekarza i dość krytycznie wyrażał się na temat podejścia w polskich szpitalach nawiązując do europejskich standardów i kazał nam dawać dziecku wodę do picia jeśli będzie chciało a karmienie było krócej niż 2h wcześniej i w nocy też żeby mu dawać wodę a nie od razu cyc bo się za bardzo przyzwyczai... Nie wiem co o tym myśleć
-
trzydziecha wrote:U nas dziś druga noc w domu a młody już dał popalic ciągle tylko cyc bo inaczej ryk i tak dziś cały dzień - inaczej nie da się go uspokoić ;/
Dziewczyny czy podajcie dzieciom wodę? Byliśmy dziś u lekarza i dość krytycznie wyrażał się na temat podejścia w polskich szpitalach nawiązując do europejskich standardów i kazał nam dawać dziecku wodę do picia jeśli będzie chciało a karmienie było krócej niż 2h wcześniej i w nocy też żeby mu dawać wodę a nie od razu cyc bo się za bardzo przyzwyczai... Nie wiem co o tym myśleć
No wiadomo, ze sie przyzwyczai... Ale m.in. O tym w kp tez chodzi, ze daje uczucie bliskosci.
Nie sa mi znane standardy europejskie, ale WHO nie zaleca dopajania i ja sie tego trzymam.
Ja chyba bym zmienila pediatre :p
-
Dzięki dziewczyny za rady, on niby cały czas się powoływał na WHO że wszystkimi swoimi zaleceniami i cały czas mówi że w Polskich szpitalach to ciemnogród itp zwariować można od tych wszystkich różnych zaleceń
Starania od 06.2017
12.12.2018 - 2 kreski + beta 308
04.01.2019 - mamy serduszko
22.08.2019 - Tomuś jest już z nami
-
E_linka2 wrote:Nie chodzi o niewiadomo jakie skakanie, ale takie lekkie ruchy, bujanie. Można chodzić i karmić - ale dla mnie to zbyt ciężkie. O tym chodzeniu to nawet gdzieś czytałam - ale póki co z tak małym dzieckiem nie ogarnę, a piłka jest spoko.
U nas też od wczoraj młody daje koncerty. Pół nocy nie spalismy, nie dało rady nic na niego. Finalnie ubralam tylko w body na krotki rękaw - może za gorąco było? I włożyła w otulacz swaddle me - usnął.nie jestem przekonana do tego otulacza, ale sięgam po niego tylko w ramach histerii totalnej i jakoś wtedy daje rade. Dziś młody nawet obudził siostrę - i miałam płacz do kwadratu i oboje głodni. Masakra. Ale jakoś dałam radę i jeszcze żyją. Najgorzej, że on nie ssa piersih7, tak to najwyżej wisiały na mnie - a tak to nie idzie utulic i uspokoić. Więc ja zazdraszczam, że macie ssaki nieodkladalne wolę to od rynku nie do utulenia.
SZACUN WIELKI !!!!!! a z karmieniem chodząc ogarniesz za chwilę ja tak bardzo często karmię jak gdzieś się spieszymy a młoda chce jest tu i teraz
Agagusia lubi tę wiadomość
-
trzydziecha wrote:U nas dziś druga noc w domu a młody już dał popalic ciągle tylko cyc bo inaczej ryk i tak dziś cały dzień - inaczej nie da się go uspokoić ;/
Dziewczyny czy podajcie dzieciom wodę? Byliśmy dziś u lekarza i dość krytycznie wyrażał się na temat podejścia w polskich szpitalach nawiązując do europejskich standardów i kazał nam dawać dziecku wodę do picia jeśli będzie chciało a karmienie było krócej niż 2h wcześniej i w nocy też żeby mu dawać wodę a nie od razu cyc bo się za bardzo przyzwyczai... Nie wiem co o tym myśleć
zalecenia WHO są jasne - nie podajemy wody, dopiero po 6 miesiącu - wcześniej tylko mleko i nie ważne czy KP czy MM. jest ona dziecku niepotrzebna zupełnie
-
DrzewkoPomarańczowe wrote:A jak ona po 5 min chce jeszcze i ja przystawiasz to wtedy ssie cierpliwie czy płacze i bez butli ani rusz?
Mleko w piersiach się produkuje na bieżąco tylko dzieciom czasem kończy się cierpliwość jak już opróżnia to co się zmagazynowało pomiędzy karmieniami.
Najlepszym sposobem na większa produkcje jest częste przystawianie. Może spróbuj dać jej trochę powisieć jak dasz rade. Ja w ciągu dnia mam cały czas miękkie cycki i powoli daje się sama sobie przekonać ze to wcale nie oznacza, ze nie mam pokarmu. Ale z Julkiem nie byłam w stanie w to uwierzyć i utknęłam w błędnym kole dokarmiania wiec rozumiem Wasze rozterki. Wizja głoszonego dziecka bardzo mnie wtedy przerażała.
Ona pije ładnie. Odstawiam i jest płacz. Uspokoi się na chwilę przy piersi, przysnie i po 5 minutach znowu wola. Wczoraj i dziś non stop na cycku nawet do toalety nie mogę spokojnie pójść. Za to dostanie 30ml mm I zaśnie i śpi. Jakby to moje dzienne mleko przez nią przelatywali - bo ona pije, gasi pragnienie ale jakby jej nie sycilo wystarczająco. Co ciekawe nocne mleko jej wystarcza - ssie ustawowe 30 minut i idzie w kime na 2,5-3h, problem jest tylko w dzień. Nie ładuje w nią niewiadomo ile tego mm, przystawiam do moich piersi regularnie i często, i tak zamierzam dotrwać do wizyty doradcy, a potem ustalimy jakaś strategię i będę się czuła bezpieczniej. Jutro tez powinna powinna przyjść waga.♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt Harmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki
