Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie jestem lekarzem Ale przeszłam wiele transferów I wiem ile potrzeba progesteronu. Zazwyczaj wystarcza sam prolutex. Napisałam.ze jeżeli boi si3 sama odstawić to ni3ch zamieni duphaston na luteine I na jedno wyjdzie. Duphaston jest sztucznym progesteronem I najgorzej przyswajalnym. Gdybym nie była tego pewna t9 bym tego nie napisała. A tekst że stać ja na wizytę u lekarza słaby. Chyba jest dorosła i wie że piszemy tylko.ze swojego.doswiadczenia A nie jesteśmy lekarzami.Alfa_Centauri wrote:Jesteś lekarzem?Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUI
hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO
kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
Możesz odstawić np na 2 dni jak będzie poprawa to wiesz od czego jak.nie to wróć do duphastonu. Zamień 1 duphaston na 1 luteine. Nie wiem.jakoe masz luteiny 100 czy 50?Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUI
hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO
kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
No nie wiem, na tym forum już było kilka afer z gimnazjalistkami, które latami podszywały się pod mamy bliźniaków i kóre bardzo chętnie wydawały innym rady, także medyczne. Nigdy nie wiemy, kto siedzi po drugiej stronie monitora i może po prostu pisać bzdury. Jeśli dyskusja dotyczy kremu na rozstępy albo wyboru łóżeczka to pół biedy, ale jak ktoś pisze o dawkowaniu albo odstawieniu leków to zapala mi się czerwona lampka.natty85 wrote:Nie jestem lekarzem Ale przeszłam wiele transferów I wiem ile potrzeba progesteronu. Zazwyczaj wystarcza sam prolutex. Napisałam.ze jeżeli boi si3 sama odstawić to ni3ch zamieni duphaston na luteine I na jedno wyjdzie. Duphaston jest sztucznym progesteronem I najgorzej przyswajalnym. Gdybym nie była tego pewna t9 bym tego nie napisała. A tekst że stać ja na wizytę u lekarza słaby. Chyba jest dorosła i wie że piszemy tylko.ze swojego.doswiadczenia A nie jesteśmy lekarzami.
-
Prześledź sobie moje wpisy na Ivf starając się z pomocą medyczną jak Ci się lampka zapaliła. Gdybym zawsze słuchała lekarzy nie miałabym córki 8 nie karmilabym jej nadal piersią.
Znam te wszystkie leki latami je brałam I wiem co pisze. Wiem.ze może zamienić dupka na lutke I ilość proga będzie taka sama.Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUI
hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO
kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
Jakbyś czytała wszystkie moje wpisy widzialahys że napisałam aby nie odstawialam sama progynovy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2019, 20:25
Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUI
hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO
kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
Ja trafiłam do szpitala ze skierowaniem od lekarza, nie na IP ze wzgledu na to ze coś się działo ale muszę powiedzieć że jestem bardzo pozytywnie zaskoczona. Teho dnia było przyjęte planowo razem ze mną na ginekologię jakieś 6 innych kobiet. Nie wiem ile było wczesniej ile pozniej i ile poza planem...Położne zarówno przy przyjęciu jak i na oddziale były bardzo taktowne i miłe nie przeraziło ich nawet moje omdlenie, dały tyle czasu na dojście do siebie ile trzeba i potem dopiero dalej dały do wypełnienia papierologię. Salowa przemiła, przyszła poprawiła łóżko pokazała co i jak, porozmawiała z nami. Co do lekarzy to akurat wybrałam z moim lekarzem dzień kiedy będzie on w pracy przyszedł do mnie zaraz po przyjęciu, przeprowadził badania, powiedział co i jak, przeprowadził zabieg i przyszedł do mnie jakaś godzinę po zabiegu także jestem z niego także bardzo zadowolona. Lekarz który wypisywał do domu taki średni, miał jakieś problemy zeby dać L4 na tydzień i coś tam pytał czy brałam antykoncepcję i bardzo na to narzekał ale poza tym trafiłam chyba na jakiś dobry dzień na tym oddzialeAnhydra wrote:Ja pierdole, jak słucham takich historii to mnie krew zalewa. Oni od tego tam są! Ja w tej ciąży wylądowała już 2 razy na ip, w tym pierwszy raz w pierwszy dzień świąt o godz 3 nad ranem. Musieli obudzić lekarkę bo widziałam, że zeszla mocno zaspanna. Nie była zacheycona- ale powiem Wam szczerze, że po uslyszeniu bicia serca i wiadomości że jest ok, ich nastawienie i komentarze mam głęboko w d**ie.
Ostatnim razem była z kolei jakaś inna mądralińska, która stwierdziła, że mój lekarz "pasie mnie leksmi" jak królika doświadczalnego. Odburknelam jej na to, że skoro leczę się w klinice bezpłodności, to raczej oznacza, że zdrowa zupełnie nie jestem, mam dwa potonienia za sobà i te leki przepisane są w jakimś celu.
Ale ja to wiecie- umiem być pyskata
. Ale zawsze dopiero po badaniu ;P
Anhydra lubi tę wiadomość
-
Nie lepiej jednak jutro się jeszcze przemęczyć i poszukać w poniedziałek jakiegoś dobrego lekarza. Po coś te leki są i chyba to nie najlepszy pomysł samemu sobie tak zmieniać bo na forum tak doradzili...natty85 wrote:Spokojnie możesz odstawić duphaston A jak się boisz to zwiększ za to dawke luteiny
Teraz doczytałam że natty85 miałaś wiele przygód z lekami i masz doświadczenie ale każdy organizm jest jednak inny. Z jakiegoś powodu dają i luteinę i duphaston a nie większą dawkę jednegoWiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2019, 20:39
Anhydra lubi tę wiadomość
-
natty85 wrote:Możesz odstawić np na 2 dni jak będzie poprawa to wiesz od czego jak.nie to wróć do duphastonu. Zamień 1 duphaston na 1 luteine. Nie wiem.jakoe masz luteiny 100 czy 50?
Słuchajcie, Duphaston w ogóle przepisała mi gin w Novum, to nie było zalecenie kliniki w której robiłam in vitro. Zapisała mi mówiąc że fajnie rozluźnia macice. Faktycznie te ciężkie objawy w brzuchu mam od kilku dni od kiedy właśnie biorę Duphaston więc najbardziej go podejrzewam. Myślę że mogę go odstawić. Luteiny mam 300.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2019, 20:41

-
Tak myślałam... W klinikach nie przypisują aż takiej dawki. Kamya Twoja decyzja. Duphaston rozluznia macice? Pierwszy raz słyszę. A był jakiś.konkretny powód że ten lekarz przepisał Ci dodatkowy progesteron?Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUI
hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO
kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
Ja brałam 600 luteiny. Jak chcesz być spokojna weź sobie dodatkową luteine zamiast duphastonu na pewno nie zaszkodziStarania od 2013r.
2015r. - 2x IUI
hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO
kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
plinka89 wrote:A tak z innej beczki... Czy Wy tez czujecie sie w srodku takie wilgotne?
Ja akurat czuję totalną susze i od początku ciąży ogólnie nie mam jakiegoś konkretnie śluzu. Nie raz dziewczyny pisały że zalewa ich kremowym w u mnie ni hu hu..3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]
-
Ja się tak fatalnie czuje, że nie będę dalej brać tego podejrzanego leku, i to już kolejny dzień, jestem na skraju wyczerpania... Jest weekend i do lekarza mogę iść dopiero w poniedzialek ale np zalecano mi interniste, zrobienie badań, gastrologa, i usg brzucha. Tak napisała klinika ze Lwowa. Mają podejrzenie że to albo jakaś inna chory oba nie związana z ciąża albo reakcja na leki. Ja z objawów które ustępują po nocy obstawiam że to przez leki.

-
Tak daja rozne bo duphaston jest syntetycznym progesteronem A luteina naturalnym. A przy Ivf dają na wszelki wypadek oba. A prolutex to już ogromna dawka progesteronu. Nie można przesadzać w żadną stronę.Usiasia wrote:Nie lepiej jednak jutro się jeszcze przemęczyć i poszukać w poniedziałek jakiegoś dobrego lekarza. Po coś te leki są i chyba to nie najlepszy pomysł samemu sobie tak zmieniać bo na forum tak doradzili...
Teraz doczytałam że natty85 miałaś wiele przygód z lekami i masz doświadczenie ale każdy organizm jest jednak inny. Z jakiegoś powodu dają i luteinę i duphaston a nie większą dawkę jednego
kayama, Usiasia lubią tę wiadomość
Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUI
hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO
kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
natty85 wrote:Tak myślałam... W klinikach nie przypisują aż takiej dawki. Kamya Twoja decyzja. Duphaston rozluznia macice? Pierwszy raz słyszę. A był jakiś.konkretny powód że ten lekarz przepisał Ci dodatkowy progesteron?
Powiedziała tylko o tym rozluźnieniu. Ja piernicze, to się rozluznilam że ledwo żyje...
-
natty85 wrote:Tak daja rozne bo duphaston jest syntetycznym progesteronem A luteina naturalnym. A przy Ivf dają na wszelki wypadek oba. A prolutex to już ogromna dawka progesteronu. Nie można przesadzać w żadną stronę.
Ja myślę że ktoś przedobrzyl, jak robiłam tydzień temu prog to był 130. Myślę że teraz mogę mieć z 200. Taki prog jest w 2 trymestrze ciąży z tego co czytałam o normach.
Smerfelinka, Usiasia lubią tę wiadomość

-
Jejku to ja w ciąży z Tosia miałam prog 18
Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUI
hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO
kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
kayama wrote:Ja myślę że ktoś przedobrzyl, jak robiłam tydzień temu prog to był 130. Myślę że teraz mogę mieć z 200. Taki prog jest w 2 trymestrze ciąży z tego co czytałam o normach.
Wiesz co, niby progesteronu nie można przedawkować, ale... Jak byłam w szpitalu brałam utrogestan 3x2, a przy plamieniach włączyli mi dodatkowo duphaston właśnie i objawy miałam identyczne do Twoich. Po prostu masakra. Natomiast po odstaweniu dupka wszysko wrócło do normy. Nie wiem, czy u Ciebie na pewno jest tak samo, wiadomo, ale jest taka szansa. Współczuję, bo pamiętam to doskonale.👩37 lat 🧑39 lat
31.07.2025 - ⏸️ naturals 🤯
1.08. - bHCG 16 mlU/ml 🍀
4.08. - bHCG 45 mlU/ml 🤞
6.08. - bHCG 99 mlU/ml 🍀
8.08 - bHCG 287 mIU/ml 🤞
19.08 - bHCG 7781 mlU/ml 🍀
20.08 - jest ❤️
26.08 - 0,77 cm Misia Haribo 🥰
10.09 - 2,26 cm 😍
29.09 - nifty prawidłowe - czekamy na zdrową Basieńkę 🩷
6.10 - prenatalne super - 6,4 cm Dzidziutka 🥳
3.12 - drugie prenatalne dalej super - 380 g 😍
15.05.2025 - transfer 💔
8.02.2025 - transfer💔
14.09.2024 - transfer ❄️- pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer❄️ 💔
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon 🩵
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - ivf
starania od 2014






i tak non stop



