Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Chimera wrote:Ja w zeszłym tygodniu miałam dietę kanapkowo-jogurtową. Mąż z pracy wraca tak 15:30, to wtedy jedliśmy albo w 2 turach, albo razem, czyli on jak człowiek przy stole, a ja na kanapie dziecku nad głową 😉
Applejoy lubi tę wiadomość
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Ja dziś usypialam godzinę od 9 do 10 podczas kolki... I wyglądało to tak że bujalam na rękach i śpiewała kołysanki, Mała zasypiala więc ja odkladalam po czym budziła się po kilku minutach z płaczem więc powtarzałam operacje od nowa... I tak dobrych kilka razy. W końcu usnela po 10 i śpi do tej poryCóreczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Baileys my na trądzik przemywamy buźkę zaparzonym i przestudzobym rumiankiem i pięknie się goi.
U mnie dziś podobnie jak u Chimery, wyszłam na spacer, najpierw godzina marudzenia i wiercenia aż zasnął, podeszłam z nim do pobliskiego klubu rodzica bo nie chciałam go budzić i zostałam jeszcze godzinę na zajęciach!! A on troszkę pospal, troszkę poczuwał (chyba rekordowo długo jak na niego) i był jak aniołek!! Mimo że było 12 mam z głośnymi dzieciaczkamistwierdzam że w domu mamy chyba za cicho :p
Agagusia lubi tę wiadomość
-
Frida91 wrote:Ja dziś usypialam godzinę od 9 do 10 podczas kolki... I wyglądało to tak że bujalam na rękach i śpiewała kołysanki, Mała zasypiala więc ja odkladalam po czym budziła się po kilku minutach z płaczem więc powtarzałam operacje od nowa... I tak dobrych kilka razy. W końcu usnela po 10 i śpi do tej pory
A to nie jest tak, że dzieci mają tą aktywną fazę około 20 minut i po tym czasie można odłożyć bo wcześniej będzie „ryk”? Czytam wymagające i tam tak napisali 😂[/url]
-
Ja „dla odmiany” napisze o moich problemach z kp. Obiecuje, ze następny post w tej tematyce to będzie wtedy jak już będzie ok albo przejdę na mm.
Zadzwoniłam do mojej CDL żeby się umowic i powiedziała, ze zawsze bardzo chętnie się ze mną spotka, ale tak szczerze mówiąc to ona nie jest w stanie mi pomoc. Wyglada na to, ze zagryzanie moich sutków to jest Kazikowa strategia radzenia sobie ze zmęczeniem, przebodzcowaniem itp. I to, ze po tym przyjęciu tak mnie zmasakrował to nie musi być wina smoczka tylko po prostu sobie musiał odreagować. Inaczej nie umie. Pomoc może czas, ewentualnie jak znajdę sposób na wyciszanie go w ciągu dnia. Tu powinnam szukać rozwiązania.
Nie wiem czy szukać drugiej opinii u innej CDL czy jeszcze innego magika.[/url]
-
Applejoy wrote:A to nie jest tak, że dzieci mają tą aktywną fazę około 20 minut i po tym czasie można odłożyć bo wcześniej będzie „ryk”? Czytam wymagające i tam tak napisali 😂
choć u nas nie ma reguły, czasem mam wrażenie że jak już długo śpi na mnie to tym bardziej się obudzi jak ja nagle odloze :p
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
nick nieaktualnyApplejoy wrote:A to nie jest tak, że dzieci mają tą aktywną fazę około 20 minut i po tym czasie można odłożyć bo wcześniej będzie „ryk”? Czytam wymagające i tam tak napisali 😂
Chyba cosw tym jest. Bo ja mojego Józka w nocy chciałam za szybko odłożyć - bo trzeba mleko ściągnąć i poszło by się spać i wojowalisny z nim potem z dobrą godzinę. Dziś w dzien posiedziałem dłużej mimo, że mleko itd. Ale nawet się nie ruszył przy odkładaniu i ładnie śpi. -
DrzewkoPomarańczowe wrote:Ja „dla odmiany” napisze o moich problemach z kp. Obiecuje, ze następny post w tej tematyce to będzie wtedy jak już będzie ok albo przejdę na mm.
Zadzwoniłam do mojej CDL żeby się umowic i powiedziała, ze zawsze bardzo chętnie się ze mną spotka, ale tak szczerze mówiąc to ona nie jest w stanie mi pomoc. Wyglada na to, ze zagryzanie moich sutków to jest Kazikowa strategia radzenia sobie ze zmęczeniem, przebodzcowaniem itp. I to, ze po tym przyjęciu tak mnie zmasakrował to nie musi być wina smoczka tylko po prostu sobie musiał odreagować. Inaczej nie umie. Pomoc może czas, ewentualnie jak znajdę sposób na wyciszanie go w ciągu dnia. Tu powinnam szukać rozwiązania.
Nie wiem czy szukać drugiej opinii u innej CDL czy jeszcze innego magika.
Drzewko i tak przeszłaś mega ciężką drogę - jesteś też mlecznym oceanem 😘😘. Taki mały Kazik Cię nie pokona ❤️❤️DrzewkoPomarańczowe lubi tę wiadomość
[/url]
-
Applejoy wrote:A to nie jest tak, że dzieci mają tą aktywną fazę około 20 minut i po tym czasie można odłożyć bo wcześniej będzie „ryk”? Czytam wymagające i tam tak napisali 😂
Też tak czytałam i u nas to się sprawdza. Odkładam małego dopiero po tych 20 minutach i dzięki temu mam dla siebie godzinkę, bo tyle mniej więcej śpi -
Frida91 wrote:Może i tak
choć u nas nie ma reguły, czasem mam wrażenie że jak już długo śpi na mnie to tym bardziej się obudzi jak ja nagle odloze :p
Jak śpi na Tobie, to przykrywaj kocykiem, żeby się nagrzał i razem z nim odkładaj malutką. U mnie działaFrida91, Agagusia, Applejoy lubią tę wiadomość
-
Drzewko może kup mu karnet na strzelnicę 😂
Spróbuj skonsultować się z kimś innym.
Szymon po szczepieniach niespokojny, wybudza się z płaczem. Dzisiaj znów brzuszek daje popalić, albo kolejny zbieg okoliczności albo znów przez zwiększoną ilość cyca. Dziś chyba strzelę sobie w łebDrzewkoPomarańczowe lubi tę wiadomość
-
https://www.wymagajace.pl/cykl-snu-dziecka-czyli-skad-sie-biora-dwudziestominutowe-drzemki-czeste-pobudki-nieodkladalnosc/
O tym mowa dziśartykułowi przyznaję rację- odkąd Mały śpi na moich rękach w nocy chodzę bardziej wyspana 😂 kurde boję się, że już zawsze będzie spał tylko na moich rękach 🙄
-
Drzewko - pisz na ile masz ochotę, przynajmniej ja nie odczuwam, ze nas czyms zamęczasz:)
Z tym odreagowywaniem to może cos w tym być, bo generalnie mój dzieć ogólnie bezproblemowy, a jedynie wieczorami się rzuca strasznie przy cycku...
Jak czasem baaardzo wolno i cicho go wieczorem ogarniam, generalnie na spokojnie, a nie w biegu to mam wrazenie że jest lepiej, ale złotego środka jeszcze nie znalazłam...DrzewkoPomarańczowe lubi tę wiadomość
Wojtek(2012), Adaś(2015)
20.07.2019 - jest z nami Krzyś- 37t2d, 2600g, 52cm
-
Jak to mówią nie chwalimy dnia przed zachodem słońca, ale u mnie dziś jak narazie super. Pospałyśmy do 9, cyckowałyśmy się oglądając ddtvn . Ładnie usnęła ok 12 i spała do 14.30.
W między czasie coś kwękała więc podniosłam, bekła i spała dalej. Teraz znów się cyckujemy od 14.30 z przerwą na drzemkę przy cycku 😊
Posprzątałam trochę i zrobiłam obiad. Tylko paznokci nie zdążyłam pomalować, no ale dzień się jeszcze nie skończył 😉😁Agagusia, Applejoy lubią tę wiadomość
-
Frida91 wrote:Wyprobuję
Choć w sumie w dzień juz Krzysiowi nie zdarza się praktycznie zasypiac przy piersi. najlepiej mu w jego kołysce, chyba już wypracowaliśmy swoj rytuał i mu z tym dobrze.
I generalnie w takim przypadku jest lux sytuacja w domu - łatwo i przyjemnie wszytsko idzie. Gorzej jest poza domem, jak kładziemy sie bez kołyski, otulacza, melodyjek. Wtedy pomaga wżóek i smoczek, ale już nie jest tak fajnie. Za to pamietam że straszy zasypiał tylko i wyłącznie na piersi, cow domu było męczące, ale za to gdziekolwiek byśmy byli dostawał tego cycka i odlatywał - także wszystko ma swoje dobre i złe strony..Frida91 lubi tę wiadomość
Wojtek(2012), Adaś(2015)
20.07.2019 - jest z nami Krzyś- 37t2d, 2600g, 52cm
-
Dziewczyny pisalyscie o szczepionce 5w1 pentaxim a czy któraś słyszała albo bierze Infanrix? W mojej przychodni właśnie ta mają i teraz zgłupiałam bo jeszcze między producentami trzeba wybierać :p