Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Smerfelinka wrote:Z miodkiem ten syrop robię Jaka to maść? Nie kojarzę.
https://www.doz.pl/apteka/p1998-Rub-Arom_masc_40_g_sloikWiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2019, 12:39
Smerfelinka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny mam do Was pytanie. Czy macie jeszcze bóle w podbrzuszu, w sensie czy czujecie że macica się dalej rozciąga? Bo ja już tych bóli nie czuję. Czy to normalne? Macie większe doświadczenie... a mnie znowu wątpliwości i obawy dopadły.3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]
-
Bum23 wrote:Dokładnie to taka ale jej w ciąży nie można teraz widzę,na szczęście nie sięgnęłam po nią przy ostatnim przeziębieniu.Popatrz na maście dla dzieci te pewnie można w ciąży stosować,chyba że eukaliptus w ciąży zabroniony w każdej formie. Te maście właśnie na ich bazie są
https://www.doz.pl/apteka/p1998-Rub-Arom_masc_40_g_sloik
Dziękuję👩36 lat 🧑39 lat
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
Chimera wrote:Wyczytałam na necie, że w ciąży do inhalacji najlepsze są:
rumianek,
olejek eukaliptusowy,
olejek sosnowy,
olejek lawendowy,
olejek miętowy.
Super! Rumianek mam, więc może tego spróbuję Dziękuję.👩36 lat 🧑39 lat
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
Sylvka wrote:Dziewczyny mam do Was pytanie. Czy macie jeszcze bóle w podbrzuszu, w sensie czy czujecie że macica się dalej rozciąga? Bo ja już tych bóli nie czuję. Czy to normalne? Macie większe doświadczenie... a mnie znowu wątpliwości i obawy dopadły.
U mnie pojawiają się i znikają, więc to chyba nic dziwnegoSylvka lubi tę wiadomość
👩36 lat 🧑39 lat
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
Chimera wrote:Sylvka ja poza tymi bólami w plecach w ogóle nie mam żadnych boli brzucha, więc to chyba też indywidualna sprawa.
Boli-źle, nie boli-też źle. I jak tu się cieszyć tym czasem?
Masz rację tak właśnie jest jak nie ma to zastanawiam się dlaczego jak są to martwię się czy ok ale tak na prawdę od tygodnia nie czuję nic w podbrzuszu.3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]
-
Sylvka wrote:Dziewczyny mam do Was pytanie. Czy macie jeszcze bóle w podbrzuszu, w sensie czy czujecie że macica się dalej rozciąga? Bo ja już tych bóli nie czuję. Czy to normalne? Macie większe doświadczenie... a mnie znowu wątpliwości i obawy dopadły.
Mnie praktycznie w ogóle brzuch nie boli, a przypominam, że mam w brzuchu gigantaWiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2019, 13:13
Sylvka, OlaWi lubią tę wiadomość
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
Anhydra - cudowne wieści. Tak, serce tak ma - mii gin ostatnio w 9t0d mowil ze bedzie zwalniało. Potem z tego ci pamietam w wysokiej ciazy takie 170 to juz bylo bardzo wysokie tętno i w ktg włączał sie alarm.
Mnie tez juz ani pachwiny snj brzuch nie boli.
Teraz mialam tez 2 dni całe bez wymiotów, az did zastanawiałam czy wszystko Ok, choc dopiero na usg bylam s czwartek:) Dzis wróciły. Do tego wstałam po 9 i juz po półtoragodzinnej drzemce jestem:)Anhydra lubi tę wiadomość
Wojtek(2012), Adaś(2015)
20.07.2019 - jest z nami Krzyś - 37t2d, 2600g, 52cm -
Ja nie mogłam wczoraj zasnąć więc oczywiście zaczęłam z nudów przeczesywać internet.. Wiem, że to głupie jak cholera ale po raz kolejny na YouTube włączyłam sobie porody naturalne żeby się powzruszać i poprzyglądać... Tym razem trafiłam na baardzo szczegółowe zbliżenia krocza i odbytu... I już wiem, że marzę o cesarce :p
Mam za swoje, ciekawska jestem to mnie pokarałoSylvka, Anhydra, Limerikowo, plinka89 lubią tę wiadomość
-
Agagusia wrote:Mnie tez juz ani pachwiny snj brzuch nie boli.Anhydra wrote:Mnie praktycznie w ogóle brzuch nie boli, a przypominam, że mam w brzuchu giganta
Agagusia i Anhydra dzięki uspokoiłyście mnie dobrze wiedzieć że ktoś ma tak samo. Mdłości też u mnie jakby zanikające.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2019, 14:00
Agagusia lubi tę wiadomość
3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]
-
Domi_tur wrote:Ja nie mogłam wczoraj zasnąć więc oczywiście zaczęłam z nudów przeczesywać internet.. Wiem, że to głupie jak cholera ale po raz kolejny na YouTube włączyłam sobie porody naturalne żeby się powzruszać i poprzyglądać... Tym razem trafiłam na baardzo szczegółowe zbliżenia krocza i odbytu... I już wiem, że marzę o cesarce :p
Mam za swoje, ciekawska jestem to mnie pokarało
Przecież przy porodzie nie będziesz widzieć swojego krocza (tak to już natura sprytnie obmyslila, że głowę masz na przeciwleglym końcu )...co najwyżej Twój wybranek, jeżeli oczywiście należy do odważnych . Trzeba wziąć pod uwagę, że akcja porodowa trwa na tyle długo, że wszystko tam w środku się remodeluje i przygotowuje na wypchniecie Bobo. Gdyby to było tak traumatyczne i przerażające, to chyba byśmy wygineli. Ja w każdym razie tak to sobie tlumaczè. ..chociaż pisząc to odruchowo zaciskam uda hehehe
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
Anhydra wrote:Przecież przy porodzie nie będziesz widzieć swojego krocza (tak to już natura sprytnie obmyslila, że głowę masz na przeciwleglym końcu )...co najwyżej Twój wybranek, jeżeli oczywiście należy do odważnych . Trzeba wziąć pod uwagę, że akcja porodowa trwa na tyle długo, że wszystko tam w środku się remodeluje i przygotowuje na wypchniecie Bobo. Gdyby to było tak traumatyczne i przerażające, to chyba byśmy wygineli. Ja w każdym razie tak to sobie tlumaczè. ..chociaż pisząc to odruchowo zaciskam uda hehehe
Haha widzieć nie będę, ale jestem już za to niezwykle świadoma tego, co się tam dzieje
Jeszcze bardziej wzrósł mój podziw dla Mamusiek, a kilku dzieci to już w ogóle
Ciąża wymaga wyjścia ze strefy komfortu od samego początku, ale poród to już wyjazd na inną planetęAgagusia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySylvka wrote:Dziewczyny mam do Was pytanie. Czy macie jeszcze bóle w podbrzuszu, w sensie czy czujecie że macica się dalej rozciąga? Bo ja już tych bóli nie czuję. Czy to normalne? Macie większe doświadczenie... a mnie znowu wątpliwości i obawy dopadły.
Ja mam z kolei cały czas bóle jak na okres, a do tego ciągną mnie mocno jajniki. I też się martwię, że to niedobrze.. -
Ja rozmawiałam już z lekarzem na temat porodu, chcę cesarkę i tyle, lekarz powiedział że wcale mi się nie dziwi ale jeszcze jest czas na rozmowę o tym i za parę miesięcy zobaczymy co da się zrobić
Co do bólu,jak odczuwam to wiem że muszę coś zjeść,nie czuje się jeszcze żebym w ciąży była,dziwne ale no tak jakoś normalnie się czujeWiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2019, 14:39
-
Smerfelinka wrote:Ja z kolei nie wiem już, co robić na przeziębienie... Trzyma mnie od czwartku i nic a nic lepiej nie jest. Syrop z cebuli, czosnku i imbiru zrobiłam. Do tego syrop prenalen i prenalen na katar, żeby w ogóle coś pospać. Gardło płuczę wodą z solą. Jutro muszę iść na badania, bo we wtorek wizyta i kontrola w szpitalu, a ja zdycham. Dziś do tego jeszcze parówkę zrobię, żeby ten nos oczyścić, bo to mi najbardziej dokucza i spływa na oskrzela Znacie jeszcze jakieś sprawdzone sposoby?
katarkiem by nie poszlo dalejdo ucha czy na zatoki
Plecki i klatke smaruje vickiem dla dzieci.na stopki tez daje i skarpetki by sie wygrzaly -
baileys wrote:Ja mam z kolei cały czas bóle jak na okres, a do tego ciągną mnie mocno jajniki. I też się martwię, że to niedobrze..
Ja w tym czasie co Ty jesteś też jeszcze je miałam zniknęły jakiś tydzień temu z hakiem.3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]
-
Mnie filmy z porodów zupełnie przestały ruszać odkąd sama urodziłam tzn bardzo mnie wzruszają i wywołują wiele emocji, ale nie ruszają mnie zbliżenia na krocze ostatnio czytam namiętnie historie z porodów domowych Btw, polecam stronę http://pieknyporod.pl/, można tam czytać historie porodowe bez obaw że trafisz na coś, co zryje Ci psychikę
Gdańsk, 31 l., kp