Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też jak nie ma kupy to w nocy nie zmieniam, wcześniej jak karmienie było co 2h to zmieniałam, często praktycznie suchą pieluchę a potem usypiałam Szymka godzinę i za moment znowu trzeba było karmić 🙄
Teraz rzadko się obudzi w nocy, spi już ladnie od 20 do 2, potem po jedzonku do 6 i do 9. O 6 jak go biorę to pampers praktycznie suchy,nad ranem chyba opróżnia pęcherza że u nas kupa jest raz dziennie przy dobrych wiatrach to się nie muszę w nocy martwić
Mooniika lubi tę wiadomość
-
Ja to samo. Wcześniej zmienialam w nocy pieluche co chwilę a teraz zmieniam dopiero przy karmieniu o 5. Jak kupa to tes od razu chociaz zdarzylo mi się że jak zrobiła i zasnęła a wiedziałam ze i tak za godzinę musimy wstac to juz nie przebieralam. W dzień oczywiście zmieniam od razu,po sikaniu też często. W nocy raczej kupy nie robi. Oparzeń zadnych nie mamy a na noc zawsze smaruje pupe kremem albo mascia Linomag żeby właśnie skóra sie nie podrazniala od kontaktu z moczem.Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Ja na początku tez zmieniałam pieluchę przy każdej pobudce, teraz zmieniam tylko przy drugiej pobudce, zwykle koło 4 bo wtedy jest już dużo siuskow i myśle sobie ze nie będzie mu się dobrze spało. Kupy w nocy nie miewamy już od dawna. W ogóle ostatnio kupa jest raz na dwa dni.
[/url]
-
Ja też nie zmieniam pieluszki w nocy jak nie ma kupy
ale jednak zazwyczaj jest jedna kupa 😅 mój robi podczas karmienia, więc jak tylko usłyszę, że zrobił, to przerywam karmienie i idę mu zmienić pieluchę, a potem daję znowu cycka. Dzięki temu ponownie zasypia
Mój też śpi 20-2, potem do 4 i do 6. Po 6 już jest rozbudzony i ciężko mu zasnąć. No ale tak jak już pisałam wcześniej - o 7 idzie w ręce tatusia 😄
Byliśmy dzisiaj 2 razy na spacerku. Raz w wózku i drugi raz w nosidełku 😊 teraz Mikołaj leży i patrzy na karuzelę, a matka może w spokoju obiad zjeść 😁 -
nick nieaktualnyJa zmieniam pieluchy co 2 karmienie w nocy. Czasem żałuję, bo jest prawie sucha, ale czasem pełna. A rano to bardzo pilnuje córki, po tym jak 2 razy pod rząd strzeliła taka kupę, ze wszystko wokół było do prania. Jak tylko słyszę pierdy to laduje na podkładzie
pisałam na fb, ale napisze też tu. Przetestowałam, ze kupy pięknie schodzą mydłem marsylskim. Może komuś się przyda.
Ja się muszę trochę wyzalic. Byłam na wizycie u fizjoterapeutki uroginekologicznej. Stwierdziła, ze mam rozejscie mięśni na brzuchu. Tak podejrzewałem - więc bardzo się nie zdziwiłam. Zaleciła jednak, aby obejrzał mnie chirurg i on ocenił. Dziś byłam na tej wizycie. Niestety powiedział, ze raczej bez zabiegu się nie obędzienie musi być on szybko (jeśli jeszcze chce być w ciąży, to po tej kolejnej), ale raczej tego nie uniknę. Póki co mam cwiczyc i być pod opieką tej fizjo i kontrola za 6 mies. Nie mniej jednak zmartwilo mnie to i jakoś humor nie taki.
-
nick nieaktualny
-
wisieninka_89 wrote:Jestes pewna ze pomaga? Czytalam artukul.co sie dzieje w mozgu dziecka ktore w trakcie placzu jest zostawione samo do usniecia i dlatego nigdy tego nie stosowalam (ze wzgl.na efekty ze potem dziecko samo zasypia jak bylam mlodsza to mi sie ta metoda podpbala, poczytalam i mi przeszlo)
dlatego sama nie wiem co mam robić. Nie zostawiam jej żeby się wypłakała, tylko żeby płakała mniej
-
nick nieaktualny
-
baileys wrote:Czyli cala noc nie zmieniasz pieluchy?? Ja zmieniam przy każdym karmieniu, a że ostatnio młodzież się budzi nawet 4 razy, to zmieniam 4 razy, nawet kosztem wybudzenia. Zawsze jest siku, a nad ranem czesto kupa. Nie wyobrażam sobie żeby miała w tym leżeć całą noc😳 kupy mamy trzy, cztery dziennie. Nie było ani jednego dnia zupełnie bez kupy.
Moje dziecko magicznie naprawiło się z drzemkami w ciągu dnia😃 Dziś od rana mamy na zmianę półtorej godziny czuwania i godzinkę drzemki. Oby jej tak zostało🙂
Tak nie zmieniam. Nawet nie jest mocno zasikana. Wcześniej zmieniałam i czasem był niemal suchy. Za to w dzień zmieniam bardzo często bo sika na potege
-
menka2 wrote:u mnie obie dziewczyny z tych co za niemowlaka jak zmęczone to na rękach jeszcze większy ryk - przypadkiem odkryłam u starszej że odłożenie do łóżeczka najszybciej ją uspokaja - tylko że u nas musi być jeszcze zestaw smoczek + pieluszka na chwilkę. Jak jestem w gościach gdzieś to ile muszę się natłumaczyć że ona nie płacze z głodu, tylko nie chce być już na rękach i muszę ją odłożyć aby spać poszłą ... patrzą na mnie jak na wariatkę ale szybko się o tym przekonują.
Moja w ogóle jak jest zmęczona to nawet piersi nie chce tylko spać. Najpierw sen! -
nick nieaktualny
-
Ja zmieniam pieluszke w dzień co karmienie czyli co 1,5-3h , w nocy co 3-4h i po każdej kupie. W dzień w miarę mozliwisci staram się jak najczęściej wietrzyć pupę.
Pediatra opowiadała mi jak wiele przyjmuje dzieci (głównie dziewczynek) z zapaleniem układu moczowego wskutek zbyt rzadkiej zmiany pampków (jest ich wielokrotnie więcej niż za czasów tetr) i jestem troche przewrażliwiona na tym punkcie. -
Co do pieluszek to zmieniam po ciemku na śpiocha. Jako że młoda ma ostatnio już nocny sen od 19 do 8 to w nocy zmieniam o 23 i koło 5. Bo jak jest mocno zsikana to macha kopytkami i się strasznie wierci.
Aga z moim jest ok o ile nie ma mamusi. A ponieważ dzisiaj była na dosłownie 3 min, ( jaki jest sens) to chodzi nabuzowany.
-
nick nieaktualnyJa dzis gorzkie żale. Ciagle zalega mi 5-6kg. Mam wrażenie ze skóra wisi z każdej strony. Na gębie jakies pryszce wyskakują. Włosy ciagle w kitkę a kiedys codziennie myłam i prostowała. Cycki wiszą. No czuje sie jak rozjechana krowa. Podwozie jakieś nie takie :p od 2 tyg mam plamienie. Zaczelam zjeść tabletki anty które wczesniej przyjmowałam. Nie mogę na siebie patrzeć a ciezko jest zorganizować sie do ćwiczeń. Jak mały śpi to az nie wiem co wtedy robic a ćwiczenia to ostatnie o czym mysle 🤷♀️🤦♀️
-
nick nieaktualnyA wlasnie, jakie bierzecie tabletki anty? Mnie ginekolog przepisal Limetic, bo ponoc przy kp dwuskladnikowych nie wolno.
My właśnie wróciliśmy ze spaceru od 14:30 do teraz😃 I odebraliśmy dwa słodziaki z Biedronki, bo wczoraj od rodzinki nadostawaliśmy naklejek - czułam się przy kasie jak królowa zycia 😂Chimera, Agagusia lubią tę wiadomość
-
Nacha, weź zrób sobie suwaczek nowy
Co do reszty , no to chyba żadna z nas tu nie czuje się teraz jak miss świata, mi też daleko do formy. Jeszcze będziesz laska , daj sobie trochę czasu , w końcu niedawno zostałaś mamąNacha lubi tę wiadomość
-
IGA.G wrote:Ja wiem że nie powinno się, czytałam o tym dużo. Ale jak wychodzę to ona się uspokaja a jak zostaje z nia, próbuje uspokoić albo leże na łóżku to krzyczy pół godziny
dlatego sama nie wiem co mam robić. Nie zostawiam jej żeby się wypłakała, tylko żeby płakała mniej