Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
A mi siada laktacja - po tym zapaleniu co lekarz w szpitalu ręcznie "wykręcał mi pierś jak szmatę" mam zauważalnie mniejszą produkcję (a do tego ta piers cały czas mnie boli) a była to bardziej mleczna pierś od drugiej. Może to zbieg okoliczności, a może uszkodził mi pęcherzyki mleczne. Wczoraj i dziś dokarmiałam mm, bo po godzinie przy piersiach Mała dalej głodna a butlę wciągnęła jakby tydzień nie jadła 🙁🙁🙁
Kiedyś teściowa mi mówiła, że karmiła swojego syna (mojego męża) tylko 3 miesiące bo potem mleko jej zanikło. To możliwe?
-
Kalija, moja dokładnie to samo mówiła. Może to po prostu kwestia tego, że łatwo ubić laktację przed 3 miesiącem i zapaleniami i podczas kryzysów..
Załóż sobie konto Kalija Kalijewska jak nie masz ochoty z prawdziwego profilu i dołącz na fb
pozostałe dziewczyny też!
Applejoy, werni, Agagusia lubią tę wiadomość
-
Kalija tam też się mało dzieje. Ale coś jest rzeczywiście z ta magiczna bariera 3 miesięcy. Nie wiem jakim cudem już jest 4 miesiące na moim mleku. Odnośnie zapalenia to możesz mieć teraz spadek ,ale to dlatego że zbliża się stabilizacja która mocno potrafi się odbić. Zwłaszcza jeżeli do tego dojdzie okres.
Dlatego do 12 tygodnia warto pompować laktatorem, nadwyżki mrozić na potem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2019, 16:33
16.07.2019 - Karolinka 3477 i 52 cm . Moje cudowne tęczowe dziecię.
-
Kalija wrote:A mi siada laktacja - po tym zapaleniu co lekarz w szpitalu ręcznie "wykręcał mi pierś jak szmatę" mam zauważalnie mniejszą produkcję (a do tego ta piers cały czas mnie boli) a była to bardziej mleczna pierś od drugiej. Może to zbieg okoliczności, a może uszkodził mi pęcherzyki mleczne. Wczoraj i dziś dokarmiałam mm, bo po godzinie przy piersiach Mała dalej głodna a butlę wciągnęła jakby tydzień nie jadła 🙁🙁🙁
Kiedyś teściowa mi mówiła, że karmiła swojego syna (mojego męża) tylko 3 miesiące bo potem mleko jej zanikło. To możliwe?
Kalija nie powiem nic innego niż dziewczyny, ale pierś to nie tylko jedzonko, to też bliskość. Może malutka po prostu potrzebuje Ciebie?
[/url] -
Frida91 wrote:No właśnie. Ja dostałam od babci album pierwszego roku malucha i tam się uzupełnia o wpisuje różne momenty. I jest miejsce na odcisk rączki i nóżki ale nie mam pomysłu czym je pomalować? Żeby nie było szkodliwe i żeby łatwo to później zmyć...
Ja znalazłam coś fajnego na Allegro, wklejam zaraz linka
https://allegro.pl/oferta/odcisk-niemowlaka-brak-kontaktu-z-tuszem-czarny-8610177016
Skóra dziecka nie ma kontaktu z tuszem, to jest taka błona z jednej strony z tuszem, a rękę czy nogę przykłada się z drugiej i odciska. Najlepiej wyszła mi stopka rączka gorzej bo ruszala. Najlepiej na spiocha.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2019, 17:11
Pierniczkowa, Frida91 lubią tę wiadomość
-
To ja jestem.debil nie wpadłam.na to że można rzeczywiście odbić to w ten sposób. No nic odpieluszkowe zapalenie mózgu mnie dopadło oficjalnie 🤦kayama wrote:Ja znalazłam coś fajnego na Allegro, wklejam zaraz linka
https://allegro.pl/oferta/odcisk-niemowlaka-brak-kontaktu-z-tuszem-czarny-8610177016
Skóra dziecka nie ma kontaktu z tuszem, to jest taka błona z jednej strony z tuszem, a rękę czy nogę przykłada się z drugiej i odciska. Najlepiej wyszła mi stopka rączka gorzej bo ruszala. Najlepiej na spiocha.16.07.2019 - Karolinka 3477 i 52 cm . Moje cudowne tęczowe dziecię.
-
Kalija, w czarnym scenariuszu ten konowal mógł Ci uszkodzić kanaliki
. A z tym 3 miesiącem to są dwie szkoły. Jedna se jest to kryzys laktacyjny zw ze skokiem rozwojowym, dziecko więcej wisi bo składa zamówienie na swoje zwiększone potrzeby. Wielu matkom się wtedy wydaje ze dziecko nie dojada i podają mm. Druga szkoła jest tak ze to moment stabilizacji laktacji i mleko nie płynie już tak szerokim strumieniem i na wierzch wychodzą zaniedbanie z wcześniejszych etapów - nieprawidłowa technika itp.
Frida91, Agagusia lubią tę wiadomość
[/url] -
Ja wiem, że pierś to nie tylko jedzonko i Mała cyckuje tak często jak ma ochotę, ale ostatnie kilka dni mam wrażenie, że naprawdę niedojada, bo jeśli po godzinie na piersi wpada w ryk i butle ciągnie jak szalona to chyba jednak coś jest na rzeczy
spróbuję nie dokarmiać , ale to nie takie łatwe, bo jedna z piersi cały czas mnie boli ( w trakcie i pomiędzy karmieniami, głównie w miejscu gdzie lekarz ugniatał, promieniuje mi nawet w stronę pleców). CDL odesłała mnie do lekarza to byłam u gina , który powiedział, żebym w takim razie przestała karmić, skoro boli jak karmię. Tragedia w przyszłym tyg. zrobię wymaz z piersi, może coś wykaże.
-
Janjuz jestem po stabilizacji a rozkręciła laktację. Ogólnie chodzi o to że piersi już nie przeciekają, są miękkie i nie ma już takiego uczucia napełniania. Trzeba pamiętać że piersi to fabryka, i żaden laktator niestety tak nie pobudzi jak dziecko. Plus kontakt brodawka ślina to od.razu przekazywanie informacji o zapotrzebowaniu na dane makrofagi. Przez butle kpi to też się dzieje ale wolniej.werni wrote:Chyba na grupie na fb czytalam o tej stabilizacji i koniec z mlekiem lub bardzo malo jego.
Jednego jestem pewna po raz pierwszy i ostatni karmię z cycka. Po 4 miesiącach wyglądają jak uszy spaniela a sutek może wyznaczać jądro ziemi...
werni lubi tę wiadomość
16.07.2019 - Karolinka 3477 i 52 cm . Moje cudowne tęczowe dziecię.
-
Współczuję wam tych problemów z kp, i podziwiam. Ja chyba bym nie dała rady gdybym mogła karmić a miała bóle, infekcje itp...
Za to mojej niuni się nagle przypomniało o cycu z zamierzchłych czasów. Zaczęła się domagać na pocieszenie, dałam jej ze 2 ,razy w charakterze uspokajacza i nawet ja wciąż mam mleko w kanalikach, ale to jakieś pojedyncze krople chyba lecą. Wika się tylko zdenerwowala że jej nie leci O była awantura Także cyca musze jej odmawiać.
babydust1 lubi tę wiadomość
-
Pierniczkowa 😂😂😂
Jesteś mega dzielna, że tyle wytrwałaś w Kpi i ciągniesz dalej! Ja po 2 miesiącach karmienia mam dwa zasuszone rodzynki zamiast piersi, mniejsze niż przed ciąża, wyglądają jakby ktoś je wsadził w biustonosz dla jak 🤷♀️🙈
Skoro odwlekasz rozszerzanie diety to chyba będę tu pierwsza 🙈🙈🙈 -
nick nieaktualnyPo 3 miesiącach rzeczywiście następuje stabilizacja, choć podobno nie u wszystkich. Tak jak napisała Pierniczkowa - piersi stają się miękkie, można mieć wrażenie, że nie ma w nich mleka, a ono jest. Hormony już mniej wspomagają laktacje. Dlatego często ten kryzys po 3 miesiącach.
Ja byłam u fizjo uroginekologicznej. Spytałam czy może coś poradzić na zastój, ktoemre ciągle miewam. No i mam tejpy na cyckach jeden zastój rzeczywiście szybko puścił jak tylko go ruszyła i nalepila taśmy. Drugi nie do końca. Cała noc nic nie szło z nim zrobić. Rano przed odciaganiem patrzę - biała kropka - szybko przebilam i już było ok. Radość ogromna. Ale dlaczego wyszła po tylu godzinach, a wcześniej nie było widać - nie wiem. Zauważyłam, że niewiele do szczęścia mi ostatnio trzeba - w miarę przespana noc i brak problemów w cyckami 
Liczę, że te tejpy pomogą. Kalija, może spróbuj? Po zastoju potrzeba chwilkę na od budowanie ilości - choć podobno potrafią też nie wrócić na 100%
Kalija lubi tę wiadomość
