X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniówki 2019 !!!
Odpowiedz

Sierpniówki 2019 !!!

Oceń ten wątek:
  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 18 listopada 2019, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez mam ochote pojsc do kina :) babcia malego juz sie pyta kiedy znow sie bedzie opiekować malym. Innym chwali jakiego mamy super synka :)

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • trzydziecha Autorytet
    Postów: 1041 662

    Wysłany: 18 listopada 2019, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam szczęście i klub Rodzica 5 min od mieszkania, tam chodzę prawie codziennie na kawkę, angielski, różne wydarzenia i warsztaty i tak myślę że gdyby nie to to bym chyba zwariowała, tym bardziej że Tomuś tam tak pięknie śpi i w ogóle zachowuje się jak aniołek :)

    Frida91, werni, Chimera, DrzewkoPomarańczowe, kayama, Applejoy, Agagusia lubią tę wiadomość

    Starania od 06.2017
    12.12.2018 - 2 kreski + beta 308
    04.01.2019 - mamy serduszko <3
    22.08.2019 - Tomuś jest już z nami <3 <3 <3

    n59y9vvj275r1f8v.png
  • Anhydra Autorytet
    Postów: 1801 2336

    Wysłany: 18 listopada 2019, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jak pisałam, też mam czaszmi wyrzuty, ze go zostawiam...ALE polecam je zdusic w sobie i raz na jakis czas jednak sie wyrwac z domu. Po takim wychodnym, wraca sie wypoczętym i WYTĘSKNIONYM nawet za najbardziej upierdliwym bombelkiem 😉 no i jakosc później spedzanego czasu z dzieckiem w ogóle bez porównania. Naprawdę można naładowac baterie na kilka dni!
    Poza tym to dobry trening przed późniejszymi nieco dluzszymi rozstaniami- nocki u dziadkow/ cioć czy ostatecznie żłobkiem.

    Kalija, werni, Chimera, Applejoy lubią tę wiadomość

    zem3wn15hyz14zz5.png
    17u920mm7tk8vrsw.png

    PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK
  • Kalija Autorytet
    Postów: 1140 1234

    Wysłany: 18 listopada 2019, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    trzydziecha wrote:
    Ja mam szczęście i klub Rodzica 5 min od mieszkania, tam chodzę prawie codziennie na kawkę, angielski, różne wydarzenia i warsztaty i tak myślę że gdyby nie to to bym chyba zwariowała, tym bardziej że Tomuś tam tak pięknie śpi i w ogóle zachowuje się jak aniołek :)

    Uroki dużego miasta, oj też bym chciała taki klub u siebie! Bardzo bardzo

    Ja najczęściej, poza dzieckiem i mężem to widzę teściów 🙈 u nas w mieście to lipca z atrakcjami dla mam i małych dzieci , nawet sama myślałam o założeniu takiego klubu rodzica 😆😎

    Applejoy lubi tę wiadomość

    dqprgu1royghdo7j.png
  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 18 listopada 2019, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalija zakładaj :)

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • DrzewkoPomarańczowe Autorytet
    Postów: 1685 2555

    Wysłany: 18 listopada 2019, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zostawiłam już Kaza na kilka godzin i bardzo polecam. W sobotę nie było mnie 4 h, kupiłam pare fajnych kosmetyków na targach, spotkałam się na kawie z super babkami. Mega dobrze mi to zrobiło! Miałam dobry humor i energię do końca dnia.
    Stary natomiast wyglądał po tych 4h jak z krzyża zdjęty 😅. Przywitał mnie słowami „dobrze, ze mamy nianie! Oni dwaj na raz przez kilka h to dramat” 😂. You don’t kurwa say! 😅

    Anhydra, Frida91, Chimera, Applejoy, Kalija, werni, plinka89 lubią tę wiadomość

    aadd84dc14.png[/url]
  • kayama Autorytet
    Postów: 2746 1946

    Wysłany: 18 listopada 2019, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My planujemy kino na Gwiezdne Wojny muszę iść :) Babcia zostanie na posterunku.

    Anhydra, werni lubią tę wiadomość

    n59ydf9h7aj0jxnd.png
  • menka2 Autorytet
    Postów: 428 595

    Wysłany: 18 listopada 2019, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anhydra wrote:
    Ja jak pisałam, też mam czaszmi wyrzuty, ze go zostawiam...ALE polecam je zdusic w sobie i raz na jakis czas jednak sie wyrwac z domu. Po takim wychodnym, wraca sie wypoczętym i WYTĘSKNIONYM nawet za najbardziej upierdliwym bombelkiem 😉 no i jakosc później spedzanego czasu z dzieckiem w ogóle bez porównania. Naprawdę można naładowac baterie na kilka dni!
    Poza tym to dobry trening przed późniejszymi nieco dluzszymi rozstaniami- nocki u dziadkow/ cioć czy ostatecznie żłobkiem.


    a ja myślę że wszystko zależy od nas jak się czujemy siedziąc non stop z dzieckiem. Jeśli jest nam z tym dobrze - i "na siłę" będziemy wychodzić aby nikt nam nie narzucił że siedzimy z dzieckiem to też niedobrze :) na noce poza domami przyjdzie czas - jak na wszystko inne a czas z maluszkiem już nie wróci :) Ale tak jak piszę - wszystko zależy jak się z tym czujemy :)

    osobiście nie wyobrażam sobie zostawić takiego szkraba na kilka godzin z nikim innym niż z mężem - raz że nie mam takiej potrzeby a dwa że nie czułabym się komfortowo. Więc jeśli któraś z was tak niewyobraża sobie wyjść gdzieś bez dziecka to też to jest ok :)

    aaa i post nie tylko do Ciebie Andryha jest skierowany tylko odniosłam się do tematu :)

    Frida91 lubi tę wiadomość


    4c3tvfxm6n339zea.png
  • Vampire Autorytet
    Postów: 291 272

    Wysłany: 18 listopada 2019, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przyznam Ci Menka, że też mam tak, że tylko tatuś jest mnie w stanie zastąpić. Nawet u rodziców oddaję ją w ręce męża nie babć. Oczywiście zaraz przechwytuja. Myślę, że wynika to z tego, że my mieszkamy sami daleko od domów rodzinnych. Dziadków widziała po 2-3 razy każdych po kilka godzin.
    Z wychodnym zgadzam się z Anhydra. Nawet na konferencji, choć tylko 4 godz., ale byłam i czułam się potem jakbym zdobyła Mount Everest. 😁 Do fizjo też muszę jeździć i tata zajmuje się Mała. Przyznam, że dobrze mu to robi, bo to on czuje się odsunięty i taki czas z nią sam na sam go podbudowuje. Po szpitalu nie chce jeść mojego mleka z butli i widzę po mężu jak go to męczy, bo lubił być z nią niezależny. 😍

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2019, 15:08

    l22nroeqpi96shdn.png

    Ur. 9.08.2019 r. 💕
  • Pierniczkowa Autorytet
    Postów: 993 1257

    Wysłany: 18 listopada 2019, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie jade z moją do fizjo, bo nie mam jej jak zostawić w domu. Będzie wesoło xD
    Dzisiaj dostała 1/4 łyżeczki gotowanego ziemniaczka :) mina bezcenna. W stylu " matka co Ty mnie tu dajesz" pociapała z 10 min , obaliła 90 i poszła spać.

    kayama, Kalija lubią tę wiadomość

    16.07.2019 - Karolinka 3477 i 52 cm . Moje cudowne tęczowe dziecię.

    atdchdgezzwqbf17.png

  • Anhydra Autorytet
    Postów: 1801 2336

    Wysłany: 18 listopada 2019, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    menka2 wrote:
    a ja myślę że wszystko zależy od nas jak się czujemy siedziąc non stop z dzieckiem. Jeśli jest nam z tym dobrze - i "na siłę" będziemy wychodzić aby nikt nam nie narzucił że siedzimy z dzieckiem to też niedobrze :) na noce poza domami przyjdzie czas - jak na wszystko inne a czas z maluszkiem już nie wróci :) Ale tak jak piszę - wszystko zależy jak się z tym czujemy :)

    osobiście nie wyobrażam sobie zostawić takiego szkraba na kilka godzin z nikim innym niż z mężem - raz że nie mam takiej potrzeby a dwa że nie czułabym się komfortowo. Więc jeśli któraś z was tak niewyobraża sobie wyjść gdzieś bez dziecka to też to jest ok :)

    aaa i post nie tylko do Ciebie Andryha jest skierowany tylko odniosłam się do tematu :)


    Ale przecież nikt nie mowi o 'wychodzeniu na siłe' ale o zadbaniu o siebie i dostrzeganiu też wlasnych potrzeb- nie tylko jako matki ale też jako kobiety i człowieka. Ja takie miewam. Jeżeli Ty na tym etapie ich nie odczuwasz, lub potrafisz zaspokajać bedac 24h na dobę z dzieckiem to też ok. Nikt tutaj nikogo przecież nie ocenia 😉.

    Kalija lubi tę wiadomość

    zem3wn15hyz14zz5.png
    17u920mm7tk8vrsw.png

    PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK
  • Ania95 Autorytet
    Postów: 2987 2799

    Wysłany: 18 listopada 2019, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z chęcią bym wyszła raz na jakiś czas gdzieś sama z mężem, ale nie mamy takiej możliwości :( do tej pory zostawiliśmy małego na 4 godziny teściowej i na 3 godziny mojej mamie. Za każdym razem taki był ryk, że z trudem go uspokoiły.
    Czasami wyskoczę sama wieczorem na spacer, albo po prostu na zakupy. Mały wtedy z mężem zostaje i powiem Wam, że pomimo że strasznie tęsknię nawet przez te 15 minut XD to naprawdę dobrze mi to robi. Jestem spokojniejsza, mam więcej cierpliwości. Kolejna próba zostawienia małego teściowej będzie w grudniu, bo idziemy na urodziny znajomej. Mam nadzieję, że da rodzicom się wyrwać :D bo ogólnie ostatnio mamy z nim tak ciężko... Nie przesypia nam nocy, budzi się z płaczem, w dzień jest marudny. Potrzebuję chwili dla siebie 😛

    Anhydra lubi tę wiadomość

  • DrzewkoPomarańczowe Autorytet
    Postów: 1685 2555

    Wysłany: 18 listopada 2019, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiadomo, każdemu wg potrzeb. Ja przy Julku kompletnie zrezygnowałam z siebie i dobrze się to dla mnie nie skończyło. Teraz jakoś mi łatwiej zapełniać swój kubeczek, może dlatego ze to drugie.
    Ale tez mam tak, ze zostawiam tylko z mezem. Nie lubię nawet jak ktoś inny bierze Kazika na ręce. Niania, która opiekuje się Julkiem odkąd wróciłam do pracy , czyli od 1,5 roku nie miała Kazika na rękach nawet raz 😅.
    Julka na noc zostawiliśmy do tej pory 3 razy plus kilka wyjść na pol nocy. Ale on nie jest na to gotowy. Ciężko mu zasnąć bez nas plus te jego nocne pobudki. I powiem szczerze, ze mi to doskwiera i trochę zazdroszczę ludziom, którzy regularnie dziecko sprzedają dziadkom. Brakuje mi czasem takiego swobodnego czasu z mezem jak „za starych, dobrych czasów”. Ale jeszcze pare lat i wszystko nadrobimy 😅

    Anhydra lubi tę wiadomość

    aadd84dc14.png[/url]
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2460

    Wysłany: 18 listopada 2019, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anhydra wrote:
    Ja jak pisałam, też mam czaszmi wyrzuty, ze go zostawiam...ALE polecam je zdusic w sobie i raz na jakis czas jednak sie wyrwac z domu. Po takim wychodnym, wraca sie wypoczętym i WYTĘSKNIONYM nawet za najbardziej upierdliwym bombelkiem 😉 no i jakosc później spedzanego czasu z dzieckiem w ogóle bez porównania. Naprawdę można naładowac baterie na kilka dni!
    Poza tym to dobry trening przed późniejszymi nieco dluzszymi rozstaniami- nocki u dziadkow/ cioć czy ostatecznie żłobkiem.
    Moja Anielka jak miała rok i 4 miesiące zostawała u babci na cały tydzień bo nie mieliśmy wyjścia :) i dobrze jej to zrobiło, teraz zostaje bez problemu. Jak wylądowałam w lutym w szpitalu pojechała do babci znowu na tydzień, na wakacje również :) jeśli dziecko dobrze się czuje u babci czy cioci to trzeba korzystać! Dziecko uczy się zostawać, a wiadomo to przydatna umiejetnosc

    Anhydra lubi tę wiadomość

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • trzydziecha Autorytet
    Postów: 1041 662

    Wysłany: 18 listopada 2019, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wybaczcie że ja z innej beczki ale dziś u nas kupy już lepsze, tylko delikatnie zielone więc chyba Domi nie muszę Cię męczyć ;)

    Byliśmy też dziś u pediatry bo ciągle Tomusiowi ropieje oczko masaże nic nie dały no i dostaliśmy antybiotyk Floxal plus skierowanie do okulisty. Trochę mnie to zastanawia bo na ulotce jest że dzieciom do 1 roku się nie zaleca dawać a w ogóle to dawkuje się 4 razy dziennie 1 krople a ona nam zleciła 4 razy dziennie 2 krople... Chyba któraś też pisała że to miała, też to tak wyglądało?

    Starania od 06.2017
    12.12.2018 - 2 kreski + beta 308
    04.01.2019 - mamy serduszko <3
    22.08.2019 - Tomuś jest już z nami <3 <3 <3

    n59y9vvj275r1f8v.png
  • trzydziecha Autorytet
    Postów: 1041 662

    Wysłany: 18 listopada 2019, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i zwróciła uwagę że wędzidełko jest krótkie i że mimo że przybiera i ssie dobrze to może mieć problemy z wymowa kiedyś i mamy skierowanie na usunięcie u laryngologa. Muszę ogarnąć gdzie to zrobić, trochę szok że dopiero teraz na to ktoś zwrócił uwagę a byliśmy łącznie u 4 różnych lekarzy już

    Starania od 06.2017
    12.12.2018 - 2 kreski + beta 308
    04.01.2019 - mamy serduszko <3
    22.08.2019 - Tomuś jest już z nami <3 <3 <3

    n59y9vvj275r1f8v.png
  • AnaKwiat Autorytet
    Postów: 527 668

    Wysłany: 18 listopada 2019, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już wyszłam pare razy ale starałam się wieczorem ustawiać wyjścia, kiedy mały już śpi albo w weekend, gdy mąż może go zabrać na spacer, mały jest uwięziony w wózku i nie rozgląda się za cyckiem. Jakoś dziwnie mi na myśl ze moglibyśmy go zostawić komuś i pójść gdzieś we dwoje ale pewnie dojrzeje do tego w końcu.
    Mam czasami taka myśl ze czuje się trochę samotna siedząc w domu z małym i czekając na powrót męża. Przydałby się taki klub rodzica, muszę poszukać. Na razie patrzyłam na fitness z dzieckiem ale jedyny z dobrym dojazdem jaki znalazłam jest o 10 a to dla nas trochę za wcześnie.

    Krzyś jest z nami od 15.08.2019
  • Anhydra Autorytet
    Postów: 1801 2336

    Wysłany: 18 listopada 2019, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze tyle z Was dostało skierowanie dla dziecks na podcięcia wędzidełka, że zaczynam sie zastanawic czy to, że nikt nam na nie uwagi nie zwrócił oznacza, że wszystko jest ok...chyba powinni rutynowo przeprowadzac ten zabieg...🤷‍♀️

    zem3wn15hyz14zz5.png
    17u920mm7tk8vrsw.png

    PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK
  • Domi_tur Autorytet
    Postów: 3774 8197

    Wysłany: 18 listopada 2019, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My jutro jedziemy do chirurga na konsultacje i raczej drugie podciecie. Szymek ssie dobrze, ale myślę, że języczek źle pracuje i przez to często mu się źle oddycha jak leży na plecach..

    W naszym przypadku szpital olał, pediatra olała, położona środowiskowa nam dopiero podpowiedziała. Byliśmy za pierwszym razem u babeczki - stomatologa. Jej zdaniem niestety w Polsce wędzidełko to nadal mit, że "się rozciągnie". Niestety, mało kto się na tym zna..

    mhsvi09k7inxyf5l.png
  • kayama Autorytet
    Postów: 2746 1946

    Wysłany: 18 listopada 2019, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też muszę się rozejrzeć za takim klubem rodzica bo mam już przyznam dość siedzenia w domu. U nas też zostawienie z babcia kończy się często placzami a moja mama nie umie jej zabawić... Ja nie wiem, wystarczy że wezmę na ręce, przytule i płacz się kończy. A tata że zrobi głupia mine ;) Moja mama jakoś nie potrafi, umie tylko do bujaczka wsadzić :/ i tak ją ucisza.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2019, 20:37

    n59ydf9h7aj0jxnd.png
‹‹ 1473 1474 1475 1476 1477 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ