Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej! U nas po badaniu krwi odczucia mieszane...Tzn wg mnie wszystko ok. Z podstawowych parametrów to:
Leuko 8.8 norma 6-17.5
Erytro 4.9 norma 3-5
Hgb 12.5 norma 9-15
Fe 88 norma 25-101
Reutikulocyty 13 norma 8-26
Lekko zanizone mamy MCV 74 norma 76-105
I teraz uwaga lekarz zlecil suplemetacje Fe i wit z grupy B... Ja mam mieszane uczucia, poniewaz wydaje mi sie, ze wyniki badan mojego dziecka na anemie nie wskazuja...
Czy ktoras z forumowiczek moze doradzic cos w tej kwestii? Pierniczkowa jakie mialyscie wyniki, ze podawalas Fe. Jako, ze ja nie jestem zwolenniczka niepotrzebnej suplementacji, to zastanawiam sie czy nie skonsultowac sie jeszcze z innym pediatra...choc ten nasz to niby polecany przez wszystkich...
-
plinka89 wrote:Hej! U nas po badaniu krwi odczucia mieszane...Tzn wg mnie wszystko ok. Z podstawowych parametrów to:
Leuko 8.8 norma 6-17.5
Erytro 4.9 norma 3-5
Hgb 12.5 norma 9-15
Fe 88 norma 25-101
Reutikulocyty 13 norma 8-26
Lekko zanizone mamy MCV 74 norma 76-105
I teraz uwaga lekarz zlecil suplemetacje Fe i wit z grupy B... Ja mam mieszane uczucia, poniewaz wydaje mi sie, ze wyniki badan mojego dziecka na anemie nie wskazuja...
Czy ktoras z forumowiczek moze doradzic cos w tej kwestii? Pierniczkowa jakie mialyscie wyniki, ze podawalas Fe. Jako, ze ja nie jestem zwolenniczka niepotrzebnej suplementacji, to zastanawiam sie czy nie skonsultowac sie jeszcze z innym pediatra...choc ten nasz to niby polecany przez wszystkich...
A parametr MCH był oznaczany? No generalnie wyniki są w mojej ocenie dobre. Dziwie sie, że zalecił suplementację...
A jakie były podstawy do wykonania badania krwi?
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
Domi, Frida, mam to samo. Pewnie za parę miesięcy mi przejdzie, jak przy pierwszym, ale na razie nie potrafię go zostawić. Wydaje mi się, że tylko ja potrafię się nim dobrze zająć 😂 i jak gdzieś wyjdę, to ciągle o nim myślę, więc i tak bym się dobrze nie bawiła. A w domu z moimi chłopakami mi na razie bardzo dobrze😁 Chiciaz Tymka czasem sprzedaje rodzicom, bo jest teraz w trudnym wieku, ale Juleczek jest cudowny. Bardzo spokojny i gdybym byla tylko z nim, to w ogole luzik i jak na wczasach😁
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2019, 21:57
Anhydra lubi tę wiadomość
-
Anhydra wrote:A parametr MCH był oznaczany? No generalnie wyniki są w mojej ocenie dobre. Dziwie sie, że zalecił suplementację...
A jakie były podstawy do wykonania badania krwi?
mch 25.5 norma 25-35, czyli miescimy sie ledwo ledwo...
Plt mamy za to ponad norme 449 przy 150-400
Lekarz zlecil badanie w celu wykluczenia anemii, bo corka slabo przybrala na wasze przez ostatni miesiac ok. 400 g. Nie karmilysmy sie tez ostatnio w nocy, bo spala srednio ciagiem od 20-6.
Najbardziej zdziwil mbie, ze stwierdzil, ze retikulocyty nisko, a wg mnie sa calkiem calkiem... Chyba, ze normy dla dzieci sa inne 🙄
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2019, 22:02
-
nick nieaktualnyAnhydra wrote:Kurcze tyle z Was dostało skierowanie dla dziecks na podcięcia wędzidełka, że zaczynam sie zastanawic czy to, że nikt nam na nie uwagi nie zwrócił oznacza, że wszystko jest ok...chyba powinni rutynowo przeprowadzac ten zabieg...🤷♀️
Ja tak samo, choć nawet nie karmie piersią. Nie wiem jednak czy nie podążyć tematu - synek ma lekko cofnieta dolna zuchwe - ktoś tutaj też pisał, że tak nie powinno być. -
U mnie było wszystko w dolnej granicy. Niby w normie, ale mój lekarz mówił że i niemowląt są inne ramy właściwych wyników. Głównie patrzył na hemoglobinę i hematokryt. I też była u nas suplementacja 1,5 ferrum , wit b6 i kwas foliowy. Po odstawieniu żelaza z dnia na dzień można powiedzieć zaczęła jeść o 300/400 ml więcej na dobę.16.07.2019 - Karolinka 3477 i 52 cm . Moje cudowne tęczowe dziecię.
-
U nas z tym wedzidelkiem też byłam zdziwiona bo wizyta była na temat oczu i w ogóle mój nie ma problemow że ssaniem i nigdy nie miał... Ale podczas płaczu dr zwróciła na to uwagę i aż pomyślałam że ma to plusy jak się chodzi na NFZ zawsze do innego lekarzaStarania od 06.2017
12.12.2018 - 2 kreski + beta 308
04.01.2019 - mamy serduszko
22.08.2019 - Tomuś jest już z nami
-
U nas zielonej kupy jeszcze nigdy nie bylo.
Za to starsza corka miala czesto ale nie byly wodniste i wtedy sie tym nie prZejmowalam, myslalam ze to czasem normalne. Nigdy nie miala zadmych problemow a ma juz przeszlo 6 lat.
Ale gdyby pierwsza corka miala zawsze zolte jak ta mlodsza teraz a druga miala by zielone to bym to pewnie za norme nie uwazala
teraz to sie tylko dziwilam i czekalam ze wkoncu ta zielona bedzie, ale brak
Mooniika -
Co Ty 2 drzemki 0o.godzinie.od 5. I non.stop.marudzi. chce na ręce, już nie chce. Daj mi 3 łyki picia , a teraz się zaleje. Udało mi się 1.5 h przespać, bo moja mama się nią zajęła. Obudziła się i marudzi... Za godzinę kąpiel i lulanie. Oby spała normalnieApplejoy wrote:Już śpicie? Czy dalej na nogach?16.07.2019 - Karolinka 3477 i 52 cm . Moje cudowne tęczowe dziecię.
-
U nas lekarka szczepi przy katarze, tak mi powiedziala przy starszym jak odwloklam ze wzgl na katar, drugi raz tez bym tak zrobila, a jak chce to niech siebie szczepi. Sam katar nie jest raczej niebezpieczny ale nigdy nie wiadomo czy nie jest to poczatek poważniejszej infekcjikayama wrote:Dziewczyny poradźcie czy szczepić dziecko na pneumokoki mimo kataru? Już nie chciała bym więcej przekładać, katar ma od 2 tygodni, już teraz coraz mniejszy. Poza katarem nic jej nie jest. Szczepienie mamy w czwartek.
-
Moja lekarka w tym wypadku raczej by też szczepila jak tyle to już trwa, to tylko katar a szczepienie w czwartek. Ale różne są opinie wiele osób bardzo odradza.. nasza dr twierdzi że potem jak są powikłania to nie wiadomo czy to infekcja czy od szczepionki i niby wg niej typ jedyne przeciwwskazanieStarania od 06.2017
12.12.2018 - 2 kreski + beta 308
04.01.2019 - mamy serduszko
22.08.2019 - Tomuś jest już z nami
-
My wracamy od chirurga. Jestem tak wkurwiona, że siedzę i ryczę. Musiał Małemu solidnie podciąć wędzidełko podjęzykowe, w takim stanie jak było - zapewne nie mógłby nawet mówić. Musiał podciąć wędzidełko górne, w przeciwnym razie Szymek miałby szparę między jedynkami jak Karolak i nieruchomą wargę górną.
Dałam sobie kurwa wmówić, że moje dziecko ma alergię a z takim wędzidełkiem cokolwiek by jadł powodowałoby problemy z brzuszkiem. Pomijając cenę zabiegu w sierpniu, jestem wściekła że ta głupia baba tak naprawdę nie znała się nic a nic.
Teraz trzeba mocno pilnować rozwoju dolnej żuchwy i najlepiej za pół roku pójść na kontrolę i ewentualne podcięcie.
Wmowiłam sobie, że moje dziecko jest ponurakiem i high nerd, a on po prostu męczył się strasznie przez ten czas.
Jestem beznadziejna.
Wybaczcie bluzgi
[/url]
