Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Redken, my jedziemy nad morze zaraz przed świętami. Już się doczekać nie mogę! Spacery, basen i świeże powietrze. Najchętniej teraz już bym wyjechała bo mam dosyć siedzenia w domu i wychodzenia na 2h tylko ale z drugiej strony przy tych jesienno-zimowych miesiącach to najchętniej bym się owinęła kocem i przespała
Nasz ostatnio też przesypia ciągiem 7h, od 20 do 3. Ja niestety nie bo się wybudzam i sprawdzam co chwile czy śpi a jak się rusza to jestem zaraz gotowa do karmienia. Po czym on mocniej zasypiaCzekam na ten regres czwartego miesiąca.
redken lubi tę wiadomość
Krzyś jest z nami od 15.08.2019 -
Pierniczkowa lacze sie w bolu. Czasami mam ochote rzucic tym laktatorem. Ale zeby wlasnie mleko zaniklo trzeba wydluzac sesje i tak odciagac.
-
Redken, ale fajnie że się Wam udał wyjazd! Mnie też już nosi, ale może w styczniu gdzieś wyskoczymy.
Frida, Januszek okazji przybija piąteczkę ❤️😂
Moje dziecko anty-bujaczkowe od wczoraj siedzi w BabyBjornie i daje nawet zrobic obiad! Brat małża zostawił w pl po córce to wczoraj podkradlismy go u teściów, za darmo mogę korzystać, ale tyle kasy bym nie dała
AnaKwiat, ciesz się i korzystaj z takiej snu ❤️ u nas regres jest okropny, myślałam że już minął, ale ostatnie dwie noce pokazują, że jednak trwa nadal... Wcześniej spał od 19 do 2,potem od 2 do 6 i od 6 do 10. A teraz usypiam go 2 godziny, potem budzi się co dwie godziny, co druga pobudka to płacz. Śpimy z Youtubem i szumem przy uchu 😂
My jutro idziemy wreszcie na drugą dawkę pneumokokow, najpierw zrobiliśmy 2 tygodnie przerwy a tydzień temu zamiast szczepienia byliśmy na zabiegu. Teraz czas się zaszczepić i umówić do neurologopedy. A jak wybrniemy z tego to Szymi zacznie ząbkować i tak az do 18stki 😂Frida91, Vampire, Camelia lubią tę wiadomość
-
Kurde, to jak mój się w nocy budzi co 2-2,5h na cycka, to przy tym regresie to co to będzie? 🙈🙈 Cholera wolę nawet nie myśleć.
Dzisiaj znów w nocy były pobudki co 2h, a od 2 w nocy do 4 w ogóle urządzał sobie z matki jakieś podśmiechujki, piski i co tam jeszcze-impreza normalnie. W końcu usnął, ale o 7 był dzień. Teraz byliśmy u kuzyna w odwiedzinach, to usnął w drodze powrotnej i leży w nosidełku w przedpokoju już godzinę 🙄 -
nick nieaktualnybaileys wrote:Z innej beczki - jak czesto wyparzacie dzieciom smoczek? My teraz korzystamy juz tylko podczas wyjsc max. 0,5 h dziennie, czasem co drugi dzien i złapałam się na tym, że z tydzień ich nie czyściłam😳
potem tylko myje woda z kranu, też nie za często
ogólnie jakoś tych zasad od początku nie przestrzegałam i dzieci maja się dobrze.
Ja właśnie bije się ciągle z myślami co do lezaczka. Myślałam nad Tiny Love - ale odpuściłam, bo chyba za długo nie posłuży. Teraz rozmyśla nad używanym baby bjorn. Ale generalnie mam tak, że jak dziecko marudne, to żałuję, że nie mam, a jak jest ok to stwierdzam, że to chyba bez sensu.
Czy te leżaczki baby bjorn różnią się tylko materiałem? Czy jest między nimi jakaś większą różnica?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2019, 13:13
-
Domi, boję się tego! Ja jeszcze nie jestem przyzwyczajona, że Krzyś potrafi tak spać z 7h i sama się wybudzam i potem siedzę i czekam aż on się przebudzi. Zamiast spać!
My jutro idziemy na pierwszą dawkę meningokoków i trochę się boję. Wszystkie inne mały zniósł bez problemu ale słyszałam, że po Bexsero może się pojawić przynajmniej gorączka. Z meningokami zamkniemy pierwszą rundę szczepień. Zaraz pewnie trzeba będzie drugą dawkę 6w1 i rota a potem znowu pneumokoki i meningokoki. Czuję się winna, że zdecydowaliśmy się kłuć go tyle razyKrzyś jest z nami od 15.08.2019 -
Miałam Wam wczoraj napisać post o tym, ze mi się ciut dziecko naprawiło, ale jakoś nie starczyło mi czasu. Wystarczyło jednak o nim pomyśleć żeby zapeszyć 😂. Generalnie kilka nocy mieliśmy b fajnych bo ze spaniem od ok 0/1 do 4/5, ale dziś w nocy kiszka i pobudki co 2h.
Ja smoczek wyparzam przed pierwszym użyciem i wg potrzeb, nie mam w tym zakresie jakiejś szczególnej rutyny. Z grubsza zasady są takie, ze jak spadnie na podłogę w chacie to luz, kranowa wystarczy, ale jak np spadnie na podłogę w przychodni czy innym takim miejscu to obowiązkowo wyparzanie.
My bujaczek tez kupilismy dość drogi, (Stokke) a używamy raz na kilka dni 🤷🏼♂️. Mamy po Julku wiec jakoś się ten wydatek rozmasował na dwójkę dzieci, a liczę na to, ze jeszcze coś z tego wyjmę za kilka miesięcy bo stan igła.
Redken, nam CDL (ta sama, która Ci polecilam 🙈) przegapiła wędzidełko. My podcielismy u dr Raczek-Pakuly, ale ona ponoć podcina tylko do 3 m-ca a starsze dzieciaczki kieruje do dr Katarzyny Żak - podobno świetna chirurg dziecięca specjalizująca się w wedzidelkach. Pracuje m.in w Instytucie Matki i Dziecka. Poczytaj sobie. Ja ze swojej strony nie chce już nikogo polecać 🙈
redken lubi tę wiadomość
[/url]
-
nick nieaktualny
-
Domi kusisz, ale jak kupię trzeci Bujaczek to mnie stary wywinie na lewą stronę xD
Moja dzisiaj sama zrobiła kupę po 3 dniach. Niestety przegrały spodenki przewijak body podłoga od kuchni do pokoju i ja. Ale za to upiekła razem ze mna ciasto czekoladowe więc jej wybaczam ten śmierdzący armagedon -
nick nieaktualnyMarkowe rzeczy mają to do siebie, że zawsze przy odsprzedaży odzyskamy za nie znaczącą część ceny, a czasami wręcz możemy zarobić. Np. my kupilismy używany kosz mojżesza Shnuggle za 350 zl, a odsprzedalismy wczoraj za 400 zl😉 Agagusia pisała tu kiedyś podobnie o markowych wózkach.
Co sie natomiast tyczy kupowania chińskich odpowiednikow - ja Babybjorna z AliExpress za 80 zł nie wzięłabym nawet za darmo, bo zwyczajnie brzydzę się kupowanie podróbek i kradzieżą czyjejś własności intelektualnej. I nie, to nie jest to samo - oryginalny lezaczek spełnia europejskie normy bezpieczeństwa produktow dla niemowlat, których nie przyznaje się byle czemu tak hop siup, jego poszycie jest z tkaniny z certyfikatem oeko-tex, nie mowiac juz o etyce produkcji.
Jestem mocno cięta na te podwojna polska moralnosc zakupowa jesli chodzi o podroby. Jak widze, ze ktos kradnie w markecie, to olaboga, zlodziej, jak on tak moze. Ale jak ktos inny kradnie czyjs wzor, projekt, to bede to wychwalac i jeszcze mu pomoge zarobic, bo to przeciez takie sprytne!
Ja wyznaje filozofie, ze jak mnie na cos nie stac, to kupuje inny produkt tanszej firmy, ktory jest w zasiegu mojego budzetu. Kupowanie chinskich pseudozamiennikow (albo np. perfum z firemek typu FM) jest dla mnie ponizej krytyki i zdania nie zmienie - mimo, ze wiem, ze w tym kraju jest ono malo popularne.Niebieska Gwiazda, Agagusia, Camelia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA uzupelniajac jeszcze wywod - tym bardziej nie rozumiem kupowania podrobek w dobie tak latwego dostepu do rzeczy uzywanych. Serio chinszczyzna z allegro jest lepsza, bo nowa, niz oryginalny uzywany bujaczek z OLX? Nie pojme takiego podejscia chocbym nie wiem jak sie starala, sorry 🤪
Niebieska Gwiazda, Agagusia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyE_linka2 wrote:Ja właśnie bije się ciągle z myślami co do lezaczka. Myślałam nad Tiny Love - ale odpuściłam, bo chyba za długo nie posłuży. Teraz rozmyśla nad używanym baby bjorn. Ale generalnie mam tak, że jak dziecko marudne, to żałuję, że nie mam, a jak jest ok to stwierdzam, że to chyba bez sensu.
Czy te leżaczki baby bjorn różnią się tylko materiałem? Czy jest między nimi jakaś większą różnica?
Stelaż mają ten sam, różnią się tylko materiałem. Ja kupilam ten dziurkowany mesh, bo lepiej oddycha i mniej na nim widać ślady zużycia (te bawełniane, zwłaszcza w ciemnych kolorach, po kilku praniach się robią widocznie wytarte)
E_linka2 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
baileys wrote:A uzupelniajac jeszcze wywod - tym bardziej nie rozumiem kupowania podrobek w dobie tak latwego dostepu do rzeczy uzywanych. Serio chinszczyzna z allegro jest lepsza, bo nowa, niz oryginalny uzywany bujaczek z OLX? Nie pojme takiego podejscia chocbym nie wiem jak sie starala, sorry 🤪
w ogóle wolę używane rzeczy i ze względu na koszt i na używalność produktu, po co masowo produkować daną rzecz dla jednego dziecka. U nas w rodzinie i znajomych każdy pożycza sobie rzeczy. I tak produkujemy masę śmieci
Czy któreś dziecko nie miało jeszcze czepkiem oprócz tych w szpitalu? Łucja nie szczepiona i chyba poczekam do wiosnyAgagusia lubi tę wiadomość
-
Ja to tylko na poczatku wyparzalam pozniej kranowa. Od czasu do czasu wyparzam. Kupilam na gemini specjalny plyn do butelek i szczotke to tym myje.
-
Laseczki 4grudnia darmowy webinar o skokach rozwojowych:
https://szkolenia.wymagajace.pl/skoki?utm_source=newsletter&utm_medium=email&utm_campaign=name_ostatni_bezplatny_webinar_w_tym_roku&utm_term=2019-11-25werni, redken, Vampire lubią tę wiadomość
-
IGA.G wrote:Ja też wolę kupić używane a oryginalne
w ogóle wolę używane rzeczy i ze względu na koszt i na używalność produktu, po co masowo produkować daną rzecz dla jednego dziecka. U nas w rodzinie i znajomych każdy pożycza sobie rzeczy. I tak produkujemy masę śmieci
Czy któreś dziecko nie miało jeszcze czepkiem oprócz tych w szpitalu? Łucja nie szczepiona i chyba poczekam do wiosny
My jeszcze się nie szczepiliśmy i jakoś nam się nie spieszy.Starszy ciągle coś przynosi z przedszkola.Lekkie katarki,ale zawsze.Vzekamy aż skończy pół roku,minimum.