Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
kayama wrote:Ostatnio też stwierdziłam że dziecko mi wydoroslalo
Im jest starsza tym grzeczniejsza, płacze bardzo mało a jak coś jej nie pasuje to marudzi. Wyrosła już z takich noworodkowych ryków
I te inteligentne oczka, czasami mam wrażenie że ona wszystko kuma
I że rozpoznaje się w lustrze co chyba nie jest jeszcze możliwe, ale robi głupie miny do lusterka i śmieje się, i też do mojego odbicia.
Kayama, jasne że już może rozpoznawać siebie w lustrze 😊. Moj też rozpoznaje- wyciaga rączki i się śmieje sam do siebie. Narcyz jeden 🤣Niebieska Gwiazda, kayama, Kalija, Marcelina85 lubią tę wiadomość
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
Kurcze moja przestała jesc w nocy 😳 je ostatni raz na śpiocha o 24 i potem do 8 to dosłownie 2 łyki i dalej śpi. Za to teraz nadrabia. Jakoś nie umiem się przyzwyczaić że będą przespane noce xD
-
Laurcia też się śmieje do dzidzi w lusterku
Ja tam się zaczynam bać nocy😒. Już prawie tydzień jak mi dziecko się budzi co godzinę
maks dwie. A było już tak pięknie 😂
Gdyby ktoś się pytał co u mnie to powiedziałabym , że znów mam zastój i gorączkę z dreszczami. Tzn.juz nie , ale takie atrakcje towarzyszyły mi poprzedniej nocy i przez pół dzisiejszego dnia. Idę na rekord bo to drugi raz w tym miesiącu 😅trzydziecha, werni, Marcelina85, Ania95, Chimera, kayama, Vampire, DrzewkoPomarańczowe, Anhydra, baileys, Applejoy lubią tę wiadomość
-
Kalija, u nas taki regres trwał 3 tygodnie. Serio pobudki co 1-2h, myślałam że się pochlastam. Wszystko wraca do normy
Co do zastojów, wiem że Laurcia miała podcinane wędzidełko ale bym skontrolowała na wszelki wypadek. Sorry, że tak nudzę tym tematem 😂 ale nawet w tym linku z Fb który wrzucałam jest info na ten temat
Schrupałabym Małą Śmieszkę ❤️Kalija lubi tę wiadomość
-
Tak tak koniecznie chcemy sprawdzić to wedzidełko, szukamy dobrego specjalisty
Edit
Domi, napisz mi proszę namiary na swojego guru od wedzidełek, pojedziemy na wycieczkę do Wrocławia 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2019, 11:13
-
I nas tak
:
Ja czytałam ze w tym wieku dziecko się nie rozpoznaje. Śmieje się po prostu do dzidzi w lusterkuA kiedy się rozpoznaje to różne info.czytałam, że w 7-8 miesięcy, 18 tygodniu, albo nawet w wieku 2 lat. Ale mam wątpliwości, ja widzę po jej oczach że ona coś kuma kto to jest
Kalija, Marcelina85, DrzewkoPomarańczowe, Anhydra, Domi_tur, baileys lubią tę wiadomość
-
Kalija wrote:Tak tak koniecznie chcemy sprawdzić to wedzidełko, szukamy dobrego specjalisty
Edit
Domi, napisz mi proszę namiary na swojego guru od wedzidełek, pojedziemy na wycieczkę do Wrocławia 😊
Rafał Babiak
Przyjmuje w :Praktyka Lekarza Rodzinnego Dorota Babiak, ul. KRÓLEWSKA 30
TEL.713455694
Wizyta z zabiegiem 150zl
Terminy dopiero na kwiecień, ale jak raz dziennie zadzwonisz zapytać to najpewniej się coś zwolni wcześniej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2019, 16:50
Kalija lubi tę wiadomość
-
Domi_tur wrote:Rafał Babiak
Przyjmuje w :Praktyka Lekarza Rodzinnego Dorota Babiak, ul. KRÓLEWSKA 30
TEL.713455694
Wizyta z zabiegiem 150zl
Terminy dopiero na kwiecień, ale jak raz dziennie zadzwonisz zapytać to najpewniej się coś zwolni wcześniej
Pamiętam, że długo czekałaś, ale myślałam, że na NFZ 🙈
Dzięki! -
Domi uwielbiam Cię! ❤ właśnie skończyłam czytać wrzucony przez Ciebie , a czytany na raty, tekst o wedzidełkach na fb , i co widzę- ta dentystka jest z mojego miasta 🤩😁 liczę na termin szybszy niż kwietniowy🙂 Wielkie dzięki za ten link!
Domi_tur lubi tę wiadomość
-
Moja dzisiaj dała mi popalić w nocy, pobudka co 2h. A to jedzenie a to pampek. A w międzyczasie odciąganie. Nie widzę na ocz, a do 18 jestem sama. Mam już olbrzymka ochotę pieprznac tym kpi, i w końcu się wyspać. Tyle że wiem że i tak.to nie wypali, zanim pokarm zaniknie to i tak muszę odciągać żeby nie dostać zapalenia piersi. Planuje do końca roku, ale moja mam już się nabija że do połowy stycznia aż pęknie pół roku pewnie będę to robić.
-
nick nieaktualnyMoj Majuś-Majson-Majonez konczy dzis 3 miesiace, kurcze kiedy to zleciało!😫
Z tej okazji przeszla samą siebie ze spaniem - od 21 do 5:30, pol godziny cycka i potem od 6 do 9:30!😍 Kliknelam jej w nagrode na Allegro motyla Emanuela z Lamaze, a zaraz zbieramy sie do Zary na poszukiwanie kiecek na sesję świąteczną😃
Miałyśmy dziś iść do dermatologa,ale widzę że nie ma to większego sensu. Od kiedy nie jem bmk, zmiany skórne u Mai są dużo słabsze. Cholera, a liczyłam że to jednak coś innego🙄
Z innej beczki - jak czesto wyparzacie dzieciom smoczek? My teraz korzystamy juz tylko podczas wyjsc max. 0,5 h dziennie, czasem co drugi dzien i złapałam się na tym, że z tydzień ich nie czyściłam😳Agagusia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA cwiczycie juz cos po porodzie?
Ja od grudnia chce regularnie zaczac chodzic na basen, bo strasznie mi napitalają kolana jeszcze po ciąży i teraz od noszenia Małej.
Temat bujaczkow jest w moim domu mocno wrazliwy, bo Maja poki co zupelnie nie toleruje BabyBjorna i mąż chce mi urwac łeb za zbedne wydanie 600 zl 😂 -
Kurde... U nas na to wędzidełko też nikt nie zwracał uwagi. Nawet jak mówiłam że dla mnie jest coś nie tak, bo ma cofnieta brodkę, źle łapie cycka (zaciągał dolną wargę do środka) i robi mu się serduszko. Wszyscy mówili że jak ładnie przybiera to nie ma co tego ruszać (cdl stwierdziła nawet że nie ma co poprawiać mu tego łapania piersi 🤦), a mieliśmy dokładnie to samo co u Ciebie Domi. Szybko (standard 5-6min) ale często jadł. Bardzo lapczywie aż się ksztusił. Przez to wieczne problemy z brzuchem i kupami, odparzoną pupą. U mnie hiperlaktacja. Leci ze mnie kilkoma strumieniami tak że wszystko zalewam... Rady jakie dostałam to oczywiście dieta bmk, delicol i odciaganie przed każdym karmieniem. Męczę się na tej diecie już nie wiem ile. Poprawę chyba bardziej sobie wmawiałam niż faktycznie była. Po prostu masakra... Ktoś poleci mi jakiegoś chirurga, guru od wędzidełek z Warszawy?
A z takich przyjemnych rzeczy to byliśmy teraz tydzień nad morzem 😊 spacery, basen, spa 😊 było cudownie. Bałam się jak to będzie wyglądało z moim wiecznie placzacym/marudzącym bobasem ale było naprawdę super! Takiej rutyny i kontroli nad dniem nigdy nie mieliśmy! Po prostu prawie najgrzeczniejsze dziecko świata 😆
No i miło zobaczyć że nie tylko Twoje dziecko jest takie wymagające 😆 to był hotel taki typowo rodzinny więc co chwile jakiś rodzić bujał/robił inne cuda żeby uspokoić bobasa czy spacerowal z wózkiem o 2 w nocy po korytarzach żeby dziecko zasnęło a moje w tym czasie słodko spało 🤣
Frida91, Chimera, Vampire, Agagusia lubią tę wiadomość